naznaczona

jestem z ciebie dumna moja droga, skłaniam ci pokłon trzymaj tak dalej i do przodu PS kochana zupko chyba musimy się zdecydować na którym topiku będziemy pisać

co tu taka cisza??

I to jeszcze z kilkoma normalnie nie wytrzymam co za łajza dwulicowa. taki człowiek nie ma szans że się zmieni, nic by mnie nigdy nie przekonało że ktoś taki przestanie szukać na boku. Kochana taka zajebista kobietka jak ty to chwila moment znajdzie kogoś o wiele lepszego, kogoś kto doceni to co dajesz i będzie chciał dawać jeszcze więcej , kogoś z ambicjami, a nie z sianem w głowie. Oh cholerka przytuliłabym cie teraz chetnie a potem zabrała na małe bro i na polowanie :)

hej zupka ja pier** ale miałas początek roku zajebisty a ja tu się jakimś gnojem przejmuje :0 Przeczytałam pierwszych kilka stron bo przeczytanie wszytskiego zajęło by mi cały dzień i prosze napisz jak się sytuacja rozwinęła. Mam nadzieję że naplułaś mu w twarz i zostawiłaś w cholerę. Jak ja takich jak on ludzi nienawidzę. Co on sobie kurwa myśli że ma licencje na ranienie ludzi czy co, po tym ile dla niego zrobiłaś i ile przez niego wycierpiałaś. Staraj się o nim wogóle nie myśleć - ciężko ale do zrobienia. Moją recepta na nie myślenie jest gadanie z ludźmi na czacie o innych tematach niż te które mnie trapią i jak na razie działa. Mam nadzieję że napiszesz że się pięknie na nim zemściłaś typu obcięłaś jajka czy coś, bo zasłużył na jeszcze gorzej. Jak ja nienawidze ludzi którzy zdradzają, nie potrafię tego zrozumieć. Teraz nie mogę się doczekać co mi odpiszesz. Nie dziwię się że jesteś taka nabuzowana na facetów. odpisz szybko kochana

a u mnie pada śnieg i pada a normalnie się nie zdarza :) :) i strasznie zimno jest :( strasznie się cieszę że mam wolne bo nawet się na chwilkę z domu nie ruszam więc czekam na wpisy możemy dzisiaj trochę ożywić tą rozmowę Kochani :)

Kochany Upiorny to wszystko co napisałeś to dokładnie to co o tym wszystkim myślę ale nie potrafiłam tego tak upiornie pięknie opisać :) Fakt że był młodszy ale nie dużo i teoria ze szlabanem jest najlepsza :) strasznie chciałam się z nim spotkać i napisałabym żeby był mężczyzną i powiedział mi to w oczy, ale już nie było odpowiedzi. No cóż ja wiem że nic złego nie zrobiłam, jedyne na co jestem zła to że go tak polubiłam ale jest ok.Mam nadzieję że tylko z tego wszystkiego nie będzie żadnych problemów. Nie myślę już tyle o nim, zajęłam się innymi sprawami. Już nie winie całego męskiego narodu :) ale straciłam nadzieję że spotkam kogoś, kto będzie potrafił docenić to co mogę ofiarować, na pewno nie tu gdzie teraz jestem. Upiorne to trochę wiem. Ale życie idzie dalej i ja idę dalej :) A ty Upiorny wcale nie jesteś upiornym facetem tylko bardzo mądrym gościem i uwielbiam twoje wpisy na tym topiku. Gdy zaczynałam ten topik nawet nie sądziłam że będę mogła pogadać z tak fajnymi ludźmi jak ty, sun6, mżonka, zupka, nonella, linoletka (chyba nikogo nie ominęłam) tworzymy już taką swojego rodzaju paczkę ludzi którzy coś o sobie wiedzą i na prawdę potrafią powiedzieć dobre słowo, które wywołuje uśmiech na twarzy :) Ściskam was wszystkich upiornie :) mocno

wiem wiem i ciągle tak myslałam ale już nie wierze dzięki za linka na pewno zajrzę tylko na razie musze uciekać dzięki zupka ściskam

hej zupka a ty dzisiaj chyba w troche bojowym nastroju?

