Witajcie. Moja córka ( 5 lat) w maju miała usuwanego 3 migdałka i włożone drenaże do uszu. Teraz byłyśmy na kontroli ponieważ dwa tygodnie temu przeszła znów zapalenie uszu z wyciekami. Lekarz po oględzinach stwierdził ,że córka ma ziarninę, czyścił jej to ucho, nie mógł się dopatrzyć drenika, dostała antybiotyk w kroplach do ucha.
Za tydzień znów do kontroli.
Możecie mi powiedzieć , czy to jest groźne, jak wygląda operacja usunięcia tej ziarniny? lekarz powiedział ,że jak po kroplach jej to nie zniknie to trzeba operować i usunąć już te drenaże.
bardzo proszę o odpowiedź.