Agatokles

Na naszej klasie czasem wpadam poogladac, co tam u Ciebie:) Ja mam termin na Swieta, ale pewnie urodze wczesniej, tak samo jak pierwsze Wyobraz sobie, ze nie znam plci do tej pory, bo za kazdym razem na usg dzidzius odwrocony tylkiem- nastawiam sie na chlopca, choc bardzo bym chciala dziewczynke do pary- ale tak jak piszesz- byleby zdrowe bylo, to najwazniejsze No niedlugo zobaczymy co tam nam sie udalo tym razem wyprodukowac:) Trzymaj sie cieplutko!

Dzieki Majoweczko!:) Bede czasem tu zagladac, zeby zobaczyc co u Ciebie:)) To trzymamy teraz kciuki za czerwcowego chlopaczka, nie?:) Chociaz wiadomo, ze i dziewczynka bedzie super!

Gratuluje wam dziewczyny Majoweczko sciskam serdecznie i gratuluje!! Czyli jestes nastepna po mnie w kolejce z topiku luty 2010:) Trzymam kciuki, zeby wszystko szlo jak najlepiej!

Hmmmm...Nie dostalam zadnego maila:(

oczywiscie to windowslive.com jest bez spacji, nie wiem co mi sie tam wcielo...

Witaniu, juz podaje, mam nadzieje, ze o mnie nie zapomnialyscie, troche ostatnio mnie nie bylo... agatatulecka@windowslive.com Czekam na email:) I pozdrawiam wszystkie lutoweczki

Hej dziewczynki Ja ruchy poczulam dopiero kolo 20 tygodnia, oczywiscie martwilam sie, ze za pozno, ale teraz juz czuje regularnie i mysle, ze wszystko jest ok:) czasem jak dostane kopa w pecherz to musze leciec w te pedy do lazienki:) Czy was tez tak okropnie boli w krzyzu? Ja mam problem czasem nawet z tym zeby wstac, samo lezenie nawet jest bolesne:( Myslicie ze to cos niepokojacego?:( Wozki bardzo fajne znalazlyscie, ja musze sie tez rozejrzec, jak wroce do Kanady to zamierzam cos kupic, chetnie podpatruje te wasze wozeczki, mam nadzieje ze cos podobnego tam dostane A ja dzisiaj w ramach tego zeby sie znowu nie opchac jedzeniem okropnie zrobilam sobie warzywka takie uduszone, z cebulka, cukinia, papryka i pomidorkami i czosnkiem, strasznie mi to posmakowalo. W ogole jem niesamowite ilosci warzyw, cieszy mnie to bardzo, bo owocow nie cierpie, wiec tak chociaz dostaraczam dzidzi czegos wartosciowego... A co do nacinania- to ja sie boje tego glownie, ze mnie zle zszyja wlasnie, albo, ze mnie natna prawie do polowy plecow, bo bywa ze sie w ogole z tym nie licza. Jednak pocieszam sie, ze w Kanadzie nie tacy chetni sa znowu do tego, wiec mam nadzieje ze mnie ominie A jakie ciuszki kupujecie na poczatek dla dzidziusia? Bo ja to wlasciwie nie wiem co jest potzrebne i w jakich ilosciach. Doswiadczone mamy, pomozcie, co jest potrzebne od razu?

Kurcze przeczytalam ten czerwiec 2010, ta dziewczyna jest albo stuknieta, albo ma z 13 lat, nawet zdania nie potrafi jakos porzadnie sklecic i chyba ma cos z glowa. Az mi jej szkoda sie zrobilo, ze taka durna. Ja to wam powiem, ze sie boje porodu okropnie:( Nawet nie chce myslec teraz o tym, bo az mnie to paralizuje. Pocieszam sie tylko tym, ze wezme znieczulenie i moze bedzie lepiej i ze moze cos sie zmienilo na lepsze i te porody sa jakies bardziej ludzkie niz 30 lat temu:( Dziewczyny, ja tyle jem, ze az mi czasem wstyd przed sama soba. Dzisiaj jak sie zobaczylam w lustrze to natychmiast odechcialo mi sie patrzec, tak sie spaslam. Zeby to byl brzuch, to super, ale mi tak uda i tylek przytyly, ze szok. I pomyslec ze bylam jeszcze rok temu calkiem fajna laska:( Ja nie wiem jak mi sie uda to wszystko zrzucic:( I boje sie zebym tym nadmiarem kilogramow dzidziowi nie zaszkodzila:( No jak to piszecie, ze same dziewczynki sie szykuja? A moj chlopaczek?:( Chyba przydaloby sie spac isc...

