Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Miśkaaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Miśkaaaa

  1. Wrrrr tyle się napisałam i wcięło mi post a w spisie tematów jest niby dodany :(:(:(:(
  2. Dzień doberek Wszystkim :):):) Święta, Święta i po Świętach :(:( a ja jestem sobie na urlopie do przyszłego wtorku :):):) Iwetta, Pelkana - witajcie w Naszym gronie Staraczek :):) Czarna - pozazdrościć Ci takiego lekarza, żeby specjalnie otwierał gabinet. Takich lekarzy to ze świecą szukać...Cieszę się, że masz dobre wyniki.... Eldcia - próbować można zawsze. To co, że lekarz nie daje szans teraz. Z Matką Naturą nigdy nic nie wiadomo. I nie wypisuj się z Naszej tabelki, tylko, tak jak mówi Czarna, wpisz sobie PRZERWĘ . A może teraz, jak sobie dasz na luz to stanie się cud. Tutaj, w tej kwestii nigdy nic nie wiadomo. I zaglądaj do nas :):):) Iwetta - przykro mi, że się nie udało. Który to dzień po spodziewanej @, może jest jeszcze za wcześnie i test nie wykazał stężenia hormonu??? Spróbuj jeszcze za kilka dni, co? Pelkana - nie zamartwiaj się tak dziewczyno, ja mam prawie 32 lata i21 cykl starań za sobą...Jeszcze jakoś funkcjonuję i się nie poddaję, kiedyś musi się udać.... Ava - nie dawaj za wygraną, starajcie się do końca. Przecież nasze organizmy to taka wielka zagadka i nigdy nic nie wiadomo. Czasami się udaje wtedy, kiedy człowiek się tego najmniej spodziewa :) Aga - nowy cykl to nowe staranka. Teraz tylko czekać, żeby @ szybko sobie poszła i do dzieła. 3mam kciuki, żeby teraz się udało.... Dziewczyny my też jak szliśmy z mężem ze święconką to tak sobie marzyliśmy, że fajnie byłoby za rok pomykać sobie do Kościoła z wózeczkiem :):) U mnie dziś 29dc i @ brak i objawów zapowiadających jej nadejście też brak. W środę - w 22dc miałam małe plamienie, tak jakby mi poszła krew z nosa i do tej pory cisza....Nie mam żadnego bólu brzucha, żadnych nudności, mdłości. NIC< NIC nie chce sie nakręcać, zwłaszcza, że jak robiłam 1 12dc USG to pęcherzyki miały wielkość do 10mm i raczej żadnych szans na owulkę.....Ale jak powiedział gino nigdy nic nie wiadomo ...... Cholerka, nie wiem co mam myśleć. Może poczekam jeszcze. Zdarzało się, że miałam cykle nawet i 33 dniowe....... No i wyszło mi małe wypracowanie, jak na j. polskim....
  3. Aga - najlepiej, żeby pęcherzyk miał min. 18mm i więcej i wtedy jak dojdzie do jego pęknięcia to są szanse na zapłodnienie. Mnie zalecił gin monitorowanie pod koniec cyklu, żeby sprawdzać czy wszystkie pękają i nie tworzą się torbiele.... Czarna - a jak Twoje wyniki, wszystko oki? Dziewczyny co z Wami, zapadłyście sie pod ziemię?
  4. Kachna - kochana nie załamuj się, jak nie w tym cyklu to następne przed Tobą, przed Nami :):):):) Wiem, że nie takich słów oczekujesz ale nie wolno Ci się poddawać i załamywać !!!!!!!!! Pomyśl, że to dopiero 5 cykl starań. Będzie dobrze!!!! ZOBACZYSZ uda się nam wszystkim. Ja staram się już prawie 2 lata i też co miesiąc łapię doła a za kilka dni jest lepiej. Może akurat te leki na Ciebie nie działają, co Ci powiedział gin, zaproponował może jakieś inne leki??? Na mnie podziałał dopiero bromergon z Clo. A i tak drugi cykl był bezowulacyjny.
