Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Miśkaaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Miśkaaaa

  1. Zaktualizowałam się :):) NICK............WIEK.......CYKL STARAŃ.......TERMIN SPODZIEWANEJ @ groszek27........27..........PRZERWA..................... ............. Eldcia..............24..........PRZERWA (5)............................ Iwetta21..........21..............3...................... .05/12.05.2010 Miśkaaaa..........31............24(4)................... ....07.06.2010 heyo................25.............3..................... .......13.05.2010 kachna79..........31.............6....................... ...........???????? czarna_06.........27............20....................... ok.20.05.2010 Słonko_ona7.......32.............3...................... ......21.05.2010 ava85...............24,5..........3...................... ......30.05.2010 aga_ton...........25.............14...................... .......05.06.2010 magusia9..........30...............8..................... ........17.05.2010 2 KRESECZKI NA TEŚCIE NICK..........WIEK.......CYKL STARAN.....TERMIN SPODZIEWANEJ @
  2. Kachna przykro, przytulam Cię mocno :):) To w sumie jedziemy na tym samym wózku. Tylko, że ja jestem już po clo (biorę od 2-5dc)...... Ale się rozpisałam w poprzednim poście, przepraszam Was...... UDA NAM SIĘ NA PEWNO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  3. Witam ponownie :):) Justboby, Maziaa - witajcie w naszym gronie :):) Słonko - to Cie załatwiła ta "wróżka" odnośnie przeprowadzki.....hahaha Eldcia - a może te wszystkie objawy to nie na @ tylko jakas niespodzianka się szykuje......:-D :-D ale byłoby super.... Aga - a jak Twoje samopoczucie, przeszło Ci już osłabienie organizmu? Heyo - przykro mi, ale pamiętaj, że pojawiająca się @ to kolejna szansa. Głowa do góry :):) Pyskapyska - mnie się udało po clo i bromergonie wyhodować jeden pęcherzyk 21mm i na jego pęknięcie dostałam 4ampułki PREGNYLU. Zapłaciłam za niego 27zł, a ile musiałam się go naszukać....ojoj Zobaczysz 2 tyg. szybciutko miną, bądź dzielna i się nie denerwuj....3mamy kciuki :) Ava - jak wyjazd, mam nadzieję, że pogoda Wam dopisała....Zazdroszczę....mnie też by się przydał taki wypad :):) Słonko - ja też przy swoich 28-30 dniowych cyklach mam monitoring ok 9-12dc Magusia - jak sytuacja, mam nadzieję, że @ nie ma i nie będzie.... Iwetta - Kochana nie wypisuj się, zrób sobie urlop i zaglądaj do nas czasami...Przykro mi, że tak sie u Ciebie pogmatwało. Musisz byc dzielna, a my bedziemy tzrymały kciuki za Ciebie :-D Co Ty opowiadasz, uporasz się z z guzkiem w piersi, a potem staranka o dzidzię !!!!! Maziaa - ja co prawda nie miałam insemy ale usg i sprawdzenie czy są pęknięte pęcherzyki to podstawa. Normalnie przerażający jest brak profesjonalizmu u tych lekarzy, a już masakra jak robią to świadomie i w ten sposób naciągaja ludzi na koszta wrrrrr A u mnie no cóż - 7dc, za 4dni mam monitoring i w torebce zastrzyk PREGNYLU. Zobaczymy, za kilka dni będziemy mogli rozpocząć staranka.....Mam nadzieję, że nam się uda, nam wszystkim.... Jeśli chodzi o mnie to też nie rozumiem, jak ktoś, kto nie ma pojęcia o problemach z poczęciem dziecka może sie tak wypowiadać, tak krytykować. Ja też nie wykluczam innych metod niz naturalna. Zobaczymy, czas pokaże. Jak na razie próbujemy naturalnie. Najważniejsze, że moje leki zaczynają działać. Dziewczynki, ja uciekam. Życzę Wam miłego wieczorku :):):) Buziaki
  4. Witajcie Dziewczynki :):) Zajrzałam do Was w sumie przez przypadek :) CzarnaONA - nie możesz się poddawać!!!! My z M staramy sie 2lata, leki biorę juz 10 cykl i one zaczynają działać pomalutku. Nie możesz sobie teraz rozregulować organizmu, bo kto wie czy nie będzie gorzej :( Powodzenia i trzymam kciuki..... Nie pomyśl tylko, że się wtrącam i udzielam mądrych rad :):) Pozdrawiam
