Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nebraska135

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. nebraska135

    guz tarczycy3

    No tak... i mi się wydaje rano i tylko rano, ponieważ mam takie duże dawki nieraz lekarz pytał czy na pewno biorę na czczo, czy nie popijam kawką, czy mija co najmniej pół godziny zanim co zjem i takie inne... wątpliwości. Czyli wychodzi, ze faktycznie ważne jest by brać rano całość.
  2. nebraska135

    guz tarczycy3

    zefirku- nikomu pewnie tu nie przychodzi nawet do głowy śmiać się z Ciebie,szczerze Ci współczuję. Faktycznie iwonka "specjalizuje" się wśród nas w bliznach- katalog powikłań po operacji tarczycy jest tak szeroki, ze chyba każda z nas z czymś się zmaga i w czymś jest bardziej doświadczony. Wiesz co mi jeszcze przyszło do głowy? zwłaszcza jak skupiłam się na informacji 4 miesiące? taka banalna nić. szew wewnętrzny nierozpuszczony do końca. Jak byłam na duzym jodzie 4m-ce po operacji kazdy lekarz macał, ściskał, miętolił i wymietolili mi takie resztki, wyciągała pielegniarka potem resztki pęsetą. Zefirku, 4 miesiace to mało na zagojenie, myślę, ze dziewczyny dobrze Ci tu piszą co i jak. Pozdrawiam. Dziewczyny dostałam dziś dalsze 2 tygodnie chorobowego , wyglądam... strasznie. Tsh>200 ( nie muszę pisać norma 0,4-4)skala im sie skończyła w laboratorium , czy jak? Decyzja natychmiastowa od jutra eutyrox:150 przez 3 dni potem juz znów 200 w przyszłym tygodniu 225. Czyli moja norma. Pisałam, ze nawet nie muszę chodzić do endo, mam taką kumatą lekarkę ogólną, która miała staż u nas w IO i powiem Wam szczerze .Jak ma wątpliwość to się tak konsultuje co i jak można zrobić. Okazało sie, ze zamiast isc w górę, to zapadam się co raz głębiej w niedoczynność. Pozdrawiam
  3. nebraska135

    guz tarczycy3

    Witam w naszym gronie kolejną ciężarówkę ;-). Dziewczynki gratulacje !!! Witam Cyrylko- Jesli o tego PETA chodzi to jeszcze nie ma wyników, ale pogadaj z Lalinką, w Gliwicach czas oczekiwania od zapisu 12 tygodni- kartki w poczekalni co kilka kroków, ciężko, żeby oka nie wybiły. Mysle, ze nie byłoby problemu jakbyś przyjechała, ludzie z całej Polski tu są. W czasie tej diagnostyki byłam tylko ja jedna z regionu , była nawet pani z Gdańska.Dochodzę powolutku do siebie, bo powolutku mi zwiększają hormon. Dalej mam zalecone do utrzymania TSH : 0,1-0,4, dawką 225. Ale obecnie jestem na 50 na zmianę z 75, więc to nawet nie połowa drogi. Póki nie mam pracy, chcę przedłużyc chorobowe, dalej jestem spuchnięta i dalej słabo się czuję.Jak myślicie dziewczyny ile da jeszcze radę? Lalinka TSH na wyjsciu nie miałam robione tylko na wejsciu 147,7 wyszło, więc to może wg innych kryteriów, nie wiem. teraz bedę robic badanie w piątek dopiero. Pozdrawiam
  4. nebraska135