zabrzmiało to trochę niesprecyzowanie. Po pięciu dniach milczenia a nie po pięciu dniach znajomości

hej zupa miło cię tu widzieć odzwiedzaj nas częściej a sun tak wiem trochę to pogmatwane ale już nieaktualne bo mam dzisiaj nastrój w temacie "wszyscy faceci to chu***" zostałam wystawiona do wiatru bo gościu -dokładnie cytując "lubi mnie zbyt bardzo i dlatego się przestraszył " ja pier*** co za typ i jestem na siebie cholernie zła bo go strasznie zaznaczam strasznie polubiłam. Wszystko było na tak u niego dosłownie wszystko (ok jedna rzecz nie była ok ale to nie ważne) to jak mnie traktował jak mnie całował jak na mnie patrzył co do mnie mówił to jak wyglądał wszystko mi się strasznie w nim podobało i mimo że nie trwało to długo cholera polubiłam go jak diabli a dzisiaj mi napisał po pięciu dniach że się przestraszył bo ZA BARDZO mnie lubi - jakie to glupie i napisał że ciągle mnie lubi i nie moze przestać myśleć. Ja pier*** gdzie są prawdziwi faceci. Pogubiłam się i strasznie źle się z tym czuję teraz bo wszytsko było takie fajne może zbyt fajne ale co w tym złego że dwoje ludzi cholernie się lubi mimo tego że się krótko znają, oj głupia stara krowa jestem że go tak polubiłam buziaki

wiecie co faceci to ch*** ale jestem na siebie wściekła że dałam się wrobić i uwierzyłam temu gościowi że mnie na prawdę lubi, złamas jeden :( jestem wściekła na niego i na siebie że go tak polubiłam a teraz siedzę sama i mam tysiące głupich myśli w głowie. Jeśli się ich nie pozbędę to chyba zwariuję. Czemu ja jestem tak głupia i naiwna, uwierzyłam że ktoś mnie na prawdę może polubić. Ja pier*** dobrze że zaraz do pracy idę bo bym chyba zwariowała

no i ja dalej spać nie mogę a tu nikogo nie ma :(

lino sun gdzie jesteście?????????

hej moje drogie mam nadzieje że miałyście fajnego sylwestra i ty lino też mimo robienia dobrej miny przez pare godzin. A ty sun mam nadzieję że poznałaś przystojnego nieznajomego i nowy rok przywitałaś bardzo dobrym humorem :) Mam nadzieję że kacyk mocno nie dokucza. Ja sylwestra pracowałam :( skończyłam od drugiej w nocy i byłam tak wykończona jak koń po westernie :) więc nowy rok przywitałam lampką szampana i to wszystko. Kolejny taki beznadziejny sylwester. Umówiłam się z psiółką na dzisiaj na drinkowanie i witanie nowego roku bo ona też pracowała wczoraj całą noc ale jestem tak zmęczona że na prawdę nie mam siły nawet iść pod prysznic. No ale w domu siedzieć nie będę i muszę się jakoś zebrać w sobie do kupy (ale mam powiedzenia :) I na dodatek moja pierwsza kawa w nowym roku taka upragniona smaczna kawka z mleczkiem ale niestety mleczko mi się w śmietanę zmieniło :/ a ja nie lubię kawy bez mleka :( Lino jeśli pytasz czy ktoś się koło mnie kręci to odpowiedź jest twierdząca ale o nim następnym razem bo ja tu zaczynam nowele pisać i skończyć nie mogę. A swojemu powiedz że jak on ci z takimi deklaracjami wyskakuje to jak masz planować z nim trwały związek i dzieci które ty chcesz ale jego to nie obchodzi. Ściskam mocno SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU OBY TEN ROK BYŁ LEPSZY NIŻ POPRZEDNI

a jednak nikt tu już nie zagląda :( hej gdzie jesteście

he he he ja też wysłałam trzy razy ale myślałam że mi sie komp zawiesił więc wciskałam wyślij non stop :) :) :)

