sylwia0406

Hej:) Dziewczyny oby te pierwsze oznaki korzystnego działania mleczka okazały się początkiem dobrego:)ja chyba też będę dokarmiać od czasu do czasu małą tym rodzajem ze względu na jej problemy brzuszkowe.Kupiłam jedną puszkę na próbę i zobaczymy. Ja mam sposób na łapanie siusków;)Moja Lenka zawsze sika przy ważeniu,śmiejemy się z emkiem,że mimo iż to kobietka to olewa wagę;) Ja na pewno będę Lenkę posyłać na basen,żeby się oswoiła z wodą i nie uciekała z morza jak wyjedziemy na wakacje;)Emek się zadeklarował,że chce z nią chodzić;ja mam blisko do Aquaparku i musze sprawdzić czy tutaj są takie zajęcia. Szczęściaro ja idę na kontrolną wizytę 9 listopada.Czy u Ciebie już się wszystko wygoiło?Liska, a Twoje podwozie już wrócilo do normalnego stanu?Pytam,bo ja mam od czasu powrotu do domu ze szpitala bardzo delikatne plamienia/ przepraszam za wyrażenie/,ale brzydko pachnące i tak się zastanawiam czy to normalne czy to jakaś infekcja??

Dzięki Wrocławianko:) Widzę,że u Was w domku to mężuś aranżuje wnętrza;) U mnie to by nie przeszło,ja jestem z tych co to musi mieć wszystko po swojemu zrobione;)Jaka jest koncepcja na kuchnię? Magda,przecież to Twoja sprawa czy chcesz karmić czy nie ,dlatego myślę,że położnym nic do tego,po prostu powiesz im ,że chcesz karmić mlekiem modyfikowanym. Jesli będziesz miała cc,to leżąc na wybudzeniówce położne nakarmią Ci dziecko m.m.,natomiast jak już przeniosą Cię do pokoju z dzieckiem to wtedy będziesz musiala sama pilnować godzin karmienia i chodzić do położnych po mleko.Nie robią problemów z wydawaniem mleka.Podczas mojego pobytu w szpitalu było mleko Nestle w małych buteleczkach po 90 ml,gotowe do spożycia i do tego były smoczki jednorazowe.

Lenka ja tez jestem zakochana w ciuszkach Next,już wybrałam co nieco dla mojej gwiazdeczki z tej zimowej kolekcji;)Ja do tej pory zamawiałam albo z allegro albo z Halens.pl bo myślałam ,że oni nie wysyłają do Polski,ale dobrze wiedzieć:) Ewelka dzięki:) Twoja córcia juz taka duża,wogóle jak zerknęłam na datę porodu u Ciebie w stopce to sobie uswiadomiłam,że to już niedługo:)Będziemy mieć kolejną królewnę wśród forumowych dzieciaczków:) Nic nie piszesz o sobie wiec wnisokuję,że wszystko z szyjką dobrze,ciesze sie wiec że wizyta wypadła pomyślnie:)Odpoczywaj na zwolnieniu:) Mała,aby obliczyć wiek ciąży to od daty punkcji odejmujesz 2 tygodnie,zatem u Ciebie ciążę liczy się od 15 września.Teraz jesteś 6 tydzień i 3 dzień. Przyślij mi maila na adres sylwia0406@yahoo.pl,a odeślę Ci wytyczne:)

Dzięki dziewczyny:) widzę,że teraz mleko Nan ma wzięcie,mam nadzieję,że wpłynie korzystnie na brzuszki Waszych dziewczynek:) W sumie to dobrze,że u Was jest tak,że tylko jedno dzieciątko ma problemy ,bo jakby dwójka naraz cierpiała z bólu to dopiero byłaby lipa. Szczęściaro u mnie też na płacz i żale Lenki najlepiej działa przytulenie i rączki:) Liska,Maja to niezły żarłoczek,ale pewnie Lenka ja dogoni na nowym mleczku:) Ostatnie trzy nocki Lenka spała ze mną w łózku,bo sie emek rozchorował i chyba jej się podobało,bo była grzeczna:)Budziła się dwa razy w nocy,karmiłam ją na leżąco,przebierałam i dalej spała i tak aż do 11 w dzień:)

