Zuziaa1987

Cześć dziewczynki, wczoraj miałam coś z wami popisać ale jakiegoś takiego dołka miałam...a bo że remont słabo idzie, boję się, czy zdążymy ze wszystkim na czas, zanim malutka się urodzi. Ale już dziś jest lepiej...bo śniła mi się moja kruszynka (że obudziła się rano, a ja ją nakarmiłam, przebrałam, położyłam obok siebie i Ł., utuliłam i zasnęłyśmy. Taaaki piękny sen:) Od razu wstałam z dobrym humorem:) Jak ja lubię takie sny:) Już się nie mogę doczekać:) A no i zauważyłam, że mój Ł. też już się do końca oswoił z myślą, że będzie tatą (swoją drogą trochę mu to zajęło). Nie ma dnia, żeby kilka razy nie ucałował brzuszka, nie "porozmawiał" z mała, pozaczepiał, popukał i czekał na kopniaki. I zawsze jak się układa już do spania, całuje i mówi "kocham Ciebie i Niuśkę też kocham" :) Na początku trochę się dziwiłam, bo on (jak to Skorpiony) zbyt wylewny co do uczuć to nie jest, a tu taka zmiana:) Podoba mi się to:) Miłego dnia:) Sobie i Wam:)

cześć laseczki:) -chusta fajna, trochę sobie za nią życzą, ale ogólnie fajna. wybrałabym ja zamiast nosidełka, tylko nie wiem, jak w praktyce wygląda wiązanie takiej chusty, wkładanie maluszka. Nie wiem, czy dam radę i się w niej nie zaplączę, czy mi się nie rozwiąże. Może miałyście już z taką do czynienia? -na szczęście ja nie mam skurczy mięśni, biorę witaminy Prenatal Classic, robię codziennie ok 150 przysiadów, rowerek, wierzę, że poprawia mi to ukrwienie w nogach i zapobiega bólom -zgaga, hmmm, czasem mam, kiedy zjem słodycza, dlatego jak *nati staram się ich unikać -tez nie wiem, jak duża jest moja córunia- wizyta u gina i usg będą dla mnie nie lada przeżyciem, wtedy tez poznam jej dokładne wymiary -tez nie mogę uwierzyć, że już niedługo będziemy tulić naszego maluszka:) W sumie to już mi się śni, że mam ją na rękach i że tak na mnie patrzy dużymi oczkami:) Nie mogę się doczekać:) -maniocha, każdy dzidziuś jest inny i nie ma co porównywać i martwić się na wyrost, bo skoro lekarz mówi, że maluch ma się dobrze, rośnie zdrowo, to po co sobie tłuc głowę, że czyjeś dzieciątko w tym tygodniu ciąży było większe...:) poza tym jeszcze troche czasu do końca ciąży zostało, zdąży urosnąć że ho ho:) -no ja "z tyłu" też się nie zmieniłam, tylko brzusio wystający i wcale nie jest "na boki". -selkunia- to musiało być przeznaczenie:) To się czuje, czy to "ta" osoba:) -co do uprzejmości ludzi to rzeczywiście, ostatnio jechałam autobusem do lekarza (bałam się wziąć samochód bo baaardzo zasypało drogę), no i przez całą podroż stałam, choć pojazd był pełen młodzików, ale nic na siłę. Tylko wiecie co? To chyba zależy od kultury- ja zawsze starałam się ustępować potrzebującym miejsca, niezależnie od wieku tej osoby- jak widzę, że jakaś ciężarna, staruszka,staruszek, matka z małym dzieckiem na ręku, ktoś niepełnosprawny ma stać pół godziny w tłocznym, dusznym autobusie, na poczcie, w kolejce w sklepie, w urzędzie to ustępuję, dla mnie to nie jest nic trudnego ani bolesnego. -rozglądam się dopiero za laktatorami, chcę kupić elektryczny ale niektóre są dla mnie za drogie- znalazłam laktator BabyOno, kosztuje ok 130 zł, chyba na niego się zdecyduję. A podgrzewacza nie zamierzam kupować, poradzę sobie jakoś bez niego. -odnawianie mebli-moja mama ma sosnowe i u niej sprawdza się papier ścierny i lakierowanie -zieloneszkiełko-mnie też boli ostatnio klatka, na początku bałam się że to serce, ale nie- to tylko niunia się rozpycha, rośnie i to dlatego. Ale się napisałam- cierpliwości życzę podczas czytania:) Pozdrawiam:)

