li_la_li

zrobiłam stopkę i sprawdzam czy mi wyszło :)

hej dziewczyny:) ja też jeszcze pracuje ale chyba tylko do jutra :) u mnie praca spoko ale najgorszy dojazd, jak przyjadę to padam na twarz. nie mam pojęcia jakie mam wyniki, jakoś tego nigdy nie przeglądałam, zerknęłam tylko czy mieszczę się w normie i tyle, a no i zwykle się mieszczę. mi strasznie brakuje sokowirówki bo uwielbiam takie soki, póki co zjadam marchewkę z jabłkiem i burakiem potarte na tarce też pychota:) co do pieluch to biedronkowe są bardzo fajne, kiedyś słyszałam że robi je pampers ale nie wiem czy to prawda. ja dla córki używam tych z rossmanna i uważam że są najlepsze, na początku używałam huggies ale wszystko przez nie przelatywało, co noc pościel z łóżeczka przebierałam bo była brudna. ja jutro idę do lekarza i strasznie chciałabym już poznać płeć, nie mogę się już doczekać

hej:) u mnie pogoda masakra wieje leje zimno i do dupy ogólnie :( Anita ja w pierwszej ciąży przybierałam tak po 1,5 kg miesięcznie a dwa ostatnie miesiące zgrubłam strasznie, teraz szybciej tyję ale ponoć w drugiej ciąży to normalne, przynajmniej tak wyczytałam w książce i tak się pocieszam ;)

mój następny to pewnie dopiero wakacje 2013, wtedy to dopiero odpocznę po takim długim czekaniu ;) relaksuj się i odpoczywaj, wypoczęta mama to spokojniejsze dziecko :)

myślę że basen i jacuzzi jak najbardziej wskazane, z sauną bym się chyba wstrzymała, w końcu gorących kąpieli nawet nie powinno się brać w ciąży. ale masz fajnie też bym odpoczęła parę dni...a do moich wakacji daleko

Uleczka nie martw się, wszystkie się schizujemy ale trzeba zaufać lekarzowi, jak mówi że jest ok to pewnie tak jest, a dzidziuś będzie piękny i zdrowy :) Ja w pierwszej ciąży strasznie się bałam bo oprócz moczu krwi i hbs nie miałam żadnego badania i wydawało mi się że lekarz mnie olewa a teraz mam cały komplet, nawet o niektórych nie słyszałam i znów mam schizę że jest coś nie tak bo każą badać wszystko! można zwariować od tego myślenia

hej :) też się dopisuję NICK..........WIEK, TERMIN P., PŁEĆ, IMIĘ , KTÓRE DZIDZI, MIEJSCOWOŚĆ Bajua.........22........1.04....M.....Filip.............1 .........Zakopane Blanka6.......29.......06.04..K......Karina...........1.. .......ok Warszawy alexiasz...... 25......10.04...M.....Aleksander......I..........Krosno anni00........29.......14.04.. M.....Jakub............1.........Tychy Kasiek81legnica..30..18.04...K.....Milena?..........2.... .....Legnica li_la_li.........29........29.04...?.....?.................2...........śląsk

hej :) mi też mój m komplementy pociska choć już waga 6 kilo na plusie, w pierwszej ciąży przytyłam 18 ale szybko zeszło, po 4 miesiącach ważyłam mniej niż przed ciążą i mam nadzieję ze teraz też tak będzie. mnie boli kręgosłup lędźwiowy strasznie, czasem nie mogę się ruszyć i nogi bolą bo żylaki mi się porobiły :(

hej :) mi też mój m komplementy pociska choć już waga 6 kilo na plusie, w pierwszej ciąży przytyłam 18 ale szybko zeszło, po 4 miesiącach ważyłam mniej niż przed ciążą i mam nadzieję ze teraz też tak będzie. mnie boli kręgosłup lędźwiowy strasznie, czasem nie mogę się ruszyć i nogi bolą bo żylaki mi się porobiły :(

