Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

olena119

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez olena119

  1. mamula ja też jestem bardzo ciekawa, co i jak, i czemu, bo jeśli miałaby skórcze to najczęściej dostaje się leki albo kroplówkę aby jednak uciszyć te skórcze, niestety nie mam możliwości zdobyć więcej informacji, wiem tylko, że moja dziewczyna z banku dzowniła do niej żeby przyszła po kartę do bankomatu a ona jej powiedziała, że leży w szpitalu bo urodziła. i nic więcej. a tym bardziej jestem ciekawa gdyż kilka tygodni temu byłam w pracy i ją spotkałam i jakoś się zgadało, że mamy ten sam termin. a ja właśnie jem pączka - pierwszy :) kupiłam kilka ale na spółkę z mężem - który i tak nie przepada za słodyczami :) ale nie ma co się opychac hehe
  2. witam brzuszki :) ja zaraz wybieram się na badanie - krew i mocz:) właśnie się dowiedziałam, że znajoma miała taki sam termin jak ja i już urodziła :) ale niestety nie znam żadnych szczegółów a z chęcią bym je poznała ... dobrze to idę, w drodze powrotnej pączusie - z budyniem napewno też jakiś się znajdzie :)
  3. savanna ja mam na prawym boczku takie 3 kreseczki czerwone , no ale co ma być będzie ... dziś mój M stwierdził, że ma przeczucie, że urodzę pod koniec lutego ... niewiem skąd to przeczucie więc zobaczymy ...
  4. savanna za miesiąc tylko będziesz mogła pomarzyć o pizzy więc sobie nie żałuj :) ja jutro pączki napewno kilka z budyniem :) ale mąż mi mówi, że wyglądam dobrze, że trochę w pupę mi poszło ale tak jest ok, tym bardziej, że wyboraźcie sobie cały czas noszę staniki sprzed ciąży :) ciut mi biust urósł :)
  5. mała brzuchatka mnie też jakby czasami tam bolało, tak ciągnęło jakby boleśnie, niby jak dziecko ułożone główką w dół to tak może uciskać , myślę, że nie masz powodu do zmartwień. A TAK W OGÓLE WITAJ PO TAK DŁUGIM CZASIE :)
  6. gwiazdka no widzisz strach ma wielkie oczy, cieszę się, że wszystko ok to najważniejsze. :) kasiek twoja godzina 0 coraz bliżej , czas leci niesamowicie.
  7. powiem wam, że cieszę się, że mój M jest z nią na ty, że jest jego koleżanką itp. przychodzi przed porodem do domu sprawdza czy się robi rozwarcie, bada itp. także bardzo się cieszę.
  8. ale naskrobałyście :) mój M właśnie dzownił do położonej przed chwilą która jest jego znajomą, i za tydzień w piątek jedziemy do szpitala do niej, wszystko mi pokaże, zbada itp.
  9. mówią, że bebilon jest najlepsze mleko ale to chyba w szpitalu już doradzą :) aida przykro mi niewiem :( a prócz tego coś czujesz?
  10. ja nawet zdjęcie zrobiłam telefonem i mam, i testy też
  11. hej brzuszki , ale mnie dziś boli cały prawy pośladek, ledwo chodzę ale to pewnie od tego, że dużo leże na prawym boku bo mały inaczej mi nie pozwala :) piszecie o walentynkach, my jakoś w tym roku jak jestem w ciąży nic zbytnio nie obchodzimy, najważniejszy prezent mamy w brzuszku co nie :) ale kubek zapisałam do ulubionych napewno sobie taki sprawie do pracy po macierzyńskim z mężem i maluszkiem aby w pracy zawsze mieć:) co do seksu my zaszaleliśmy półtora tygodnia temu, ale było milusio po 2 miesiącach przerwy, jedno jest pewne, od 37-38 tc napewno sobie nie odpuszczę ani mężowi hihi :) dziewczyny ja niewiem ale czy wy wierzycie, że TO JUŻ TAK BLISKO??? do mnie czasami to nie dochodzi, to jakiś szok, pamiętam jak dziś ja zrobiłam w pracy 21 lipca test i zobaczyłam 2 kreski, potem jeszcze kolejne dwa i jaki był to szok a teraz już miesiąc :) SZOK
  12. nikamo jak ty już masz blisko szok.... mnie od kilku dni boli dół kręgosłupa, zawsze bolał mnie u góry a teraz dół.... idę spać dziewczyny, mam nadzieję, że dziś w miarę będę miała normalną noc bo wczoraj spałam z 4 godziny tylko.
