Zuziaa1987

Ale ja ładnie piszę: "ogólnie chodzi o ogólne...", polszczyzna się kłania, hehe. Przepraszam.

Hmmmm...to ja nie wiem co mnie tam walnęło konkretnie. Myślałam, że coś nie tak bo to takie dwa dość silne puknięcia w dole brzucha. Przestraszyłam się. Położyłam na brzuchu rękę i pomasowałam delikatnie, teraz spokój oprócz takich bąbelków i "falowania" w brzuchu. Takie dziwne to. Dagus---ale fajnie, że już znacie płeć:) Takie malenstwo i już pokazało:) niezapominajka---masz rację co do tych strączkowych, mogą powodować wzdęcia; w tym artykule ogólnie chodziło o ogólne odżywianie w ciąży, strączkowe zawierają dużo kwasu foliowego i innych witamin ważnych dla mamusiek:) tylko nie skopiowałam wszystkiego. A łóżeczko masz takie z komódką? I na niej jest przewijak? zieloneszkiełko---ja też baaardzo lubię kawę z mlekiem:) Najlepiej zbożową:)Mój Ł. śmieje się, że piję ją jak cielaki na wsi:) Margott, roxi200---pewnie macie już ładne brzuszki:) Mój na razie taki jakbym się najadła za dużo.

A jeżeli chodzi o wagę, to ja na razie schudłam 4 kg, a to 3-ci miesiąc ciąży to nie wiem, czy to normalne...

hehe i ja, i ja:) nick...............data porodu...........miasto...........wiek roxi200...........01.05.2010............J-bie ...............27 Oluuusia..........02.05.2010............Częstochowa..... 27 *campini*.........05.05.2010............Wrocław......... ...24 misia1990........05.05.2010.............Bielsko......... .....19 kirsten2...........06.05.2010.............de............ ......29 gitanita...........06.05.2010.............ok.Krakowa.... ....25 ania-białystok..07.05.2010.............Białystok........ . ..25 aganiok79.....07.05.2010.....Gdynia/Węgrowiec....... ..29 OlciaCk...........07.05.2010............Kielce.......... .. ....23 Natalya123.......07.05.2010...........Piła.............. . ....24 iwona26............08.05.2010..........Elblag........... ......26 Justysia125.......09.05.2010...........Goręczyno........ ..25 biedroneczka...10.05.2010.............UK................ ....30 natka900.........11.05.2010............Tarnowskie Góry...23 Estera0904........12.05.2010.........Hrubieszów......... ..16 zieloneszkiełko...13.05.2010........Kraków.............. ..24 Zuziaa1987.......13.05.2010.........Szczytno........... ...22 Selkunia...........15.05.2010........Częstochowa........ ..34 Margott83.......16.05.2010............Warszawa.......... 26 Tease27..........16.05.2010.............UK............. ......27 maggdunieq.....18.05.2010.............Poznań............ . .29 wiola83.......... 19.05.2010............Irlandia...............26 niezapominajka1101..19.05.2010.......CA................. .30 pije trampki......21.05.2010............Wrocław........ ...24 Danielita..........22.05.2010.........Gniezno.......... ......23 seventy88.......23.05.2010.............Kielce........... .. .. 21 Nina1980.........23.05.2010............Kielce........... .. ...29 paulus3d.........24.05.2010............UK............... .....26 izabela833......24.05.2010............Sosnowiec......... ...26 kasia1911.......26.05.2010............Białystok......... . ..23 Dagus83..........26.05.2010............Tychy............ ....26 maja_ck...........26.05.2010...........Kielce........... ......26 muminka1.........28.05.2010............Skoczów.......... ....23 madziulek81.....29.05.2010............Szkocja........... ..28 karzien...........29.05.2010............Wałbrzych....... ...29 Muza30.........31.05.2010...............Poznań.......... . .. 28 goska_XXX......22.05.2010..............Chorzów.......... ....20