Cześć laski, ja po wizycie jakiś taki niedosyt mam- jak ostatnio *gryfnofrela:) Ogólnie niunia zdrowa, ruchliwa, ale nie miałam robionego usg-lekarz powiedział że nie ma takiej potrzeby. Ale ma mieć w gabinecie za trzy tygodnie lepsze usg, mam wziąć coś żeby mógł mi nagrać film z badania (pendrive albo płyta dvd). No to się trochę pocieszyłam. Aha, no i przytyłam 1 kg od ostatnie wizyty, czyli ogólnie przez te 6 miesięcy mam 1,5 kg na plusie. Ale nie przejmuję się, że mało, bo ja ogólnie "dobrze" wyglądałam przed ciążą i mała dużo na początku ciąży korzystała z moich nadprogramowych kilogramów.Także luz blues. Pozdrówki:)

Dzięki za rady, po prostu poleżałam do 16.30 i powoli przeszło samo jakoś, nawet mogłam teraz zjeść trochę płatków z mlekiem. Ale i tak będę ostrożna z jedzeniem przez jakiś czas. A te meble z Black Red White to zależy jakie się wybierze, najlepsze są z MDF-u- są trwałe i solidne. Ale też przez to droższe. Takie ze zwykła okleiną to rzeczywiście takie średnie. Osobiście będę robić tak jak *seta052010*- na początku prać w proszku dla dzieci JELP albo innym a potem stopniowo zmieniać na ten, którego używam na codzień. Jelp swoją drogą wcale nie jest taki tani.

no właśnie po jogurcie mi się pogorszyło, a sprawdzałam- nie był przeterminowany. Nic już dziś nie tknę.

nati 1309- ty szczęściaro, ja rozstępów też nie mam, nie licząc tych dwóch 1cm krececzek na piersiach- już prawie niewidocznych, ale za to chociaż mało przytyłam (ok 2kg) mam tony cellulitu, moja pupa wygląda jak kalafior. Ćwiczę tylko przysiady i półprzysiady, bo mam twardnienia brzucha. Ale to nic nie daje. I tak mam fale dunaju na biodrach.

Moje sutki też zrobiły się większe i ciemniejsze, nic mi z nich nie leci. Mam na nich takie malutkie wypustki ale to chyba cały czas miałam a teraz bardziej je widać przez wzrost sutków. Żołądek mi dziś dokucza, brałam już 2 razy ranigast i rennie i nic nie pomaga- trochę stresów ostatnio miałam, może więc przez to mnie tak boli. Zwijam się dzisiaj od godziny 10.00. Na szczęście jutro mam wizytę to podpytam co i jak. Ładniusie te meble, BRW mają bardzo dobrą jakość z tego co się orientuję. Nas czeka jeszcze w okolicach kwietnia kupno narożnika do spania i meblościanki, więc na pewno zerknę, co tam mają ciekawego. Ostatnio zauważyłam, że mam dużo więcej wydzieliny niż zwykle, nie jest broń Boże jakaś chorobowa- jest normalna, półprzezroczysta ale te ilości mnie niepokoją trochę. W połowie dnia czuję, że mam "mokro" i muszę zmieniać bieliznę, a nie popuszczam w majty jakby ktoś pytał;) pije trampki-nie słyszałam o takim wózku. A co do wcześniaków- to jak nam nasza mała zrobi niespodziankę przed czasem, to będzie ciekawie. Ciuszków kupiłam mało, bratowa jednak przywiezie mi po swojej córeczce więc to jest mały problem- nie mam natomiast nic z wyposażenia- butelek, smoczków, wózka, łóżeczka, pieluch tetrowych, rożka, ręczników, termometru, wanienki, kocyka, pościeli, no normalnie załamka i mam nadzieję, że nie będę tego kupować na ostatnią chwilę, ale to już mój Ł. musi znaleźć czas, żeby pojechać ze mną na takie duże zakupy. Skóra na twarzy mi się pogorszyła, wyszły mi na policzkach jakieś wypryski, chociaż dobrze oczyszczam cerę i stosuję maseczki. Normalnie nie mam siły mojemu kochanemu obiadu zrobić, tak mnie boli ten żołądek. Będę leżeć aż mi przejdzie. Pozdrówka:)

