Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ł-e-z-k-a

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ł-e-z-k-a

  1. Aha no i kumpel powiedział że on ostro dostanie od niej po tyłku, że ona się nim bawi. No ale tak czy inaczej nie jest fajnie :/
  2. No i powiedzieli że on jest bardzo pod jej wpływem no ale to już wiem od samego początku.
  3. Mala pisz co się stało. Ja wróciłam ze spotkania z kumplem i nie mam dobrych wieści. Chce z nim być ale moja nadzieja niestety wyparowała. Zaraz Wam napiszę co się dowiedziałam
  4. aaaa - Twój były zaczyna wariować że Cię nie ma :) jestem ciekawa czy faktycznie się od niej wyniesie czy będą razem i co dalej będzie robił. Jak przyjedzie dziś do miasta to pewnie się odezwie do Ciebie :)
  5. Póki co to on może nawet nie chce żebym na nie przyszła bo się boi, może dopiero jak na prawdę nie pójdę to coś tam pomyśli. Pytać raczej na urodzinach nie będzie bo wiadomo będzie ona ale zobaczymy co znajomi powiedzą. Dziewczyny jeszcze raz dziękuje i życzę Wam dobrej nocki :)
  6. Dziewczyny bardzo Wam dziękuję na prawdę jesteście kochane :* Gilda też tak myślę że to jest jednak najlepsze rozwiązanie że nie pójdę i mimo że on może tak pomyśleć to zdania nie zmienię
  7. może być zdziwiony ale on się dopiero zdziwi jak na te urodziny nie przyjdę chociaż ja się wcale nie zdziwię jak on pomyśli że nie przychodząc odstawiłam szopkę...
  8. Mala mówisz że dobrej myśli jesteś? a czemu tak? :)
  9. poza tym nie mogę się odezwać i narzucać z tego względu że on uważał mnie za takie dziecko więc teraz chcę pokazać że się pomylił.
  10. taa nie odzywam się tylko jednak wygląda na to że mimo tego że tam się narzucałyście itd wcale nie skreśliło wszystkiego czasem wręcz przeciwnie. Ja się nie potrafię odezwać bo jest z kimś a teraz pewnie by to nic nie dało i tylko mówiłby mi że już nic nie czuję itp więc wolę tego uniknąć.
  11. Tak myślicie? Hmm sama nie wiem, no ale i tak nic nie mogę na to poradzić więc co wszystko się okaże kiedyś... fajnie kiedyś :/
  12. Tak mi się wydaje że po takim czasie jak mnie zobaczy to będę zupełnie obcą osobą bo całkowicie przyzwyczai się że mnie nie ma, a jeśli jeszcze coś czuje to po tak długim czasie już nic z tego nie zostanie. Zobaczy mnie i NIC
  13. Hej wszystkim :) Co Wy ja Was nie opuściłam i nie opuszczę prędzej Wy znikniecie. Ja zaczęłam pracę i to dlatego. Wczoraj zaczęłam i wiecie po 10 godzinach ja wróciłam byłam zmęczona i szłam spać żeby dziś wstać. No ale teraz nadrobiłam zaległości bo jutro mam wolne :) no widzę że każda z Was jakoś rusza z miejsca i wygląda na to że w większości wypadków szansa na powrót jest możliwa no i cieszę się. U mnie niestety bez zmian nie ruszyłam z miejsca w żadną stronę.
  14. Hej Wam melduję się na posterunku. Wróciłam z pracy i zaraz będę nadrabiać zaległośći
  15. No to zostaw tak jak jest i czekaj na dalszy rozwój wydarzeń. Ok ja już uciekam spać dobrej nocy wszystkim życzę :*
  16. No to raczej na przypadek nie wyglądało ;) może zmieniła zdanie ale głupio się przyznać i stwierdziła że jak zobaczysz ją w takim stanie to zaczniesz coś robić?
  17. No dokładnie wszystko powoli wiadomo od razu nie będzie tak jak wcześniej bo jednak coś się wydarzyło.
  18. Mala no póki co nie ma sensu już zaczynać mówić o powrocie najlepiej jak na razie tak jak jest odżyją te uczucia że jesteś świetną dziewczyną a w dodatku jeśli było coś co mu w Tobie przeszkadzało i co sama uważasz że źle robiłaś jesteś teraz mu w stanie pokazać że się zmieniłaś.
  19. andriej - no i fajnie pomalutku bez nacisku i się powoli na pewno rozkręci :)
  20. Już kiedyś tą liczbe sprawdzałam ale co tam moja to 9
  21. Ja się szykowałam na jutro do pracy :) i tak się zastanawiam czego ciekawego się dowiem w czwartek bo mam się spotkać z kumplem i jego dziewczyną aż się zdziwiłam że sam dziś zapytał czy się z nimi spotkam. o ale pewnie nic sami mówić nie będą albo nie będą to dobre wieści
  22. tzn chodzi mi o wytłumaczenie o co mi chodzi :) ale w angielskim też jestem kiepska :)
×