    guz tarczycy3

    Witam:-) Dziewczyny: cytuję: "Na podstawie wykonanych badań NIE STWIERDZONO cech przetrwałej choroby nowotworowej, dlatego dotychczasowe leczenie operacyjne i izotopowe pacjentki uznano za wystarczajce" potem jeszcze zalecenia co do hormonów, wapnia diety, ale powyzsze jest dla mnie dziś najlepszym prezentem z okazji moich 40-tych urodzin. Dalej marnie się czuje, chwilami swoim spaniem ciągłym i opuchlizną( dowiedziałam się ,ze mam japońskie rysy :-) ) budziłam rozbawienie nawet wśród pacjentek. Od jutra wchodzę na dawke euthyrox 225- czyli bez zmian co 3 dni o 50 wiecej ( z wyczuciem proszę powiedziała Pani dr) Wyniku z PET jeszcze nie ma. Na razie boleści sa mam nadzieję, ze przeminą i odejda w siną dal. W szpitalu pani dr Powiedziała, ze nieczęsto jest pacjent , który w takim duzym stopniu ma niedoczynnosć wypisaną na twarzy i ciele. Pozdrawiam i do jutra.
  5. nebraska135

    guz tarczycy3

    Jesli dotąd wydawało mi się że boli, to mi się wydawało. Plecy. pośladki, uda, do łydek. plecy połączone z piętami- to jakieś nowe doswiadczenie?
  6. nebraska135

    guz tarczycy3

    julkakoszulka, czekam na pigułkę jak na zbawienie. Dziś znów była ciężka noc. Te boleści mnie wykończą, na razie nic nie wiem, może coś się dowiem jak będę na małym jodzie w ten weekend. Haniu - te piranie mają już sporo latek i są nieocenionym elementem wychowawczym zarówno wcześniej u syna jak i u córki ;-) Ale piszę serio, park i palmiarnia to tylko kilka kroków, a palmiarnia jest naprawdę piękna warta obejrzenia. Jak leje lubimy się tam wybrać.
  7. nebraska135

    guz tarczycy3

    haniu, a po co ty ich chcesz koniecznie tam ściagać,? tam i maszynerii jest od cholery( np bomba kobaltowa) i ludziska promieniuja i aparaty, daj luz. Zaraz obok jest piękny park Chopina z unikatowym obiektem takim jak palmiarnia, więc poczekaja sobie na Ciebie sobie niezaleznie od pogody, a i fajny plac zabaw. dosłownie na tyłach szpitala.Jak bedą niegrzeczni to w palmiarni są nawet żywe piranie- tak na wszelki wypadek piszę :-) Jak byłam w ciązy to taki stary ginekolog w ogóle nie chciał bym tam szła więc miał powód chyba
  8. nebraska135

    guz tarczycy3

    nastrasz Jak się wybierasz do Gliwic, musisz zabrac ze soba preparaty z histopato i całą dokumentację. Potem faktycznie ustalają Ci wduży jod ok 3-4 m-cy od operacji i wtedy jest thyrogen bez odstawienia. Ja idę na tzw mały jod czyli diagnostyczny i dostaje się w Gliwicach cynomel dla zlagodzenia objawów, ale ja źle zareagowałam i muszę sie męczyc bez niczego.W innych osrodkach tez nie dają cynomelu. Że będe miała PETA, też wcześniej nie wiedziałam. Niby mam niedoczynnosc, ale patrzcie, którąś noc źle sypiam. Staram sie ruszac za dnia, łażę na działkę, a w nocy i tak sie budzę. Wszystko mnie boli. :-( Pozdrawiam.
  9. nebraska135

    guz tarczycy3

    natstrasz :-) obecnie bardzo dokładnie mogłabym Ci to opisac, ale mam nadzieje, ze nie dojdziesz do takich parametrów. Puchnięcie twarzy,oczu, kiepskie poruszanie bóle mieśni,bóle całego ciała, senność, spowolnienie, badanie krwi to potwierdzi.
  10. nebraska135

    guz tarczycy3

    nastrasz: dostałam hormon drugiego dnia po operacji od razu 100. Czułam sie bardzo dobrze. po jakimś czasie okazało sie, ze to mało i czułam się gorzej, ale zwiększano mi regularnie dawke. Kazda z nas dojdzie w końcu do tej "swojej" Do pracy byłam gotowa wacac szybko, mialam ją blisko, dodatkowo zdalny pulpit w domu to sobie pozwalałam czułam się fajnie :-)
  11. nebraska135

    guz tarczycy3

    elaa26 były 2 łóżka na sali, na tym drugim 4-5 razy zmieniały się panie a w weekend byłam sama w całym szpitalu.
  12. nebraska135