nati-ja jestem z 87r. niezapominajka- niestety nie wiem, czy są takie kosmetyki, które można polecić każdemu maluchowi, każdy ma inny stopień wrażliwości skóry. Wiem tylko tyle, że kosmetyki Johnsona baaardzo często uczulają. Co do ubranek, to mam mętlik w głowie, jedni mówią to, inni tamto. Nie wiem nawet jak duża dzidzia mi się urodzi. Jak pójdzie w tatusia, który ważył 4850g, to ciuszki w rozm.56 będą za małe. Będę miała trochę rzeczy po córeczce mojego brata, kupiłam ostatnio 4 body, kilka pajacyków, śpiochów, półśpiochów, kaftanik. Na pewno potrzebuje czapeczek, skarpetek, niedrapek i jeszcze masy rzeczy typu wanienka, laktator, butelki itp. Aż się myśleć o tym nie chce. Najgorsze, że mój ukochany dużo pracuje i wszystko na mojej głowie. A już się ciężko pomału robi.

Ja to coś czuję, że waga mi trochę podskoczyła, bo jakoś tak mi się ciężko ostatnio zrobiło. Sapię jak parowóz. Miałam ostatnio maraton po sklepach za ciuszkami i takimi tam, i w każdym musiałam najpierw usiąść na chwilę, a dopiero po paru minutach mogłam zacząć znów chodzić. Ekspedientki tak się trochę dziwnie na mnie patrzyły ale olewam to. Gryfnofrela- chodzę prywatnie i też się ostatnio wkurzyłam, bo mi to w ogóle nie mówi ile mierzy i waży moja dzidzia- że niby jest ciężko teraz to określić i że mi nie powie. Widzę, że nie tylko moje żebra dostają za swoje:)Włosów też mam sporo na brzuchu, i o zgrozo, powyrastały mi też na dole pośladków takie czarne dłuuugie na 2 cm, a nigdy tam nie miałam, bo mam z natury słabiutkie owłosienie. Aż mnie mój Ł. uświadomił. Chwała mu za to. A propos, to pomału przymierzam się, żeby zacząć go przyuczać do pomocy przy goleniu, bo już mi trochę zaczyna być ciężko. A Ł. nie widzi nic przeciwko temu. Karmić zamierzam piersią, ale niedługo, bo chcę wrócić do pracy po macierzyńskim, chyba, ze będzie nas stać na to, żebym posiedziała troszkę z małą na wychowawczym, to wtedy pokarmię dłużej- oczywiście w miarę możliwości. I tak w sumie wszystko wyjdzie "w praniu". Selkunia- ja tam trzymam kciuki, żeby było dobrze:) I będzie na pewno:)

Dziewczyny a ja znalazłam taką aukcję: http://allegro.pl/item895806932_x_lander_xa_orange_08_gondola_super_niska_cena.html I tu jest napisane, że spacerówka rozkłada się do pozycji leżącej, Bergamotka, czy to jakiś inny model niż ty upatrzyłaś? Bo coś wspominałaś, że oparcie nie rozkłada się na leżąco. Napisz, co o tym myślisz. Zależy mi, żeby znaleźć w miarę praktyczny i niedrogi wózek. Wcześniej podawałam linka do tego Leviroo- z wyglądu bardzo ładny, duża gondola, ale jak weszłam na strony z opiniami o nim, to się za głowę złapałam-stelaż bardzo często się łamie, najczęściej pęka siedzisko i oparcie, pękają twarde kółka, zawodzą amortyz. Nie wiem, ile w tym prawdy ale ja wstrzymam się z tym zakupem.

Masz rację, pomarańczowa koleżanko, ten z piankowymi kołami ma kiepskie opinie i w nim reguluje się tylko siedzenie, a ten drugi http://allegro.pl/item890693429_leviroo_due_spacerowka_gondola_fotelik_kola_pompow.html ma pompowane, i oparcie się rozkłada, ale napisałam jeszcze maila do sprzedawcy z pytaniem o to. Jak odpisze to dam znać.

Masz rację, pomarańczowa koleżanko, ten z piankowymi kołami ma kiepskie opinie i w nim reguluje się tylko siedzenie, a ten drugi http://allegro.pl/item890693429_leviroo_due_spacerowka_gondola_fotelik_kola_pompow.html ma pompowane, i oparcie się rozkłada, ale napisałam jeszcze maila do sprzedawcy z pytaniem o to. Jak odpisze to dam znać.

