dorka572

dziewczyny przestaje podawac witamine k poczytałam na necie i duzo mam skarzy sie ze dzieci mają po niej bóle brzuszka i są niespokojne........... a ja myslałam ze to kolka..........

nieznajoma moja usypia albo na moich rękach albo w leżaczku jak włącze wibracje Polecam leżaczek:) jak położe go na łózku to materacem trzęsie i mnie dodatkowo masuje:))

smerfeta zrobiła taaaaaaaaaką kupe po tej herbatce z koprem ze szok......pampers ważył chyba 1 kg a swoją drogą zauważyłam że małą boli brzuszek odkąd daje jej witamine k macie podobne odczucia u swoich pociech ?

rumianella polecam karmienie z piersi,,do końca,,.Ja tak jak renatinka karmie raz z jednej raz z drugiej i mała śpi dłużej...no teraz ma kolke ..więc jest różnie:( lubila pewnie masz racje...z wiekiem spokojniej...człowiek ustawiony prywatnie i zawodowo to i mniej nerwów:) Dziś postanowiłam umyc okna.Jednakże małżonek kategorycznie sie sprzeciwił gdyż stwierdził że piersi przemroże i mała nie będzie mogła jeść...Tylko tak sie zastanawiam o kogo on sie martwi-o mnie czy o małą:) staneło na tym że ja umyje wewnątrz domu a on na zewnątrz będzie okazja wyrzucić ,,ususzone ,,pelargonie z doniczek:) bo jakoś tak o nich zapomnieliśmy:) Dziś spacerek fantastyczny-cieplutko-tylko jakoś tak szaro-buro na dworze...

Moja smerfetka i ja znów miałyśmy ciężką noc.......... :( od 3 do 5 rano bolał ją brzuszek dopiero po herbatce koperkowej jej przeszło Dziś mąż mi kupił herbatke hipp-ułatwiającą trawienie.Moja siorka podawała to swoim małym i ponoć skutkuje. a ja dzisiaj zamierzam jeść tylko chleb z masłem i pić niegazowana wodę -od jutra powoli zaczne wprowadzać inne rzeczy-mam nadzieje że to też jej pomoże jestem załamana bo uwielbiam nabiał-wędlin nienawidze a ponoć nabiał jest alergenny dla dzieci:( Po tej koperkowej mała sadziła takie pachnące bączki że aż patrzyłam podejrzliwe na męża :) A co do męża to ja na szczęscie nie moge narzekać Małżonek stara sie zebym odespała noce zabierając starszego do szkoły-szykuje mi śniadanko,obiad(jeśli mała śpi robimy razem) Ja robie tylko kolacje( jak mała da) w nocy wstaje ze mną jak mała płacze-nosi na rękach...(jakie to słodkie) Stara sie pomagać choć jest jedna rzecz której nie robi:) NIE PRZEWIJA -boi sie że mała go kupką zaatakuje:) ale jeśli mam być szczera to przy pierwszym dziecku nic nie robił może byliśmy za młodzi,za mało dojrzali.... choć pierwsze dziecko było planowane i oczekiwane to jakoś inaczej jest teraz ze smerfetą -bardziej spokojnie może to dlatego ze jest dziewczynką ...sama niewiem Mąż juz zapowiada że na dyskoteke to mała pójdzie z nim :) już współczuje pierwszemu chłopakowi...

lalune napiszesz mi coś więcej o tych kropelkach? ile kosztują czy sa na recepte ile sie ich daje i czy rzeczywiście skutkują ? dziś dałam małej herbatke z koperku ale sądząc po minkach nie bardzo jej posmakowała-ale jak narazie spi ponad godzinke to chyba jej troszke pomogło :)

moja smerfeta ma kolke.................jej jak mi jej szkoda...........