Alez mnie dawno tu nie bylo! Czesc dziewczyny! Nadrobilam juz cala lekture Podobno w niektorych szpitalach mozna rodzic w kucki, ale chyba nie wszedzie. Co do naciecia krocza to w Polosce sie nacina kobiety w 95% przypadkow a wszedzie na swiecie sie od tego odchodzi i np. w Kanadzie albo w Skandynawii, nacinaja tylko w 15% co ponoc odpowiada rzeczywistemu zapotrzebowaniu na ten zabieg. Ja na pewno z gory powiem, zeby nikt sie do mnie z nacinaniem nie zblizal nawet, bo im chyba rece polamie jak dojde do siebie. Co do znieczulenia to ja wezme na pewno, moja ciotka urodzila tak czworo dzieci i podobno komfort jest niesamowity. Wiem, ze nie ma to wplywu na dziecko, ani na przedluzanie porodu i na pewno nikt mnie nie przekona, ze jest inaczej. Po to wymyslono znieczulenie, zeby z niego korzystac, choc u nas nagminna jest praktyka wmawiania kobiecie, ze nie mozna podac znieczulenia przy rozwarciu mniejszym niz 6cm co jest kompletna bzdura. Po tym rozwarciu juz nie chca podac bo wtedy akcja porodowa postepuje szybko i podobno juz sie nie oplaca. Zadbam wiec o to, zeby mi podano je szybko, ciesze sie jednak, ze nie rodze w Polsce, chociaz i tak wole chodzenie do lekarzy w naszym kraju niz w Kanadzie. Tam nikt mnie o niczym nie informuje, nie widzialam na oczy zadnych swoich wynikow i tak sobie pomyslalam, ze teraz to juz im bede kazala kopie tych wszystkich badan dla mnie robic bo dosc mam traktowania mnie jakbym byla niedorozwinieta. Co do krwawiacych dziasel-niestety taka ich w ciazy juz uroda. Przede wszystkim zadbajcie o to, by nie miec nawet sladu kamienia, to jest podstawa braku zapaleniaak tu juz bylo pisane-miekka szczoteczka. Jesli nitka to polecam super floss, ona ma czesci takie gabeczkowe, ktorymi ciezko jest sobie zrobic krzywde i jak wkladacie ta nitke miedzy zeby to blagam, ostroznie, bo pozniej mozna sobie uszkodzic taki delikatny nablonek co jest w bruzdzie kolo zebow a on ma kapitalne znaczenie dla tego, by nie miec paradontozy. A pasty delikatne jakies, takie jak wam akurat pasuja sa dobre. Teraz wiekszosc past jest naprawde dobra. Co do tych brodawek ciemniejszych na chlopca, jak falbanaa pisala, to chyba nie za bardzo, bo ja mam calkiem jasne, zupelnie bez roznicy sprzed ciazy, a w brzuchu mam chlopaczka. Chyba ze jak pojde na usg 4d to sie okaze tak jak u was, ze jednak dziewczynka:) Dla mnie to nawet bez roznicy, bo to moje pierwsze dziecko, wiec i chlopaczek i dziewczynka fajna. Ale moj maz to skacze z radosci:) Mam nadzieje, ze po synku bedzie szybko coreczka i tez bede kiteczki czesac:) Powiem wam dziewczyny, ze atmosfere w pracy mam tak koszmarna ze nie chce mi sie tam nawet chodzic. Okazalo sie, ze pracuje z tak dwulicowymi, falszywymi krowami, ze noz sie w kieszeni otwiera. Mojej kolezance z pracy, co byla w ciazy i jak jeszcze nie wiedziala o tym to imprezowala i pila, to te france powiedzialy, ze dziecko chore powinna miec za to, ze jest taka glupia. Ciekawa jestem czego zycza mnie, choc chyba wole nie wiedziec, ale naprawde jestem w szoku jacy sa ludzie. Ide do fryzjera zrobic sobie pasemka i troche podciac wlosy bo okropnie mi juz dlugie urosly Trzymajcie sie laseczki

