dorka572
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez dorka572
-
POMARAŃCZOWA-skoro jesteś tu -czyli rozumiem na naszym forum-pod stałym nikiem to sie ujawnij a nie zachowuj jak idiotka pod stałym nikiem piszesz miłe słówka a pod pomarańczówką idiotyzmy weż daj na wstrzymanie i opuść to forum skoro ci nie pasuje nara
-
tyśka z tego co pamiętam to co zjesz mała dostanie po 12 godzinach w twoim cycusiu to nie działa tak że zjesz i mała też od razu siama:) ale moge sie mylić -najlepiej zapytaj położnej albo poszukaj na necie w końcu mój ,,niemowlak ,, ma już 10 lat:) a następny będzie może w poniedziałek:)
-
renatinka mnie lekarz przy pierwszym synku powiedział ze jak karmie piersią to moje przeziebienie dziecku nie zaszkodzi a wręcz przeciwnie wytwarzam przeciwciała które mały pił z mleczkiem:)
-
MG29-ty sie pomarańczką nie przejmuj.Jak sie czuje urażona to niech zmiata z forum.... jesteśmy tu bo jest nam z soba dobrze,możemy sie wyżalić ,wygadać ,zapytać o wszystko co nas nurtuje i zadnych zachmurzonych pomarańczek nie potrzebujemy a że nas podczytuje to jej sprawa widocznie żyć bez nas nie może...:) a może jest samotna? może ma zły dzień? olej ją :) dagar-co do cięcia to ja sie nie boje bo wiem że każdy lekarz je zrobi.Boje sie że ordynator każe mi sie najpierw meczyć porodem naturalnym żeby sie upewnić że napewno nie urodze:( ponoć on tak czasami ma... a mojego lekarza wtedy nie będzie... poprzedniego synka próbowałam rodzić przez 22 godziny i dopiero lekarz z porannej zmiany stwierdził że moja budowa nie pozwala na naturalny poród...
-
Fajnie mamuśki ze jesteście czasem na forum:) ja jeszcze musze poczekac na maleństwo w poniedziałek idę na izbe przyjęć i mam nadzieję że wtym dniu będe miała cc a nie że ordynator bedzie przeciągał termin od czasu jak mój gin mnie poinformował że niestety go nie będzie w szpitalu to troche przestraszona jestem ale tak to już jest płaciłam mu 100 zł za wizyte -chodziłam dwa razy w tygodniu a on czekał chyba na jakieś dodatkowe pieniążki ...no cóż szkoda bo specjalnie szukałam gina który będzie w szpitalu w którym chciałam rodzić i teraz nawet cięcia nie jestem pewna..:(
-
alla-ja mam laktator philips avent -ale ręczny nie elektryczny nowy kosztuje około 149 zł używany kupisz na allegro za 50% ceny kupiłam bo zachwalało wiele moich koleżanek które go do tej pory maja i nie narzekają
-
brzusiowa -znam to z autopsji .Mój pierwszy poród też był koszmarny- z tym że zakończył sie cesarka ... teraz sie boje bo mój gin do którego chodziłam prywatnie i płaciłam 100zł co dwa tygodnie stwierdził że niestety nie będzie go w szpitalu....brrrr może czekał na łapówkę ...ale ja już mu wystarczająco dużo dałam!!! a tak szukałam gina który będzie w szpitalu w którym będe rodzić ... i teraz sie boje że mi ordynator zaneguje ustalona z lekarzem cesarkę a mam wskazania -poprzednio było cięcie,zamartwica płodu,zielone wody,brak postępu porodu,i gin mi dodatkowo mówił ze jestem tak zbudowana że on od razu by zalecił mi cięcie przy pierwszym porodzie i teraz sie tak cholernie stresuje.....
-
chciałabym zasnąć i obudzić sie już z córeczką przy cycku.oj panikuje na sam koniec....:(
-
Moze to głupie...ale jak już bliżej porodu to ja raczej już nie chce rodzić ...boje się .Mam nadzieje że to nie wody mi wyciekaja .Porobiłam wielkie pranie zanim pójdę do szpitala i nie mam żadnych spodni...:(
-
wiem że wód jest więcej niż pół kieliszka...:) zastanawiam sie tylko czy nie zaczeły wyciekać...tak powoli
-
jak odchodziły wam wody to tak szybko czy wolno? w nocy jak sie przewracałam na boczek to coś mi wyciekło bezzapachowe jak woda-nie był to mocz bo było bezwonne teraz nic sie już nie dzieje a ja sie zastanawiam czy to były wody...
-
właśnie wróciłam od gina-w poniedziałek idę na izbe przyjęć najpóźniej do piątku będe mieć dzidzie:))
-
Renatinka camisia anulka81 dzięki za pamięć dziewczynki właśnie wróciłam ze szpitala-na szczęście w dwupaku:) w czwartek poszłam na ktg i nie miałam ruchów dzidzi położna próbowała małą poustawiać w brzuszku ale niestety nic z tego nie wyszło mnie z tego wszystkiego podniosło sie cisnienie na 150/90 badanie wykazało miękką szyjkę więc zostawiono mnie w szpitalu po tabletkach ,kroplówkach mała wrecie odżyła i już wczoraj nie nadążałam naciskać na KTG jej ruchów:) moja misia -tak bardzo sie martwiłam Rodzić ide w poniedziałek 26.10 przez cięcie cesarskie więc po 6 godzinach w szpitalu będe już mamusią :) a z ciekawostek-leżałam na patologi ciąży na 7 porodów w weekend aż 6 zakończyło się cesarskim cięciem a co do objawów to dziewczyny nic nie czuły-żadnych skurczy dopiero po podpięciu ktg okazało sie że maja regularne skurcze:) a my tak wypatrujemy.... aha i uważajcie ze sprzątaniem.Moja Nikolka zbuntowała sie że ją wymęczyłam po sprzątaniu kuchni także nie szalejcie tylko spokojnie poczekajcie wiem że łatwo sie mówi ale na patologi troche sie napatryłam i postanowiłam że wole później ale całą i zdrową dzidzie buziaczki dziewczynki i dzięki za pamięć Renatinka -zostaniemy mamami w tym samym dniu?