  13. witam z powrotem, cieszę się że trochę się uspokoiło forum, ja również miałam dziś tragiczną noc, zasnęłam dopiero o 4 rano, strasznie pod żebrem lewym miałam jakiś ból - chyba nerwo ból bo na szczęście rano przeszedł, do tego takie dziwne bolesne ciągnięcia tam, bolało diabelnie o twardnianiach brzucha nie wspomnę. gwiazdka nie martw się według tych centyli twoja mała mieści się w granicy, a do tego zawsze musisz wziąść pod uwagę , że usg nigdy nie daje ci wagi co do każdego grama dziecka. wiem, że się martwisz, ten tydzień dla każdej z nas jest bardzo ciężki... 34 tc 1772 gram (10 centyl) 2395 gram (50 centyl) 3105 gram (90 centyl) ja jutro idę zrobić krew i mocz, niby wizytę mam za 2 tygodnie ale chcę wiedzieć, czy wszystko ok
  14. sispolenta wiem, tak sobie postanowiłam, tym bardziej, że nie za dobrze się czuję, dziś na trochę zrezygnuję z forum , nie mam sił... odezwę się później.
  15. taka jedna mama a co cię to kur.............. obchodzi ?????? żenada nie masz za grosz taktu .... nas oczerniasz, że piszemy o proszkach i innych pierdołkach a sama zadajesz w takiej chwili takie pytania???? dziewczyno puknij się w swoją pustą głowę, i nie odpisuj na mojego posta dla mnie nie jesteś warta już nawet jednego słowa w tym temacie.
  16. nie będę dyskutować ... piszcie, myślcie, róbcie co chcecie .... wasza sprawa .........
  17. nieznajoma czy ty nierozumiesz, że każda z nas umiera ze strachu? że każda z nas dotyka brzucha i oczekuje ruchów? czy nie rozumiesz, że każda z nas czytając to dziś płakała? czy nie rozumiesz, że każda z nas boi się tego samego? że każda z nas nie myśli dziś o niczym innym? że każda z nas przez ostatnie dni zastanawiała się i myślała o monice? chyba nie rozumiesz ... i że pisanie o praniu rożków, zakupach, czy o czymkolwiek innym jest jakimś sposobem żeby starać się unikać tego tematu, choć w każdej z nas cały czas to siedzi, że każda z nas ciągle o tym myśli i nie wyobraża sobie tak naprawdę tak wielkiej tragedii, czy nie rozumiesz, że każda z nas marzy teraz tylko o tym aby urodzić , aby był marzec ... niepojęte ... oceniasz nas bo piszemy o sprawach prozaicznych, bo staramy się nie zwariować od pisania i myślenia... myślisz, że coś nam pomogło twoje pisanie, ty masz swojego maluszka przy sobie, żadna z nas nie ma jeszcze tego szczęścia, strach jest przerażający wiesz .... nie oceniaj staraj się zrozumieć.......
  18. statystyka :( straszne, bardzo Ci współczuję , musicie sami sobie to poukładać, wierzę, i jestem pewna, że jeszcze będziecie cieszyli się ze swojego maluszka .... tak strasznie mi przykro, nie wyobrażam sobie tego bólu .... pamiętaj o nas i odzywaj się do nas ... bo my tu będziemy myślę, że jeszcze przez bardzo długi czas ...
  19. myślę, że każdej z nas nasuwa się 100 pytań, a ile pytań ma monika, monika jeśli nas czytasz , jeśli będziesz miała siłę, możesz nam się wyżalić, wypłakać słowami jeśli ci to pomoże. każda z nas chciałaby ci pomóc ....
  20. wiem savanna, mój jak zobaczył, że łzy mi ciekną , odrazu się przestraszył , jak mu powiedziałam, aż go zmurowało, żadna z nas napewno przez jakiś czas nie będzie umiała normalnie pisać, normalnie się cieszyć z ciąży itp. siedzi mi to w głowie, w myślach, życie jest okrutne.
  21. ja też prałam rożek, na 40 stopni. dziewczyny mnie to przerosło... myślę, że monika raczej nie będzie już tu zaglądać, pękło jej serce więc to tylko pogorszyłoby jej stan . musimy postarać się wrócić do tak zwanej normalności, chociaż w jakiejś części, wiem, może któraś napisze że jestem ...... ale inaczej dziewczyny będzie nam bardzo ciężko, a musimy być twarde dla naszych maluszków. wiecie co potrafi zrobić stres. jestem pewna, że nie jedna z nas popłakała się, i ciągle o tym myśli, ja tak mam. straszny cios ... teraz dopiero doceniam każdy ruch , kopniak małego. i naprawdę bardzo chciałabym aby był już marzec ... nawet nie wiecie jak bardzo .... albo wiecie ....
  22. o boże :( nie umiem inaczej tego napisać, powiedzieć, wyrazić :( straszne :( bardzo bardzo współczuję.
  23. cześć brzuszkki :) przyłączam się - też nie mogę spać :( i mały szaleje :) byle mi się nie odwrócił :)
  24. ja planuje do skończonego 37tc, tak od marca jakoś na początku, nie chciałabym urodzić wcześniej gdyż macierzyński miałabym wtedy całe wakacje hehe + zaległy urlop :) a że mamy domek nad jeziorem to tym bardziej :) ale co ma być będzie.
×