Cześć:) Hehe też wrzuciłam zdjęcia mojego kartonika na maila. Dużo już mamy zdjęć na naszym koncie:) Też mnie swędzi tu i ówdzie- ale tylko boczki, cycochy i brzuszek. Ale to akurat chyba normalne. Mój misiek wczoraj wkurzył się trochę na mnie, bo pokazywałam mu wózek, jaki znalazłam, zapytałam go o kolor- no i tu był problem-bo jemu spodobał się zielony (taki pistacjowy) a mi taka jakby kawa z mlekiem, beżowy. Ł. doszedł do wniosku, że po co się w ogóle go pytam skoro i tak zrobię jak będę chciała i gdzieś mam jego zdanie. A mi się jakoś na prawdę nie widzi ten zielony wózek. Ale może jakoś dojdziemy do porozumienia, bo raczej wyboru co do modelu nie zmienię. http://allegro.pl/item900314779_leviroo_due_spacerowka_gondola_fotelik.html Kupiłam w końcu coś dla mojego malucha, zadowolona jestem bardzo. http://www.allegro.pl/item899838121_spioszki_z_napisami_kocham_mame_kocham_tate_62c.html

Aktualizuję tabelkę, bo mi przybył kolejny roczek w dowodzie:) no i po negocjacjach z moim Ł. uległo zmianie imię dla malutkiej:) niezapominajka---chyba tak zrobię, poproszę gina o zmianę tabsów. aganiok79 ........26.04.2010......Gdynia/Wągrowiec......30...Aleks andr a roxi200................01.05.2010............J-bie .............27 córcia Marysia Bergamotka 81..........01.05.2010.............Kraków................28. .......Gabryś Martuśka 83...........01.05.2010............Gubin..................26 ...Dziewczynka Oluuusia.................02.05.2010.......Częstochowa... .........27 Nikam1313..............03.05.2010............Warszawa... ........31 dziewczynka Maniocha ...............03.05.210...........Warszawa..............27< br /> Broneczka25...........04.05.2010....... ....Gdynia.................26..... Jaś gryfno frela............04.05.2010............katowice............. . 26 *campini*...............05.05.2010..........Wrocław..... ............24 misia1990...............05.05.2010.....synek..Bielsko... ............19 kirsten2................06.05.2010............de........ ................29 gitanita.................06.05.2010......ok.Krakowa..... .............25 ...dziewczynka ania-białystok..........07.05.2010............Białystok. ..............25 OlciaCk..................07.05.2010............Kielce... .................23.. coreczka Julia biedroneczka...........07.05.2010............UK......... ..............30 ...chlopiec Demi1982 ..............08.05.2010 ...........Sopot .................... 27, synek Filip martaagacka..........08.05.2010............UK........... ...............27 ...dziewczynka iwona26................08.05.2010............Elblag..... ................26 Anda76.................08.05.2010........Dąbrowa Gornicza.........33... córka KINGA Kaja21.................08.05.2010............woj. śląskie..............27 Paulina_UK............08.05.2010...........UK........... ...............20... córcia Oliwia Justysia125...........09.05.2010............Goręczyno... ............25 Everlast...............09-13.05.2010........woj. Śląskie.............. 28 ...Oliwia natka900.............11.05.2010............Tarnowskie Góry........ 23 ...dziewczynka Estera0904...........12.05.2010............Hrubieszów... ............17 ...Dziewczynka Emilka zieloneszkiełko......13.05.2010............Kraków....... .............24 ...chłopczyk Anna MAgdalena.....14.05.2010............Łódź.................... .. .35 magdalunka……………14.05.2010. ........…………Toruń……̷ ; ; ; ; ; ; ; ; ; ; ; ; 0; …………….39……synek Jurek baaja..................15.05.2010............Przemyśl... ..... ..........23...Krzysztof Selkunia...............15.05.2010..........Częstochowa.. .............34.... Blanka wiki 82................15.05.2010............Dębica.............. ........27 malwi83...............15.05.2010..........Dąbrowa Górnicza..........26 Zuziaa1987...........16.05.2010.......Szczytno.......... .............23 ...córcia Lenka Aniela Margott83............16.05.2010............Warszawa..... .............26........córcia Tease27...............16.05.2010............UK.......... ..................27 ...dziewczynka dagusiak..............16.05.2010............Kraśnik..... ................24 ...dziewczynka maggdunieq...........18.05.2010............Poznań....... .............29 Natalya123.............18.05.2010............Piła....... ........24...dziewczynka Julita agnes3d...............19.05.2010............Poznań...... ..............30 ... chłopczyk Kubuś wiwas83................19.05.2010............Irlandia... .............26 Amelka niezapominajka1101..19.05.2010..........CA.............. ............30 dorota288.............20.05.2010............Wch........ ..............28 ...Dziewczynka zola82..................20.05.2010...........Zielona Góra..............27 pije trampki...........21.05.2010..........Wrocław............... ....24 ...chłopiec Danielita..............22.05.2010............Gniezno.... ..... ..........23 goska_XXX...........22.05.2010............Chorzów....... ............20 seventy88............23.05.2010............Kielce....... ................21...synuś Jaś Nina1980.............23.05.2010............Kielce....... ................23 paulus3d..............24.05.2010............UK.......... .................26 dziewczynka izabela833...........24.05.2010.........Sosnowiec....... ..............26 ...chłopiec Paweł siuprasv.............25.05.2010............Z i K..........................26 Dodka07.............25.05.2010............Warszawa...... ............29 ... Zuzia kasia1911...........26.05.2010............Białystok..... ...............23 Dagus83.............26.05.2010............Tychy......... ...............26 zofia.................26.05.2010............bytom....... .................16 maja_ck.............26.05.2010............Kielce........ ................26 muminka1...........28.05.2010............Skoczów........ .............23 ***Nika***............28.05.2010............Wrocław..... ...............24 **marakuja**.......19.05 -28.05.2010?...Racibórz...... ...............28 synek dressmaker-84 ....29.05.2010............UK............................25 Pralinka34..........29.05.2010............ok. Warszawy...............35 ..synek gandzik21..........30.05.2010............Pszczyna....... .............26..... ....Natalka Muza30.............31.05.2010............Poznań......... ..............28