  5. Hejka Dziewczynki :):) Padam ze zmęczenia - mam za sobą ciężki, pracowity weekend :(:( Odezwę się do Was jutro :):) Pyskapyska - trzymam kciuki za jutrzejszy dzień, mam nadzieję, że wszystko się uda. 3maj się dzielnie Kochana :):):):) Dobranoc Wam
  6. Hejka :-D Kachna - a który cykl zaczniesz z Clo??? Muszę Ci powiedzieć, że mi nic nie do lega po tym leku, no oprócz tego, że bardziej odczuwam pracę jajników..... Ava -przykro mi :(:(A może będziesz miała po prostu dłuższy cykl i dlatego w 9dc nie było żadnego dominującego pęcherzyka.....:) tak czasem bywa.... Ale mi poprawiłyście humor :-D a już myślałam, że tylko ja tak mam z tymi ciuchami....Też nie kupowałam płaszcza na zimę, bo po co...nie zmieszczę sie, w butach też jeszcze przezimuję, bo takie wygodne, fajne w sam raz na zaciążenie. Jakiś czas temu jak robiłam porządki w szafie to zostawiłam sobie kilka większych ciuchów, żeby mieć w czym chodzić :):):) Ale my to się mamy z tym naszym parciem.... Iwetta - poczekaj może do 12 i zrób testa....albo betę. Czasami tak bywa. że kobiety na początku ciąży(zwłaszcza w dniu spodziewanej miesiączki ) mają lekkie plamienia. Ale sama wiesz, jaka natura może być przewrotna....Kiedy planowo masz mieć @ ??? U mnie też dzisiaj pojawiły sie jakieś dziwne plamienia(a bardziej brązowawy śluz i to czasami). Sama też nie wiem co mam myśleć. Dzisiaj mam 28dc.....Poczekam do środy i zobaczę jak się rozwinie sytuacja.... Dobrej nocki
  7. Ava witaj - to będzie zależało od długości cyklu. Ja w tym cyklu jak w 9dc robiłam usg to pęcherzyk miał już 16mm, a w 14dc - 21mm. Z kolei w poprzednim pęcherzyk w 10dc miał ok. 9mm - no ale cykl miałam wtedy 35dniowy :(:( Możesz zrobic usg i będziesz wiedziała miej więcej co i jak
  8. Nadzieja, nadzieja!!!!! Ja tez mam tempkę 36,8 - 37, 3/ 37,6 Heyo - dołować się będziemy za kilka dni jak nic nie wyjdzie, oki ????? No mnie też niby łapie jakieś przeziębienie, pobolewa mnie gardło, jakis katar jest. Ale podwyższoną tempkę mam od ok. tygodnia :-D
  9. Witajcie Kobitki :):):):):) Heyo - nadzieję, trzeba mieć do końca, dopóki nie ma @ jest szansa.... Czekajaca - przykro mi, że się nie udało tym razem :(:( To może zróbcie od razu badanie nasienia męża a w około 10 -12 dc wybierz się do gina na USG, przynajmniej będziesz miała jakiś zarys Waszej sytuacji. Mówię Ci, bo taka niepewność jest najgorsza :(:(: Powodzenia U mnie dzisiaj ładna pogoda, słońce świeci jak oszalałe :-D :-D Dziewczynki częstuję kawusią i ciastem :): Zapraszam i życzę miłego dnia
  10. Kobitki ja uciekam. Jestem lekko padnięta .....Postaram sie jutro odezwać... Dobranoc
  11. Tak sobie myślę, że na każdą z nas musi przyjść pora (tak, tak mówi to prawie 32 latka) :-D :-D Bo gdybyśmy miały nie mieć dzieci, to miałybyśmy do dupy wszystkie wyniki, nasi mężowie nasienie do kitu itd :):) No głowa do góry kobitki
  12. Będzie dobrze, zobaczysz.....uda się nam wszystkim. Mam koleżanką, która miała wszelkie wyniki po prostu złe - nawet wrogość śluzu, nie mówiąc o tym, że nie miała owulki a mąż miał nie najlepsze nasienie. Byli nawet przygotowywani do inseminacji........i co, udało im sie naturalnie, pod koniec maja rodzi córeczkę :):):):)
  13. To może nie staracie się w odpowiednie dni...a nogi na ścianie trzymasz po bzzzz??? Tylko się nie śmiej - ja mam takie zalecenie od lekarza. Zawsze po stosunku na ok. 30-40 minut moje nogi lądują na ścianie a pod tyłkiem poducha....:-D :-D Kurczaki, może to po prostu psychika, nastawienie i ta nasza chęć posiadania dziecka, presja .....