"Dobrymi zamiennikami kawy naturalnej są kawa zbożowa i bezkofeinowa (w filiżance tego ostatniego napoju są zaledwie 3 mg kofeiny). Jeżeli jednak czujesz nieodpartą ochotę na wypicie prawdziwej, aromatycznej kawy – rozbiel ją, czyli dolej mleka, które zmniejsza kwasotwórcze działanie kofeiny. I koniecznie zaparz małą czarną w ekspresie. Zalewana wrzątkiem kawa mielona zawiera najwięcej kofeiny i szkodliwych substancji. Pamiętaj również o tym, że kawa z ekspresu jest też zdrowsza od kawy instant (czyli rozpuszczalnej)." "Wymioty i zawroty głowy mają swój udział w uczuciu przemęczenia. Jedząc mało, ale często utrzymasz stały poziom cukru we krwi, dzięki czemu nie tylko będziesz miała trochę więcej energii, ale i złagodzisz mdłości." Ostrożnie z kofeiną Kawa i herbata to dobre sposoby na przebudzenie, ale nie wolno ich nadużywać. W ciąży wątroba dużo wolniej metabolizuje kofeinę, ponadto zauważono zależność między spożywaniem dużych ilości kofeiny a niską wagą niemowląt, a nawet poronieniami. Limit dziennej dawki kofeiny wynosi 300mg, tj. około 4 filiżanek kawy instant, bądź 6 kubków herbaty. Więcej wody Woda, warto to powtórzyć, usuwa z organizmu toksyny, które powodują, że czujesz się podle i zapobiega odwodnieniu, a tym samym uczuciu przemęczenia. Pamiętanie o przyjmowaniu dużej ilości płynów w ciąży jest ważne. Ponieważ twój metabolizm ulega zaburzeniom, możesz cierpieć na zaparcia, jeśli nie będziesz pamiętać o piciu odpowiedniej ilości wody. Poza tym: * Jedz czerwone mięso, rośliny strączkowe, morele, orzechy i dużo warzyw liściastych. * Unikaj fastfoodów i snacków. * Wykonuj nieforsowne ćwiczenia, jak pływanie czy spacer, które polepszą twoje samopoczucie i dodadzą ci energii do pracy. * Licz szklanki: po każdej wypitej szklance wody danego dnia, stawiaj w swoim kalendarzyku kreskę, tak by codziennie uzbierało się ich co najmniej 8. * Zastępuj możliwie często kawę i herbatę herbatkami owocowymi, sokami i kawą bezkofeinową. Tyle znalazłam a propos kawy i zmęczenia:)

Zaglądałyście może na topic o szczepieniach podstawowych? Poczytajcie i powiedzcie co o tym sądzicie bo ja mam mętlik w głowie...

Dziewczyny! Oglądałam wczoraj wiadomości albo teleekspres już nie pamiętam co to było, ale był poruszony temat wózków bardzo znanej firmy Maclaren a konkretnie o modelach Techno i o ile dobrze pamiętam Quest(ale tego ostatniego nie jestem pewna). Chodziło o to, że zostały wycofane ze sprzedaży z powodu wadliwych blokad mechanizmów składania, które kilkunaściorgu małych dzieci poucinały paluszki, bo się nagle podczas jazdy złożyły!!! Masakra, a tak mi się te wózki podobały. Jak macie takie to posprawdzajcie, czy wszystko w porządku.

paulus3d-- jeszcze nie miałaś usg? myślałam, ze w Anglii dbają o takie rzeczy. A rozmawiałaś na ten temat z lekarzem? Ale chociaż jedno usg powinnaś mieć zrobione.W sumie w Polsce jak się chodzi państwowo to też chyba nie zbyt często robią usg. Ja chodzę prywatnie to nie wiem jak to jest na fundusz.

Hej, miałam wczoraj to badanie przezierności karkowej, wszystko w normie, dziecko zdrowe, ruchliwe. Ale się cieszę ze wszystko ok. Pan doktor powiedział, że na następne badanie 8 grudnia mogę przyjść z partnerem, wtedy pozgadujemy płeć:) Myślę, że lekarz już coś widział, ale nie chciał mówić, ja tam zbyt wiele na usg nie rozróżniam, ale jak zapytałam o to kiedy będzie można określić dokładnie, to się uśmiechnął i powiedział, że powinno pokazać mamie i tacie co ma:) Już się nie mogę doczekać. A propos ciuszków ciążowych, dorwałam ostatnio na Allegro spodnie h&m za 50 zł, dałam do krawcowej bo lubię rurki a one były proste i jest super. Na brzuszek jak znalazł. Przydała by się jakaś spódnica i sweterek ładny. Hehe zaraz chyba posiedzę na Allegro:)

kristen---hehe, ja to ostatnio wpadłam na pomysł, żeby sobie robic składane kanapki: jedna kromka z masłem orzechowym, druga z nutellą, a w środek plastry banana. pyyycha:)

niezapominajka--->dziekuje za rady---na kaszel tez sie przyda:) ja spie na brzuchu, ale mój Ł. jak sie przebudzi to mnie zawsze "przewala" na lewy bok. ja wiem, ze jak spie na brzuchu to gniote malucha, jak sie klade to zasypiam na boku ale jak juz zasne to mimowolnie sie odwracam na brzuch. mam taki nawyk, staram sie go oduczyc.

Cześć "nowe" mamuśki:) Ja niestety jestem ze Szczytna na Mazurach, więc sporo od was:) A propos tych przeziębień to kurczę nie wiem czemu ale cały czas mam katar, drażni mnie strasznie ciąganie nosem i bolące zatoki. Herbata z miodem mi nie pomaga. Nie wiem, macie jakieś sposoby na katar?