Joanka---czy ja źle przeczytałam? W 21 tyg ciąży twój maluch ma 3500 g? Albo ja coś pomieszałam...

Cześć:) Ale się rozpisałyście:) A znowu mój gin, do którego chodziłam na NFZ pilnował terminów cytologii i robił zawsze przynajmniej raz na 12 miesięcy, więc raz na 3 lata to według mnie za rzadko, i tak jak któraś z dziewczyn tu pisała, w ciągu paru miesięcy może się coś zmienić. Ja to już nie daję rady z tymi tabletkami, biorę codziennie 6 uroseptów, 3 no-spy, witaminy i mój organizm zaczyna protestować- mam problem, żeby utrzymać te piguły w żołądku- po 15 minutach ledwo dobiegam do łazienki i wymiotuję. Masakra. I już nie wiem, czy mam brać drugą taką samą dawkę czy dopiero tą przewidzianą na południe. A jeżeli chodzi o wózki to mam mętlik w głowie- szczerze mówiąc, to szukam wózka tak do kwoty 900-1000 złotych, nie więcej, bo nie chcę zbytnio obciążać mojej mamy, która zaoferowała się, że nam go sprezentuje. Miałam odkupić wózek Chicco od mojej siostry ciotecznej, ale rozmyśliłam się, bo ma cieniutką spacerówkę, a mi na zimę potrzebna będzie taka konkretniejsza, ze śpiworkiem, z dobrze obudowaną budką i boczkami. Super to łóżeczko safari. Szkoda, ze u mnie nie ma szkoły rodzenia, też bym sobie pochodziła. A tak zostaje mi tylko internet, literatura i inne---ale filmów z porodów nie mam zamiaru oglądać- dla mnie to za duże przeżycie. Hehe, moja niunia też mnie strasznie kopie, mam obolałe żebra, żołądek- a najgorzej kiedy kopie w pęcherz- wtedy ciężko jest nie "popuścić":) agnes-ja nie mam skierowań, ponieważ chodzę prywatnie- ale jeżeli chodzisz na NFZ to powinnaś mieć te podstawowe( mocz, morfologia, próby wątrobowe itd) na skierowanie. Co do rozstępów, to na brzuszku nie mam, za to tak jak kiedyś pisałam- strzeliły mi (w pierwszym miesiącu) po jednym na każdej piersi, po wewnętrznej( takie po 1 cm długości), ale teraz juz ni więcej nie zauważyłam. Smaruję się zwykłą oliwką Bambino- wcześniej ziajką, balsamem nivea. Na razie przytyłam 0,5 kg. ( 62 w 4 tyg ciąży; teraz 62,5kg-24 tydz. ciąży) Dziewczyny, lekarz mówi wam ile waży/ mierzy wasze maleństwo? Bo mój mi ostatnio nie powiedział- że niby jest już za duże i nie da się dokładnie określić. Jestem teraz w 24tyg i chciałabym wiedzieć takie rzeczy. Wam mówią? Pozdr.

