Kazdy ma prawo do swojego wyboru i milosci....ale ja Nigdy bym nie chciala byc z obcokrajowcem obojetnie jakiej rasy,kiedys bylam z arabem inna religia,kultura,jedzenie...wszystko bylo oki ale zaczelo mnie wszystko przerastac ta innosc.Jasne ze da sie zaakceptowac a jesli ktos kocha to da rade przetrwac wszystko razem.ale zrob jak Ci serce podpowiada mi serce podpowiedzialo ze mam sie wycofac i byl to moj anjlepszy wybor obencie jestem z Kochanym facetem Polakiem ten sam jezyk,kultura,swobodne porozumiewanie sie,akceptacja ze srodowiska i rodziny to tez jest wazne to jest to by byc kochana a nie wysmiewana it