mg29 co do wagi -moja kolezanka tez tak miała i lekarz jej zalecił karmić częsciej w mniejszych ilościach i bedzie dobrze CO DO CIEMIACZKA TO TAKIE COSIK ZNALAZŁAM Ważna wielkość Lekarz sprawdza wielkość i tempo zarastania ciemiączek, ponieważ dzięki ciemiączkom i szwom czaszki możliwy jest ciągły wzrost główki, co stwarza przestrzeń dla rosnącego mózgu. Zarówno zbyt wczesne, jak i zbyt późne zarastanie ciemiączek powinno budzić pewien niepokój. Jeśli ciemiączka, zwłaszcza przednie, które jest najdłużej wyczuwalne, zamyka się zbyt szybko, może dojść do ograniczenia miejsca dla rosnącego mózgu, a w konsekwencji do wzrostu ciśnienia śródczaszkowego. To poważny stan. Na szczęście, zdarza się to rzadko, a nawet jeśli ciemiączko zarasta zbyt wcześnie, zwykle nic niepokojącego się nie dzieje. Ale zawsze w takim przypadku niezbędna jest wizyta u neurologa (do tego specjalisty potrzebne jest skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu). Warto także wykonać badania gospodarki wapniowo-fosforanowej (najlepiej w poradni chorób metabolicznych – niezbędne jest skierowanie). Uwaga! Czasem przyczyną przedwczesnego zarastania ciemiączek jest zbyt duża dawka witaminy D. Dlatego jeśli karmisz dziecko mlekiem modyfikowanym (zawiera ono witaminę D), zapytaj lekarza, czy niezbędne jest podawanie dodatkowo tej witaminy. Jeśli dziecko wypija około 800 ml mleka na dobę, a jednocześnie dostaje witaminę D, to prawdopodobnie otrzymuje zbyt dużą jej dawkę. A to sprzyja przedwczesnemu zarastaniu ciemiączek.

Smalle mnie połozna mówiła że witamine D podaje sie od trzeciego tygodnia do ukończenia przez dziecko roczku-ale jutro sie dopytam u lekarki bo ta połozna to zakręcona baba.Kazała mi używać fioletu na pępek a później mnie lekarka spierniczyła że tego sie już nie używa bo gdyby coś sie z pępkiem działo to ona nic nie zobaczy oprócz fioletu...:( Renatinka Moja niunia ma zółte oczka-mam nadzieje że to po kubusiu którego piłam-jutro ide do przychodni i mam nadzieje że to nie powrót żółtaczki.... Dziewczynki-ostatnio sie chwaliłam że jadłam zupe koperkową -mała miała problemy z kupką -brzuszek jej twardniał-więc pomyślałam że jej ulży po tej zupce-choć ja za nia nie przepadam Dziś mała leżąc na przewijaku i wietrząc pupke ni z tego ni z owego puściła bączka -za bączkiem jak z zrmaty wystrzeliła kupka-a ja? nie zdążyłam sie odsunąć :) możecie sobie wyobrazić jak wyglądałam? powiem wam tylko że cieszyłam sie że miałam na sobie golfik który uchronił moją szyje :) Myślałam że mąż ze śmiechu pod łóżko wpadnie.... ale zupka tak czy siak pomogła małej...:) dla wszystkich

kz kasia co do szerokiego pieluchowania to też słyszałam że jest niezdrowe dla kręgosłupa-ja często z moj ależe układając jej brzuszek na moim i rozkładam jej nóżki.Wole to od pieluchowania-a i ona pewnie też:) agata xyz jak tam po usg? wszystko dobrze? jak dzidzia? S.U.R.I ja daje witamine K w kapsułkach a witaminy D jeszcze nie bo nie byłyśmy u lekarza Rumianella moja miska też ma problemy z noskiem i też tylko w nocy mam za ciepło i sucho w pokoju ale ze względu na to że mam kominek a nie centralne ciężko jest mi ustawić temperature na te zalecane 19 stopni w nocy Tak jak ty zakraplam solą i staram sie żeby mała leżała na boczku a nie na pleckach Drażnie jej wata nosek żeby kichała-to sama oczyszcza sobie nosek Wieszam też mokrą pieluche przy łóżeczku zobaczymyczy przejdzie :) renatinka co tam u ciebie? jak niunia?