Haha:) Jestem pierwsza niedzielnym rankiem:) Też macie tak zimno? Wywaliłam mojego Ł. z łóżka o 7 żeby zaczął już grzać w domu bo kosta delikatna. On to się ze mną ma:) O widzę, ze nie tylko ja jestem amatorką serów pleśniowych, ale ja to się chociaż staram wytrzymać, dziewczyny:) Gorzej z kawą, ale też nie piję codziennie a jeżeli już to słabiutką. Heh u mnie zaczęły się problemy z chodzeniem do toalety...raz na 4-5 dni to niezbyt często moim zdaniem. Nawet ta kawa mi nie pomaga. Kupiłam sobie Colon C i piję zieloną herbatę ale na razie kiepsko działa. Ćwiczycie coś dziewczyny? Ja ograniczam się do przysiadów, pomagają mi na bolące nogi- lepsze krążenie. Z resztą ćwiczeń mam się wstrzymać, bo mam te skurcze. A z zakupów to upatrzyłam sobie na necie piłkę taka dużą do ćwiczeń mięśni miednicy(jak w szkołach rodzenia), to sobie przed porodem poćwiczę:) Miłej niedzieli:)

Cześć dziewczynki:) Mam do Was pytanie: czy któraś z Was brała urosept? Mam jakieś bakterie w moczu, dostałam antybiotyk, do tego właśnie urosept i no-spe na skurcze. No i tak sobie czytam na ulotce a tam napisane, że urosept jest niewskazany dla kobiet w ciąży a lekarz mi kazał brać trzy razy dziennie po dwie tabl. Trochę się boję, brała któraś z Was?

Fajne są te łóżeczka, i cena też w sumie spoko (jak dla kogoś kto nie ma skąd wziąć pościeli, materaca i i tak musiałby kupić- mówię teraz o sobie:). Ja podobnie jak koleżanki wyżej potrzebuję takiego z szufladą, bo nie mam zbyt wiele miejsca na kolejne szafki. Znalazłam ostatnio na Allegro fajne łóżko, cena też tak ok. 500-600 zł, z szufladą i wyposażeniem, a dodatkowo miało taką opcję demontażu boczków i barierek i zrobienia z tego tapczanika dla starszego już malucha. Jak znajdę link to też wrzucę. Odnośnie wagi: -waga przed ciążą: 65kg -pierwsza waga wpisana w karcie ciąży: 62 kg; -obecnie: 62,5. Jak na 6 miesiąc to wypadam średnio;) Buziaki:):):)

No hej, ja już po wizycie, ogólnie nie jest źle, coś tam mam w moczu nie tak, przepisał mi jakieś leki, no i dodatkowo no-spe 3 razy dziennie na skurcze. No i za to też dostałam zjebkę delikatną, że nie zadzwoniłam i nie zjawiłam się ani w gabinecie ani w szpitalu, kiedy dwa dni z rzędu nie czułam ruchów małej i miałam bolący twardy brzuch- kazał mi się meldować w szpitalu kiedy znów któregoś dnia nie wyczuję ruchów albo będzie mnie bolało. Moja wina, głupie zaniedbanie. Najważniejsze, że wszystko jest dobrze z malutką, nie darowałabym sobie gdyby było inaczej. Pozdrawiam.

No ja jestem ciekawa, jak mi "wyszły" wyniki. Jutro odbiorę i biegiem na wizytę. Cieszę się, że znów moją niunię zobaczę. A w ogóle to miałam "wspaniałe" przejścia z tymi wynikami. Poleciałam do laboratorium, wszystko fajnie, do czasu aż mi kazała wypić tą glukozę 75g. Dałam radę to wypić, nawet myślałam, że będzie gorzej, ale zaraz potem rozbolał mnie bardzo brzuch, po dwóch godzinach znowu na pobieranie a jak dojechałam do domu to od razu wszystko zwymiotowałam, dostałam lekkiej "trzęsiawki", zakręciło mi się w głowie i leżałam przy otwartych oknach dobre pół godziny aż doszłam do siebie. Masakra. Czy ten poziom glukozy robi się tylko raz czy już na każdą wizytę? Bo ja tego nie przeżyję...Przynajmniej raz mój Ł. mi szczerze współczuł hehe.

