przecudnej urody

"Złożyłam, notabene już drugi raz ale tym razem odwrotu nie ma." SZACUN PANI STRZELEC !!!

ciekawe jak Okla zareagowałaby na jakis telefon albo maila..... skoro tak do końca nie wierzy w to ,że facet ja zdradził..... Ola?

Ewcia a wolałąbys,eby nei przyjezdżał? no chyba,że siedzi Ci na głowie...

a Ty złożyłaś pozew?

co za ostra wymaina myśli od rana :) ja jestem weekendowym ojcem i staram sie jak mogę,czasem nawet w tygodniu moja ex ma wolne od małej,bo ją biorę do siebie.I chociaż nienawisze mojej ex za to co sie wydarzyło to małą kocham nad życie! i nigdy nie pozwolę na to,żebym nie był jej tatą,zawsze bedę przy niej,i jestem,na imprezach w szkole zawsze jestem!! zawsze!chociaż w innym miejscu niż matka ale jestem,dla małęj i dla siebie! Dlatego uwazam,że jesli Olki mąż będzie nadal chciał pokazać sie ojcem ich dzieci to nim zostanie.

masz nadzieję niedługo,a sądzisz,że naprawdę się wyprowadzi?

Olka,przecież to Ty sie z nim męczysz jeśli jest jak opisałaś i to Ty marnujesz swoje życie! Przeszedłem przez rozwód i wiem czym to pachnie, wiem jakie są procedury itp. stąd myślę że trochę nagiełas prawde ,ale nie wiem po co? i mnie to nie obchodzi. Moze robisz badania statystyczne ;)

Nie wiem,mam wrażenie,że Twoja prawda leży gdzieś indziej i że sporo tu nieścisłości :( ale to Twoje życie, Twoje i tylko Twoje. I nic mi do tego.

to ja poprosze o pytania pomocnicze

wszystko

jesteś fajna? :)

ciekawa historia :D czyli miałem rację od początku, naściemniała wszystkim i sie zmyła hahaha normalnie szok!!! niektórym ludziom to chyba się nudzi!! po co Ci była ta wiedza i czytanie cudzych historii? szkoda Olka,bo wydawałaś mi sie byc fajną dziewczyną i jak słusznie zauważyła koleżanka kwitnaca zacząłem się uśmeichać do CIebie to po pierwsze :D a po drugie to jeśli to co opisałaś w ogóle jest prawdą to szczerze Ci współczuję,że dajesz się tak szmacić swojemu meżowi. Ale moze i racja? lepiej mieć znany towar,używany, brudny, i nijaki, ale wiedziec co można po nim oczekiwać.Kasy na koncie!!!! i kochaneczki na boku za pare miesiecy jak sie wszystko uspokoi. Nie stać CIę na poszukanie nowego szczęścia to papraj sie w błocie które sama sobie umieszałaś. Na zdrowie :o Chyba tylko szkoda mi CIebie.

z przedszkola mówisz.... hmmm

pa :D:D:D

"zajęty" jestem no bo w pracy siedzę i papierów po uszy ;)

bo musi być fajna babka z tej Olki ,no co ja zrobie :P

Kochane Panie ja jestem zajęty :P

ależ jakbym śmiał się nabijac.... wolę się tylko upewnić ;) no to masz Ty rację że weź męskiego tylko on chyba conieco zajęty :P był :D

a Ty kwitnący pączku róży to w której dekadzie jesteć - blizej mnie czy męskiego... chociaż ja też jestem meski.... tylko... przecudniej :P

a Ty kwitnący pączku róży to w której dekadzie jesteć - blizej mnie czy męskiego... chociaż ja też jestem meski.... tylko... przecudniej :P

dziękuję :) tylko ja jestem NIESTETY brunet koło 30 więc zasadniczo zostałem skreślony po pierwszym pytaniu hahaha :o

wystarczy na chwilę zająć się pracą.... ;)

ale przyznasz,że prawdziwe :D bo nagle wszyscy nie mają czasu.... :o

Olka,mam coś dla Ciebie -tylko przycisz sobie trochę dźwięk http://www.youtube.com/watch?v=VCH6n-OGSJA to był "wtedy" mój ulubiony kawałek

Ola,on moze nadal liczyc ze Ci przejdzie??? WIoleta ma rację! Zamiast kazać mu spacerować z dziećmi to dociśnij go,żeby się spakował i wynosił, bo się go nie pozbędziesz ;) !!!