  14. Pyskapyska - a od 1,5 roku masz regularne cykle i stwierdzoną owulację??? Bo nie pamiętam z tego co pisałaś :)
  15. Magusia - no niestety czasem tak bywa, że przy pierwszym dziecku udaje się w zasadzie bez problemów, a pojawiają się później :(:(:( Uda się, na pewno....Pomyśl o tym, że masz już dzieciaczka :):):) My z mężem staramy się 2lata i nic :(:(:(:(:( Ale nie tracę nadziei :-D
  16. Witam ponownie :):) Heyo - widzę, że my prawie na tym samym wózku jedziemy....ja powinnam wiedzieć już coś ok. wtorku- środy....A może tam się kluje fasolka, stąd ten ból jajników i brzucha. 3mam kciuki ;-) Pyskapyska - no skoro czujesz jajniki, to chyba clo działa i pęcherzyki rosną....Ja odkąd biorę clo (już 3 cykl) to owulka była, wcześniej czy później ale była. To oczywiście zależne od długości cykli :) Ostatnio dostałam 2 zastrzyki, które miały pomóc pęknąć pęcherzykowi - w 14dc 21mm :):):):) Powiedz czy już na 100% jesteście zdecydowani na inseminację, czy nie lepiej się wstrzymać i spróbować naturalnie skoro wszystko jest oki????Ja wiem, że łatwo się mówi ale gorzej przez to wszystko przejść :( może jednak warto..... Pozdrowionka dla Was
  17. Witajcie kobitki :-D :-D Udało mi się w końcu nadrobić zaległości i zajrzeć do Was :):) Witaj Pyskapyska w naszym gronie :):) Magusia - fajnie, że zagościłaś u Nas :-) Groszku - dobrze, że masz za sobą już zabieg. Zobaczysz pół roku szybciutko zleci i będziecie mogli na nowo zacząć staranka. Nie wypisuj się od nas z tabelki i zaglądaj do nas czasami..... Kachna - fajnie, że udał Wam się wypad do Pragi...Zazdroszczę :):) Chciałabym zobaczyć to miasto kiedyś, ponoś jest tam super....A powiedz jak tam sytuacja z plamieniami, unormowało się wszystko po Duphastonie? Mam nadzieję, że jest lepiej..... Eldcia - a Twoje zakupy na wesele, masz sie już w co ubrać, co??? Myślę, że z ząbkami już wszystko oki... Ava - a Twoja praca dyplomowa zakończona już....A nie myślałaś o monitoringu od razu, po co czekać. Tak będziesz wiedziała na czym stoisz....Ja tez mam nadzieję, że luteina pomoże Ci unormować cykle...Mnie kiedys pomogła, bo cykle miałam nawet 45dniowe i krwawienia potrafiły trwać nawet 10dni. a po niej sie ustabilizowało... Czarna - jak nowy gino, co Ci powiedział, jakie wrażenia po wizycie?? Aga - super, że ten lekarz okazał się normalny i są szanse, że jakoś to wszystko pomoże Wam przetrwać...Powiedz jak działa wiesiołek i witaminka b6.Widzisz jakieś zmiany.... Heyo - dobrze, że wypoczęłaś i masz pozytywne nastawienie, to chyba najważniejsze w naszych sytuacjach.... a co u mnie.......:) Dzisiaj mam 27dc i za kilka dni powinnam się dowiedzieć co nam za niespodziankę szykuje matka natura. Mam nadzieję, że zastrzyki, które dostałam osiągnęły zamierzony