  5. Kachna - będziemy 3mać kciukasy za Ciebie, a jak wrócisz od gina to się odezwij :):) Widzisz - nie taki diabeł straszny :):):) Dobranoc Kobitki papa:):)
  6. Witajcie Dziewczyny :):) Melduję się i ja....u mnie ten cykl też chyba poszedł na zmarnowanie. W 14dc pęcherzyki miały wielkość ok 10mm. Pozostaje mi jeszcze jeden cykl na bromergonie i clo i zobaczymy. Chyba bez zastrzyków się nie obejdzie :(:( No ale zobaczymy. Na razie nie myślę o tym, albo tylko udaję :(:( Muszę się Wam pochwalić - wczoraj odwaliłam mnóstwo roboty - pomyłam okna, poprałam firany, posprzątałam, pomyłam kwiaty, których u mnie mnogo...ogólnie mam dużo mniej roboty teraz. Powiedzmy takie kosmetyczne rzeczy no i potem urzędowanie w kuchni....ojoj. Pocieszam sie tym, że od wtorku po Świętach mam tydzień urlopu!!!!!! Eldcia - jak tam na swoim Wam?? Już się urządziłaś.... Aga - widzę, że się zawzięłaś z tą działeczką.....ja nie mam zdrowia do dłubania w ziemi, do roślinek. Zwyczajnie tego nie lubię. Już wolę gotować, sprzątać lub prasować.... Groszku - trzymaj się dzielnie :):) Będzie dobrze, zaglądaj do nas czasem i powiedz jak tam Twoje zdrówko :) Słonko - przykro mi, ale pomyśl nowy cykl to NOWE STARANKA I NOWE NADZIEJE :):) Kachna - trzymam kciuki za jutrzejszy monitoring. Może Tobie się uda :) Nie przejmuj się tymi pytaniami rodzinki (wiem, że łatwo się mówi) udaj, że nie słyszysz....to czasem działa. Udała się wizyta....nie naprzykszali sie ????? Pozdrawiam Was serdecznie i 3mam kciuki za nas Wszystkie :):
  7. Witajcie Dziewczyny :):) Melduję się i ja....u mnie ten cykl też chyba poszedł na zmarnowanie. W 14dc pęcherzyki miały wielkość ok 10mm. Pozostaje mi jeszcze jeden cykl na bromergonie i clo i zobaczymy. Chyba bez zastrzyków się nie obejdzie :(:( No ale zobaczymy. Na razie nie myślę o tym, albo tylko udaję :(:( Muszę się Wam pochwalić - wczoraj odwaliłam mnóstwo roboty - pomyłam okna, poprałam firany, posprzątałam, pomyłam kwiaty, których u mnie mnogo...ogólnie mam dużo mniej roboty teraz. Powiedzmy takie kosmetyczne rzeczy no i potem urzędowanie w kuchni....ojoj. Pocieszam sie tym, że od wtorku po Świętach mam tydzień urlopu!!!!!! Eldcia - jak tam na swoim Wam?? Już się urządziłaś.... Aga - widzę, że się zawzięłaś z tą działeczką.....ja nie mam zdrowia do dłubania w ziemi, do roślinek. Zwyczajnie tego nie lubię. Już wolę gotować, sprzątać lub prasować.... Groszku - trzymaj się dzielnie :):) Będzie dobrze, zaglądaj do nas czasem i powiedz jak tam Twoje zdrówko :) Słonko - przykro mi, ale pomyśl nowy cykl to NOWE STARANKA I NOWE NADZIEJE :):) Kachna - trzymam kciuki za jutrzejszy monitoring. Może Tobie się uda :) Nie przejmuj się tymi pytaniami rodzinki (wiem, że łatwo się mówi) udaj, że nie słyszysz....to czasem działa. Udała się wizyta....nie naprzykszali sie ????? Pozdrawiam Was serdecznie i 3mam kciuki za nas Wszystkie :):
  8. Cześć Kobitki :):) Jestem, tylko na moment. Nie mam czasu na czytanie a pisanie to w ogóle. Na szczęście jutro mam wolny weekend to nadrobię zaległości, mam nadzieję :):) Pozdrawiam i życzę miłego dnia. Pogoda jest super :):):) Papatki.....