Och, na szczescie lepiej mi sie troche spalo, ale melise rzeczywiscie chyba sobie kupie... Marwo ciesze sie, ze moj sposob na ruszenie dzidzi zadzialal w twoim przypadku, Sylwia-nie przejmuj sie ,ze nic nie czujesz, wkrotce to sie zmieni... Mam nadzije, ze weekend wam uplywa fajnie, pozdrawiam wszystkie mamusie:)

Czesc dziewczyny, cos dawno mnie nie bylo a tu tyyyyyyle napisane:) Daga, masz racje, tez pamietam swoja mame chuda okropnie i jak mnie gnatami klula to wolalam sie do babci przytulac bo taka byla mieciutka:)Ja mam jednak wysokie cisnienie i dla mnie tycie w ciazy jest bardzo niewskazane. A juz waze ponad 70kg:( Dotad nawet nie wiedzialam, ze moja waga ma az taka skale:( Mam 174cm wzrostu wiec to moze nie jest jakas straszna waga, ale zawsze wazylam tak 58-60kg, w Kanadzie jeszcze przed ciaza mi sie przytylo, a teraz to tyje w jakims strasznym tepie. Lekarz mnie ochrzani jak sie za bardzo upase, bo mam problem z tym cisnieniem i szmer w sercu, wolalabym nie obciazac tego ukladu krazenia swojego za bardzo:( A nie umiem sie powstrzymac:( Marwo- wyobraz sobie, ze ja juz trzy tygodnie jestem bez meza a jeszcze trzy mnie czekaja:( Okropnosc Dziewczyny a ja spac nie moge wcaleeeee....Juz mam dosc, jak mi sie uda 3 godziny przespac, to wszystko, ledwie zyje, poszlam dzis do pracy nieprzytomna, spac mi sie chce non stop, a nie moge oka zmruzyc ani na chwile w dzien, a w nocy, no to wlasnie 3czy4 godz gora. To jest koszmar jakis, ja nie daje juz rady:( Dziewczyny wymyslcie mi cos na to niespanie bo ja sie wykoncze:(

A ja znowu spac nie moge:( Powiem wam, ze moj maz jest o wiele bardziej romantyczny niz ja i to tez jest dla mnie czasem smieszne...Np. wita mnie na lotnisku z bukietem 36 roz, tak jakby nie mogl kupic jednej. Jak zapytalam po jakiego grzyba mi tyle roz, czy moze sklep z kwiatkami otwieramy, to stwierdzil, ze byly trzy bukiety po 12 w roznych kolorach, nie wiedzial ktory kolor spodoba mi sie najbardziej, wiec wzial wszystkie...Niestety, to ze mnie jest w tym przypadku ciezki egzemplarz, choc kocham go strasznie za te jego romantyczne wyglupy...A kiedys to napisal mi ksiazke o tym jak sie poznalismy, oprawil ja, dodal zdjecia etc...Fajnie pisze, wiec doskonale sie to czytalo, ale pomysl mnie powalil na kolana...Mysle, ze czesto juz tak jest ze jedna osoba w zwiazku nadrabia to wszystko, czego ta druga nie posiada w charakterze...Pewnie dlatego tak fajnie jest sie z kims uzupelniac:) Moj synek kopie juz na calego. Zwlaszcza jak napije sie jakiegos slodkiego soku, np. bananowego i poloze sie taka troche zwinieta, z podkurczonymi kolanami, to chyba daje mi znac, ze nie ma miejsca a dostal swieza dostawe glukozy i tak pokazuje mi, zebym mu sie troche posunela:) Tym dziewczynom, ktore jeszcze nie czuja ruchow dzidzi, szczerze te metode polecam:) A ja jestem okropna, bo przyszlam do domu, bedac najedzona u mamusi jak sie tylko dalo i pierwsze co zrobilam to zjadlam w domu loda w rozku z czekolada:( Moje dziecko bedzie miec gruba matke:( A zawsze bylam taka szczupla:(:( Nie mam w ogole silnej woli... Dobranoc dziewczyny

