ł-e-z-k-a

to wyjście z domu to by mi się przydało :) chętnie poznałabym kogoś właśnie żeby czas spędzić ale tylko tyle :)

Mi też to miejsce bardzo pomaga bo mogę tutaj gadać ciągle to samo i nikt nie będzie się wkurzał:)

Mala fajnie ze u Ciebie lepiej i w odadtku ta wiara oby tak dalej

Witam wszystkich Zgniotko dziękuję Ci za wyręczenie chodzi mi o te urodziny :) Pragne- dziewczyny mają rację najlepiej zerwij z nią kontakt przynajmniej na jakiś czas im bardziej będziesz naciskał tym bardziej będziesz ją zniechęcał.

Mam nadzieję że dziewczyny nas nie opuściły. Jeśli udało im się pozbierać to i tak mam nadzieję że będą tu do nas zaglądać. No nic ja zmykam spać bo jutro do pray. Dobrej nocki Wam życzę pa

Mała widzisz u Ciebie to jednak najgorzej nie ma Ty przynajmniej wierzysz :)

Tylko boję się że może się odwrócić ale nie na tyle żebym była szczęśliwa tak samo lub bardziej... no ale nic nawet nie chcę się nad tym zastanawiać bo nic mi to nie zmieni a co będzie to zobaczymy

Mała mam nadzieję że los się odwróci

aaa no to super. Życzę Ci szczęścia :)

aaa ma rację on się pogubił i boi się może ten czas bez siebie Wam się przyda.

Mała no właśnie wszytko było fajnie ale póki co efektów nie było a Ty się męczyłaś teraz Tobie będzie łatwiej bo jakbyś miała być tylko jego koleżanką to byłby gwoźdź do trumny a tak Tobie będzie łatwiej a może właśnie ten brak kontaktu coś wskóra.

Mała ten brak kontaktu wyjdzie na dobre na pewno Tobie a może i on otworzy oczy.

"Potęga podświadomości" - Joseph Murphy "Sekret" - Rhonda Byrne (polecam film) Książki są o działaniu podświadomości o tym jak można zdobyć wszystko o czym się marzy przy pomocy pozytywnego myślenia.

Dodam jeszcze że jeśli on z nią już będzie i faktycznie będzie szczęśliwy pomimo jej charakteru to na prawdę nie było dla nas przyszłości bo ja nie potrafiłabym być taka jak ona.

Blue chyba tak jest bo cały czas się zastanawiałam w czym ona jest lepsza ode mnie że w takim razie to ze mną jest coś nie tak ale nie. Chyba pierwszy raz w życiu mówię to bez wątpliwości. Ja przynajmniej wiem że ludzie lubią mnie za to jaka jestem a przecież to jest bardzo ważne w dodatku jeśli chodzi o niego to tak jak mu powiedziałam nikt nigdy nie pokocha go tak jak ja że zrobił by dla niego wszystko, że robiąc coś będzie myśleć czy jego nie urazi itp nie a już na pewno nie ona bo ona na pierwszym miejscu będzie stawiać siebie a jak mu się to nie będzie podobało to mu powie do widzenia.

Mała mam nadzieję że pewnego dnia los się jej za to odwdzięczy i zabierze jej ktoś to co najbardziej kocha lub najbardziej jej zależy, żeby poczuła jak to jest i mam nadzieję że wtedy przypomni jej się że kiedyś ona komuś też coś takiego zrobiła.

Wiem też że pewnego dnia stanę przed nim w głową podniesioną do góry że jednak udało mi się coś osiągnąć i ze świadomością własnej siebie że jestem wartościową osobą i wtedy na pewno się zdziwi że nie dał mi czasu by to zdobyć.

Mała nie ma co myśleć jak będzie chciał wrócić to będziesz myśleć. Ja też tak zrobię już nie zastanawiam się czy wróci bardo tego chcę ale nie chce analizować tego co mi mówił jak się rozstawaliśmy jak było itd bo to mi i tak nie odpowie na pytanie czy będziemy jeszcze razem.

Sam doprowadził do tego że zaczął Cię tracić może taki zimny prysznic mu potrzebny...

Zgniotka też mi się tak zdaję że za zwykłą koleżanką tak by mu źle nie było. Teraz został postawiony pod ścianą i dobrze. Teraz tak naprawdę się okaże jak będzie. Może jak jej zabraknie to on dopiero otworzy oczy. Zobaczymy jak będzie, a Ty Mała teraz skup się na sobie.

Hej Mała nie wiadomo czy faktycznie nie stałoby się tak że byście się przyjaźnili i coś z tego wyszło ale jeśli miałabyś cierpieć to dobrze zrobiłaś. Jeśli macie być razem to i tak będziecie nawet jeśli zerwiecie kontakt.

Kładę się bo jestem zmęczona a jutro znów do pracy tak więc dobranoc. Trzymajcie się :*

No jak tylko wracam z pracy to wchodzę na kafe :) no pracuję po 10 godzin więc aż tak nie myślę ale jak wracam autobusem lub jadę do pracy to myślę.

Hej Dziewczyny Mela jak się nie odezwie to zlej go i napisz mu żeby aparat przywieźli rodzice wtedy mu szczena opadnie że to nie był pretekst żeby przyjechać i prosić go o powrót.

Nieświadomy no to na prawdę nie wiem co z nią się stało, ale wydaje mi się że czas nam pokaże o co na prawdę jej chodzi czy faktycznie takie życie jej się podoba czy jednak o co innego jej chodzi. Zdruzgotana mam nadzieję że będziesz szczęśliwa i że Wam się ułoży będę trzymać kciuki.