Wkleję to jeszcze z innego forum, żeby później nie szukać, może nam się przyda. Nie zaszkodzi spróbować takiego masażu: "MASAZ KROCZA 1. Olejek – kazdy naturalny olej roslinny taki jak z awokado, oliwek, kokosa, slonecznikowy itp. 2. Im wczesniej sie zacznie, tym lepszy wynik 3. Zaczac nalezy delikatnym wcieraniem niewielkiej ilosci olejku na kroczu i wewnetrzynch wargach sromowych a) wcierac nalezy malymi ruchami okreznymi, aby wzmocnic cyrkulacje i percepcje w tym rejonie; olejek przed masazem troche podgrzac b) gdy olejek zostanie wchloniety przez skore, nalezy wprowadzic czubek palca do waginy i lekko rozciagac ku dole i na zewnatrz, az poczujesz lekkie szczypanie. Utrzymaj rozciagniecie do momentu, az szczypanie minie. Zaczelas wlasnie podnosic prog swojej wytrzymalosci. c) Masuj tak kilka dni nim zaczniesz stosowac rozciagniecie na dwa palce. Ta technika masazu dojdziesz powoli do rozciagniecia na 4 palce. d) Gdy mozesz do waginy wprowadzic 4 palce, moze sie krocze dopasowac juz do 2/3 wielkosci glowki dziecka 4. Aby utrzymac krocze nienaruszone podczas porodu, najważniejsza są cierpliwosc, ochrona krocza (to jest uchwyt krocza jaki stosuje polozna gdy wychodzi glowka dziecka) i kontrolowane, wolne parcie. 5. Dobre odzywianie, odpowiednia ilosc wypitej wody, witamina C i E pomagaja polepszyc cyrkulacje i napiecie skory 6. Cwiczenia Kegla (100 x)- 4-5 razy w ciagu dnia sa bardzo wazne dla elastycznosci miesni 7. Masaz krocza powinnien byc wykonywany czesto i regularnie w ostatnich okresie ciazy (4-5x w tygodniu, na 3-4 tygodnie przed porodem), aby osiagnac najlepszy rezultat. 8. UWAGA! Blizny po wczesniejszym nacieciu lub rozerwaniu odpowiednio obserwowac. Nie beda sie one rozciagac, ale za to otoczenie moze zostac zmiekczone i uelastycznione dzieki masazowi. 9. Mozna zatrudnic partnera do masazu "

Mi pewnie też waga podskoczyła, bo ostatnio przegięłam ze słodyczami, ale od dziś kończę z tym, hehe. Nie wiem, chyba nie chciałoby mi się prać ton pieluch codziennie. Będę miała parę sztuk ale ogólnie będę używać pampersów. Leniwa jestem. Niezapominajka, mnie plecy też bolą, no w sumie jest co dźwigać, hehe. A w ogóle to powiedzcie szczerze dziewczyny- ćwiczycie? (w domu, poza domem), ruszacie się? A co z ćwiczeniami mięśni Kegla? W kółko o nich trąbią, że pomaga to podczas porodu.

Ja tam mam nadzieję urodzić siłami natury, chociaż może być ciężko- w mojej rodzinie same trudne porody- to ja spróbuję, bo bardzo boję się cesarki i tych cierpień po koniecznym cięciu jakie przechodziły moja mama i siostra. Mama była za słabo znieczulona, czuła cięcie a po cesarce leżała miesiąc z powikłaniami, siostra ponad tydzień a później z zakażeniem spowodowanym złym zszyciem rany następne dwa tyg. Ja wiem, że większość porodów przez cc przebiega ok i wszystko się ładnie goi ale boję się tego jak ognia.

gitanita- tym badaniem przez pochwę lekarz sprawdza czy szyjka jest twarda, zamknięta i czy jest wysoko czy nisko-przynajmniej mój lekarz. Jak jest gdzie indziej-nie wiem.