Witania, tak, mam zamiar zostac w Kanadzie na stale, chociaz to zalezy od moich egzaminow wlasnie bo nie mam zamiaru zmieniac zawodu; ten jakos tak ladnie mi sie "klei w rekach", ze szkoda by bylo. Nie dam rady pewnie urodzic po egzaminach, bo to byloby juz jakies 10-11 dni po terminie, wiec pewnie nie donosze, dlatego pomyslalam sobie, ze jakbym urodzila okolo dwoch tygodni przed moim terminem (29 stycznia) to akurat byloby idealnie, bo do 6 lutego pewnie doszlabym do siebie na tyle by to pisac. Pocieszam sie wiec historia mojej i meza rodziny i mam nadzieje, ze i u mnie bedzie troszke wczesniej, nie wiemm jeszcze, bede na pewno rozmawiac na ten temat z ginekologiem, moze sie uda. Jak nie, to bede sie martwic pozniej' Umowilam sie na to usg 4d na 7 pazdziernika, tak sobie mysle, ze pewnie dzidzius bedzie juz wtedy fajny, zeby go troche podejrzec, a poza tym zawsze to jakis inny lekarz wypowie sie na temat tego jak przebiega moja ciaza. Co do apetytu to ja mam taki od samego poczatku, w ogole nie mialam zadnych mldlosci a tym bardziej wymiotow, pewnie dlatego tak duzo utylam, w koncu "pracuje " na ta wage juz pare dobrych miesiecy. Trudno, bede sie tym martwic po porodzie, teraz brak mi sily woli. Boje sie tylko tego bym nie utyla za duzo, bo mam wysokie cisnienie, wiec nadmiar kilogramow jest najgorszym, co moge sobie zafundowac. Odezwe sie pozniej, mam nadzieje, ze dzien mija wam dobrze

Hej dziewczyny! Fasola, nie przejmuj sie, ze nie czujesz ruchow dzidzi, ja poczulam dopiero w 20 tygodniu, wczesniej kompletnie nic a potem jak sie juz rozhulal to na calego. Santicia- moj maz tez juz raz byl zonaty, jego poprzednie malzenstwo trwalo cale(!)11 miesiecy, totalna pomylka. My juz na szczescie przekroczylismy granice tych 11 miesiecy bo smialam sie, ze moze on ma jakas skaze na charakterze. Witaniu, ja studiowalam w Krakowie, ale oboje moi rodzice konczyli studia w Lublinie wlasnie. W tej chwili pracuje jak jestem w Polsce, jak jestem w Kanadzie to chocbym bardzo chciala, pracowac nie moge, bo oni nie wymagaja od lekarzy zrobienia nostryfikacji, co laczy sie z powrotem na dwa lata studiow. Tak czy tak, zamierzam ta nostryfikacje zrobic, problem w tym, ze egzaminy mam 6 lutego, a termin porodu na koncu stycznia. Musze sie jednak z tym jakos wyrobic, pocieszam sie, ze i w mojej i w meze rodzinie dzieci rodza sie przed terminem i mam nadzieje, ze ja tez tak urodze. Poza tym wolalabym uniknac cesarki, bo nie wyobrazam sobie, ze w tak krotkim czasie po operacji bede w stanie zniesc 5godzinny egzamin. A zakres materialu w Kanadzie jest taki jak do naszego LDEPU, czyli, jak sama, wiesz, baaaaardzo duzo. W Stanach niestety ponad to trzeba zdac jeszcze ogolnomedyczny, czyli nasze pierwsze trzy lata, wiec totalny koszmar. Tak czy tak, wracam do Kanady i biore sie za nauke, jest to dla mnie okropnie bo od 4 lat juz pracowalam a teraz musze powrocic do stanu studenta:( Acha, plecy mnie bola cholernie, chociaz tak jak wczesniej pisalam teraz to bardzo malo przyjmuje pacjentow w porownaniu z tym, co robilam dawniej. Co do napadow wilczego glodu, to ja juz nie wiem co robic...Chcialabym przestanc chociaz jesc slodycze tonami, ale jakos mi nie wychodzi..Moze tez znaczenie ma to, ze rzucilam palenie i znalazlam sobie jakis substytut nalogu...Nie bardzo moge wyjsc wtedy na spacer, bo zwykle chce mi sie jesc kolo polnocy, wiec nie najlepsza to pora, zeby chodzic na spacerki. Jesli macie jakis inny sposob, zeby sie troche pohamowac-pomozcie Pa, pa, poki co:)