Hehe to ja chyba sobie zapodam tego "kwaśniaka" :) Choć mój Ł. orzekł, że już i tak przegięłam pałkę jak zjadłam na raz dwa słoje ogórków kiszonych :)

No ja też się boję tych szczepień. Wiadomo tylko tyle, że na razie nie ma szczepionek w Polsce i że te koncerny które handlują szczepionką nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za ewentualne skutki uboczne, bo nie wiedzą w sumie jakie one mogą być. I weź się tu szczep.

Broneczka, no ja swoją z Rossmana chwalę, nie ma intensywnego mdlącego zapachu i szybko się wchłania. Ale to chyba od skóry zależy czy pasuje czy nie. A jakieś kremy na rozstępy to w ogóle brać pod uwagę czy zostać tylko przy oliwce? Na początku używałam Ziajka Mamma ale jak mi się skończył to zmieniłam na oliwkę. To już nie wiem czy jest sens teraz wyskakiwać już z tym kremem czy dopiero jak brzuch będzie większy?

A czy wy dziewczyny nie macie tak, że po niektórych oliwkach was swędzi skóra? Ja tak mam po oliwce Nivea, dałam radę zużyć tylko pół buteleczki i poleciałam do Rossmana i kupiłam oliwkę Babydream na rozstępy dla kobiet w ciąży i powiem wam że jestem zadowolona. Czuję, że jest delikatniejsza, ładnie pachnie. I też smaruję dwa razy dziennie, i do kąpieli też leję.

ja mam wizyte 10 listopada, bede wtedy w 13 tyg, lekarz zapowiedzial mi ze teraz usg bedzie przez brzuch wozek fajny, ja bede miec od siostry chicco to ten problem mam z glowy, dzis bylam na zakupach wybrac cos dla dziecka mojego brata, no i przy okazji kupilam cos dla "siebie"---pluszowe spioszki:) to pierwsza rzecz dla mojego malucha:)

lenkaa---> czyli, że mogę sobie brać witaminki całą ciążę o ile dobrze zrozumiałam. Zapytam lekarza o te twoje wit. jak pozwoli to będę brać. :) bergamotka--->No rzeczywiście drogie te ciuchy dla ciężarnych, a h&m to już w ogóle...nawet używane chodzą po ponad 100 zł. Ale weź kobieto cały czas chodź w dresach ;)

AAAAa, czyli już nie za bardzo da radę...trudno, szkoda, że wcześniej nie wiedziałam. A powiedz mi Margott czy ty przez całą ciążę będziesz brała witaminy czy do pewnego czasu? Bo ja to już nie wiem sama. Co idę do gina to się pyta czy biorę wit. bo to ważne. Ale można je brać do końca ciąży?

Cześć Broneczka:) kolejny brzuszek na forum:) Margott83--Hehe, widzę, że nie tylko ja waham się przed zakupem ciuszków dla malucha:) Już tydzień sobie obiecuję, że w końcu coś kupię:) lenkaa---ooo, to ty masz jakieś super te witaminy, jakie bierzesz? Drogie? biedroneczka---u mnie jest odwrotnie niż u Ciebie:) Włosy i paznokcie do kitu za to cera zadowalająca. A tak mi wszyscy mówili, że ciąża wzmacnia włosy i paznokcie...

hehe źle przeczytałam---koleżance wyżej kurczak właśnie nie smakuje.

Mi tam mięsko nawet pasi ale jak koleżance powyżej tylko kurczak, no i konserwa mi strasznie smakuje:) Na szczęście największe napady senności minęły i nie chcę zapeszać, ale mdłości też już po mału odchodzą w zapomnienie:) Powiedzcie mi drogie mamy, jak to u was jest z włosami i paznokciami? Poprawiły wam się czy jest gorzej? Bo ja ostatnio zauważyłam, że jakieś takie miękkie mam te paznokcie i włosów w całym domu coraz więcej...Też tak macie?

Hehe, ja to już otrzymałam spory zastrzyk energii, właśnie skończyłam piec pączki, pierwszy raz w życiu je robiłam, koślawe mi trochę wyszły ale za to jakie pyszne i mało tłuste, aż jestem z siebie dumna :) . Kurczę, coś mnie brzuch boli trochę u dołu i jajniki. Poleżę chwilę przed TV może przejdzie (no jednak stanie 4 godziny w kuchni przy garach robi swoje). Miłego popołudnia babeczki :)

Liliancia---ja już też wyzdrowiałam, chętnie bym się napiła tej malinowej herbatki tylko, że jakoś dziwnie mnie po niej podbrzusze boli. Dlatego unikam, choć wiem, że na przeziębienie najlepsza. Pozdrawiam:)

Heh...ja dziś leżę pod kołdrą z katarem, gdyby nie chusteczki miałabym gil do pasa:) Trochę mnie jajniki bolą a wczoraj miałam problem z pęcherzem, wzięłam na wieczór jedno wapno i dziś już jest lepiej, ale i tak czuję, że chyba coś mnie bierze. Jak ja to lubię ;)