mżonka

sun czekamy na wieści i opowieści.... ja spadam dzieci położę i będę świętować:-p ;-p

no taki rocznicowy wieczór:-p

co tam się wydarzyło ostatnio? u mnie angina 3latka:-( i mżonek powrócił godzinę temu:-)

pewnie tak:-(

skuś się sun. pogoda do d*** a 2 może fajniejszy od 1 jak tam wczoraj poszło obżarciuchu;-0?

widzęgo tylko 2 noce w tygodniu to musi o mnie zadbać;-):-p pa

idę spać bo jutro wielki dzień w szkole... dobranoc a może milego dnia?

tak,on jest teraz na etapie scooby-doo i koziołka matołka ;-p

moim zdaniem dobrze.... zmieniając temat ile lat ma twój młody?

ja już wyleczyłam się z przyjaźni:-(

a właśnie,że nie wszystko jest upiorne:-p upiorni są ludzie a najupiorniejsi "przyjaciele"

gratulacje!:)

nonelka:-)

bo z chłopami to tak już bywa,że wracają nie wtedy kiedy trzeba...

no tak ale z exem byłaś trochę dłużej niż3 miesiące... ja mam teraz po prostu kumpla i dobrze mi z tym bo razem nigdy byśmy nie byli.

z exem nawet w dobrych stosunkach jesteśmy czasem rozmawiamy o życiu, o dzieciakach itd. ale to co między nami było to raczej jakaś przyjaźń niż wielkie uczucie...

jedynie to mi wpada do głowy... kolacyjkę dalam,spać zaraz pójdą a ja mam jutro spotkanie( z exem na kawę idę)

kolacja odpada zdjęcie też bo gruba jestem okrutnie:-( ale wpadł mi na myśl łańcuszek z imieniem:-) co o tym myślisz? z/w bo muszę kolację zrobić

kmicic w innej strefie czasowej.... a reszta pewnie jeszcze w pracy:-(

kazdy może a niezaspokojona ciekawość babska może zeżreć człowieka do cna:-p

praca lekka (pranie,sprzątanie,gotowanie) w 3 godziny jestem odrobiona ale musiałam poznać obsługę różnych urządzeń np. suszarki bębnowej, pralkosuszarki :-)

sun 100% racji z tym spotykaniem... upiorny nie bądź żyła i opowiedz o sobie...

w pracy ok nic ciężkiego kilka godzin(9-12.30) jako kura domowa;-)

sun może rzeczywiście sie uda... a nie mówiłam,że w poznaniu są przystojniaki???:-p

sun a co poza leżeniem? bo ja drugi dzień w nowej pracy:-) a temat na dziś to powinien jakiś lekki być...