cel....Ale to zobaczymy....od kilku dni pobolewa mnie podbrzusze, czasem jajniki, swędzą i bolą mnie momentami piersi, a zwłaszcza brodawki. sikać latam co chwila, dosłownie no i tempkę też mam powyżej 37 stopni. Co prawda ona się czasami waha 36,8 - a nawet 37,5. No zobaczymy :-D. Myślę, że koło środy powinnam juz coś wiedzieć...A jak @ by się pojawiła jednak to ok. 2dc mam jechać na usg, żeby sprawdzić czy pęcherzyki popękały i nie robią sie torbiele.... Przepraszam, że się taaaaaaak rozpisałam. Pozdrawiam ciepełko :-D
  18. Słonko - pewnie, że się odezwę na dłużej, muszę tylko usiąść i nadrobić zaległości. Bo w sumie nie wiem co u Was.....Ale cały czas o Was pamiętam :-D :-D A u mnie - dzisiaj 23dc - planowo @ powinnam dostać 11.05 zobaczymy, oczywiście mam nadzieję, że nie dostanę :-D. Pozdrawiam, i PAMIĘTAM :-D :-D
  19. Witajcie Kochane :-D :-D Przepraszam, że się nie odzywam w ogóle ale jak zwykle jestem zabiegana. Pamiętam o Was cały czas i trzymam za Was (Nas) kciuki. Odezwę się, obiecuję :):) Magusia - witaj u Nas, fajnie, że dołączyłaś :):) :-D Pozdrawiam i życzę Wam miłego dnia :-D :-D
  20. Cześć Wszystkim :):):) Czarna - super, że już wiesz co może być potencjalną przyczyna niepowodzeń. Mam nadzieję, że ginka ma rację i niebawem Wam się uda :):): Heyo - a może ten wyjazd okaże się strzałem w dziesiątę. Wiesz, wyjazdy służą starankom :):) Heyo z tymi naszymi cyklami nigdy nic nie wiadomo. A może akurat trafiliście...hmmmm Ja też mam taką nadzieję, że kiedyś się uda....Ale ostatnio chyba zaczynam powątpiewać w to wszystko.....Dzisiaj czytałam w Twoim Stylu artykuł 2+0 to też rodzina. O kobietach, które nie mają dzieci, o tym co przechodziły; badania, inseminacje, in vitro, pytania rodziny, znajomych itp....i tak się zaczęłam zastanawiać czy nie pora zacząć się oswajać z tą myślą :(:(:(: Ostatnio mój mąż mnie jakoś dobija....Niby sam słyszał z ust lekarza, że staranka powinny być intensywniejsze w konkretnych dniach a jak przychodzi co do czego to albo jest zmęczony i zasypia, albo nie ma ochoty, albo coś tam jeszcze...Tak jakby mnie przyjemność sprawiał sex pod dyktando. Nie wiem, już go czasami nie rozumiem. Niby mówi, że chce mieć dzieci (w sumie to już pora - ja mam prawie 32 lata, on - 36) ale czasami mam wrażenie, że jedna kreska na teście wcale go nie martwi. Tak jakby mu było wsio jedno...Poza tym tak mi czasami brakuje takiej zwykłej czułości jak @ przyłazi. A on przechodzi nad tym do porządku dziennego....Ja niestety tak nie potrafię..... Hmmm jutro na 8.30 idę znowu do gina na monitoring...Ciekawe czy ten pęcherzyk dominujący rośnie, a może już pękł....W końcu to będzie 14dc. w środę w 9dc miał 16mm....No zobaczymy :) Coś mi się wydaje, że znowu mi wyszło opowiadanie....
