puszek666

tak ale ja nie wymagam zeby robil zakupy dla maluchow, zeby posiedzial ze mna 10 minut, bez kompa tv tylko MY. a on ciagle ze jutro ze w sobote ze w swieta i co? dupa nigdy nie ma czasu! poza tym jest kochany bo dzisiaj zadzwonilam ze nie ma chleba a on ze mam nie wychodzic i jak bedzie wracal z pracy to on kupi ;-) i co Wy na to. Jak Robocop nieczuly sie zrobil. Powiem odkurzaj - odkurza, zrob to - robi ale nie ma potrzeby byc blisko mnie, co chwile pyta czy czegos nie potrzebuje ale to na odleglosc krzyczy z gory, powiem mu zeby gg sobie wlaczyl hehe.....to sobie popiszemy

ooooo moj tu byl u mnie i pytal czy jestem zla (siedze przybita i smutna) a ja ze nie a on aha juz go nie bylo, znowu gra. slepy by zauwazyl, ze jestem w dolku.....

ja nie wiem czy moj chce sie nachapac tej ostatniej wolnosci ...

ilosia widze ze tez cieszysz sie zainteresowaniem ze strony partnera, moj wchodzi do doumu wlacza kompa je obiad leci grac albo sciagac filmy wlacza film i po 20 minutach naszego ogladania stwierdza ze beznadzieja i idzie grac, gra do 22 schodzi je kolacje wlacza film po polowie stwierdza ze idzie spac, spimy w dwoch sypialniach, to nasz dzien-nawet brzucha nie dotknie tak jest od miesiaca.......

sonka - stres

Tuethe bardziej mi chodzi o podejscie mojego R. do sprawy, on juz teraz sie boi ze ja bede prasowala wszystkie ciuszki malych jak sie urodza i jeszcze jemu sie dostanie robota, a po co to robic przeciez to praca bez efektu jego zdaniem wrrrrr juz teraz mnie urabia zeby pozniej za duzo sie nie nameczyc, jla mu powiedzialam ze widze ze on chce przejsc gladko przez to ojcostwo a on na to ze tak ;-) kurde mam wrazenie ze chce mnie zranic specjalnie zeby sobie jakas ulge sprawic.

hej dziewuszki, znowu sama siedze na gorze, ehh, nie dokonczylam prasowania, mowie R ze konca nie widac z tym prasowaniem, a wiecie co mi powiedzial ze mam olac to prasowanie, hmnn, jak olac do cholery, a on na to ze przeciez taki maluch ma body przez godzine i do prania. I dodal - ja wiem ze chcialabys zebym powiedzial: Kochanie daj ja to skoncze......rece mi opadly

ja w irlandii jestem sama z Robim, wiec za duzego wyboru nie mam.

ja teraz leze na kanapie i nie moge sobie miejsca znalezc, kregoslup mnie b boli mam 12 na plusie i dwie Mychy w brzuchu, Sonka jest mi ciebie zal bo wiem jak to jest kiedys bylam w sytuacji przez dlugi okres czasu ze musialam wybierac co placic w danym miesiacu, dlugi rosly, nabawilam sie nerwicy przez to, w tym okresie tez bylam w ciazy i poronilam w 3 miesiacu, z czego POPRZEDNI partner b sie cieszyl nawet tego nie kryl ,teraz moja sytuacja zmienila sie, dlugi splacilam, wiem co czujesz, jest to bardzo przykre bo czlowiek czuje sie taki bezsilny, tylko prosze cie nie stresuj sie zeby dzidzi nie zaszkodzic, bo co ma byc to bedzie a napewno twoja sytuacja zmieni sie na lepsze i wyjdziesz na prostke, dziel sie problemami z partnerem bo to pomaga.

ja tez uwazam tak jak Tysiaaa, powiedz mu ze nastepnym razem jak bedziesz miala kase to ty kupisz dwa razy z rzedu ;-)

witaj abyssa, jasne ze mozesz, skad jestes? jak sie czujesz? czy to pierwsza ciaza? napisz cos o sobie, i dopisz sie do tabelki ;-)

sonka, jesli nie kupisz to on kupi prawda? i bedzie cieplo w domu bo przeciez on nie bedzie w zimnym siedzial....

a on kase ma?

tuethe ja mialam kolke 2 dni temu, az chodzic nie moglam, a w ten dzien bylismy w tesco, tzn umowiam sie z moim ze on podjedzie pod tesco a ja tam przyjde z domu a to kawalek drogi ale chcialam sie przewietrzyc, pozniej chodzilismy po sklepie no i w domu po zjedzeniu obiadu kolka gotowa wiec moze to od chodzenia sie robi?

biedna sonka - pogadaj z nim moze? wyjasnij sytuacje!

