Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ł-e-z-k-a

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ł-e-z-k-a

  1. No i ja będę spokojnie czekać w tym czasie nie kajając się przed nim o powrót i takie inne. Teraz mu pokaże ( a przynajmniej będę się starać) że ja gorsza od niej nie jestem wręcz przeciwnie ja przynajmniej nie wchodzę z butami w cudze życie. Będę pracować nad sobą żeby za każdym razem kiedy sie spotkamy go zaskoczyć bo on myśli żę mnie na nic nie stać bo już wszystko o mnie wiem i przewiduje co robię lub zrobię. O NIE!!! Trzeba nad tym popracować.
  2. No chyba te przykłady że jednak się odzywają dają mi większą nadzieję, no w końcu takie długoletnie związki robią swoje. W końcu skoro byli tyle czasu z nami to musiało im pasować i musieli kochać, tylko chyba gdzieś im się to zagubiło i zaczęli wątpić i zaczynają próbować gdzie indziej i tak jak Black pisze później kubeł zimnej wody :)
  3. Zgniotka niczego nie mów na pewno bo wszystkie wiemy jak to wychodzi :) monique23 - no to dostał zimy prysznic i musiało zaboleć, im by sie przydało żeby chociaż na kilka dni zmienili się z nami miejscami, żeby zobaczyli jak to jest. załamka ma rację chyba w tym że jeśli będą chcieli to znajdą drogę nawet jak jesteśmy od nich 300 km. W końcu żyjemy w 21 wieku istnieją telefony i internet. Także dziewczyny może będzie nam jeszcze dane. Zauważyłyście że chyba do każdej w końcu się były odezwał?
  4. Ja może znajdę jakiś sposób na przetrwanie spotkania z nim ;)
  5. Nie jeszcze nie zaczęłam ale chyba teraz się za nią zabiorę :)
  6. No to od czego zaczniemy naszą dzisiejszą debatę? :) A tak w ogóle wiecie śniło mi się dziś że były se zafarbował włosy na czarno i zaczął palić fajki oczywiście pod wpływem ten nowej. Masakra jakaś uwierzcie mi wstałam przerażona :D Musiałam się z Wami podzielić :)
  7. Gilda to tak samo jak ja jak rano mnie nie ma bo śpię :p to dyskusja a po południ i wieczorem pustka też myślałam że wszyscy uciekają haha:) ze mnie to taki twardziel że wicie jak z koziej d** trąbka :)
  8. U mnie to byłoby tak że mama raczej by odradzała a tata pozostawił by mi wolną rękę z resztą on bardzo fajnie podchodzi do całej tej sytuacji - szczerze nie spodziewałam się :) przyjaciele to raczej też do niczego by mnie nie przekonywali.
  9. Mi póki co zostaje nieamortyzowanie z Wami co z resztą bardzo lubię :) No ja też nie zamierzam z nikim się wiązać no cóż jest tylko jedna osoba z którą mogłabym być. Mala dzięki za książkę :*
  10. No dokładnie każdy musi przeżyć to sam. No wiecie prawda jest taka że one muszą im dać popalić żeby oni docenili to co mieli. Że był ktoś kto ich kochał, bezgranicznie, bez względu na wady.
  11. Mala- nie ma sprawy czekamy :) Taka jedna - no on przypuszczam że może nie był pewny ale chciał spróbować z pełną świadomością że powrotu nie ma i to nie dlatego że ja nie będę chciała tylko że jemu duma na to nie pozwoli ale mam nadzieję że jeśli jednak to uczucie w nim będzie to i duma się chowa.
