Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Eutenia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Eutenia

  1. W życiu,WAŻNIEJSZA jest siła PSYCHICZNA, od siły FIZYCZNEJ.
  2. Eutenia

    SAMOTNE I SAMOTNI -PO 50-TCE

    Uwaga hahaha :-) już ... http://imageshack.us/photo/my-images/690/dsc06061kl.jpg/
  3. Eutenia

    SAMOTNE I SAMOTNI -PO 50-TCE

    oneill Wiersz fajny. Dziękuję. A teraz postaram się wkleić pewne zdjęcie. Nie wiem, może mi się uda. Na zdjęciu jest taka stara komoda, która miała już trochę zniszczony blat.Więc kupiłam kilka kolorowych farb olejnych i zaczęłam " tworzyć " :P :D wyszło co wyszło, ale blat uratowany, trochę weselszy. Ale wierzcie mi, jak się zabierałam do tego "tworzenia" aż mi się ręce trzęsły , tak bardzo pragnęłam znowu malować, coś stworzyć, i w ogóle się nie przygotowałam, malowałam bez rękawiczek a te olejne farby ciekły mi po palcach, dłoniach, szczypało mnie :-( dzisiaj wzięłabym się za to po lekku... kiedyś trochę malowałam, więcej rysowałam, szkicowałam.Moim marzeniem było pójście do szkoły plastycznej ale niestety nie poszłam :-( z kilku powodów. Potem miałam okazję iść, pracować do zakładu, gdzie malowano bombki, ale zakład zamknięto :-( To jeszcze było za komuny. Za chwilę wkleję to co tam "stworzyłam " na tej komodzie :P Tylko się nie śmiejcie ...
  4. a tak naprawde gracz to uczestnik gry. gracz gra po to aby wygrac. gracz nosi sztuczna maske, aby moc podejsc przeciwnika. gracz nie ma nic wspolnego z byciem soba. Jak to mi się spodobało :-) Ja pierniczę. Dzieki.
  5. Eutenia

    SAMOTNE I SAMOTNI -PO 50-TCE

    amazonio tak, mam już albo dopiero 43 lata :-) Nie chcę pisać o moich chorobach. oneill dobrze wie, co mi dolega i z czym się " męczę". mój ślad :-) tak, kwadratowy nawias, super hehe ! Nie wiem w jakim wieku Wy jesteście babeczki,( tak myślę że trochę starsze :-) ) ale cieszę się że przyjęliście mnie do swojego grona "samotniczek" nie zważając na mój wiek. Dzięki! :-)
  6. Eutenia

    SAMOTNE I SAMOTNI -PO 50-TCE

    amazonio Ja czasami mam dwa przebudzenia jednej nocy, czasem około 2:00 czasem około 4:00.Masakra. U nas też -17. :-( Pozdrawiam :-)
  7. Dzisiaj mi to lotto, co kto o mnie być może tam sobie pomyśli,czy ktoś się ze mną nie zgadza, czy ktoś mnie obgaduje. Szkoda czasu na pierdoły. Ale zawsze reaguję kiedy moim dzieciom dzieje się krzywda, i nieważne czy to będzie sąsiadka, czy to będzie nauczyciel. Mnie nie nauczono jak się bronić. Ale dzieci nie dam skrzywdzić. Np.takie pomówienie, dotyczące mnie. Opowiedziała mi pewna osoba, która blisko mnie mieszka. Że ja byłam w ciąży całkiem niedawno i teraz nie widać mnie żebym spacerowała z wózkiem :P Tak, tu gdzie mieszkam, każdy kogoś obserwuje i obgaduje. To że miałam i mam nadal bardzo wielki brzuch, jest wynikiem zażywania leków psychotropowych( przybrałam na wadze ok 10 kg ) :-( Więc ciemnota, ubzdurała sobie że ja jestem w ciąży. Wózka nie pcham, a brzuch nadal mam jak beczka. Ach te ludziska... Obgadywali, obgadują i będą obgadywać. A ja się z tego tylko śmieję bo co innego mi wypada ? :-)
  8. Nie będę tu pisać czy im wybaczyłam czy nie, bo to wie tylko Bóg i ja. I to jest wystarczające
  9. Nie wiem czy oni zdawali sobie z tego sprawę że mnie to raniło... Jeśli wiedzieli, to dlaczego tak postępowali ? dlaczego tak się odnosili do mnie? Jeśli nie wiedzieli, to co innego...
  10. Ja, będąc nastolatką, kiedy miałam dobry humor, lubiłam sobie pogwizdać :-) Ale zaraz był atak - tylko kurwy gwiżdzą. I już po gwizdaniu.Zamknięto mi tymi kilkoma "słowami" buzię. Albo zmieniłam uczesanie, uczesałam się na grzywkę. I znowu pochwała - wyglądasz jak koń. Albo opierdol za to że za głośno się myło zęby...więc i doszło do tego że nawet bałam się głośniej oddychać... ... To mnie bardzo bolało ... Było tego więcej ze strony matki i ze strony ojca ... np kontrola listów,otwieranie korespondencji,szpiegowanie na ulicy gdzie idę i z z kim się spotykam. Tego było wiele więcej a nie chcę się rozpisywać. Już mnie to nie boli kiedy to wspominam. Tylko mam głowę pochyloną i pytam siebie, jak człowiek mógł to przeżyć? Bo to kurwa normalne nie było.
  11. Eutenia