Zuza-Anna, nie przejmuj sie wynikami badan moczu, jesli masz tam jakies bakterie i jednoczesnie sladowe ilosci bialka to znaczy na ogol, ze to jest jakas lekka infekcja drog moczowych, zreszta bardzo popularna w ciazy. Dopiero wysokie wskazniki bialka w moczu sa niebezpieczne bo sa niebezpieczne bo moga swiadczyc o gestozie, czyli tzw. zatruciu ciazowym. Wprawdzie ja jestem dentystka a nie urologiem ani ginekologiem, ale w Polsce lekarzy wszystkich specjalnosci ksztalci sie raczej solidnie, wiec z tego, co sobie przypominam, to nie jest to cos, czym powinnas sie jakos niepokoic:) Grysia-zazdroszcze i lekkiej zimy i oceanu....Niestety ale tam, gdzie ja mieszkam zima jest konkretna, choc oczywiscie jak na Kanade dalej to nie jest to, co byc potrafi. Jednak dla mnie to jest pogoda nie do zycia Milej nocy dziewczyny, ja jeszcze posiedze, nadal nie moge sie przestawic na polski czas:(

O matko, padam, przyszlam z pracy po 10 godzinach i zaraz chyba ducha wyzione...I jak pomysle, ze dawniej tyralam tak codziennie to az nie moge uwierzyc, ze to znioslam... Fajne historie milosne, Santicia-nawet niesamowita! Ja wyszlam za mojego meze po 10 razach jak sie z nim spotkalam, choc on sie smieje, ze przeciez znal mnie dobre 14 lat:) Tym bardziej to bylo dla wszystkich dziwne, ze nigdy nie palilo mi sie do slubu i raczej jak myslalam o tym, bedac z moim poprzednim narzeczonym to wlosy jezyly mi sie na glowie. Zreszta tez zalozylam sobie, ze nie chce zadnych wesel i ceregieli i mialam slub chyba najkrotszy na swiecie, bo tylko cywilny, ktory trwal 10minut. Taki byl dla mnie idealny, nienawidze chodzic nawet na czyjes sluby, wiedzialam wiec od zawsze, ze moj wlasny bedzie musial byc dla mnie koszmarem, jesli by mial trwac dluzej. I po tych 10 spotkaniach z moim mezem wiedzialam, ze jest to osoba dla mnie stworzona, zreszta nasza znajomosc przetrwala zarowno probe czasu, jednak 14lat robi swoje i odleglosc 8000km. Kama- tez sie wybieram za miesiac do Stanow, niestety raczej nie w ten rejon, co piszesz, ale marzy mi sie, ze kiedys tam pojde. Swoja droga, jak juz bede w Stanach to wlasnie zamierzam pokupowac rzeczy dla dzidziusia bo tam jest znacznie taniej i oprocz ciuszkow mam zamiar kupic mu jeszcze wozek, bo pozniej pewnie do Stanow przez jakis czas nie pojade. Co do czegos na zime na mnie to mam naprawde problem, bo nic nie mam odpowiedniego, a w Kanadzie w ubieglym roku tam gdzie ja mieszkam bylo minus 27 i wialo. Myslalam, ze umre z zimna i nie bardzo wiem, jak w ogole mozna sie ubrac na taki ziab. Chyba w jakas koldre, albo lepiej