Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sylwia0406

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez sylwia0406

  1. Mała,ja zawsze tak chodziłam ,bo lubię sobie pospać.Byłam wlaśnie w okolicach 10 w labie,a wyniki byly bez problemu na 13. Powodzenia:)
  2. Straszne puchy tu,pewnie korzystacie z ładnej pogody;) Nisia,nie tylko ja będę niedługo tulić dzidziusia,kto wie może będziesz pierwsza;)Kiedy wizyta?czy już byłaś może? Ewelka daj znać jak na wizycie u dr Kukawczńskiej i dr Elias bo się denerwujemy czy wszystko dobrze z Twoim maluchem. Liska,mam nadzieję,że u Lenki lepiej.
  3. Dzięki za namiary,chyba jednak muszę wykazać cierpliwość i zaczekać aż wynik będzie w Medfeminie. Szczęściara się podrasowała żelazem w tabletkach-tardyferon;) Ja też biore teraz,ale co drugi dzień i troszke mi hemoglobina podeszła do góry,teraz mam 11. W drugim trymestrze to ja miałam bardzo ładne wyniki,bez wspomagaczy cały czas poziom hemoglobiny był w granicach 11,5-11,7. Te witaminy femibion natal są bardzo dobre,ja już 3 opakowanie wciągam,a teraz to udalo mi sie kupić w promocyjnym pakiecie z femibionem vital mama. Jak chcesz sobie podciągnąć hemoglobinę to musisz jeść kaszankę,codziennie chociaż plasterek,ale trzeba regularnie.Nie wszyscy lubią,ale taka z dobrego zródła jest pyszna i daje efekty.
  4. Liska dobrze,że omijasz wpisy w necie,bo można zwariować od tego.Zaczyna się od szukania pocieszajacych informacji ,a kończy się jak zwykle czyli paniką i strachem:( Bardzo mi szkoda Lenki,jest taka malutka, a już musi tyle wycierpieć.Mam nadzieję i bardzo jej życzę żeby szybko wróciła do sił i była zdrowym i radosnym niemowlaczkiem.Tobie też życzę dużo sił,bo bezradne patrzenie na cierpienie maleństwa musi być strasznie trudne:(
  5. Lenka napisz po zajęciach jak wrażenia i wogóle jak to wygląda:) Wrocławianko nic z tego nie mogę się zalogować na Traugutta,z innymi labami problemu nie mam tylko tam więc moze jakiś problem techniczny albo co... Szczęściaro myślałam o tym monitorze,ale narazie go nie kupiłam.Po pierwsze w sklepie radzili mi się nie spieszyć i poczekac aż się mała urodzi,po drugie Liska ma i jakoś specjalnie zachwycona nie jest. Jeszcze chwilkę mam więc jak się przekonam do słuszności zakupu to wyślę emka do sklepu i kupi.
  6. Rano dr ma dyżur w Medfeminie,a od 15 zaczyna dyżur w szpitalu także myślę,że wieczorem utulę Lenkę,ale jeszcze nie wiem o ktorej dokładnie,bo pewnie przygotowania troche potrwają i zejdzie do póznego wieczora.Na pewno jeszcze zdażę zajrzec na forum i zobaczyć co u Was:)
  7. Będzie sie działo tego 24;) Wrocławianko,ja próbowałam się właśnie zalogować na Traugutta i nie mogę,a na Weigla bez problemu sie loguje i przeglądam swoje wyniki.W kazdym razie dziękuję za instrukcje.
  8. Witajcie:) Jak samopoczucie u Was? Ewelka trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty,na pewno wszystko będzie dobrze,nie denerwuj się tylko.Koniecznie pózniej napisz co i jak. Wrocławianko co z Tobą? Liska coś tak czuje,że Was dziś do domku wypuszczą.
  9. Liska to dobrze,że z Lenką już lepiej:)Apetyt jej wróci,spokojnie,najważniejsze że idzie ku lepszemu. Co do tego linka to ja nie wiem czy akurat tą szczepionką szczepią u nas,dr mi mówiła tylko,że te szpitalne faktycznie mają większy wskaznik zachorowań na autyzm u dzieci i jak wróciłam do domu to zaczełam szukać info na ten temat.Po wpisaniu wytycznych w googlach wyskoczył mi ten artykuł i dlatego podesłałm linka. Chodziło mi o ogólny zamysł,że te szczepienia obojętne nie są. Co do usg to wiem,że zawsze jest granica błędu,zazwyczaj mam na wypisie opis+/- 300 gr;prawidłowy pomiar w dużej mierze zależy od sprzętu i ręki lekarza;)
  10. Tutaj jest artykuł o tej szczepionce szpitalnej: http://vaccgenocide.blogspot.com/2011/06/szczepionka-dla-dzieci-hepatitis-b-wzw.html Właśnie dlatego wiele osób decyduje się na szczepienie na własny koszyt.