  9. Witajcie Dziewczyny :):):):):) Czy u Was też taka piękna, słoneczna pogoda za oknem....Aż się człowiekowi humorek poprawia :):):):) Ja idę się zaraz odstresować, wybieramy się z koleżanką na siłownię, a potem może jakieś małe zakupki....... Ja od dzisiaj zaczynam z mężem kolejne staranka......:):) Ava - ja też sobie obiecałam nie zwracać tak bardzo uwagi na śluz, tempkę, dni płodne....ale tak do końca to chyba nie da się tego zrobić, niestety. Niby sobie mówię, weź na luz, odpręż się dziewczyno ale tak w głębi serca....Zobaczymy. Dla mnie okres Świąt będzie czasem na oczekiwanie. Przyjdzie, nie przyjdzie. Spóźni się czy nie....Te nasze organizmy. Pozdrawiam i znikam :):)
  10. Cześć Dziewczyny!!!! Wkońcu udało mi się usiąść do komputera. Na nic czasu nie mogę znaleźć. Niebawem Święta, nie wiem jak ja to wszystko ogarnę... U mnie dzisiaj 9dc i coś mi się wydaje, że moje jajniki zaczynają pracować. Tak mnie bobolewają -zwłaszcza prawy. Hmmm nie możemy zmarnować tej szansy :):):):) Staranka czas zacząć.... Czarna - spóźnione ale serdeczne życzenia z okazji 2 rocznicy ślubu :):) wszystkiego, wszystkiego najlepszego, oby spełniło się Wasze marzenie!!!!!!!!!! Justyna - słyszałam, że po tabletkach anty. dziewczynom szybciej się udaje zaskoczyć :) Może jednak ...... Eldcia - i jak po wizycie u gina, co Ci powiedział..... Kachna - głowa do góry. Kolejny cykl i kolejne szanse.:):) Kurczaki a czemu lekarz zwleka z badaniem nasienia męża i hsg u Ciebie???? Nie mógłby najpierw zacząć od tego a potem faszerować Cie lekami????? Ava - przykro, że @ przyszła. Ale są kolejne staranka. Masz rację - Matka Natura wie co robi....tylko czemu człowiekowi to tak trudno pojąć???? Życzę Wszystkim udanego i spokojnego wieczoru. Całe szczęście ja mam jutro wolne!!!!!!
  11. Lidka - no mam nadzieję, że nam Wszystkim się uda!!!!!!!!!!:):):) Jaka ja byłam wściekła jak się dowiedziałam. Wcześniej jakoś nie przyszło mido głowy, żeby robić usg i sprawdzać, czy mam owulke. Poza tym to chyba zasrany obowiązek doświadczonej pani doktor, że jak daje leki na wywołanie owulki to poprzez badania (usg) sprawdza czy leki odnoszą zamierzony skutek....a ona ani razu nie wspomniała, żeby przyjśc na monitoring.
  12. Cześć Kobitki!!!! Melduję sie i ja, nie zaglądałam do Was bo ostatnio wszystko robię w biegu. Jak zwykle na nic nie mam czasu!!! Oj chyba muszę sobie kupić wrotki. A u mnie 6dc, jeszcze kilka dni i najprzyjemniejszą część cyklu bedzie można rozpocząć..... Wiecie, ostatnio koleżanka mi uświadomiła, że te 1,5 roku to mam zmarnowane i tak na dobrą sprawę to teraz, od kiedy mam stymulowaną owulkę, mogę tak na 100% starać się o dzidzie....i jeśli po stymulacji sie nie uda to dopiero będę mogła się martwić. Bo jak nie było owulki to jak miałam zaskoczyć....Wrrrr niektóre lekarze to konowały!!!! Spokojnego wieczorku Wam życzę :):)
  13. Hej Kobitki :) No u mnie samopoczucie już zdecydowanie lepsze, hmmmm @ chyba zbliża się ku końcowi i będzie można próbować dalej :):) Heyo - to jak ma przyjść to niech idzie, potem szybko znika a później to Ty już wiesz co:):) Czarodziejka jak samopoczucie ?? Aga - głowa do góry..... Pozdrowienia dla Wszystkich :):) Miłego dnia :)
  14. Hejka!!! Niedawno wróciłam z pracy, jestem padnięta jak nie wiem co....No i na dodatek przyszła ta przeklęta @, ale jak....masakra i do tego ten potworny ból brzucha :(:(:( ałajka.... Idę spać, dobranoc Wam :):)
  15. Postaram się odezwać ale nie wcześniej niż przed 23. A teraz znikam do pracy :( Miłego dnia dla Wszystkich !!!!!!!!!!!! papa
  16. Nie, nie miałam tak - z reguły pojawiał sie zaczerwieniony śluz a potem normalne plamienia....a teraz coś tak dziwnie.(sorrki za szczegóły) NIE NAKRĘCAM SIĘ I NIE ROBIĘ SOBIE NADZIEII :)