  12. U mnie nie wiem jak będzie mogłabym powiedzieć że on też jak zamknął drzwi to powrotu nie ma bo taki jest. Tylko właśnie do tej pory nie myślałam że coś takiego zrobi więc też nie wiem czy mogę być pewna że na pewno nie wróci. Niby powiedział że nie czuje tego co wcześniej, że go ciągnie tam ale na pytanie czy jest tego na 100% pewny to powiedział że na 100% nie. No a skoro on już podobno tego nie czuje to byłby pewny na 100%. Także nie wiem zobaczymy. Pewnie będzie próbował z nią no bo w końcu postawił ponad 7-letni związek na to. Zobaczymy
  13. Ja tez słyszałam nawet od byłego że to chyba ie było to że coś takiego zrobił. Tylko chyba to nie jest takie proste. Czasem trzeba coś jeszcze przeżyć żeby wiedzieć czy to na pewno jest TO.
  14. Gilda no może i racja. W każdym razie ja bym nie pytała o nią bo i tak się domyślam co się działo więc po co o to pytać? w niczym by mi to nie pomogło. Czy bym wypomniała? Nie wiem być może nigdy nie można nic na pewno powiedzieć ale bardzo bym tego nie chciała i nie dlatego żeby jego nie ranić tylko dla samej siebie.
  15. Ja jeśli by do tego doszło zapytałabym tylko o to co czuł jak mnie nie było wiecie tylko to co dotyczy mnie, a o to jak z nią było itp nawet bym nie zapytała i sama bym powiedziała że nie chcę wiedzieć.
  16. Mnie się też pytali znajomi czy potrafiłabym to znieść, ciężko by było ale starałabym się nie wypominać tego. Porozmawiać sprawę wyjaśnić przed daniem drugiej szansy i zamknąć to nie mówić o tym i nie wypominać. Jeśli np po roku bym jednak to wypominała to chyba sama bym się zastanowiła czy to ma sens bo to ja bym się z tym męczyła, ale chyba da się to przezwyciężyć. Poza tym ktoś nowy jakby się pojawił w moim życiu to na pewno nie byłabym jego pierwszą i też to mówiłby do mnie mógł mówić do pierwszej itd
  17. Właśnie najgorsze jest to że zepsuć wszystko można jednym słowe ale naprawić już nie tak łatwo...
  18. domyślam się że nie potrafisz przestać o tym mówić bo zraniło Cię, ale mówiąc o tym ranisz się znów od początku. Dobrze że zauważył że zaniedbał związek sam teraz będzie wiedział, że nie można przestać się starać.
  19. Wiesz co ja myślę że powinniście już na ten temat nie rozmawiać. Powiedzieliście sobie już chyba wszystko na ten temat i najlepszym sposobem żeby zaczęło to znikać to już nic o tym nie wspominać, nie maglować tego. Powiedz mu że jeśli ma się Wam udać to musicie przestać o tym mówić i że on też nie mówi już o tym jaki był głupi itp tylko niech po prostu się stara. Jak będziecie do tego wracać to będzie CI jeszcze ciężej zapomnieć o tym, a tak powolutku myślę że zacznie się układać.
  20. Taka jedna - a Ty miałaś wczoraj się zobaczyć z tym sowim prawda? Jak było? Pisałaś że nie chciałabyś żeby był już wieczór. Jak odczucia?
  21. "Lepiej spróbować a potem żałować niż żałować że się nie spróbowało" - może warto spróbować? Jeśli to ta wielka miłość to nie szkoda byłoby jej strać tylko przez strach? Jeśli nie wyjdzie 2 raz to nie łatwiej będzie się z tym pogodzić? Wtedy to Ty będziesz wiedziała że skoro jest tak samo tzn że to nie to a w związku z tym, że to Ty do tego dojdziesz łatwiej będzie się pogodzić.
  22. Piękny cytat. No ale jeśli mówi to co mówi to chyba nie przestał kochać?
  23. Tylko tu - boisz si spróbować czy chodzi o coś więcej. przepraszam może już pisałaś, ale jest tych historii i tego wszystkiego tyle że być może nie pamiętam. Ja bym chyba pękła ze szczęścia jakbym coś takiego usłyszała :)
×