Eutenia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Eutenia
-
Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.3
Eutenia odpisał na temat w Życie uczuciowe
Mało kto chce wracać do demonów przeszłości i rozliczyć się z nimi.To tak jakby pozwolić sobie złamać rękę.Każdy boi się bólu i cierpienia,to naturalne.A tu trzeba było pozwolić sobie na złamanie ręki,nie ma litości.Do tego cholernej odwagi i chęci aby to zrobić. Hm...mam wrażenie jakbyście niektóre kobietki nie wierzyły że ja wyzdrowiałam i że mnie się udało.No cóż,rentgen kości pokaże czy jest zrośnięta,ja Wam mojego mózgu na stół nie wyłożę,mojego ducha i całego wnętrza.Macie tylko albo aż moje słowa,potwierdzenie że dla mnie stał się cud.Skąd wam przyszło do głowy że ja się wstydzę tego co piszę?gdybym się wstydziła nie pisałabym i nie wyjawiłabym moich najmroczniejszych spraw przed wami co czyniłam od samego początku w pierwszej części począwszy. yezzdziękuję za każde słowo. Z tym wykasowanie moich wszystkich postów też mnie niestety ale nie rozumiecie. Mnie chodzi o to,aby już żaden ślad z mojej złej,chorej przeszłości po mnie nie pozostał.Żeby zacząć wszystko na nowo z czystą kartą. Kto załapie ten załapie.Nie wiem jak lepiej to wytłumaczyć :-P Pozdrowionka. -
Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.3
Eutenia odpisał na temat w Życie uczuciowe
Żeby ślad po tych moich kurewskich męczarniach zniknął raz na zawsze !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! -
Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.3
Eutenia odpisał na temat w Życie uczuciowe
do do eutenii :-) Wykasowałam bo czułam że tak powinnam i chcę.Zastanawiam się jeszcze nad wykasowaniem postów z pierwszej części i drugiej. Chcę zapomnieć o bolesnej przeszłości a ona nadal tutaj tkwi w moich postach.Po co? -
Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.3
Eutenia odpisał na temat w Życie uczuciowe
Kochana oneill to nie błąd moderatora,to ja poprosiłam o wykasowanie moich wszystkich postów. -
Śmiech jest zarażliwy :-) http://youtu.be/EeauvE1M7qc
-
http://youtu.be/TYu5PocI4nk :-)
-
To jest wiersz z ksiazki Thomasa Gordona i Noel Burch "Jak dobrze zyc z ludzmi." __________________ Gdy prosze,abys mnie wysluchal,a a ty zaczynasz udzielac mi rad, nie robisz tego,o co cie prosze. Gdy prosze,abys mnie wysluchal, a ty zaczynasz mi mowic,dlaczego powinienem czuc inaczej,depczesz moje uczucia. Gdy prosze,bys mnie wysluchal, a Ty uwazasz,ze powinienes cos zrobic, by rozwiazac moj problem, zawodzisz mnie,choc moze wydac sie to dziwne. Sluchaj!Prosilem tylko o jedno,nic nie mow i nic nie rob-po prostu mnie wysluchaj. Rada kosztuje niewiele,moze ze dwadziescia centow, cene jednej gazety,udziela Ci jej Dear Abby i Billy Graham. A ja poradze sobie sam.Nie jestem bezradny. Moze troche zniechecony i zagubiony, ale nie bezradny. Gdy zrobisz za mnie cos,co potrafie i powinienem robic sam, sprawiasz,ze rosnie moj lek, czuje sie coraz bardziej niepotrzebny. A kiedy przyjmujesz jako oczywiste,ze ja czuje to,co czyje, chocby to bylo irracjonalne, wowczas nie musze cie przekonywac ani tlumaczyc ci tego wszystkiego, co kryje sie za irracjonalnym uczuciem. A gdy to jest jasneodpowiedzi staja sie oczywiste i nie potrzebuje juz rady. Irracjonalne uczucia maja sens, gdy rozumiemy,co sie za nimi kryje. Moze wlasnie dlatego,ze Bog milczy i nie udziela nam rad,ani nie stara sie niczego zalatwic-modlitwa czasem staje sie skuteczna. Bog po prostu slucha i pozwala, bys sam do tego doszedl. Prosze wiec,tylko wysluchaj mnie. A jesli zechcesz mowic,poczekaj chwile na swoja kolej-teraz ja wyslucham ciebie. ___________________
-
PRZYJACIEL Nie ten ci przyjacielem, kto dom twój każdego dnia nawiedza, a mówiąc przy kawie wiele, błyszczy głównie plotkarską wiedzą. I nie jest przyjacielem, kto dla twego domu dobra z buciorami i błotem nauk swych wykłada źródło. Lecz przyjaźń ceń każdego, kto cicho, skromnie z taktem wspiera cię niewidzialny, gdy nieszczęście jest faktem. I nie pomyśli nawet, by mogło być inaczej, i czekać będzie cicho, póki się nie wypłaczesz.
