dorka572
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez dorka572
-
protestuje daj swoją poczte to ci wyśle:)
-
http://www.pamperspremium.pl/konkurs/web/evUserImage?image=1149 dziewczyny zagłosujcie prosze
-
http://www.pamperspremium.pl/konkurs/web/evUserImage?image=1149 dziewczyny zagłosujcie prosze
-
http://www.pamperspremium.pl/konkurs/web/evUserImage?image=1149 dziewczyny zagłosujcie prosze
-
4sz4 bardzo cie prosze nie bądz dzieckiem i pisz dalej JESTEM ZA POWROTEM NA FORUM PRYWATNE!!! już tu nie będe pisać tylko tam a jak ktos nie chce przejść to jego sprawa ja nie będe czytać pomarańczowych idiotek...... a tym bardziej nie chce być przez takie debilki podczytywana............ do zobaczenia na prywatnym forum
-
kasiu-to może ja zaczne spać z cycem na wierzchu...smerfeta sama sie nakarmi a ja sie wyśpie :)) program do ściągania plików to VDownloader-bardzo prosty ściągam właśnie małemu most do therabiti :)
-
http://www.youtube.com/watch?v=F6tUZjUbW18 ha nauczyłam sie sciagac piosenki z you tube....teraz bedziemy miały z małą duuuużo piosenek...ale jestem mądra..
-
a ja dzisiaj dostałam prezent z PZU :) jako że jestem objęta ubezpieczeniem grupowym to wypłacili mi 720zł za leżenie w szpitalu i dali mi karte apteczna na której jest 200 zł -w sam raz na szczepionke 6w1 :) to sie nazywa prezent pourodzinowy:) moja mała to jakaś w czepku urodzona:) pieniądze przyciąga
-
ja też lubie tu pisać:) jest szybciej ale tam jest zdjatką dzieci i to tak jakbym widziała z kim pisze:) ale możemy wrócić tutaj-przecież i tak nas nikt nie zna:) Wczoraj zjadłam pizze:)PYCHA sama robie:) Mała spała jak aniołek... A co do krostek to moja misia ma na buzi troche na pleckach ,rączkach,brzuszku i tylko na nóżkach niema takie są czerwone raczej beż czubków a pod ręką takie chropowate w czwartek idziemy do lekarza bo nie schodzą długo... Dziś nie jem nic z mleka krowiego...a tak lubie sery żółte i waniliowe :(
-
nieznajoma zapraszamy na nowe forum:)
-
jastro czeka sie pare minut-już pewnie masz:)
-
dzięki dziewczynki:) renatnka mnie już na gg dopadła:) kochane jestescie
-
no to musze sie z wami pożegnać ...szkoda niestety niemam waszej poczty ani namiarów na nią więc nici z prywatnego forum dla mnie... kiedyś pare razy o nie prosiłam ale jakoś żadna mi nie odpisała życze wszystkim wesołyćh świąt dziewczynki Dorka
-
renatinka a nie dogadujesz sie z siostrą ? u moich dzieci jest właśnie 10 lat różnicy... i mam nadzieje że jak nas zabraknie to będą sobie pomagać -będą razem... bo jedynakowi to jakoś ciężko w życiu
-
na wigilie wprosili sie teściowie już widze siebie w kuchni ze smerfetą na rękach gotującą potrawy i tonącą w stercie naczyń a mieliśmy być tylko z mężem i dziecmi... ale jestem słaba..
-
jastro a byłaś już na szczepieniu? to charczenie nocne nie było przeciwwskazaniem?
-
byliśmy na spacerku ale straaaaasznie wieje i musieliśmy wracać mamusie czy wasze dzieci maja w nocy problem z katarkiem? w ciągu dnia smerfeta oddycha normalnie a wnocy charczy...
-
moja smerfeta w nocy lubi ze mną rozmawiać:) odsypia w dzień jak ja padam na twarz:)
-
jastro dlatego nam sie tak dobrze rozmawia... człowiek dogaduje sie z innym na necie-bo w realu troche gorzej:( Ja w realu nie pozwalam sobie na takie zwierzenia jak tutaj z wami... bałabym sie pokazać znajomym swoją słabość A macie tak że jak znajdziecie jakąś osobe z którą jest wam fajnie spędzać czas to włączacie blokade? bo ja jakoś odtrącam ludzi którzy do mnie sie za bardzo zbliżą jakbym bała sie przyjaźni ...choć tak bardzo mi jej brakuje... W pracy też byłam wymagającym,,surowym,,szefem-przeszło mi troche jak zaszłam w ciąże... i to dążenie do doskonałości za wszelkącene najlepsza żona-choćbym na nos padała Najlepszy pracownik-choćbym nadgodziny miała siedzieć w biurze itd itp..... to jest syndrom DDA dorosłe dzieci alkoholików ale odbiegamy ot tematu... o niuniach piszemy a ja smęce:)
-
nieznajoma reaguje tak samo jak ty mam problem z ludzmi bo mówią że trudna jestem... że nie potrafie sie otworzyc a pijaków nie trawie traktuje ich po chamsku... jak smieci... bo tacy dla mnie są-ŚMIECI taki mi charakterek po dzieciństwie został ale tez wyszłam na prostą-nie złamali mnie w domu skończyłam studia,mam bardzo dobrą prace męża,dom... tylko tak w środku to dalej jestem taką małą dziewczynką... tylko czasem jak mały mnie zdenerwuje to krzycze na niego:( a potem sie męcze że jestem taka sama jak oni...
-
brzusiowa kochanie a powiedz mi tak szczerze czy wy ze sobą rozmawiacie? bo może tego brakuje ty czujesz sie zostawiona,odepchnięta nie masz od niego pomocy-a prosisz o nią? mówisz mu ze nie dajesz rady że ci źle smutno itp? Ciężko jest pomóc komus kogo sie nie zna ciężko jest doradzać bo może faktycznie u was by sie przydała tylko szczera,poważna rozmowa? A MOŻE ZRÓB MU WSTRZĄS? odejdź nie na zawsze na miesiąc.dwa... na tyle ile będzie potrzeba... zostaw go niech przemyśli...ty przemyślisz uspokoicie sie oboje
-
no mewka już myślałam że to ty ta pomarańczka:)
-
brzusiowa odejdz od niego-to otrzezwieje -a bynajmniej jest taka szansa-a jak nie to przynajmniej nie bedziesz sie z nim meczyc moja mama była z takim gnojem i nie odeszła-zniszczył jej życie niestety....już 10 lat jej niemam....
-
jog :) moja coreczka też sie zrobiła istnym aniołkiem bez tej wstrętnej witaminy K małej pojawiły sie krosteczki -czerwone-na brzuszku i buzi -chyba coś zjadłam:( przemywam wodą a na brzuszku smaruje sudocremem-ale wybiore sie do lekarza bo ma już dwa dni i nie schodzą ...:(
-
a JESTEM CHYBA JEDYNĄ OSOBĄ KTÓRA NIE MA DOJŚCIA DO POCZTY-MAM WAS NA NASZEJ KLASIE -ALE TEŻ NIE WSZYSTKIE :( wrzuccie mi poczte i hasło przez NK dzięki:)