hej linoletka z wrażenia aż z pięć razy to samo wysłałaś he he ale luz No mnie też dawno bardzo dawno tu nie było i pewnie połowy ludzi którzy się tu udzielają nie będę znała :) ale poznam mam nadzieje No cóż u mnie trochę zmian nawet dużych nie wiem czy pamiętacie że mieszkałam po sąsiedzku z moim byłym który mi robił jazdy no ale teraz mieszkam już sama w pięknym zaznaczam pięknym i nawet nie tak drogim mieszkaniu z pięknym widokiem na wielką wodę :) dwie sypialnie piękna wielka łazienka z wanną :) ja nawet nie pamiętam kiedy wzięłam super kąpiel na odprężenie a teraz jest super, czasami brakuje kasy tzn nie jest źle nie to że brakuje ale nie odkładam nic i w dodatku święta były więc nie odłożysz Ok na razie jeden wątek z moich zmian czekam na wasze wpisy i będziemy mam nadzieję uaktualniać niusy o sobie nawzajem ściskam was mocno piszcie często i gęsto PS mam dziś lepszy humor :) :) :)

hej linoletka z wrażenia aż z pięć razy to samo wysłałaś he he ale luz No mnie też dawno bardzo dawno tu nie było i pewnie połowy ludzi którzy się tu udzielają nie będę znała :) ale poznam mam nadzieje No cóż u mnie trochę zmian nawet dużych nie wiem czy pamiętacie że mieszkałam po sąsiedzku z moim byłym który mi robił jazdy no ale teraz mieszkam już sama w pięknym zaznaczam pięknym i nawet nie tak drogim mieszkaniu z pięknym widokiem na wielką wodę :) dwie sypialnie piękna wielka łazienka z wanną :) ja nawet nie pamiętam kiedy wzięłam super kąpiel na odprężenie a teraz jest super, czasami brakuje kasy tzn nie jest źle nie to że brakuje ale nie odkładam nic i w dodatku święta były więc nie odłożysz Ok na razie jeden wątek z moich zmian czekam na wasze wpisy i będziemy mam nadzieję uaktualniać niusy o sobie nawzajem ściskam was mocno piszcie często i gęsto PS mam dziś lepszy humor :) :) :)

uciekam Slonce nie gniewaj sie ale ta robota mnie dobije, zero czasu na cokolwiek :/ no ale nie długo na urlop oj marzy mi sie masaż zrobiony przez jakieś ciacho - uciecha dla oka :) a najważniejsze marzy mi się wyspać i nic nie robić - słodkie nic nie robienie :) będę jutro rano jeśli dalej nie bedziesz mogła zasnąć rano wypijemy razem kawe ok ściskam buziaki

zupa a jak serducho żaden samiec ci na nerwy nie dziala??

no ja sok pomarańczowy znowu uzupełniam witaminki

kochana a co dzisiaj stosujesz zeby zasnąć?

tak apropos moja ulubiona zupa :)

hej zupa co u ciebie

dziewczyny oddaje sie do waszej dyspozycji :) mam kocioł w robocie a jak juz jestem w domku to jest późno sun moja droga nie smuć się tak. Rozumiem cie dobrze że masz bolesny okres i rozumiem jak mówisz że ci przykro że nawet o ciebie nie walczył. Masz wrażenie że po tylu latach chyba powinien wykazać jakąś wole walki o ten związek a nie przyjąć fakt jako dokonany. A może jemu też było źle w tym związku tylko nie miał odwagi tego powiedzieć. Kochana jesteś baba z jajami i nie pozwole ci wątpić w siebie i swoją siłę. Czas który poświęcasz na myślenie o nim, zajmij czymś innym. Mi pomogło-jak tylko nachodziły mnie myśli to na siłe próbowałam myśleć o czymś innym. Nonelka i mżonka a wam dziękuje za to że tak wspieracie nasza kochaną sun :) jest tu może ktoś o tej porze??