  17. Onaxyz - dokładnie tak jak mówi heyo obserwuj okres uważnie, skąciś sie ta kreseczka wzięła a zdarza się, że kobiety miesiączkują do 3 - 4 m-ca. Jeszcze nie wszystko stracone :):) Heyo - no powinnam i chyba pomału dostaję, coś dziwnie brązowego się ze mnie wydostaje i brzuch boli (trochę mniej niż wczoraj) tak jak na @ :(:(:( Jeszcze zobaczę jak się sytuacja rozwinie :(
  18. Witajcie Dziewczynki !!! Onaxyz - moim zdaniem możesz się już zacząć cieszyć!!!!! Z każdym dniem ta kreska będzie wyraźniejsza, ale faktycznie najlepiej zrobić betę :):) Super, że kolejnej Dziewczynie się udało. Rozumiem też Twoje obawy. Będzie dobrze :):): 3mam kciuki :):) U mnie dzisiaj 28dc i chyba nici z marzeń, wczoraj tak strasznie bolał mnie brzuch, że myślałam, że się wścieknę :(:(:( Wieczorem pojawiły się jakieś baaardzo śladowe ilości jakiejś wydzieliny a dzisiaj cisza. Zobaczymy..... Pozdrawiam Was ciepełko i miłego dnia :):):):)
  19. Hmmm - to nie pomogę Ci, nie mam pojęcia czemu tak się może dziać... a ja czuję się fatalnie dzisiaj....brzuch mnie strasznie boli, rwie mnie od środka. Myślałam, że będę po ścianach chodzić....Chyba tracę nadzieję na II kreseczki.........:(:(
  20. Eldcia - powiem Ci, że ja też nie zwracam się ze swoimi problemami do Mamy, jakoś mi nie idzie. Nawet nie wie, że mamy problemy, zresztą z rodziny to wie tylko siostra cioteczna i nikt poza tym. Nie czuję takiej potrzeby, żeby się im tłumaczyć....Czasem rozmawiam z dziewczynami (oczywiście niektórymi) z pracy, mam dwie psiapsiółki, jedna - też ma problemy z zajściem w ciążę, a drugiej mąż się trochę ociąga i nie bardzo chce mieć dziecko teraz....no i kafe, które jest lekiem....mężowi też już nie mam czasami sumienia zawracać głowy....on jakoś tych kolejnych rozczarowań tak nie przeżywa, no albo tego tak nie okazuje :(:( NIE MÓW TAK!!!! no chyba po to mamy się nawzajem, co i każda z nas jest w stanie to wszystko zrozumieć!!!! A mnie brzuch napierdziela coraz bardziej, prawie się zwijam z bólu :(:(ała
  21. Oj Dziewczyny ja też swego czasu miałam chocki ze swoją bratową.....do pewnego czasu było oki, a potem nie wiadomo co i dlaczego zaczęła się boczyć. Był nawet taki motyw, że nie zamierzała się wybrać na nasze wesele, bo niby miała żałobę. Ale tak naprawdę nie wiem o co jej chodziło. Jak pytałam brata to też był zielony i stwierdził, żebyśmy jemu dały spokój i same sobie wyjaśniły....a najlepiej dały sobie po razie....hahaha W efekcie pojawiła się na weselu, wybawiła się i jakoś samo się ułożyło....A czasem zastanawiam się nad prawdziwym stosunkiem sióstr męża w stosunku do mnie :) Bo przy mnie to haha hihi a cholera wie jak sie zachowują i co mówią jak znikam z pola widzenia....Wyobraźnię chyba mogłabym uruchomić :):):) to fakt, rodziny się nie wybiera, niestety :)
  22. Witam, witam :) Heyo - to trzymam kciuki za Ciebie, Bo ja znowu raczej dostanę obuchem w głowę....u mnie tempka niestety spada, dziś miałam 36,5....chyba nici z marzeń. Chociaż nadal mam nadzieję, że @ się nie pojawi....I w sumie nie uwierzę jak nie zobaczę..... Najlepszego z okazji Naszego święta :):):):):):)
  23. Heyo - a starcz ci jeszcze sił na trzymanie się iskierki. Bo ja to wpadam czasami w takie doły, że hej :(:(:(:( Kiedyś myślałam, że to będzie hop siup - jak to mówią jedno drugie gniecie i wychodzi trzecie. A tu nie. Gdzie się nie obejrzy człowiek to kobieta z wózkiem, brzuszkiem:(:(
  24. Ten artykuł to troszkę długi do czytania. Zerknę do niego jak będę miała wolną chwilkę. Zresztą pewnie piszą to co i wszędzie i teoretycznie My o tym wiemy, ale ta iskierka .....
  25. Jestem już :):) Ale ja nie chcę, żeby spadła ta temperatura. Czy po raz kolejny ma się okazać, że to by było zbyt piękne??????? Boże jedyny!!!!!!!!!!!!!
×