-
http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14631/%B3%F3%BFeczko.JPG powinno działać
-
renatinka-karuzelki nie lupuje bo po założeniu wszystkiego łącznie z przewijakiem na karuzele nie mam miejsca:) .Pod baldachimem wisi kolorowa maskotka( gdzieś załączyłam zdjęcia na forum to możesz podglądnąć :) ) Mate mam choć nie wiem czy będe jej uzywać Planuje kupić leżaczek z ficher price ten do 15 kg bo patrząc na moją siostrzenice to bardziej sie przyda niż karuzelka jesli chcesz karuzelke to na allegro są ładne z projektorem ficher price za około 160 zł i innej firmy za około 56 zł tę tańszą ma moja kumpela i sobie ją chwali :)
-
Coś moja mała sie dziś mało rusza:( Jak sie nie poprwi to chyba podjade na ktg jak mój M wróci do domku Brzuszek mnie pobolewa i kłuje ale może to po szorowaniu kuchni... Co do masażu brodawek to super sprawa .Zaangażowałam do tego mojego mężusia:)) mmmmmmmmmmm .Ze względu na brzuszek przytulanko nam nie idzie ( bo kończy sie na śmiechu) to chociaz mam małą przyjemność .A co do przytulania to mój m twierdzi że zabawa w akuku tak bardzo podoba sie dzieciom bo kojarzą to z brzuszka mamy:)) świrus mój kochany:)
-
rumianella-a zanim pojechałaś do szputala to nie miałaś jakiś dziwnych objawów? np mocniejsze lub słabszeruchy dzidzi? bo jak sie zastanowić to aż strach nie chodzić codziennie na to ktg no bo jak inaczej stwierdzić czy z dzidzią wszystko ok to badanie musiało być przerażające...wspólczuje nie wyobrażam sobie żeby mi lekarz dziecko obracał Wystarczy samo badanie szyjki podczas wizyty i jęcze z bólu
-
renatinka-ja do szpitala naszykowałam -body,kaftanik,spioszki,sweterek,kombinezon z misia , czapeczke,kocyk jak będzie cieplej to mi połozne najwyżej nie ubiorą we wszystko.Gorzej jak ciuszki będą za małe bo naszykowałam na 56 cm:)
-
Cześć dziewczynki :) dziś 6 dzień siodełkowania:) Angela-dzięki za opis CC ja właśnie najbardziej boje sie tego znieczulenia-że będzie bolało wkłucie i że będe czuła jak mnie kroją brrrrrrr Agatek-mnie mąż dziś napalił w kominku:) też mam już cieplutko .A z drewnem cie podziwiam nie dałabym rady rąbać z brzuszkiem.Na szczęście kupujemy już gotowe( pocięte) :) Kasia444 -co do męża to u mnie będzie pewnie tak samo -już teraz na myśl o kąpieli,przewijaniu itp panikuje.Ach ci faceci.... 4sz4- z tym sprzątaniem cie wzieło:) ja właśnie skończyłam pucować kuchnie.Smialiśmy sie z mężem że na święta mamy spokój-ręce mi cifem jeszcze pachną;) Za oknem biało i wciąż sypie...pięknie jest...niech sie teraz wypada to jak porodzimy to maluszki będą miały pare ciepłych dni..miejmy nadzieje Moje dziecko wyszło na dwie godziny na dwór i wróciło krzycząc i płacząc że mu zimno...Był cały mokry-łącznie z majtkami.Zapakowałam go do łóżka i wypił cytryne z herbatą ( krzywił się ale dał rade:) ) Oby nic go nie wzieło bo jak sie zaraże to sie załamę Nikola rano była tak cichutko że aż sie martwiłam czy nie podjechać na ktg-ale po wyczynach mamy w kuchni zaczeła kopać -pewnie żebym dała już spokój:)) buziaki dla rozpakowanych i nierozpakowanych:))
-
a co do mojej córeczki STRASZNIE mnie zaczeła kopać -kopie i zostawia łapke a ja biedna nie moge sie wyprostować z bólu...:)typowa kobietka-złośliwa... coraz częściej czuje też skórcze i bóle podbrzusza-krzyz jakoś szczególnie mi nie dokucza-wcześniej bolał bardziej Efekt siodełkowy dalej sie utrzymuje-to już 5 dzień-boli w nocy po dłuższym leżeniu..
-
MAMUSIE PO CESARCE dajcie opisy z porodów to mnie może troche uspokoi bo strasznie sie zaczynam denerwować tym cięciem:(
-
[url=http://www.fotoszok.pl]http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14631/706969403%7E1.jpg [url=http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14631/706969403%7E1.jpg]http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14631/thumb_706969403%7E1.jpg
-
kasiu-jestem z Tobą :) trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia synka:) buziaki
-
Lalune-to było piękne :)
-
oki uciekam na film:) ja robot świetny -polecam