hej :) mi też mój m komplementy pociska choć już waga 6 kilo na plusie, w pierwszej ciąży przytyłam 18 ale szybko zeszło, po 4 miesiącach ważyłam mniej niż przed ciążą i mam nadzieję ze teraz też tak będzie. mnie boli kręgosłup lędźwiowy strasznie, czasem nie mogę się ruszyć i nogi bolą bo żylaki mi się porobiły :(

a co do kaftaników to też nie użyłam ani razu, bo niepraktyczne-podwijają się, myślę że dziecku nie wygodnie. na początek to body pajace i śpiochy :)

hej dziewczyny :) gratuluję tym które już znają płeć, ja nie mogę się doczekać przyszłego tygodnia bo mam usg i mam nadzieje że już będzie widać :) ja póki co zakupów nie robię, wszystkie akcesoria w zasadzie mam po córce, jedynie ubranka jakby był chłopak, no ale to się okaże... z córką zaczęłam zakupy we wrześniu a rodziłam w październiku, jakoś bałam się wcześniej, ale teraz to może też skorzystam w styczniu z wyprzedaży

dzięki za pomoc z wózkiem, chyba będę myślała do samego kwietnia ;) gratuluje córeczek, fajnie mieć w domu dziewczynkę, moja jest cudna, choć łobuzuje jak prawdziwy chłopak :) ja jeszcze nie znam płci, w pierwszej ciąży nie wiedziałam do samego końca, nie było widać, albo siedziała ze skrzyżowanymi nóżkami albo pępowina zasłaniała, potem była już za duża i mocno ściskała razem nóżki. mam nadzieję że teraz dowiem się szybciej :)

zwariuję od myślenia nad tym wózkiem, zastanawiam się od miesiąca i nie wiem. pomyślałam zeby kupić fajną spacerówkę x-landera i do tego nadstawkę, żeby mała jak się zmęczy mogła na niej stawać, ale czytam mnóstwo opinii że jednak dzieci szybko się męczą i podwójny wózek jest bardzo pomocny

dzięki Sylvia :) ja mam usg połówkowe w połowie grudnia, idę na prenatalne więc będzie to w jednym :) ten test z glukozą chyba też mi przepisze lekarz właśnie wtedy bo coś już wspominał. mam pytanie do mam, które będą miały drugie dziecko w małym odstępie czasu, czy kupujecie podwójny wózek? ja mam córkę 13 miesięcy więc jak urodzi się drugie to różnica będzie 18 mcy i nie mogę się zdecydować co z tym wózkiem

hej :) mogę do Was dołączyć? ja mam termin na 29 kwiecień

oj coś mi się popsuło ;)

hej dziewczyny, co tu taka cisza? Donasia mułego urlopu, wypoczywaj :) Madkein jak badania, udało się coś ustalić? co do rybki, to najczęściej dorsza i czasami łososia. Bardzo jej smakuje. Witaminki biorę prenental czy jakoś tak, dokładnie nie pamiętam nazwy i chyba jest ok. Muszę uciekać bo mała się wpina na pólki pa

hej dziewczyny, co tu taka cisza? Donasia mułego urlopu, wypoczywaj :) Madkein jak badania, udało się coś ustalić? co do rybki, to najczęściej dorsza i czasami łososia. Bardzo jej smakuje. Witaminki biorę prenental czy jakoś tak, dokładnie nie pamiętam nazwy i chyba jest ok. Muszę uciekać bo mała się wpina na pólki pa

hej dziewczyny, co tu taka cisza? Donasia mułego urlopu, wypoczywaj :) Madkein jak badania, udało się coś ustalić? co do rybki, to najczęściej dorsza i czasami łososia. Bardzo jej smakuje. Witaminki biorę prenental czy jakoś tak, dokładnie nie pamiętam nazwy i chyba jest ok. Muszę uciekać bo mała się wpina na pólki pa

