puszek666

ja mam jutro usg a w srode gin

myslalam ze masz w srode....

to jest chore - nie moge na niego patrzec jak jest w bokserkach - bo od razu mam grzeszne mysli.......

ja tez chce mojego R - mam juz zboczone sny z moim miskiem....

ogladam blizniaki od angeliny jolie - ale sliczniusie sa......

w 13 tygodniu :-)

sonka ja mam 2 lozyska ale sa ciaze blizniacze z jednym lozyskiem, ogolnie ciaz blizniaczych jest kilka rodzajow, tu link http://www.blizniaki.net/kacik_porad_ciaza.html

suelen dlaczego oni nie szanuja jego wyboru? kurcze? koChaja syna a taka przykrosc mu robia!? a ojciec K tez taki jest?

gdzie wszystkie brzuchatki......?

zobaczy ze w domu ma lepiej i nie bedzie chcial do rodzicow....

hje hje, fajne, Tuethe dlaczego fuj? suelen a jak twoj K na to sie zapatruje? juz nie pojdzie na obiad do rodzicow?

a R na kacu jest taki milusi, lasi sie jak piesek hihi, chodzi za mna caly czas hihi i przezywa moja myszko, moja kochana myszko.....hihi

dzieki kobitki....kamien z serca.... Moj R wstal po rosolku i nadal jest nabombiony ale poszedl zapalic wiec chyba powraca do swiata zywych.......

moj R zyje ale ma banie jeszcze - bylam sprawdzic, przewietrzylam mu pokoj, dalam wode z cytrynka i zaraz podam mu rosol.... dziewczyny musze sprostowac pewne rzeczy.....Na poczatku Wam pisalam, ze R nie jest moim mezem, zawsze pisalam o nim R, Ale teraz jakos czesciej nazywacie go moim M i jakos dziwnie sie czuje w stosunku do Was, ze myslicie ze on jest moim M a w rzeczywistosci tak nie jest....mamy zaplanowany slub na kwiecien.....nawet kiedys napomknelam ze ja nigdy nie bede miala slubu takiego jak np. Tuethe w bialej sukni bo jak wiecie R ma syna i tez mial zone....rozeszli sie 13 lat temu....chce byc w stosunku do Was Fair wiec to pisze...jesli chcecie to mnie zlinczujcie ze nie napisalam tego wczesniej :-P

oczywisci moje drogie jak tylko bede miala fotki to zaraz wam pokaze :-) Tuethe sliczne zdjecia a Ty jak Aniolek wygladasz! :-) Fonia - starszym ludziom mozna tlumaczyc 1000 razy, oni sa juz jak dzieci - wszystkim ufaja - biedna Twoja babcia, zal mi jej, a te dziewczyny to bym udusila wlasnymi rekami - jak mogly cos takiego zrobic!!!!????

Tuethe WOW!!!! Super Ty modeleczko! Nic sie nie chwalilas, ze masz takie piekne zdjecia! A ja Ci tu opisuje jak sie robi zdjecia rozbierane jak Ty wszystkie tajniki znasz napewno! Profesjonalistko! :-P

tuethe ale to nie jest tak jak sobie wyobrazasz - zostajesz sama w pomieszczeniu, szykujesz sie, rozbierasz, siadasz na podlodze, zaslaniasz co trzeba rekami i wraca fotograf, strzela foty i wychodzi....

tuethe ja wiedzialam od paru dni ze chce takie zdjecie bez wzgledu na fotografa, jego urode czy wiek....to moja ostatnia ciaza i to bylo dla mnie wazne :-)

gotuje rosolek dla mojego Robcia :-P

tuethe narazie nic, przy odbiorze ;-) suelen Twoj ma 25 lat?

yhmnnnn kobitki, ten fotograf calkiem nie w moim typie, typowy artystya :-) wlos rozczochrany, skarpety fioletowe, ale mily i sympatyczny - pokazywal mi fotki swojej ZONY i SYNUSIA 2 LETNIEGO.

Suelen bardzo mi przykro ze spotkaly Cie takie nieprzyjemnosci - zrobilabym dokladnie tak samo - wiecej bym tam nie poszla! ostatnio moja mama mi opowiadala, ze jak urodzil sie moj brat (a byl sliczny - mial ciemna karnacje, czarne wloski, brwi i MEGA rzesy) podobno ludzie sie ogladali za nim jak mama jechala woziem :-) to rodzina mojego ojca stwierdzila ze jest jakis krzywy, brzydki i taki wogole nijaki i na dodatek dlaczego ma miec Tomek na imie skoro moglby miec Wladek czy jakos tak....wrrrr, porownywali go do jakiegos dziecka ktore urodzilo sie kuzynce taty mniej wiecej w tym samym czasie a bylo grube - i bez wrazu ale ich zdaniem bylo najpiekniejszena swiecie a Tomek byl bleeeee, moja mama wytrzymala z nimi 2,5 roku i wyprowadzili sie daleko od tej rodziny.......a moj tata roznie sie do tego stosunkowal - raz byl za mama raz za rodzina - czyli nie zawsze bylo kolorowo, zmadrzal pozniej, gdzies po 30 roku zycia...

Hello moje brzuchatki!!! Na imprezce bylo super, wszyscy kolo mnie skakali, podziwiali moj brzuszek i ogolnie uslyszalam tyle komplementow :-) :-) dotykali moj brzuszek i rozmawiali z dzieciaczkami, a tak sie wczoraj ruszaly, chyba po piwku karmi :-) (wypilam polowe), moj R (bylam sprawdzic) lezy kolami do gory, jest pijany na maksa, wrocilismy o 4 nad ranem .......musialam go prowadzic hihi, w sumie to juz ostatnie jego picie bo teraz bedzie w pogotowiu :-) u fotografa bylo super, zrobil nam chyba z 100 fotek z czego bedziemy mogli sobie powybierac :-) pozowalam 2,5 godziny i bylam strasznie zmeczona :-) na koniec poprosilam o zdjecie nago i bede takowe miala!!!!!! moj R o malo z krzesla nie spadl bo ja sama mowilam temu fotografowi jakie chce fotki i nagle wyjezdzam z takim tekstem - DOBRZE TO JA SIE TERAZ ROZBIORE DO NAGA, zero skrepowania z mojej strony nie bylo - az sie sobie dziwie - ale to chyba ta ciaza tak wplynela na mnie, bo czulam sie sexi jak nigdy :-)

teraz wychodzimy dopiero do znajomych.... chorobsko mne lapie...... bylismy u fotografa lalalal bede miala fotki w tym tygodniu :-)

dzieki za pozwolenie :-) tuethe a potem bedziemy narzekac na cos innego......