PanienkaMakowa

Fantasja, a wyjasnil ci gin skad te plamienia? mimo duphastonu mialas? sorki za bezposredniosc ale to mialam plamienia krwia czy sluz podbarwiony?

tez mam wizyte 16.11. ale chyba nie wytrzymam do tego czasu i wybiore sie wczesniej... :) bo 16.11 to u mnie "ni w gruszke ni w pietruszke" bedzie 10 tydzien a to troche za wczesnie na badania polowkowe czy jak one sie nazywaja... wiec pomyslalam ze wybiore sie jakos w tym tygodniu a potem pod koniec listopada... bo sam gin ostatnio stwierdzil ze cos za pozno mnie zapisal - dopiero na polowe listopada...

juz 1000 wypowiedzi..... :D :D :D temat idzie jak burza...

jak mnie czasem brzuch zaboli to biore no-spe... bo dziala rozkurczowo...

nie. na szczescie nie sa czerwone ani rozowe. najgorsza niestety jest "zywa" krew.... ja mialam jednego dnia plamienia brazowa krwia.. z rana.. potem na wlasna odpowiedzialnosc wzielam duphaston i poszlam do gina na wieczor bo akurat w tym dniu mialam umowiona wizyte.. i od tej pory biore duphaston... ale teraz to co mi sie zdazylo (w sumie to 3 razy) ta lekko zabarwiony sluz ale na beżowo a nie różowo... niby nic zlego sie nie dzieje.. ale gin mi powiedzial ze jak cos takiego jeszcze raz zobacze to zeby do niego przyjsc na kolejne usg bo te umowione mam dopiero za 3 tygodnie... bylam tez u innego gina na konultacji (specjalista od patologii i usg) powiedzial ze wszystko ok... po weekendzie pojde dla swietego spokoju..

ja np. mialam plamienia. teraz jeszcze czasem takie cos mikroskopijne lub chwilowe tez mi sie zdarzy.. ciaza wygladala wg gina na za małą jak na swoj wiek.. wiec sie martwilam.. ale po kolejnej wizycie okazalo sie ze jest ok tylko jest mlodsza niz to by wygladalo. oliwiajulka - moja rada.. idz jutro do innego gina na kosultacje.. do takiego z dobrym sprzetem usg... powinien juz cos zobaczyc... nawet jak bedzie maly pecherzyk to bedzie mogl ocenic skad te plamienia... czy to jakis krwiak co sie czesto zdarza... czy to cos innego... u mnie np. nie wiadomo skad to - tak sie dzieje czasem... mi sprawdzil ze nic sie nie odkleja przy pecherzyku wiec jest ok. "kosmówka prawidlowa" dla swojego spokoju idz do drugiego gina na konsultacje z usg.

i herbatka z lipy slyszalam jest dobra... nawet kupilam ale jakos nie stosowalam...

na przeziebienie w ciazy mozna brac: (wiem bo juz sama przechodzilam jakiegos wirusa) - na kaszel syrop Stodal - na wirusa Oscillococilum (nie wiem jak to sie pisze) - witamina C - na gardlo Tamtum Verde - niektore pozostale leki homeopatyczne (ale nie wszystkie)

Dzika Gruszka, a kiedy masz wizyte? na NFZ idziesz?

http://familie.pl/Ciaza/Przewodnik/flicka-el ler-pojke.php ten link znalazlam na innym temacie kafetrii.. mozna sprawdzic plec dziecka.. o ile jestes Chinką ;)

Fantasia1983, i jak plamienia przeszly? jak samopoczucie? Mamba Wamba trzymaj sie!! tym razem musi sie udac..

OliwiaJulka? i jak? jest wynik?

ja pierwszy robilam jakos chyba 3-4 dni przed @ po poludniu ale dlugo nie siusialam wiec uznalam ze to jak poranny ;) i juz cien cienia byl...

no to albo ciaza i macica sie powiekszyla/rozpulchnila albo wody w organizmie sie zatrzymaly - ale tak sie dzieje przed okresem a nie po... trzymam kciuki...

to moze nie rob... szkoda sie rozczarowac... wiec moze lepiej potraktuj ze to nie byla ciaza i starajcie sie o dzieciatko. mimo to udaj sie do gina na usg.. niech sprawdzi.. zawsze lepiej wiedziec jezeli to nawet byla ciaza czy sie oczyscilo wszystko... testy nigdy nie klamia w ta strone... no chyba ze strumieniowy pewnej firmy co sie sama przekonalam kiedys - i to nie tylko ja...