ł-e-z-k-a

No no po takim długi czasie to wiadomo że byłoby tak jakby od nowa ale też nie do końca bo jednak już się razem coś przeżyło ale zaczęłoby się spotykanie jakby na nowe żeby sprawdzić czy on mówi prawdę itp

same wiemy że są sytuacje w których ludzie rozstają się na rok lub dwa są z kimś innym a później wracają do siebie bo klapki opadają i wychodzi sama prawda.

również dołączam się do tego stwierdzenia :) Zgniotka też trafiła "(bo wiadomo na początku jest bosko)" no i jak skończy się bosko to przyjdzie prawdziwie życie i wtedy się wszystko okaże bo wiecie na początku nie można powiedzieć że już u nich jest miłość musi minąć kilka dobrych miesięcy muszą przeżyć najgorsze chwile ze sobą a nie tylko dobre. Bo po tym wszystkim dopiero można powiedzieć że naprawdę się kocha.

aaa- no ale spotkanie z nim czyżby się coś więcej ruszyło? Jak w ogóle do tego doszło?:)

aaaa - co u Ciebie, jakieś nowe wieści, co porabiasz może masz kogoś na oku? :)

A ja właśnie mam w planach się dowiedzieć jak ON po tych urodzinach

a może zrobił to specjalnie żeby Cię sprowokować żebyś się w końcu odezwała skoro nie mówił o niej wcześniej najlepiej. Posłałam Ci meila. Trzymaj się jesteśmy z Tobą

bikini_bandit - zostań z nami jest nas dużo i wsparcia Ci nie braknie z naszej strony.

blue_woman -no ładnie:) haha on tam jeszcze zawału dostanie:)

no a w jakim celu ona CI w ogóle to powiedziała? w ogóle to co tak po prostu napisała hej jestem z Twoim były? Matko ludzie nie mają sumienia

no ba :)

To co robimy zakłady? :D

No to byłoby dobre :) wiecie co tutaj jest najfajniejsze że wszystkie jak jeden mąż mamy takiego życiowego doła że awaria sam smutek w nas a jak się tu razem spotykamy to robi się wesoło i nawet uśmiechamy się do tych monitorów o co normalnie trudno

Zgniotka ja też oczywiście tutaj jestem. Ja to dzień w dzień tak siedzę jak tylko wracam do domu to od razu tutaj i już tu siedzę aż pójdę spać. Stronki nawet nie zamykam tylko odświeżam co chwilę :)

z tym zapomnieć to tak trochę nie bardzo bo zapomnieć całkowicie się nie da więc tu raczej to nie zależy od tego czy się chce bo nawet jak się chce to i tak to zostanie

dfhrtwhj - chyba może, zależy od człowieka i sytuacji

Mnie to się wydaje że do póki te uczucia w nas są to nie da się tego życia oddzielić bo ich nie zostawimy za tą kreską. W ogóle to wiecie co ja tu jestem najbardziej szurnięta bo Wy przynajmniej chcecie chociaż zapomnieć jeśli nie możecie z nimi być albo chcecie żeby ktoś przyszedł kiedyś. No a ja co nie dość że czekam to tak naprawdę nie chcę zapomnieć i nie chcę żeby przyszedł ktoś inny...eh szkoda słów :)

Ależ ja dzisiaj jestem pociągająca :)

Ha ha to się chłopak musiał zdziwić jak to zobaczył :)

Ja też ze Śląska a dokładnie z Katowic :)

Ja też ze Śląska a dokładnie z Katowic :)

No u mnie też rodzice ale oni się borykają ze swoim problemem i wałkują non stop ten temat. Czasem pogadam z nimi o tym jak sami coś zaczną tak jak wczoraj o tych urodzinach które mają nadejść i mama chciała mnie przekonać żebym nie szła ale powiedziałam jej to co tu pisałam, że nie pozwolę tej lafiryndzie się tak dobrze czuć. Swoją drogą fajnie byłoby się dowiedzieć jak on w ogóle po tych urodzinach...

Też bym chętnie z kimś posiedziała nawet i w domu ale żeby pogadać no ale cóż nie ma z kim.

Hah a ja już nawet zaczęłam sprawdzać dojazd :) ale kurczę marnie to widzę :( bo jakby jechać zwykłym pociągiem (żeby było jak najtaniej co i tak chyba nie będzie mnie stać) to podróż trwa tak długo że dojechałybyśmy tam w sobotę i generalnie trzeba byłoby się już zbierać z powrotem :) a zaś żeby dojechać tam jeszcze w piątek trzeba byłoby jechać EC i IC ale zaś cena jest taka że mnie już w ogóle zabija :(

Sorrki machnęłam się miało być tak na pewno 4-6, 11-13 chyba też