    guz tarczycy3

    elaa26. Byłam operowana w Bcm przy ul. Młodzieżowej.Mogę powiedzieć tylko same dore rzeczy na temat opieki, personelu, samego szpitala. Tym bardziej, ze na weekend byłam jedyna pacjentką całego szpitala hehe.Operowała mnie pani dr Anna K. i mam najpiekniejsza bliznę jaka widziałam, praktycznie prawie niewidoczna (jest w załamaniu szyi). Wyciąganie drenów nie boli, dziwne uczucie, ale niebolesne- wiec ok, trwa krótko. Najbardziej dokuczało mi gardło po intubacji, podobnie jak przy anginie, wiec da się przeżyc. elkaa pytaj o co chcesz.Też pytałam o operacje teraz pytam o odstawienie hormonu, taka kolej rzeczy ;-) ela74, hehe, też jestem opuchnieta-czekam aź ktoś mnie zapyta czy w ogóle robię przerwy w piciu. Zaraz muszę iść z psem, juz chodze tylko w okularach ciemnych by nie prowokować komentarzy.Szkoda tylko,ze słońca nie ma ;-) NIe wiem jeszcze co założe, ale mój znak szczególny- z powodu przykurczy chodzę jak stary dziad i raczej nie poprawi sie to tylko pogorszy. Mamy szanse sie trafić, bo15-go też będę siedzieć tam na dole do gabinetu przed przyjęciem pewnie jak się zawsze siedzi. Mnie też podnosicie Dziewczyny na duchu. To forum nie raz już nie postawiło na nogi dało odpowiedzi których szukałam. Dziekuję Kochane
  13. nebraska135

    guz tarczycy3

    ela 74 mały jod: jesteś ok3 dni, możesz łazić po obiekcie przez cały czas, duży jod:jesteś łacznie ok.6-7 dni, z czego 3 dni tylko mozesz łazić, resztę jesteś zamknięta w pokoju. To takie różnice z punktu widzenia pacjenta. elkaa26: kiedy miałam operację tarczycy byłam jeszcze palaczem.Ale szczerze powiem, ze w szpitalu nie paliłam bo:nie chciało mi sie za bardzo nawet, bolało nie gardło po intubacji, miałam teżyczki, wiec ani nie utrzymałabym wtedy fajni ani w ręce, ani w ustach, bo:wstydziłam się łazic w pizamie zrozciętej do pasa z tymi drenami na szyi,( a taką dostałam ) gdzies na zewnątrz. Teraz przepisy jeszcze się zaostrzyły, no to nie wiem. Na pocieszenie powiem, ze jakoś jakby nie chce się tak bardzo- a uwiez byłam zatwardziałym palaczem 26 lat. Ja mialam operację w Bielsku w małym szpitalu. Do ubikacji to można jak czujesz potrzebę i juz w miarę dojdziesz do siebie po narkozie( zeby nie klapnąc gdzies), ale nie trzeba lezec.Ja operowana bylamn ok 14 wieczorem wstawałam, tylko w głowie trochę sie kręci cewnika nie było
  14. nebraska135

    guz tarczycy3

    Ela, masz duży jod czy mały?
  15. nebraska135

    guz tarczycy3

    Elcia, z automatu Kochana, z automatu :-D.Są tam fajne automaty poukrywane, ale już są nasze. Co prawda marnie się ruszam, ale damy radę. Ela z całek hmmm, na pierwszym semestrze miałam, zobaczę co się da zrobić. Jestem teraz na trzecim.Ja statystykę przewidująco sama sobie zostawiłam na kampanię wrześniową. I tak 2/3 mojej grupy oblało, przynajmniej nie straciłam terminu.Z całek miałam 4, może coś wezmę. Nie łam się.A jak coś doniosą nam, jestem z Gliwic ;-P . Plecy dziś jakby lepiej, nóż jest mniej uciażliwy, tyle, ze znużenie mnie dopada.Zgarniemy tylko Betę z chirurgii i do parku na rybki (czyt. karmić rybki)
×