mężuś mnie zaskoczył i przyniósł mi pierścionek w podziękowaniu za brzuszek z którego wyszła córcia:) kochany jest-nawet w nocy wstaje razem ze mną ... co do brzuszka to jakiś został ale w spodnie sie mieszcze:) karmie na podusi-jakos tak sie w szpitalu nauczyłam i tak mi zostało...

kz kasia w nosie miej ,,dobre,, porady ja ostatnio przeżyłam teściów:) oczywiście usłyszałam pare rzeczy że mała ma zimne rączki ,że brzuszek ją boli,że trzymam za długo na rekach itp :)

renatinka :) nieznajoma-ja odciągałam mleczka raz 90 ml a raz 120 ml jak zjadła więcej to miała dłuższy sen :)

renatinka mnie za cholere to karmienie ,,pod górke ,, nie wychodzi......

która ma podgrzewacz? pytam bo dostałam od koleżanki bez instrukcji a ona nie pamieta jak sie go obsługiwało-bo go ani razu nie użyła... są skale od 1 do 4 podgrzewacz jest uniwersalny firmy nie znam bo nic na nim nie pisze tak na chłopski rozum to wlewa sie do niego wody( ciepłej czy zimnej?) i włącza ale jaką skale? 1,2,3, czy 4? ale jestem blondynka..:) ale bez instrukcji ani rusz...

wczoraj byłyśmy pierwszy raz na spacerku:) ale mała nawet nie zauważyła :) myślicie że 90 ml mleczka wystarczy? tyle jej odciągam i karmie ją co 2 godziny

dziewczyny odkryłam:) mała wymiotowała bo z cyców leciało mi za szybko mleko.... wprost jej sikało do usteczek i nie nadążała łykać Dziś odciągam jej do butelki i tak jej daje a nie z piersi i odpukać jak ręką odjoł :) mam nadzieje że niedługo bedzie mogła wrócić do cycusia:)

Nikt mi nie odpowiedział :( szkoda.........

moja mała wymiotuje...chlusta na odległość macie jakiś sposób na pozbycie sie tego paskudztwa...? często jest tak ze wymiotuje nawet godzine po jedzeniu

mamusie dajecie maleństwom jakieś witaminy? moja koleżanka która urodziła pare dni przede mna powiedziała że jej mała bierze iamine w kropelkach od 8 dnia życia-tak jej ponoć zalecili w szpitalu Dziwne bo rodziłam w tym samym a nic o tych kropelkach niewiem jak jest u was?

to powyżej to oczywiście ja:)

renatinka ja dawałam smoka dziś znaleźliśmy nowy patent bierzemy małą na ręce i chodzimy po mieszkanku:) to ja bardzo uspokaja a martwiłam sie bo robiła sie czerwona i płakała wyginając ciałko bałam sie że boli ją brzuszek,że ma kolke itp. zobaczymy jak będzie w nocy...

tyśka plesniawka to właśnie taki biały nalot na języczku moja też spi w nocy jak sie obudzisz to pomysl o mnie... ja tez raczej spac nie będe ....

renatinka link do masakrycznego przepisu,,obsługi ,, dziecka :) hasło : Dziecko może mieć kolki, które powodują ból brzucha. Przyczyną tej dolegliwości jest na ogół mleko matki anemicznej lub przyjmującej lekarstwa. totalnie mnie rozwaliło:) moja mała też jakaś niespokojna dzisiaj...

tyśka.. ja mojej myje -po kąpieli jak płacze -bo wtedy ma i tak pyszczek otwarty i jak ziewa w ciągu dnia przemywam jej jezyczek aftinem-bo zrobiły jej sie pleśniawki-na szczęście już zanikają :)