Hej dziewczynki:) bardzo Wam dziekuję za te wszystkie komplementy dla Lenki:) Kamkrzem nie ma nic złego w tym,że myślimy o naszym wyglądzie;ciaża kiedyś się skończy, a defekty pozostaną dlatego naturalną rzeczą jest ,że martwimy sie o stan naszego ciała.Jesteśmy nie tylko matkami,ale przede wszystkim kobietami i to jak czujemy się w naszym ciele ma odzwierciedlenie w relacjach rodzinnych.Zadowolona mama to szczęśliwe dziecko i wciąż zakochany mąż:) Fajnie,że masz już tyle ciuszków,będziesz pewnie przebierać malucha kilka razy dziennie;) Czekająca,oni w 3kiwi to chyba coś pomerdali z tą ceną,bo ja na samym poczatku kupiłam u nich materac 140 ,bo takie miałam mieć łóżeczko i on kosztował 270 zł lub 280 zł;potem go wymieniłam na 120 bo ostatecznie wybrałam inne łózeczo.Pewnie sie pomylili z ceną,bo wszedzie w necie jest mniej więcej taka cena jak Ci podałam,a nie chce mi sie wierzyć,że oni mają drożej;) To dobrze,że ta dietka takie wyniki przynosi:)Przynajmniej wyrabaisz sobie zdrowe nawyki,a i na jakieś smakołyki możesz sobie pozwolić;) Kalinko mi tez było zawsze głupio jak mnie bez kolejki chcieli obsługiwać,ale korzystałam bo na końcówce to było już cięzko wystac.Ludzie róznie reagowali,niektórzy mili i wyrozumiali,a inni...eh szkoda gadać.No i właśnie Ci najbardziej wyrozumiali to panowie;) Lenka,ja też najbardziej lubię zakupy internetowe,na spokojnie sobie wszystko pooglądam, a w sklepach to tłok i kolejki;) kosmetyki to faktycznie najlepiej te najprostsze,bo jak się zaczyna cudować to można przedobrzyć.U mnie na poczatku był problem ze skóra małej i wyleczyłam ją babcinym sposobem czyli kąpałam w krochmalu.Minęło jak reką odjął,teraz juz nie ma żadnych problemów mimo ,że powróciłam do stosowania kosmetyków.Ja akurat używam Hipp i Nivea. Natomiast w kwestii pępuszka,to ja uważam że trzeba dezenfekować.W szpitalu używali octeniseptu, potem jak była położna w domu to też mówiła,żeby przemywać tym środkiem dopóki pępek się nie wygoi więc ja go stosowałam. Jak sama widzisz każdy mówi co innego i trzeba samemu znalezć ten złoty środek;)

Maria daj znać co Ci powiedzieli w Polmedzie? Kochana,nie martw się,może wynik nie jest taki jakiego oczekiwałaś ,ale trzeba wierzyć,że się uda nawet z jednym zarodkiem!

Dobrze,ze ma taki apetyt,to w końcu facet jest;) Tak,sab simplex jest właśnie na kolkę;pomaga w oddawaniu gazów,redukuje spięcia brzuszka.Moja Lenka tez miała problem ze zrobieniem kupki,bardzo się męczyła,spinała,wytestowałam wszystko co dostepne w aptece i nic i dopiero sab simplex pomógł.Niestety nie ma go u nas w aptekach,bo to produkt niemiecki,ja zamawiałam w internecie i na drugi dzień miałam w domu.http://www.sabsimplex.org/ Położna zaleciła mi też podowanie probiotyku i daję małej Bio Gaie,codziennie po 5 kropelek.