pierzyne. Masakra. Co do Chinczykow, to ja jednak nadal bardziej nie znosze Hindusow, zwlaszcza po tym jak jakas wredna Pakolica nie wpuscila mnie na egzamin z angielskiego, bo jej sie moje drugie imie nie zgadzalo, mimo tego, ze numer paszportu sie zgadzal i zdjecie, no i cala reszta. To chyba przelalo czare goryczy. Co do jedzenia to ja niestety wlasnie sie opycham slodyczami najbardziej. W ogole to do mnie nie jest podobne, bo zawsze sie ze mnie w pracy smiali, ze dla mnie to powinni produkowac wafelki z pasztetem chyba bo na slodkie to az mnie otrzasalo. A teraz nie moge zyc jak nie jem czegos slodkiego, zreszta cukier mam caly czas potwornie niski, moze to przez to. Okropnosc, najgorsze, ze mi to slodkie wcale nie smakuje a jednak nie umiem sie powstrzymac. Chyba nawet cos o tym usg 3d/4d na Dietla w Krakowie slyszalam, wiec albo zrobie tam, albo w klinice Macierzynstwo, ktorej jako takiej polecic nie moge, ale akurat sprzet maja dobry. Zaskoczona jestem naprawde, ze wam nie chca plci dziecka podawac, to jest przegiecie naprawde, przeciez powinno sie miec prawo do tego, zeby wiedziec jak ktos chce. Mnie nie robili najmniejszych problemow na szczescie, zreszta nawet jakby chcieli to widac bylo od razu!! Pozdrawiam was serdecznie

Acha Fasola, uwielbiam oba imiona - i Marcin i Tomek. Tomek to byl moj byly facet, bardzo fajny chlopak, nadal mamy dobry kontakt, a Marcin to moj maz ukochany i tez super; choc z tym znalezieniem dziewczyny to rzeczywiscie mial problem, bo poznal mnie jak mial 14 lat, potem nie widzielismy sie kolejne 14 i on w tym czasie jakos nie mogl znalezc tej swojej drugiej polowki, az wreszcie znowu sie spotkalismy i od razu wiedzielismy, ze to jest walsnie to:) Takze final nader szczesliwy, mimo, ze czekalismy na niego tyle lat:)

Grysia, ale mnie juz dwa usg zrobili, a to polowa ciazy dopiero przeciez a wiem, ze na koncu tez robia. Nie wiem dokladnie co meza ubezpieczenie pokrywa, ale wydaje mi sie, ze usg4d to raczej nie:( A co do chrzakania Chinczykow- racja:), przypomnialas mi, rzeczywscie zachowuja sie koszmarnie, pamietam jak czekalam kiedys na egzamin i obok mnie stal jakis Chinczyk i caly czas ni to chrzakal, ni to bekal i w ogole nie wydawalo mu sie to dziwne:) Chociaz co do smierdzenia to ja zdecydowanie bardziej nie trawie Hindusow, pewnie przez to ich zarcie okropnie naprzyprawiane. Ja w Kanadzie nie mieszkam na koncu swiata, bo tuz pod Toronto, chociaz osobiscie to caly ten ich krajobraz troche jak koniec swiata wyglada-taki wielki kraj, a tak malo ludzi. Ech, nie ma to jak Europa...