-
Jeszcze kawałeczek o empatii. „Jeżeli chcesz wiedzieć, co czuję, przejdź milę w moich mokasynach
-
Fatalkodla Ciebie :-) DESIDERATA Krocz spokojnie wśród zgiełku i pośpiechu - pamiętaj jaki pokój może być w ciszy. Tak dalece jak to możliwe nie wyrzekając się siebie, bądź w dobrych stosunkach z innymi ludźmi. Prawdę swą głoś spokojnie i jasno, słuchaj też tego co mówią inni, nawet głupcy i ignoranci, oni też mają swoją opowieść. Jeśli porównujesz się z innymi możesz stać się próżny lub zgorzkniały, albowiem zawsze będą lepsi i gorsi od ciebie. Ciesz się zarówno swymi osiągnięciami jak i planami. Wykonuj z sercem swą pracę, jakakolwiek by była skromna. Jest ona trwałą wartością w zmiennych kolejach losu. Zachowaj ostrożność w swych przedsięwzięciach - świat bowiem pełen jest oszustwa. Lecz niech ci to nie przesłania prawdziwej cnoty, wielu ludzi dąży do wzniosłych ideałów i wszędzie życie pełne jest heroizmu. Bądź sobą, a zwłaszcza nie zwalczaj uczuć: nie bądź cyniczny wobec miłości, albowiem w obliczu wszelkiej oschłości i rozczarowań jest ona wieczna jak trawa. Przyjmuj pogodnie to co lata niosą, bez goryczy wyrzekając się przymiotów młodości. Rozwijaj siłę ducha by w nagłym nieszczęściu mogła być tarczą dla ciebie. Lecz nie dręcz się tworami wyobraźni. Wiele obaw rodzi się ze znużenia i samotności. Jesteś dzieckiem wszechświata, nie mniej niż gwiazdy i drzewa, masz prawo być tutaj i czy jest to dla ciebie jasne czy nie, nie wątp, że wszechświat jest taki jaki być powinien. Tak więc bądź w pokoju z Bogiem, cokolwiek myślisz i czymkolwiek się zajmujesz i jakiekolwiek są twe pragnienia: w zgiełku ulicznym, zamęcie życia, zachowaj pokój ze swą duszą. Z całym swym zakłamaniem, znojem i rozwianymi marzeniami ciągle jeszcze ten świat jest piękny. Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy. Autor: Max Ehrmann Trzymaj się dzielna kobietko!
-
oneillWszystkiego najlepszego !! http://www.youtube.com/watch?v=dePMU8R131s http://youtu.be/ZvI90EKY8lg http://youtu.be/Gf_TkzVPGtE
-
"Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie" _______________________ Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie, uświadomiłem sobie, że emocjonalny ból i cierpienie są tylko ostrzeżeniem dla mnie, żebym nie żył wbrew własnej prawdzie. Dziś wiem, że to się nazywa AUTENTYCZNOŚCIĄ. Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie, zrozumiałem, jak żenujące jest dla innych, gdy narzucam im własne pragnienia, wiedząc, że ani nie nadszedł odpowiedni czas, ani tamta osoba nie jest na to gotowa, nawet jeśli byłem nią ja sam. Dziś wiem, że to się nazywa SZACUNKIEM DO SAMEGO SIEBIE. Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie, przestałem tęsknić za innym życiem i mogłem dostrzec, że wszystko wokół mnie stanowi zaproszenie do rozwoju. Dziś wiem, że to się nazywa DOJRZAŁOŚCIĄ. Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie, zrozumiałem, że zawsze i we wszystkich okolicznościach jestem we właściwym momencie i we właściwym miejscu i że wszystko, co się dzieje, jest właściwe. Od tamtej pory mogłem być spokojny. Dziś wiem, że to się nazywa WEWNĘTRZNĄ PEWNOŚCIĄ. Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie, przestałem ograbiać się z wolnego czasu i przestałem tworzyć kolejne wielkie plany na przyszłość. Dziś robię tylko to, co sprawia mi radość i przyjemność, co kocham i co sprawia, że moje serce się uśmiecha. I robię to na swój sposób i we własnym tempie. Dziś wiem, że to się nazywa RZETELNOŚCIĄ. Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie, uwolniłem się od tego wszystkiego, co nie było dla mnie zdrowe. od potraw, ludzi, przedmiotów, sytuacji i od wszystkiego, co wciąż odciągało mnie ode mnie samego. Na początku nazywałem to zdrowym egoizmem Ale dziś wiem, że to MIŁOŚĆ DO SAMEGO SIEBIE. Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie, przestałem chcieć zawsze mieć rację. Dzięki temu rzadziej się myliłem. Dziś wiem, że to się nazywa SKROMNOŚCIĄ. Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie, wzbraniałem się przed życiem w przeszłości i troską o własną przyszłość. Teraz żyję chwilą, w której dzieje się WSZYSTKO. Żyję więc teraz każdym dniem i nazywam to DOSKONAŁOŚCIĄ. Kiedy naprawdę zacząłem kochać samego siebie, uświadomiłem sobie, że moje myślenie może uczynić ze mnie chorego nędznika. Kiedy jednak zwróciłem się do sił mojego serca, mój rozum zyskał ważnego wspólnika. Ten związek nazywam dziś MĄDROŚCIĄ SERCA. Nie musimy już się obawiać sporów, konfliktów i problemów z samymi sobą i z innymi, ponieważ nawet gwiazdy wpadają na siebie, tworząc nowe światy. Dziś wiem, że TO JEST WŁAŚNIE ŻYCIE _________________________ Charlie Chaplin
-
Witam wszystkich :-) oneill:-) Witaj!! Jak widzisz,jestem buszująca po kafeterii,hehe,od niedawna zresztą.I masz - czytam sobie i czytam i spotykam Ciebie.Góra z górą się nie zejdzie,ale człowiek z człowiekiem,zawsze. oneill ,jak zobaczyłam Twoje prace,byłam zachwycona.Jakie piękne rzeczy stworzyłaś,cudeńka,oryginalne,a te pudełeczka z aniołkami,zapatrzyłam się.Piękne to wszystko.:-) Błogosławieństwem dla mnie,było dane mi spotkać Ciebie na swojej drodze. Przesyłam ci moc pozdrowień. Hmmm...szkoda że forum dla osób samotnych po 50-tce.Ja pierwszy wymóg spełniam - czyli - samotna (teraz już z wyboru) lecz trochę po 40-stce. Pozdrawiam resztę kobietek.
-
Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.2
Eutenia odpisał na temat w Życie uczuciowe
'Jak oddzielić nagle,rozum swój od serca ? ' To z tekstu M.Grechuty - z utworu - "Dni których nie znamy" Serce i rozum. Nie jest dobrze słuchać zawsze głosu serca. Niestety ale nie wychodzi się na tym - dobrze. Bo co to jest wogóle - ten głos serca ? Sercem kochamy ale nie myślimy. Mózg - rozum - wybieram konkrety. Życie iluzją to stracone życie. Serce - siedlisko uczuć. Od tego mamy rozum i mózg - centrum dowodzenia - ja wybieram rozum - a wy ? serce czy rozum - ? Niejeden człowiek przekonał się na własnej skórze , jak to jest kiedy idzie się za głosem serca i co ? opłaciło się ? i po co ? zaraz potem odezwał się rozum - podszepnął - zapytując - i było ci to potrzebne ? Od tego jest mózg aby z nim współpracować - mózg -szef - rządzi - a serce ? nie da się nim sterować - to siedlisko uczuć - to tyle mojej filozofii - Serce na drugim "planie". -
Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.2
Eutenia odpisał na temat w Życie uczuciowe
2502 Julka Pozwól że wkleję Twój post aby dziewczyny wiedziały że odezwałaś się :-) :-) :-) -
Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.2
Eutenia odpisał na temat w Życie uczuciowe
Link do trzeciej części forum - pt: ' Czy jesteś w związku w którym partner molestuje Cię psychicznie ? ' http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4458964 -
Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.2
Eutenia odpisał na temat w Życie uczuciowe
Julka Witaj!!Jak miło cię słyszeć - rzeczywiście troszkę Cię nie było :-) Ale taka juz chyba kolej rzeczy że znikamy czasem stąd aby wprowadzić w czyn to czego się tutaj uczyłyśmy/dowiadywałyśmy się - itp. Julka,cieszę się że się wyzwoliłaś,że jesteś szczęśliwa,cieszę się razem z Tobą Teraz,własciwie juz jest dobrze, ale od teraz będzie już tylko CORAZ LEPIEJ - największej przeszkody,zagrożenia,przyczyny - już nie ma. Udało ci się i to jest Twoja wygrana :-D P.S. Topik juz ma trzecią część,nie piszemy już tutaj,zawitaj do nas tam :-) zaraz wkleję Ci link do części trzeciej,pod tym samym tytułem. -
Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.2
Eutenia odpisał na temat w Życie uczuciowe
Maju Ja dopiszę - cierpliwość. -
Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.2
Eutenia odpisał na temat w Życie uczuciowe
Paulino Dasz radę,bo już nie chcesz,a jeśli nie chcesz,to już tego nie potrzebujesz, obejdziesz się - bez - i nie poddasz się i nie zawachasz w chwili - "słabości" - pamiętaj,to TY rządzisz ! Trzymam kciuki za twoją wytrwałość i postanowienie! -
Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.2
Eutenia odpisał na temat w Życie uczuciowe
pokonałam wroga ! - lub - kopnęłam mu w zad , zanim on nie zdązył kopnąć mnie !hihi... :-D -
Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.2
Eutenia odpisał na temat w Życie uczuciowe
Maja Dziękuję :-) Nie będzie mnie na zlocie. Paulina Wspaniale ,ze robisz to dla siebie ( rzucanie palenia ) to najpiekniejszy prezent jaki można dać sobie - uwolnić się z tego świństwa - każda minuta bez,każda godzina bez,kolejny dzień bez, kolejny tydzień bez, każdy następny miesiąc bez - i tak juz pozostanie, i nastepuje wolność i zwyciestwo i wielka radość i duma - pokonałam wroga ! powodzenia Paulino :-) -
Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.2
Eutenia odpisał na temat w Życie uczuciowe
Traktuj człowieka tak, jakim jest, a pozostanie takim. Traktuj człowieka tak, jakim być może, a będzie się stawał takim jakim może i powinien być J. W. Goethe. -
Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.2
Eutenia odpisał na temat w Życie uczuciowe
Co oni nam zrobili?wy sobie zdajecie sprawę z tego jak bardzo nas krzywdzili ?? nie mam zamiaru skupiac sie na nich teraz ,ale na swoim wyzdrowieniu bo moje pięć minut trwa nadal i będzie trwało tyle ile będzie potrzebne. ( fajne mi pięc minut = przeszło 3 lata ) Miłej niedzieli,pozdrawiam. -
Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.2
Eutenia odpisał na temat w Życie uczuciowe
3. Zamrozone uczucia z dzieciństwa. Nieprzezywanie zadnych emocji lub przezywanie ich słabo daje wyraźne poczucie bezpieczeństwa. Uczucia, jakich doznaje dziecko, gdy przezywa ponizenie, są tak przygniatające i bolesne, ze dziecko "zamraza" je w sobie, aby przetrwać. Dzieje się to równiez wówczas, gdy dziecko jest atakowane fizycznie i/albo werbalnie za to, ze przezywa lub okazuje jakieś uczucia. ___ Tak,tak,własnie tak,nie pozwolili nam żyć i czuć,odczuwać jak chcemy, naturalnie,po swojemu! tak własnie było ,jakie to zjebane ,a dzisiaj musimy to naprawiac i znowu się z tym zmierzyć ...z jednego wychodzisz - wchodzisz w nastepne - te uzdrawianie siebie chyba nie ma konca - juz mam odpowiedz - skąd sie wzieły moje ataki paniki,lęku,moje emocje nie miały prawa byc kiedy chciały,nie mogłam czuc jak chciałam,nie było ujscia wiec gromadziło sie wszystko we mnie... _________________ Stewart był często bity przez swego ojca. Kiedy ojciec widział, ze Stewart płacze, bił go jeszcze mocniej, mówiąc: "Chłopcy nie płaczą. Przestań płakać, bo jeszcze więcej dostaniesz!". Stewart nauczył się więc znosić bicie, tłumiąc w sobie emocje, jakich doznawał, aby uniknąć gorszego bicia. Zwykle chodzi tu o uczucia złości, bólu lub strachu. Kiedy psychoterapeuta zaczyna pomagać osobie dorosłej, która w dzieciństwie "zamrazała" w sobie te uczucia za pomocą ich minimalizacji, zaprzeczania im lub okłamywania się, uczucia te często zaczynają w niej "tajać". Nierzadko dosłownie wypływają z niej w postaci łez - z początku jest to tylko jedna lub dwie kropelki błyszczące w rogu oka. Jest to niezwykle silne przezycie emocjonalne, prawie zwalające z nóg. Rózni się ono od innych uczuć dorosłych, bo kiedy zamrozone emocje rozpuszczają się, człowiek czuje się tak, jakby był bezbronnym, podatnym na wszelkie zranienia dzieckiem. Te uczucia wydają się mu bardzo dawne i pragnie je powstrzymać. Towarzyszy im bowiem pochodzące z dzieciństwa ostrzezenie: "Nie mogę tego czuć, bo umrę, jeśli będę to czuł".