Czekająca ,a jaką cene zaproponowali za materac?Ja z tego co pamietam płaciłam coś około 240 zł,a na stronie producenta jest wyższa cena. Ja też kupiłam dla Lenki pościel z M&P /kolekcja Mille&Boris/ i powiem Ci,że ja jej narazie nie używam.Maluszek nie powinien spać na podusi tylko na płaskim /można ewentualnie taki klin pod materac włożyć/, a do tego ta kolderka to duża jest i maluch się pod nią topi,bezpieczniej więc jest używać kocyka lub rożka na początku.Pościel jest fajna, ale już dla wiekszego dzieciaczka,ja myślę,że jak mała będzie miała kilka miesięcy to dopiero będę przyuczać ją do spania pod kołdrą. Mi bardzo odpowiada takie rozwiazanie w poscieli m&p,że jest to gotowa kołderka.Mam też na zmianę dwa komplety pościeli,które składają się z samych poszewek i do tego wsad /kołderka+podusia/.Na razie nie wypowiem się co fajniejsze,bo nie używam. Zrezygnowałam też chwilowo z ochraniacza na łóżeczko,bo leżąc w swoim łóżku nie widziałam dziecka,a tak to mam ją na oku:)jak troszke podrośnie to powrócimy do ochraniacza. Wózek jest super,bardzo fajnie się prezentuje,dużo zgrabniejszy niż Mura także gratuluje dobrego wyboru:) No i najważniejsze,że doktor Cię uspokoił:)

Matko jaka ja nie kumata jestem;)Myślała,że ta wkładka to jest do dokupienia osobno.Oglądałam te spiworki już kiedyś u nich w sklepie/właśnie ten jeansowy:)/ i nie zwróciłam uwagi,że on się składa z dwóch części.

Zle popatrzyłam,to jest jasny szary bez wzorków i do tego różowa wkładka.

Liska ,a kupujesz też tą wkladke do bunker,bo ja się właśnie zastanawiam czy brać czy nie? Który wzorek wybrałaś? Mi sie podoba ten szary rabbit i do tego wkladka w różu.

Dziewczyny przykro mi,że Wam się nie udało.Życzę Wam dużo sił i wiary. Maria co u Ciebie? jak się czujesz?

Mała bardzo Wam gratuluję blizniaków:)Miałam nosa;)Życzę Ci dobrego samopoczucia i żeby wszystko było dobrze z dzieciaczkami. Jeśli chodzi o zakupy to ja podobnie jak dziewczyny,czyli w okolicy badania połówkowego zaczełam kupować różne rzeczy. Pozdrawiam:) Wrocławianko ja nie chce narzekać na swoją Lenkę,bo te dwie pobudki to jeszcze nie tragedia,ale zapomniałam już jak to jest sobie pospać całą noc od deski do deski;)Mojej sąsiadki córka ma troszke ponad 3 miesiace i pzresypia od 22 do 6 rano bez pobudki,z tym że ona na mleku modyfikowanym jest i zjada na kolację 190 ml!Ta to sie przynajmniej może wyspać;)

Co kupuję???hmmm wszystko i nic;)A tak serio to głównie ubranka dla małej,takie jesienno-zimowe.Udało mi się kupić kilka ciuszków Zary i Next w bardzo dobrej cenie,czekam właśnie na paczkę z Hiszpanii:)Wszystko było o połowę tańsze niż w Galerii. Jak tam dzisiejsza nocka? Moja mała dziś w nocy znowu nam dała w kość no i ostatecznie wylądowała w naszym łóżku;)

