MamaNikolci

Niezapominajka nie jesteś sama w tym dołowaniu się - ja mam to samo. Mi dopiero 1,5kg zeszło :(

i już czasami nie mam pomysłu na to co jeść :P

hej :) mi spadlo 1,5 kg w 7 dni. od wczoraj jestem na II fazie.

Żadna z nas nie jest idealna ale każda chce wyglądać lepiej i chyba to motywuje. A jak jeszcze czyta się o takich wynikach jakie co niektóra tutaj osiągnęła to już całkiem chce się walczyć :-D

Po jakim czasie zdecydowałyście się przejść na drugą fazę? tzn po ilu dniach? mi już się strasznie chce warzyw... :P

Ja dzisiaj postanowiłam spróbować upiec bułeczki :) wiedzą w piekarniku i zobaczymy co to wyjdzie bo do tej pory nie jadłam w ogóle żadnego pieczywa...

no i ja zmykam w kimonko :) buziaki!

nie to ze chce sie Ciebie pozbyc bo jak widac nikogo oprocz nas dwoch tutaj nie ma :(

witam :) ale namachalyscie :D sporo czasu trzeba, zeby wszystko nadrobic :P Liwia - jak dobrze znowu widziec, ze ogarniasz tu troche i wkoncu zagladasz :) sesja cudowna :D az sama buzia sie smieje jak ogladam te zdjecia :) Martyna a Twoje corcie sa tak urocze i sliczne... oj mamusia i tatus pewnie dumni z takich slodkich pociech :) ja nazywam sie Marzena :D u nas Nikola juz spi :) ja wczoraj mialam delikatna drage z mezem i dzis sie prawie do siebie nie odzywamy. widze, ze o by mial ochote pogadac ze mna ale mi jakos sie nie chce :P wredna jestem - wiem i do tego bardzo uparta i pamietliwa :P

niestety ja takiego przepisu na zapiekanke nie znam wiec cie nie poratuje :P

hmm spac do 9 jakby bylo fajnie :D moja niestety wstaje ok 6.30, jedynie jakos dzisiaj zrobila mi niespodzianke i wstala o 7 :D az sama bylam w szoku :P ale zauwazylam, ze Nikole bezwzglegu o ktorej godzinie poloze spac to i tak nie wstanie pozniej niz o 7. moja corcia chyba nawet nie wazy 9.5 kg. martwie sie jej waga :/ szczepionke mamy dopiero 9 listopada wiec dokladnie wszystkiego sie dowiem.

moj chrzesniak ma 3,5 roku i nic sie nie zmienil :) dalej rozrabia i tez uwielbia dziewczynki :) nawet juz ma narzeczona w przedszkolu :P a za moja corcia przepada, ciagle chce ja calowac i przytulac a Nikola sie tylko denerwuje - odpycha go od siebie i zaczyna plakac :P jakos bardzo nie przepada chyba za chlopakami... ale tylko dlatego, ze jest jeszcze malutka :P uciekam kobietki spac gdyz moja corcia teraz uwielbia rano wstawac :/ codziennie ciemnica a my juz siedzimy z ksiazkami albo zabawkami... :( a mi tak ciezko sie rano ruszyc z lozka kiedy ciemno i zimno :P brrr a tu z dnia na dzien bedzie gorzej. no ale coz... nic nie poradze :P zycze Wam milej nocki i mam nadzieje, ze jutro tez tu ktos bedzie zagladal :) buziaki :D

hehe tak pytalam bo slyszalam, ze chlopcy o imieniu Dominik to isntne potworki :P rozrabiaki i zywe dzieciaki :) mam takiego chrzesniaka wlasnie:P

i co znowu cisza bedzie??

witam Was :) jaka mila niespodzianka, ze tu tyle sie dzis dzialo... musialam troche nadrabiac zeby byc w temacie :) u nas zaczelo sie latanie za mala bo ona ciagle spaceruje sama na swoich malych nozkach!! witam nowa mamuske :) czt Twoj synek z racji imienia tez jest skrecona rozrabiaka i bardzo zywym dzieckiem...? :)

:(

hop-hop jest ktos????

no w sumie Nikola z mowa radzi sobie podobnie jak Twoja pociecha :P mowi mama, tata, baba, no-no, mniam-mniam, czesc i jakies slowka ktorych nie bardzo mozna zrozumiec :P ale duzo rzeczy tez umie ladnie pokazac ;)

dobrze bedzie :) musi byc :) wiec nie panikuj! nas ta szczepionka czeka 9 listopada, ale jakos sie nie boje. przynajmniej narazie :P my wlasnie wrocilysmy ze spacerku :) fajna pogode mamy, nie ma sloneczka, ale nie wieje, nie pada wiec troszke trzeba korzystac bo nie wiadomo czym nas zima zaskoczy... ;P

siema dziewczyny:) co tu ostatanio takie pustki?? jakos nigdy nie moge na zadna z was trafic zeby pogadac:P my jutro mamy tyle spraw do zalatwiania, ze szok, az juz dzis mi sie nie chce :P mam tylko nadzieje, ze mala mi wysiedzi i bedzie grzeczna zebym mogla pozalatwiac te sprawy urzedowe... brr... na sama mysl juz mam dosc :( u nas niunia zaczela sama slicznie chodzic :D ile jej to sprawia radosci :D a ile mi daje szczescia i dumy :) radzi sobie swietnie, jak wczesniej stawiala kilka kroczkow tak teraz sama przejdzie z pokoju do pokoju bez niczyjej pomocy :) ale jest bardzo ostrozna co rowniez mnie cieszy! jak widzi, ze traci rownowage to siada :) tak wiec nie obija sie i nie placze:) moja mala zuch kobietka :D

no to fakt :) dobrze, ze ja takich etapow nie mialam :D chociaz czasami tez mam tak, ze posiedze w necie ale nie az do 3 :P teraz jak posiedze do 22 to juz cos :)

hehehe ja pracowalam (jak jeszcze nie bylo malej) to najwczesniej kladlismy sie spac kolo 24 a teraz czasami do 22 nie wysiedze :P

hihi to dobrze bo myslalam, ze znowu zostalam sama :) co tam slychac kobietko??

i co znowu nikogo nie ma? :(

oj tak - te reklamy sa wnerwiajace (delikatnie mowiac) :D:D:D