Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

26 latka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Njabardziej żal zawsze dzieci z takich rodzin :( a może należy ich gdzieś zgłosić? ale też to nie rozwiazanie na dłuższą metę :( Ja właśnie myśle o tym placu zabaw bo dosyć fajne by to było :) Agatka już stoi jak się trzyma ją za rączki czy jeszcze nie? Tak ogólnie nigdy nie pytałam Cię o zazdrość czy była jakaś pomiędzy Zuzią a maleństwem?
  2. Jak dobrze widzę to 11 lat Monika ma? czyli teraz 5 klasa? Ja bym kupiła jakieś kosmetyki i do tego słodycze, ładnie zapakować i gotowe ;) A dla małego jest tyle zabawek że ho ho :) Ja już mam wszytskie prezenty zaplanowane z góry :P
  3. Ja bardzo lubię zwierzęta u mnie zawsze w domu były zwierzęta ale teraz przy małej nie wyobrażam sobie jeszcze obowiązku jakim jest pies bo nie oszukując sie to obowiązek dla rodziców bardziej niż dla 8 latki... a kota nie chce chociazby dlatego że dużo niszczą i obawa o Natalkę, myślę nad chomikiem lub królikiem.
  4. Ja właśnie się melduje :P Dzisiaj wpadła do mnie siostrzenica po szkole, dopioero wyszła, dziewczynki był zachwycone jje wizytą :D Ulubiona kuzynka :P Maja jak zobaczyła że przyszłam ją odebrać z Kasią to pełnia szczęścia :D potem obiad i jakoś ten czas zleciał :) A co uwas dziewczyny?
  5. * dziewczynkom - poprawiam błąd.
  6. Wiem właśnie :) ja tam takich odcinanek nie lubię, i tak Maja oderwałaby dużo szybciej i tyle by było :P Jeszcze czekają nad wakację z maleńką Nat i też jestem ciekawa jak to nad morzem będzie, jedziemy w to samo miejsce co ostatnio, dość małe miasteczko, w miarę cicha okolica, boję się tylko słońca, upału i jak na plaży będzie, ale mamy taki pół namiot to będzie cień i mała będzie mogla spać, sprawdził się w zeszłym roku jak Majunia była bardzo zmęczona i chciała się położyć na plaży :)
  7. Do ślubu jak w suwaczku było zostało 97 dni więc to nie dużo :P Narazie załatwiony lokal, kościół i suknia ;) Dziewczynką muszę kupić sukienki i narzeczony garnitur jeszcze, taką miałam wizję właśnie żeby Maja zaniosła na ołtarz obrączki na podusi żeby ładnie wyglądało ale nie wiem jak to wyjdzie, a kwiatki będą sypały po wyjściu z kościoła :P druga sprawa to Natalka bo zupełnie nie wiem co z nią zrobić, hałasy jej nie przeszkadzają więc myślałam o zabraniu małej i wiadomo że byłaby w pokoju (hotelowym) i ktoś ciągle by przy niej był, i tak babcie, ciocie i wszytscy inni zaoferowali już pomoc :) a z aktualniejszych uroczytości to niedługo chrzciny ;)
  8. A w przyszłym roku same imprezy ;) Oliwia idzie do komuni, Natka bedzie miała roczek ;) Nasza pierwsza rocznica ślubu też ;)
  9. My wczoraj byliśmy u siostrzenicy narzeczonego, na 16 urodzinach, duzo osób było i wszytsko co chwilę wyrywali sobie małą z rąk do rąk, finał by taki że wzięłam Natalkę i nikomu już nie dałam, dziecko to nie lalka żeby 20 pare osób co chwilę sobie ją wyrywało... Ogólnie było bardzo miło, Maja nauczyła się wierszyk dla kuzynki i ładnie recytowała :) Dzisiaj byliśmy na długim spacerze, obiad dzisiaj gotowały dziewczynki z tata więc też miałam wolne od kuchni. Dziękuje za miłe słowa :) ale rola mamy nie jest chyba aż taka trudna jka się spodziewałam :D ale ząbkowanie i nauka chodzenia i odpieluchowywanie też więc nie muwię jeszcze siup :D
  10. Brawa dla Zuzi i dla Ciebie za wytrwałość :)
  11. Jaki ruch dzisiaj tutaj mamy! Nareszcie topik odżył i jest kim wypić kawkę :) Natalka śpi więc mam trochę czasu :)
  12. Dziewczyny, odnawiamy topik :) Niestety upadł ale trzeba go podnieść :) Ja już wróciłam do siebie po porodzie, więc mam pare chwil :) Wczoraj byłam u fryzjera i kosmetyczki - bo trzeba jakoś wyglądać. Małej nie karmie już piersią, jest na bebilonie i bardzo ładnie przybiera, żadnych kolek i noce w miare ładnie przesypia - budzi się równo co 3 godziny na mleczko. Niestety co było do przewidzenia to że Maja jest zazdrosna o Natalkę. Właśnie wróciliśmy ze spacerku, Natusia śpi a dziewczyny się bawią w swoim pokoju :)
  13. Więc trochę wam napiszę póki maleństwo śpi :) Wody odeszły mi koło 14, zadzwoniłam po narzeczonego i koło 15 byliśmy w szpitalu, rozwarcie na 4 cm. Urodziłam mają o 17.34 i poród uważam w miarę za lekki, w przeciwieństwie do dziewczyny która leżała że mną na sali bo rodziła 9 godzin w bólu a dziecko ponad 4 kg. Natalka dostała 10 punktów, żółtaczki naszczęście nie miała. Dziewczynki są zachwycone maleństwem chociaż Majeczka jest zazdrosna, zawsze była najmłodsza a teraz takie zmiany, jednak lubi pomagać czyli przynosić różne rzeczy takie drobnostki ;) Pierwszy spacer odbyty ;) Karmię piersią tak jak mówiłam i mała woła jeść co ok. 1,5 godziny w nocy również :P Ja już trochę sił odzyskałam i cieszę się macieżyństwem :) Widzę że topik nam pada :(
  14. Natalka jest już z nami od 3 dni ;) 3,450 i 53 cm :)
  15. Dziewczyny! Mogę się już pochwalić że Natalka jest z nami już 3 dni :) Dzisiaj nas wypisali, mała ma 3,450 i 53 cm :)
×