Do dopajania to się raczej ten smok calma nie nadaje,polecam ten zestaw z Aventu do karmienia mieszanego/ten z fioletowym paskiem/-komfort. Im dłużej testuję różne butle i smoki to nabieram przekonania ,że akurat u mnie najlepiej sprawdza się właśnie zestaw Aventu. W 3 kiwi możesz kupić taką matę na przewijak z mamas&papas,którą ja mam /podsylałam linka/,reszta to przewijako-nakładki. Smoczki mam z tommego i aventu 0-3.Najpierw stosowałam tommego i Lence pasowały,teraz kupiłam jej też Aventa i mam wrażenie,że bardziej lubi te. No i kwestia huśtawki;)nie mam jej jeszcze,wciągnęły mnie inne zakupy i licytacje i w końcu nie zamówiłam;)Właśnie na wątku mamuśkowym pisałam,że pewnie gdybym nie mogła nad Lenką zapanować w dzień to bym kupiła tego" uspokajacza" ,ale ona mi pięknie śpi i dlatego jakoś się jeszcze nie zmobilizowalam;)

Przewijaki to mają w formie nakładki na łózeczka,ale tego nie polecam,niestabilne i są.Jest też model z Quaxa, ale cena opór-ponad 1000 zł.Naprawde najrozsądniej jest kupic ten z Ikei,niedrogi a i z wygladu fajny,no chyba że planujesz komodę to wtedy warto pomysleć o takiej, co to można do niej nakładkę skompletować. Jest tez opcja komody kapielowej z przewijakiem ,np takie:http://4kids.com.pl/produkty/szukaj?&supplier_id=138

Mają spory wybór wszystkiego.Jeśli chodzi o butelki,smoczki itp. to mają kilka firm do wyboru,na pewno aventa i tommego.Ceny na pewno niższe niż w Askocie ,a do tego jeszcze rabat więc można kilka groszy zaoszczędzić:) Mają też kosmetyki dla dzieci,pieluszki,kocyki,otulaczki,pościel,prześcieradełka,wanienki,siodełka,zabawki;ogólnie można tam kupić wszystko co potrzebne na początek dla malucha:)

Lenka bądz spokojna,dr wie co mówi i skoro wynik mieści się w normie to nie ma powodu do niepokoju.Ty masz wynik z górnej granicy,ale mieszczący się w widełkach. Wrocławianko mam nowe zdjęcia Lenki,ale jeszcze nie zgrane z karty na kompa,a w tej chwili nie mam w domu aparatu.Jutro zrzucę jakieś fotki mojego skarbka:) Muszę sie pochwalic,że Lenka dziś skończyła miesiąc i waży już 3770gr:)

Czekająca,a może jak nic nie wynajdziesz ciekawego to pomysl o takim dywanie- włochaczu /np.w kolorze szarym,bo pamiętam ,że u Ciebie mebelki będą biało szare,a ściany białe/????

Wrocławianko z Dadusiów jest 1 czyli new born,ale one sa dużo większe niż Pampersy 1,a moja Lenka ma takie szczuplutkie nóżki,że te gumeczki to jej odstają i zawartośc pieluchy wypada;) Wszystko zależy jak duże dziecko jest po urodzeniu,koleżanki używały od poczatku, ale ich dzieci po urodzeniu ważyły grubo ponad 3 kilo.Moja jeszcze się musi podtuczyc do tych pieluszek;)

Powiem Wam jeszcze coś na temat pieluszek,dla mnie a własciwie dla Lenki najlepsze okazały się zwykłe pampersy New baby,miałam też Premium Care ale są beznadziejne,bo ta siatka wewnętrzna przykleja się do pupy. Wytestowałam jeszcze pieluszki Dada /z Biedronki/ i tez są bardzo fajne,jednak nawet 1 okazały sie za duże dla mojej drobinki i narazie ich nie używamy. Wszystkie koleżanki chwalą te Dadusie,a i cenowo wypadają korzystnie. Z innymi pieluchami nie mam doświadczenia wiec może inne mamusie sie wypowidzą w tym temacie. Jeszcze kwestia chusteczek,ja używam od poczatku Pampers fresh/zielone/ i jestem zadowolona,dobrze czyszczą pupę i są mokre do ostatniej sztuki w paczce.Miałam tez kupione Nivea ale jak dla mnie są zbyt suche i nie używam ich. Do pielęgnacji pupy mam maśc Linomag,a co jakiś czas używam Bepanthen;sudokrem leży na zapasie w razie w;)