A jeszcze slow pare na temat Chinczykow- nie wszyscy sa swirnieci, mam taka jedna znajoma Chinke w Kanadzie, bardzo fajna z niej dziewczyna i nawet nie je podobno psow i kotow:)

Dzieki za douczenie mnie w kwestii dodania tej stopki,ciekawa jestem czy rzeczywiscie mi sie to udalo:) Ciezki jest ze mnie egzemplarz, jesli chodzi o komputery, dzieki bogu, ze nie musze pracowac przy kompie, bo by mnie z kazdej firmy wywalili po pierwszym dniu:) Macie racje dziewczyny, bycie w ciazy i zostawienie swojego kochanego zza oceanem to jest masakra, tak okropnie za nim tesknie, ze ledwo zyje, budze sie po sto razy w nocy i sprawdzam czy aby nie lezy obok mnie itd..Eh...Bilet powrotny mam juz zarezerwowany na 15 pazdziernika i choc zal bedzie opuszczac Polske, to jednak mysle, ze teraz tam jest moje miejsce. Kurcze, troche mnie pocieszylyscie z tym jedzeniem bez opamietania, Daga, ja jeszcze w nocy nie wstaje, ale mysle, ze dojrzeje i do tego:) Tym, co tak niewiele przybraly na wadze naprawde gratuluje i zazdroszcze. Nie wiem jak wy to robicie. Do tych, co w marcu beda walczyc ze zbednymi kilogramami chetnie sie przylacze, w grupie zawsze razniej:) Grysia, w Kanadzie mam ubezpieczenie z pracy meza, dobre raczej, ale mysle, ze oni 3d/4d to traktuja pewnie jak fanaberie i pewnie nie pokrywa ono tego usg i tak i tak. Co do podrozy to rzeczywiscie postaram sie nie odwodnic, bo w ta strone to byl koszmar, uschlam jak jaszczurka na sloncu. Pozdrawiam wszystkie i zycze spokojnej nocy (i milego popoludnia w Kanadzie:)

Witania, kurcze w Polsce tez to kosztuje kupe kasy bo 250 zl:( w tej klinice, do ktorej chodzilam dawniej:( Ale jesli tam ubezpieczenie tego nie pokrywa, to racja, wydam pewnie duuuuzo wiecej... Nie umiem sobie zrobic takiej stopki jak wy macie:( W poprzednim poscie po prostu skopiowalam...

Hej dziewczyny Bede-mama: tak mysle, ze pobede jeszcze w Polsce i tu zrobie sobie to usg, a potem wracam do Kanady, przy okazji wrocilam jeszcze sobie na miesiac do pracy bo bardzo sie stesknilam za zawodem i dlatego tez jestem jeszcze w Polsce Marwo-Obawiam sie, ze tych kilogramow to mi przybywa za duzo i dzidzia wszystkiego nie potrzebuje, nawet pewna jestem bo mi tylek urosl jak nigdy w zyciu:( Co do imion to my mamy z mezem problem, bo musimy znalezc cos co bedzie brzmialo dobrze i po polsku i po angielsku i dla chlopca znalezlismy imie Marcus, a w Polsce bedzie Markiem po prostu. Dla dziewczynki wymyslilismy jeszcze jak nie wiedzielismy co bedziemy miec i miala byc Natasza i oczywiscie mamy w planie na przyszlosc jeszcze jakas Nataszke wlasnie:) Choc za ta Natasze to i moja i jego rodzina naskoczyla nam na glowe, ze dziecku chcemy dac imie rosyjskie. A mnie to jest zupelnie obojetne czy ono jest rosyjskie czy nie, w koncu mozemy sobie nazywac nasze dzieci jak nam sie tylko podoba. Powiem wam jeszcze, ze ja przed ciaza OKROPNIE duzo palilam i w dodatku pilam wiadrami kawe, no i jeszcze prawie nic nie jadlam a jak bylam jeszcze w Polsce to zdarzalo mi sie pracowac po 14 godzin dziennie plus wszystkie soboty. Nie sadzilam, ze moj wycienczony organizm bedzie w stanie zajsc w ciaze, ale odstawilam tabletki po 12 latach ich brania i zaszlam w pierwszym cyklu! Nie moglam w to uwierzyc. Ciaza, choc nieplanowana, jest teraz dla mnie najwazniejsza na swiecie i po moim niezdrowym trybie zycia slad nawet nie pozostal. Dlatego wydaje mi sie, ze mozna dla dziecka zmienic wszystko, jak sie tylko ma taka wole, bo mnie to przyszlo calkiem latwo, a przeciez nie myslalam nawet o tym , zeby byc matka! Pozdrawiam serdecznie Wiek 29 lat Termin porodu: 29.o1.2010 Waga: +9 kg Tydzień ciąży: 22tc Płeć: chlopczyk Miejsce zamieszkania:Kanada