ale napisałam rzeczy aż mi wstyd ;)

hej, u mnie ciągle leje i leje już na głowę dostaję w domu, mała chyba też bo jakoś bardziej marudna kangurek te zupki do słoiczka robię bardzo prosto, gotuję dwa różne obiadki warzywa z mięskiem albo rybą i wkładam do słoiczków i pasteryzuję jakieś 5 minut żeby tylko chwyciło i mam na następne 3 dni, tak mi wygodniej. jak podgrzewam to dodaję trochę wody i oliwy z oliwek no chyba że wcześniej dodałam wywar z mięsa to już nie daję żadnego tłuszczu. robię w tych słoiczkach po gotowych obiadkach bo przynajmniej mam miarkę, bo mała zjada cały słoik na jeden obiad my dalej jeździmy w nosidełku ale z racji tego że już sama ładnie siedzi to na dniach kupię fotelik i zdecyduję się chyba, tak jak wcześniej pisałam, na ten coneco zenith ja z moim facetem też się trochę kłócę, chyba jestem bardziej nerwowa i więcej żeczy mnie drażni, ale to chyba normalne jak się siedzi w domu więc staram się też nie przesadzać, ale mimo ogromu pracy pomaga mi dużo, często z marudzeniem ale jednak ;)

Dobra Duszyczko samej rzeczywiście ciężko i też bym nie dała rady, na szczęście mój m stanął na wysokości zadania, choć po drugiej nocy marudził że strasznie niewyspany chodzi ;) ja nie mam problemu z jedzeniem małej tylko troche pomysłów mi brak. obiadki robię sama do sloiczków na 3-4 dni bo codziennie musi być coś innego bo inaczej nie zje, owoce lubi wszystkie tak jak jogurciki i inne smakołyki, ale kaszki żadnej się nie chwyci ja też chiałabym po mału przestać karmić, ale mała nie chce pić z butelki, pije tylko wodę z niekapka i pierś nic więcej nie wchodzi w grę :( nie wiem jak się za to zabrać

ja też nie daję kaszek żadnych, ze słodzonych rzeczy to tylko misiowe jogurty ale też po mału zastępuje je jogurtem naturalnym bez cukru i dodaję owoce dajecie już dzieciakom (oczywiście tym bez skazy) jakieś produkty z nabiału? ja własnie ten jogurt i jest ok, teraz myślę nad jakimś serkiem na małe kanapeczki :) może macie jakieś pomysły? co do tego głodu w nocy to tylko nam się tak wydaje, moja mała zaczęła się budzić częściej bo w dzień prawie nie dawałam piersi i jak ją trochę przetrzymałam a potem uległam to też jadła jak szalona z dwóch piersi, ale właśnie ponoć to jest to przyzwyczajenie że dzieci piersiowe nawet jak są niezbyt głodne to jedzą, potem powiedzieliśmy dość i po kilku nocach zapomniała, więc coś w tym racji jest nie namawiam do odstawiania bo każda z nas ma swoje zdanie a dzieci swój rytm, ale warto zacząć się wysypiać :) bo to dobre dla każdej ze stron a i jeśli raz podejmie się decyzję o odstawieniu to choćby koniec świata nastąpił to nie można dać piersi :)

madkein tak jak pisałam wyżej, nie dałam i tyle ale trzeba mieć do pomocy kogoś, bo jakbym sama chodziła do małej w nocy to pewnie nie dałabym rady i dostałaby pierś :/ co do zielonych kupek to moja pediatra mówiła mi kiedyś że jak są czasem to po jedzeniu warzyw, ale jak utrzymują się dłużej to wtedy są bakterie i trzeba podać przez kilka dni lacidobaby albo coś w tym stylu i powinno przejść, a jak nie to potem badania, ale lepiej zapytaj swojego lekarza pochwalę się bo moja mała zaczęła dziś sama siadać i raczkować :)))))