  21. Hello :):):) Aga - w szpitalu byłam ok doby. Poszłam jednego dnia ok. 10 rano a wyszłam następnego przed południem....Pierwszego dnia wywiad w gabinecie (było chyba z pięciu lekarzy - fecetów - masakra :(:( ), zrobili mi badanie czystości pochwy, po południu USG, a następnego dnia przed 9 rano hsg. Ja to chciałam zaraz po badaniu wracać do domu, ale moja lekarka powiedziała, żebym ze 2h odpoczęła. Troszkę się zdrzemnęłam i potem fruuu do domku.......Będzie dobrze, zobaczysz. Ponoć sporo kobiet zaskakuje po tym badaniu. Nawet jeśli jajowody są drożne to to badanie je dodatkowo przepycha. No nam to nie pomogło....bo nie miałam owulki :(:9
  22. Witam :):) Eldcia - ludzie zawsze będą gadać, marudzić, że czemu WY jeszcze nie itp ale najważniejsze to nie brać tego za bardzo do siebie. Tak, tak łatwo powiedzieć - wiem. Ale nie możemy pozwolić, żeby jeszcze inni nas dołowali. Myślę, że czasami same jesteśmy w tym niezłe, niestety :(:(:(. Tak sobie myślę, że to jest po prostu kwestią czasu....:):):) I NA PEWNO NAM SIĘ UDA!!!!!! Iwetta - jak Twoje testy owulacyjne, robiłaś już? Robiłąś równocześnie monitoring, żeby mieć potwierdzenie???? Aga - badanie HSG (drożność) miałam robione w zeszłym roku w maju. Najpierw miałam robione badanie stanu czystości pochwy a następnego dnia HSG. hmmm troszkę bolało...Wpuszczany jest kontrast i to właśnie ten moment był nieprzyjemny. Ale jest to do przeżycia:):) Słonko - jak wizyta u ginki....dowiedziałaś się czegoś???? Dzięki Dziewczynki Wam, mam nadzieję, że uda nam się z mężulkiem zaskoczyć :):) Tak bym chciała
  23. Witam Was Dziewczynki :):) Nie zaglądam do Was bo nie mam czasu i weny na pisanie. W ogóle jestem ostatnio jakaś taka dziwna.....Wszystko mnie męczy :(:( hmmmm mogę mieć prośbę do Was o trzymanie kciuków???? Właśnie dziś idę do gina sprawdzić co z moimi pęcherzykami. Coprawda dziś mam 9dc ale powiedział, żeby się pokazać to zobaczymy.... Pozdrawiam, potem się odezwę :):):):):)
  24. Witajcie.... No ja się nie odzywam bo nie mam czasu Kobitki. Praca - dom, dom - praca i tak wkółko.... Ja też już zostałam pozbawiona nadziei - dziś mam 2dc, niestety @ się rozkręca, ale jutro zamierzam zadzwonić do gina i umówić się na monitoring. I jak będzie trzeba to pójdę nawet ze 3razy. Po przy tym 35dc, który minął to nie dziwota, że 11dc pęcherzyki miały do 10mm wielkości. Jakos te nasze starania też takie dziwne. No nic zobaczymy co czas przyniesie.... Spokojnej nocki, dobranoc :):):):)
  25. Pelkana - trzymamy kciuki za Was :):) Masz to jak w banku :):):) Dziewczyny - nie miałam odwagi zrobić testa, niestety. Poczekam jeszcze kilka dni, może @ sama w końcu przyjdzie. A jak nie, to za kilka dni powtórzę test. Ale najwcześniej powiem Wam we wtorek, wyjeżdżam na kilka dni i nie będę miała dostępu do netu. Jak wrócę to się odezwę. Jak możecie to trzymajcie kciukasy, ja na pewno będę trzymała za Was. Pozdrawiam i do wtorku :):):): Papa
×