Hej dziewczyny! Pewnie sie skusze w takim razie na to 3d, ale raczej zrobie je w Polsce, bo w Kanadzie nie wiem za bardzo nawet jak sie do tego zabrac. Pewnie nie jest to jakies specjalnie trudne, ale chcialabym miec tez opinie lekarza z Polski i moc z nim normalanie pogadac, bo ostatnio jak mnie badali w Kanadzie to byl to jakis Hindus i mial tak silny akcent, ze nie tylko ja go nie rozumialam ale takze moj maz, dla ktorego angielski to jest pierwszy jezyk. Grysia, to niestety mieszkamy na przeciwleglych koncach tego wielkiego kraju, szkoda, mialam cicha nadzieje, ze moze tez jestes gdzies w okolicach Toronto. Ja tez wolalabym uniknac cesarki, bo jednak po cesarce wolniej sie dochodzi do siebie, a ja mam niedlugo po porodzie egzaminy, bo chcialabym zrobic sobie w Kanadzie albo w Stanach nostryfikacje i po cesarce to raczej nie bede w stanie ich napisac. Cos mi jednak mowi, ze moj dzidzius urodzi sie troche wczesniej, bo i w mojej i w meza rodzinie jakos wszystkie dzieci troche spiesza sie na swiat. mam tylko nadzieje, ze nie za wczesnie. Martwie sie tez troche o powrot do Kanady, jednak to kupe godzin lotu, mam jednak nadzieje, ze jakos przezyje:( A tak okropnie tesknie za mezem, ze chyba sie spakuje i polece tam jutro:( Kurcze, fajnie, ze dopiero zaczynacie sie nie dopinac w spodniach, ja to juz od dawna musialam o swoich spodniach zapomniec i nosze ciazowe, ale utylam prawie 10kg, wiec nic dziwnego. Strasznie sie boje jak to bedzie wygladalo dalej, bo nie chcialabym utyc 30kg. Ale apetyt mam ogromny, w zasadzie caly moj dzien koncentruje sie wokol jedzenia... Trzymajcie sie, fajnie z Wami pogadac

Marwo, moja kolezanka z dawnej pracy ( jeszcze tej w Polsce) niedawno urodzila i WSZYSCY obstawiali, ze bedzie chlopak, no bo ona tak ladnie wygladala itd. I urodzila sie piekna dziewuszka:) Zreszta ja z kolei tez myslalam, ze bedzie dziewczynka, bo tonami jem slodycze, a normalnie nie przepadam, a tu prosze-chlopczyk:) Takze jednak ciezko polegac na tych przeczuciach:)

To koniecznie dziewczyny powiedzcie jak wam te usg 3d/4d powychodzily, mysle, ze ja tez sie skusze, bo na tym badaniu plowkowym to sie bardziej koncentruja na wykonaniu wszystkich pomiarow itd. zreszta na pewno to dobrze, jednak ja bym chciala mojego dzidzia sobie nieco dokladniej poogladac. A tak w ogole, to czy teraz w Polsce jest jakas plaga grypy zoladkowej, czy cos? wczorajszy dzien to byl dla mnie armagedon, doslownie...