Hej:) Wstrętna ta pogoda,nawet na spacer się nie chce wychodzić:( Wrocławianko kupiłaś ten laktator w bardzo dobrej cenie,ja zapłaciłam 220 złw Askocie,ale musiałam kupic na już,bo stary nawalił a cycki puchły;) Rożki mam z motherhood i polecam takie co mają wkład kokosowy,bardzo wygodnie sie w tym dziecko nosi. http://motherhood.pl/produkt/rozek-z-wkladem-kokosowym.html Na allegro jest również duży wybór rożków z wkładem,np:http://allegro.pl/becik-rozek-usztywniany-z-haftem-mis-100-bawelna-i2711955150.html Warto mieć przynajmniej dwie sztuki,bo jak jeden się zabrudzi to jest drugi na zapasie. Czekająca dobre wieści z wizyty:)bardzo się cieszę i czekam na więcej szczegółów.

Hej;) Pochwaliłam Lenkę,że grzecznie spała pół dnia to mi dała w kość wieczorem;)O 19:50 zaczęłam ją karmić,a skończyłam o 21:30,przez ten cały czas wisiala mi na cycku i ani było mowy żeby ją odlożyć do spania,bo był przerazliwy płacz.Potem nie chciała usnąć i do 24 marudziła i uskuteczniała swoje zabawy ze smokiem.W nocy nie było zle,pierwszy raz się obudziła o 4:10,a potem po 7.Teraz oczywiscie jest grzeczna,leży w łóżeczku z otwartymi oczkami:) Liska,moja to tylko na noc takie ilości zjada,bo w ciągu dnia na pewno z cycka tyle nie wyssie;) Moja sąsiadka ma córeczkę starszą od Twoich dzieczynek o kilka dni i ta zjada na jednen posiłek 190 ml m.m.,waży teraz 6,5 kg,a jak się urodziła to 3,2kg.Jak ją ostatnio zobaczyłam to mi mowe odjęło;) Dzisiaj znowu taka smętna pogoda:(

Szykowałam się na spacer ,ale słonko nie wyszło i nudzimy sie w domku:(Nie wiem jak u Was,ale u mnie za miastem dalej biało za oknem,świata nie widać;(Lenka ma dziś za to melodię do spania,zasneła o 11,potem obudziła się dwa razy na cyca i spi do tej pory,czuję że bedę miała ciekawą nocką;) Liska,ja mam mleko Nan i w buteleczkach i w puszce.Zrobiłam sobie zapas i podaję Lence w awaryjnych sytuacjach,w domku to robie na ciepło,ale jak gdzieś na wyjezdzie jesteśmy to wtedy ze szkiełka jej daję. Co do picia to powiem Wam,że moja to smok jest,bo spokojnie naraz wypija 50 ml herbatki i nie ma mowy,żeby jej butlę wyrwać;)Także u mnie sie sprawdza ta teoria z iloscią dopajania,bo jak jej daje pokarm z butli to mi 120-130 wypije,a herbatki na raz 50.

Kalinko ja tez uważam,że jednak łóżeczko z materacem,a turystyczne okazjonalnie. Liska muszę Ci powiedzieć,że dziewczyny teraz to takie małe kluseczki w porównaniu do tego jak wyglądały wcześniej:)Fajnie nabrały ciałka:)Słodziny:) Kąpiele dla Lenki to też przyjemność,ale już kosmetyka pysia to dramat.Przy czyszczeniu noska drze się jakby ją ze skóry obdzierali. Nie lubi tez jak się czakę jej ubiera;) Wczoraj byłam z emkiem i małą w renomie i wiecie co stwierdzam,że facet z wózkiem ma branie;)Weszłam do kabiny przymierzać ciuchy,a tu jakies kobiety sypały komplementami pod adresem mojego ema,byłam zaszokowana ich bezpośrednością;)na miasto go samego z Lenką na pewno nie puszczę;)