  11. Melduję się po wizycie.Było dużo strachu o ten cukier ,a okazało się że niepotrzebnie,bo w III trymestrze nerki mają prawo przepuszczać troche cukru.Swoją drogą pewnie wyszło to moje podjadanie mleczka z tubki i innych dobroci,w każdym razie nie martwimy się tym,bo wszystkie wcześniejsze badnia cukru były w normie.Muszę tylko zrezygnować ze słodyczy i jeśc bardziej dietetyczne produkty. Miałam pobierany wymaz na paciorkowca,za 5 dni wyniki także czeka mnie napięcie jaki wynik. Co do usg to dzisiaj super było widać małą,bo sobie spała i dała się pooglądać z każdej strony.Ruszala sobie rączką tak jakby coś tam miała schowanego w piąstce,śmieszny to widok był bo ta rączka cały czas pracowała:)Co do wagi to jakoś bardzo nie urosła od ostatniej wizyty, dziś ważyła ponad 2600 gr,ale i tak jestem zadowolona bo jak na dziewczynkę to malusia nie jest ,a w końcu wg terminu mam jeszcze miesiąc.Jest dobrze,przez te 2,5 tygodnia mała jeszcze podrośnie i będzie akurat w okolicy 3 kg czyli tak jak planowaliśmy:) Ogólnie wszystko jest dobrze,mam leżeć dużo i wyczekać spokojnie do tego 24 września. Z zaleceń to takie,że tydzień przed cc mam wejść na dietę płynną/duzo jogurtów i serków/ to nie będę miała lewatywy.Pytałam o cewnik i niestety Liska miała rację,w tym szpitalu taki obyczaj ,że zakładają bez znieczulenia:( Wrocławianko Ty pytałaś o ten żel na zrosty i szczepionkę dla dziecka.Rozmawialam na ten temat i tak:ten żel to zbędny wydatek,jak to moja dr okresliła nie wierzy w takie cudactwa;natomiast co do szczepionki to jak najbardziej poleca,bo tamta jest jednak gorsza.My się decydujemy na szczepienie małej własną szczepionką,kupimy i emek przywiezie do szpitala.Wiem ,że trezba to zgłosić w szpitalu,pisze się takie oświadczenie i wtedy szczepią tym co dostarczysz. Czekająca,ratuj się domowymi sposobami,żebyś się nie rozłożyła na dobre.Soczek z malin,dużo cytrusów,herbatka z miodem jak najbardziej:)
  12. Liska jak tam Twój szkrabuś się czuje?Masz jakieś info od lekarzy?
  13. Szczęsciaro,ten Twój mały wystrzelil do góry jak szalony;)Waga dziewczynki się nie przejmuj,ona tez może Cię miło zaskoczyć,wiem po mojej,że potrafi w ciąagu tygodnia o 400 gr urosnąć także spoko ,do porodu się dziewczyna wyrobi;) Fajnie,że nie masz innych problemów:)
  14. Lisko kochana, ale smutne wiadomości:(((Bidulka ta Lenka,przez co ona musi przechodzić już od maleńkości:(Mam nadzieję,że ją tam szybko na nogi postawią i nabierze sił.Dziewczyny trzymam kciuki za Was, niech Lenka szybciutko zdrowieje. Dobrze,że Mama przyjechała,na pewno Emkowi bedzie dużo lżej.
  15. Kamkrzem,ja podobnie jak Czekająca polecam Ci wodę morską. Szczęściaro ciekawe czy będziesz miała robiony wymaz na paciorkowca?No i tak myślę jaka może być przyczyna podwyższonych leukocytów u Ciebie... Jutro wyjaśnię ten cukier z dr,ale już sobie poczytałam co nieco na ten temat i wskazuje to na przekroczony próg nerkowy. Ciężką będę miała nockę,dobrze ze wizytę mam do południa, bo chyba bym zwariowała od tego myślenia:(
  16. Nisia,to Twoja szyjka jeszcze całkiem długaśna jest,ja tydzień temu miałam 2,4 cm. Szczęsciaro ,ja tez się martwię o zdrowie małej przez tego paciorkowca,ale starm się nie nakręcać.Ogólnie im bliżej rozwiązania to coraz więcej obaw człowieka ogarnia,także dziewczyny na półmetku celebrujcie te chwile spokoju;) Lenka,nie zazdroszczę:(Dobrze,że to dopiero po porodzie,a z tym zapaleniem szybko sie uporasz. Kamkrzem jak się czujesz?
