Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ł-e-z-k-a

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ł-e-z-k-a

  1. A ja wiem czego chcę tylko nie mogę tego mieć ;( masz dziś podły nastrój Wiecie co mam nadzieję że nie wykończymy się przez to wszystko
  2. U mnie zmienia się tylko tyle, że czasem mam mniejszą nadzieję a później znów większą
  3. Witam Was zacznę od tego że ja też się ciesze że trafiłam na ten topic. Mogę wyżalić się znajomym i robię to tylko nikt nie przeżył tego co ja, a ciężko te uczucia opisać słowami a tutaj jesteście wy i doskonale wiecie jak się czuję. wiecie ja się przyznam że czekam i nawet jeśli widzę że może niektórym się nie udaje to jednak nie rezygnuję. Gdyby byłby to inny problem to pewnie mówiłabym sobie że się nie uda lepiej się miło zaskoczyć jak coś ale w tej sytuacji nie potrafię i nie mogę bo tylko ta nadzieja jakoś mnie trzyma...
  4. no tak bolesne to jest bardzo... ja też przez to co się wydarzyło jeszcze bardziej dostrzegłam jak bardzo kocham, wiedziałam to zawsze że tak jest i nie miałam wątpliwości ale po tym co się stało zobaczyłam że kocham bezgranicznie bo mimo tego co zrobił moje uczucia do niego nie zmieniły się i bardzo chcę, że basze drobi się jeszcze zeszły
  5. ooo no to śląskie jeśli masz chęć wpaść do Katowic na spotkanie to zapraszamy :)
  6. ciężko wyczuć ile dać jeszcze czasu ale może tak z tydzień lub dwa? a kiedy ostatni raz Ci odpisał?
  7. ja też nie jestem na niego wkurzona pomimo że odszedł do kogoś innego no cóż takie jesteśmy i nic z tym nie zrobimy... a plany na sobotę? spotykamy się z Black na pogaduchy :) zranił mnie - skąd jesteś może się do nas dołączysz?
  8. zranił mnie - hmm wydaje mi się że to byłoby dobre żeby dać trochę czasu a później zapytać jak wygląda spraw w końcu masz prawo wiedzieć na czym stoisz
  9. U mnie weekend wygląda tak samo :) Dobranoc Black do jutra
  10. Mi też wszyscy mówią, że schudłam po twarzy widać... już widzę jak będę siedzieć na łóżku przed tv i wyć
  11. I niestety powiem Wam że właśnie te wieczory będą powodować że jeszcze bardziej będziemy myślały
  12. zranił mnie - faktycznie dziwne co zrobił... nie próbowałaś się dowiedzieć czy dalej jesteście razem czy nie?
  13. Dołączę się do was... ja też ciągle myślę i ciągle wierze że za jakiś czas jednak nam się uda być razem ale nawet jeśli to jakiś czas muszę przetrwać. przerażają mnie te wieczory kiedy tak szybko robi się ciemno i pierwsza myśl jaka przychodzi to właśnie to, że te chłodne wieczory spędzalibyśmy razem... :(
  14. Dokładnie choćby ktoś bardzo się starał to nie jest w stanie wczuć się w nasze uczucia ale najważniejsze że przyjaciele są i starają się wspierać choć czasem już mi ich szkoda że muszą tego wszystkiego po sto razy wysłuchiwać no ale cóż zrobić
  15. Karina oprócz tego że CI powiedział że masz słaby charakter i sobie nie poradzisz to jaki podał Ci powód rozstania?
  16. Ja tym bardziej chyba nic nie pomogę bo sama jestem od 3 tygodni sama. Nawet nie mogę powiedzieć czy czas pomaga... Fajnie że chociaż mogę wejść tu wyżalić się w dodatku są tu wspaniałe osoby które starają się wesprzeć z reszta wszystkie wzajemnie się wspieramy i to wygadanie się pomaga mi choć minimalnie.
  17. Nie będzie łatwo to od razu poukładać może wystarczy po prostu trochę czasu i co najważniejsze nie rozpamiętywać tego złego tylko skupić się na tym żeby było lepiej. Nie wiem...
  18. Słodka - dobrze zrobiłaś że nie odpisałaś on pewnie myślał, że dopiszesz mu że nic się nie stało... a tu figa :) Wiecie co do tego powrotu jak byłby już ktoś nowy to wydaje mi się że jeśli tego nowego kochałabym tak bardzo jak byłego to wtedy dałabym szansę, a jeśli okazałoby się że kocham tego nowego bez opamiętania to chyba nie byłoby sensu wracać do tego co było... no ale właśnie wszystko zależy od uczuć w danym momencie... mi się wydaje że zawsze dałabym mu szansę no ale może póki co to moje złudzenie na dzień dzisiejszy. Widzę że nie tylko ja tak teoretyzuje sobie w głowie :) U minie... hmm ciężko powiedzieć jakoś tak nijak się czuję.
  19. Hej SłodkaJa - twój były chyba chciał grać cwaniaka że wiesz nic go nie rusza, że da rade i a tu minęło parę dni i już widać że nie koniecznie tak jest. Zaczęło go gryź sumienie za to co zrobił - i dobrze :) odpisałaś mu coś? Ich porażkami chyba wszystkie się teraz "żywimy" ;) Wiecie mi się wydaje że oni prędzej czy później zaczynają o nas myśleć.
  20. Black ciekawa jestem czy dotrze do niego ta informacja że napisałaś do nich i że masz nowy numer a jeśli dotrze to ciekawe jak zareaguje bo pomyśli coś na pewno :) Tak w ogóle to gdzie podziała się reszta dziewczyn?
  21. Ode mnie też otrzymają życzenia tyle że nie przez smsa a przez wpis na naszej wspólnej stronce
  22. oczy nieba - jaki był wasz powód rozstania? czyżby coś w stylu już nie czuje tego co kiedyś itp.?
×