    SAMOTNE I SAMOTNI -PO 50-TCE

    kwiat wpisz w nawias kwadratowy :) Coś znowu nie mogę spać :-( Trochę za wcześnie ta pobudka. Ale zmykam znowu, do ciepłego łóżeczka. Może jeszcze zasnę. Pa!
  12. " Kto nienawidzi, ten wargami swymi zmienia swój wygląd nie do poznania, lecz w sobie kryje podstęp. Chociaż odzywa się miłym głosem, nie wierz mu, bo w jego sercu jest siedem obrzydliwości. Nienawiść bywa zakryta podstępem " Księga Przysłów 26:24-26
  13. oneill, jadymy z tym koksym :P http://youtu.be/1Pv85HRmqh0
  14. Nie nie, jeszcze była jedna zaczepka już po tej interwencji Straży Miejskiej. Była położona pusta puszka po piwie pod moimi drzwiami, więc ją przesunąłem obok gelyndra ( gelynder - poręcz :P ) I nagle pojawia się znowu krzykaczka i już cichszym tonem upomina mnie abym jej puszek do piwa nie wrzucała do jej wiadra! A ja nic nie wiem o żadnym jej wiadrze. Co za pomyleniec z baby. I to była miejmy nadzieję jej ostatnia zaczepka. Jeśli nie - znowu to zgłoszę gdzie trzeba. Tak się króciutko zastanawiam, czy TO się już takim rodzi , czy się takim staje ? :P ____________________ _________________ Jakie to błogosławieństwo mieć DOBRYCH i życzliwych, normalnych sąsiadów. Gdyby mi przyszło się stąd wyprowadzić, pierwszą rzeczą będzie obcykanie jacy sąsiedzi będą obok mnie mieszkać, choć to nie będzie łatwe, ale to jest bardzo ważne, przekonałam, się ile krwi take zarazy mogą zepsuć człowiekowi. Ach, szkoda gadać. Póżniej dowiedziałam się, że tak USTAWIAŁA poprzednią sąsiadkę. Myślała że mnie też będzie. No to się srogo rozczarowała. :P Dobra, nie nudze Was już. Miłego dnia życzę. :-)
  15. Abssinthe :-) hm... Ja to bym mu powiedziała - Spadaj facet! a jak będziesz za mną łażić to poproszę aby się tobą zajęli i żeby cię wyprosili z imprezy. Ja też byłam długo długo milczkiem, i wiele znosiłam ( całkiem niepotrzebnie). Może dla przykładu opisze i ja coś.Może to nie identyczna sytuacja do Twojej Abssinthe ale ... przeczytaj. Zamieszkaliśmy tutaj z dziećmi około 5 lat temu. Po dwa mieszkania na piętrze. Naprzeciwko mnie rodzina z synem. Sąsiadka młodsza odemnie o 6-7 lat ( ja mam43 ) Iprzyszła pewnego dnia i mówi mi milutkim głosem - sąsiadko, gdyby sąsiadka czegoś potrzebowała to ja chętnie pomogę. No i dobra. Czas leci. Nagle z miłej dobrej sąsiadki zrobiła się hexa ( hexa -czarownica :P) i puka do mych drzwi, ja otwieram i słyszę jak się wydziera na mnie ale jaki to był ryk , mój Boże, to była jakaś wścieklizna w niej, drze się a ja nie wiem o co jej chodzi, i wyszło na to że ( mamy wspólne wc na klatce schodowej , mieszkamy w starym budownictwie) na sedesie po mnie została kropka ze spłukiwania. Darła się i darła aż cała klatka na pewno słyszała. Ja mówiłam do niej cichym tonem, ale co tam, ona