fonia moze i wczesnie ale ja sie boje porodu przedwczesnego i chce miec do konca roku wszystko zrobione! ;-) tata blizniakow - moj brzuch tez mi twardnieje, codziennie, ale to sa tak zwane skurcze braxtona hicksa - jak narazie powinny byc bezbolesne, dobrze ze ciaza jest dwukosmowkowa i dwuowodniowa, ja tez w takiej jestem, jesli chodzi o bole brzuszka mozliwe ze to jest normalne, ja ich nie mam, moze dzieci sa wieksze od moich i rozpychaja sie w macicy, skonsultujcie to z innym lekarzem, ja bym tak zrobila, ja swoja ciaze konsultowalam z 2 lekarzami, dodam ze ja tez nie pracuje bo po pracy wlasnie mialam jakies krwawienia itp, w domu zwolnilam, nie odkurzam nie myje podlog, poprostu zwracam wieksza uwage na siebie i dzieci, a brudna podloga moze zaczekac na mojego partnera ;-) jesli chodzi o cisnienie to ja mam 100 na 50 a u lekarza hmnnn 130 na 70 to jest podobno syndrom bialego fartucha, stres u lekarza itp. tym nie nalezy sie przemowac. mam nadzieje ze dzisiaj na wizycie wszystko wyjasni wam lekarz ;-)

witamy tate blizniakow, ja jestem w ciazy blizniaczej jutro zaczynam 7 miesiac, ale nie mialam raczej zadnych boli brzucha, takich dlugotrwalych, czasem byl dzien ze bolal mnie brzuch ale to np jak bylam w pracy, a bliznieta sa jednojajowe? i ktory to tydzien ciazy? jesli chodzi o szpital to ja nie pomoge bo mieszkam w irlandii, na Waszym miejscu poszla bym na konsultacje do innego lekarza bo za duzy skarb jest do stracenia aha ja mam mocz czysciutki, a jaki cisnienie ma zona? tak wogole to gratuluje blizniakow!!!!!

witam dziewuszki, w koncu mam neta ale jakos kuleje, wczoraj zrobilam 4 prania ciuszkow dla Myszek i prasowalam 2 godziny, dziewczyny jak mnie bola plecy, a najbardziej to wewnatrz posladkow kosci miesnie sama nie wiem co to jest.....nadal czekam na przesylke - nie przyszla ! Tuethe torcik przepiekny - pewnie rowniesmaczny Suelen zal mi Ciebie - wiecej zachodu niz to warte! Nie denerwuj sie! Wspolczuje tej dziewczynie ktora stracila meza, nie potrafie sobie tego wyobrazic - nawet nie chce :-( ja z dnia na dzien czuje sie coraz gorzej - tzn nie moge chodzic ruszac sie, poruszam sie jak kaleka, z lozka wstac nie moge normalnie, jecze jak stara baba, no brzuchol coraz wiekszy! Dziewczyny ja juz z ubranek takich od 0 do 3 juz nie kupuje bo jak wczoraj zaczelam prasowac to Robson stwierdzil ze Mychy maja wiecej ubran od rodzicow ;-) u nas dzsiaj okropna pogoda, pada deszcz i jest zimno brrr, ok lece dalej prasowac.

wczoraj po powrocie z tesco zjedlismy obiad i na kanape przed tv, i nagle dostalam taka kolke, mysllam ze nie wyrobie, bolal mnie caly lewy bok, dziubalo mnie az pod sercem, tyl plecow, nie moglam lezec siedziec nie mowiac o chodzeniu.....masakra, coraz czesciej sie to zdarza z ta kolka, mysle ze male mi naciskaja na jelita i chyba tym to jest spowodowane. Ja dzisiaj prawdopodobnie nie bede miala internetu az do jutr wiec napisalam do was teraz zebyscie sie nie martwily o mnie ;-) zaraz sprobuje nadrobic Was od wczoraj ;-), milego dnia zycze dziewuszki ;-)

dzien dobry dziewczynki! ja wczoraj bylam w tesco, kupilam pare rzeczy, min. spodnie ciazowe, sukienke spodenki sweterek dla Kasi a dla Adasia kurteczke, pieluchy tetrowe, mleczko do kapieli, sudocrem, proszek do prania dla dzieci fairy, smoki do butelek avent, nie pamietam wiecej, jak co to dopisze, mam zamiar dzisiaj zaczac prac i prasowac ubranka dla Maluszkow ;-) boje sie ze potem nie dam rady.

http://cgi.ebay.ie/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=220707833244&ssPageName=STRK:MEWAX:IT posciel dla myszki ktorejs, ochraniacz na lozko, kolderka, i na poduszke poszewka, nowe, kosztowalo ok 100 zl ;-)

dziewczyny bedziemy pisac po porodzie? ;-)

ja mam 93 dni.......

ilosiaaaa czuje sie dobrze ale mam mega lenia, mamy cos z netem wrrrr, ja tez mam schabowe hihihi, czekam na koniec aukcji poscieli ;-)

mam takie czerwone pajaczki na skorze...