  17. Hej:) Szczęściaro,ja mialam na myśli fotki chłopców po urodzeniu:)Taki babiniec w tej galerii,że przydaliby sie jacyś przystojniacy;) Masz dziś wizyte prawda?Jestem bardzo ciekawa jaki termin cc Ci wyznaczy dr oraz kiedy zamierza Cie do szpitala położyć,no a najbardziej to jestem ciekawa dzieciaczków ile urosły i jak się mają. Robilaś teraz badania,dobrze Ci wyszły? Nisia a Ty jak sie czujesz?Widzisz jakieś zwiastuny porodu? Ewelka,na pewno wszystko bedzie dobrze z maleństwem, trzymam kciuki:)A skurcze które odczuwasz to dokładnie tak jak mowisz są to skurcze braxtona,macica sobie ćwiczy.Zapytaj swojego lekarza czy nie powinnaś wdrożyć suplementacji w postaci magnezu. Ja też sie już nie moge doczekać rozwiązania,chciałabym już małą tulić w ramionach, a nie tylko ciągle głaskać;) Ja mam jutro wizytę,pisałam wcześniej, że w piątek ale mi się daty pokićkały.Dziś zrobiłam badania krwii i moczu ,a jutro czeka mnie wymaz na paciorkowca.Oby dziad nie zagościł na nowo w moim ciele;( Wiecie co , mam coraz większego stresa...tak mi ucieka dzień za dniem i w sumie to już nie mogę się doczekać porodu,ale równocześnie coraz większy strach mnie ogarnia.
  18. Ależ dziś miło,takie ślicznoty mamy w galerii,ze szok;) Zdjęcia są cudne,a sama modelka jeszcze cudniejsza;) Człowiek jak patrzy na taką uśmiechniętą buzkę to zapomina o wszellkich problemach,takie chwile chciałoby się zatrzymac na zawsze. Kamilka jest urocza,rośnie z niej słodka flirciara:)
  19. Właśnie wracam z galerii i nie mogę sie nadziwić jak ta Amelka urosła:)Taka" dorosła" się zrobiła,a na tym zdjęciu co leży w łózeczku taka wyciągnięta to wydaje się,że ma 6-7 miesięcy;) Śliczna jest,niech dalej tak pięknie rośnie i będzie zdrowa:)Słodzina kochana!!!
  20. Dziewczyny spokojnie,takie intensywne ruchy poczujecie po 20 tygodniu,dzieciaczki rosną i nabierają siły to i kopniaki będą bardziej odczuwalne:) Lenka bidoczku oby to nic poważnego.Wyrastająca 8 boli jak diabli /a jeszcze bardziej boli po usunięciu, wiem coś o tym,spuchłam jak chomik i tydzień wyjety z zyciorusu miałam:(((/ ,a Ty musiałabyś sobie radzić bez tabletek.Trzymam więc kciuki.
  21. Też mam w domku taki soczek z malin,oczywiście własnej roboty(znaczy nie mojej roboty tylko cioci ;),ale pyszny:)Uratował mnie jak byłam chora najpierw w styczniu/lutym, a potem już na przełomie wiosna/lato. Musisz już teraz zadbac o odpornośc,bo jesienią/zimą najczęściej się choruje.
  22. Kalinko,ja juz Ci gratulowałam Anetki ,ale co tam jeszcze raz gratuluję:) Czekająca,wcinaj sliwki;)
  23. ups ucieło mi wiadomość;) (...) zapobiegał częstym skurczom. U mnie całkiem dobrze,nie zapeszam ale jest cisza ze skurczami:) Tylko samopoczucie coraz gorsze,wczoraj pojechałam do miasta na drobne zakupy ciuszkowe dla małej i po odwiedzeniu dwóch sklepów musiałam zrezygnować,bo zrobiło mi się słabo.Czuję się jak weiloryb,jest mi cięzko i najlepiej jest mi w domku,bo i kanapa i tv w zasięgu;)
  24. Czekąjąca powiem Ci tyle,że ta druga połowa ciąży to leci nawet nie wiadomo kiedy:)Ja sobie przypominam jak mialam polówkowe,wydaje mi się że to zupelnie niedawno było, a tu ciach już końcowka;) Profilaktyka bardzo wskazana,bo choć pogoda nie jest jeszcze typowo jesienna to lepiej uważać,bo cięzarówki maja mniejsza odporność.Ja wcinam codziennie koszyczek malin:) Kalinko,piszemy tu o wszystkim i nie ma wstydu;) Ja nie mam takiej reakcji na magnez,ale jak Ci mówiła dr że tak może być to sie nie przejmuj,widocznie masz bardziej wrażliwy organizm.Najważniejsze żeby działał na to co trzeba,czyli zapobiegał czestym
  25. Hej:) Kalinko,ja obecnie jestem w końcówce 35 tygodnia, właściwie to jutro już kończę i zaczynam 36 tydzień. Będę miała cc pomiędzy 37/38 tygodnia,bo wtedy jest już bezpiecznie.Możliwa jest też druga opcja,czekać do rozpoczęcia akcji porodowej i wtedy mieć cc ,ale wtedy nie wiem na jakiego lekarza trafię.
×