dalej darła gębę. I nie przerywała. W końcu i ja zaczęłam się drzeć. Ale potem żałowałam. Ile ja straciłam energii to tylko ja wiem, wróciłam do domu i padłam na łózko tak wyssana że tego się nie da opisać. Wróciłam do siebie dopiero po około 2 godzinach. Nie mogłam wstać,tak mnie wyssała. Zgłosiłam owe zajście przez telefon do Straży Miejskiej. Przyjęli zgłoszenie. Przyjechali i tylko ze mną porozmawiali, o co konkretnie chodzi. Pytali czy jestem przez nią obrażana, wyśmiewana i takie tam... Powiedziałam co miało zajście. Ale do niej nie poszli aby ją upomnieć i tego żałuję. Ponieważ ! - znowu zaczęły się ataki z jej strony. A było to : Podrzucanie łupin ze słonecznika pod moje drzwi. Podrzucanie różnych kartek pod moje drzwi. Podrzucanie różnych małych kamieni pod moje drzwi. Tym chciała mnie SPROWOKOWAĆ do kłótni :P Cała jej rodzina wraz z jej przemądrzałym synkiem nie mówili do nas już - dzień dobry ( nie zależy mi na tym) mi im też już nie mówimy dzień dobry. Przecież do słupa soli nie będziemy mówić , który nam nie odpowiada. Potem raz CZEKAŁA sobie na mnie jak wchodziłam pod schody na górę i już się wydzierała - a ja pięknie i spokojnie bez odzewu , otworzyłam sobie drzwi, weszłam do mieszkania, ona nadal się darła, wręcz biegła za mną, haha, a ja pięknie przed nosem zamknęłam jej drzwi. Ściągam buty i słyszę jak ona skomle - głosem już zniżonym i jakimś błagalnym prosi - sąsiadko .... i czeka żebym jej te drzwi otworzyła. A tu dupa jasna. Nie ma się nachapić moją energią. Ale nie minęło trochę czasu, wychodzę na klatkę, i co widze? Leży karteczka do mnie od niej, A tam słowa mające mi ubliżyć i poniżyć mnie. Wzięłam tą kartkę i położyłam na jej wycieraczce, ale potem pomyślałam że to przecież dobry dowód na to że ona mnie molestuje. Wzięłam ją do domu, wołam syna, czytamy to razem a ja się śmieję. Schowałam ją, mam ją do dzisiaj. Ale znowu zadzwoniłam na Straż Miejską i powiedziałam o co chodzi. Przyjechali. Byli u mnie około 40 minut, wszystko musiałam opowiedzieć od początku. Potem poszli do niej i tez tam siedzieli dość trochę. Babsko nie będzie mnie tutaj urabiać, wredne to i fałszywe. A taki głosik miała fajny jak się przyprowadziliśmy. Od tej pory mam spokój. Zawsze kiedy ktoś nam ubliża powinno się POSTAWIĆ i nie milczeć bo to jest jakby przyzwolenie na to aby dalej nas tak traktowano.
  16. Eutenia

    SAMOTNE I SAMOTNI -PO 50-TCE

    Witajcie kobitki :-) Ciekawe ile to dzisiaj będzie mrozu ? :s brrrrrr .... ( wczoraj u nas było minus 16 ) Młodsza ma ferie w przedszkolu, więc zaraz wychodzimy :s Szkoda że nie wolno mi szybko chodzić, bo machnęłabym tą drogę raz dwa a tak pójdziemy jak te pingwiny małymi kroczkami. Trzeba się mocno opatulić. Pozdrawiam was :-)
  17. Eutenia

    SAMOTNE I SAMOTNI -PO 50-TCE

    http://youtu.be/BYlV10qTFu8
  18. Gdy ofiara złapie odpowiedni kierunek, to jej droga do zdrowienia nabiera tempa. I łapie równowagę
  19. oneill Wiem o czym piszesz, doskonale Cię rozumiem. Ja też nie chcę i nie potrzebuję zmian typu - życie w dwoje to jest życie. Moja kuzynka całkiem niedawno mówi mi - trzeba by ci kogoś poszukać bo z kim ty na starość będziesz ? A ja chcę żyć tak jak TERAZ i dobrze mi jest. Owszem, nie powiem i nie zaprzeczam - jeśli byłby to zdrowy ,normalny dojrzały emocjonalnie człowiek,odpowiedzialny, (który na początku nie ukrywa kim jest; a tak jest właśnie z psycholami ) to może i chciałabym być z kimś takim w związku. Ale powiem wam szczerze, człowiek już się tyle razy "nadział " że teraz dmucha na zimne. oneill, mamy teraz ten komfort, że nikt nas nie kontroluje, nikt nam nie pierdoli za plecami farmazonów,wiemy jak dbać o dom i porządek i nikt nad nami nie sterczy z pałą w ręce i nie pogania i nie wydaje rozkazów.Nikt nie poszturchuje,nikt nie bije, nie ubliża,nie dołuje. Mamy luzik. :D Długo to trwało zanim człowiek doszedł do tego, ba!, zanim do świadomości naszej to dotarło, że my potrafimy być same i jest nam z tym dobrze! :) Bo zawsze właśnie TEGO nam brakowało. Bycia i odkrywania siebie w pojedynkę. Z samą sobą. Zawsze był ktoś,kto przeszkadzał. A teraz jest fajnie i spokojnie. I cieszę się , bardzo się cieszę oneill że i Ty tego doświadczasz.
  20. izolatko odezwij się, i zmień może nick na jakiś weselszy, bo ta izolatka, to nie bardzo pasuje, Bóg dał Ci życie abyś była i czuła się wolna i szczęśliwa, WYJDŻ z tej izolatki która Cię ogranicza, jak będziesz gotowa, na pewno odezwiesz się do nas pod innym pozytywnym nickiem :-)
  21. Bombiaa Odnosi się do ciebie bardzo wulgarnie i w tym nie ma krzty szacunku do ciebie. A tam gdzie nie ma szacunku, nie ma też miłości. Normalny facet nieważne w jakim wieku , najpierw porozmawiałby,podyskutował na dany temat,abyście we dwoje mogli dojść do jakiegoś rozwiązania sprawy, a tu kurwy lecą ... Nie jest dobrze.
  22. W końcu doczekałam się wizyty u mojego psychiatry.Nareszcie !! Mam 4 rodzaje tabletek psychotropowych. Teraz tylko zażywać w/g zaleceń no i czas też zrobi swoje. Tak długo czekałam na tą wizytę, męczyłam się, bo byłam zupełnie bez leków... Ale lekarz zrobił mi nieco zamieszania i kłopotu,mianowicie nie wypisał na recepcie przy każdym leku czy ma być refundowany, ze zniżką ... dopiero farmaceutka mi to wytłumaczyła,o co chodzi, za wszystkie musiałabym zapłacić 125 zł. Gdyby zaznaczył tak jak powinien, nie byłoby problemu,te leki kosztowałyby o połowę mniej. Teraz już będę o tym pamiętać i lekarzowi o tym przypominać żeby wypisywał recepty tak jak powinien. Życzę wam miłego dnia. :-)
  23. Eutenia

    SAMOTNE I SAMOTNI -PO 50-TCE

    http://www.zosia.piasta.pl/rozne/przebaczanie.htm
  24. Witam :-) http://www.zosia.piasta.pl/rozne/przebaczanie.htm
×