Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sylwia0406

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez sylwia0406

  1. Witajcie:) Kamkrzem,ja kupilam jedne spodnie ciążowe ,ale ani razu ich nie założyłam.Kupiłam je jeszcze kiedy było zimno,a kiedy odpowiednio utyłam to okazaly się za grube i było mi w nich po prostu za gorąco. Chodzę w najzwyklejszych rurkach z Zary,kupiłam największy rozmiar i spokojnie mi się zapinają pod brzuszkiem,a na górę zakladam luzniejszą bluzeczkę lub tunikę i wyglada to naprawde spoko. W cieplejsze dni to sukienka,leginsy,albo takie spodnie typu alladynki. Pytałaś czy na tym etapie co Ty juz nosiłyśmy ciążowe ciuszki,a więc u mnie było tak,że ja szybko " wyrastałam" ze zwykłych ubrań,ale miałam spodnie w takim fasonie,że spokojnie jak nie zapiełam ostatniego guzika to moglam w nich smigać.Ja głównie wtedy nosiłam spodnie z tzw.obniżonym krokiem /dresy,dżinsy/,a że bylo zimno to na górę jakis sweterek czy bluzka dłuższa i nic nie było widać. Teraz to ja nawet nogi nie wcisnę w nogawki tych spodni,ale mam nadzieję że szybko stracę te nadprogramowe kilogramy/no właśnie na dzień dzisiejszy jest ich +18 także piękny wynik:(/ i wrócę do swojej ulubionej garderoby.
  2. Obejrzałam sobie filmik o wózku Pii:)Super jest,dużo bajerów i z pewnością dobrze wykonany.Na plus to duża spacerówka z budka głeboką,dobrze chroni przed slońcem i wiatrem.Robi wrażenie,szkoda tylko że nie można go obejrzec na żywo.
  3. Jeszcze mi sie przypomniało,że w Smyku w Auchanie jest trochę wózków,na pewno duzo mniej niż w Askocie ,ale nie jest tak zle z wyborem jak w Baby maxie.Wózek Graco symbio tez się fajnie prowadzi,lekki zwrotny i dobrze wykonany. Co do Askotów to najlepsze są na Barniborskiej i na Sztabowej.
  4. Czekająca,nie przejmuj się słabszym samopoczuciem,czasami tak jest ,że jedzonko nie podejdzie,albo organizm zastrajkuje;odpoczywaj jak najwięcej w takie gorsze dni. Ciekawa jestem czy się wyjaśni kwestia lokatora;)Powodzenia na wizycie. Kalinka,zapomniałam Ci napisać,że jak masz już skurcze to bierz sobie magnez, 2 razy dziennie po 1 tabletce i najlepiej taki z wit b6 /bardzo dobry jest magne b6/. Dziewczyny w kwestii wózków to tak:maxi cosi to bardzo fajny miejski wózek,duże koła,pojemna gondola,super się sprawdza tylko jak dla mnie za toporny,bardzo podobny do Maxi Cosi jest Quinny buzz;obejrzyjcie sobie jeszcze Jane rider. Tak Wam jeszcze podpowiem żeby przy wyborze brac pod uwage teren jakim bedziecie się z tym wózkiem poruszać,ja mam dookola puzle i nie widziałam sensu kupowania wózka "terenowego",ale jak macie w okolicy spacerowej jakies dróżki szutrowe,nierówne chodniki i ogólnie trudny teren to wybierajcie pompowane koła-no i dlatego maxi cosi wygrywa jako wózek miejski.Mi to wogóle podoba sie stokke,ale niestety nadaje się tylko do lansu po galeriach;) ,bo na nasze drogi to nie bardzo,do tego nie ma blokowanych przednich kół i jest z nim niezla jazda w zimie,bo wózek trzeba ciągnąć za sobą.
  5. Mała, ale zleciało:) Życzę Ci dobrego samopoczucia,oby Cię przykre objawy nie dopadły. Będę Ci kibicować z całego serca:) Pozdrawiam
  6. Zalecenia od lekarki to większe dawki magnezu i dużo odpoczynku,aplikuję więc sobie 3 razy dziennie magnez i kładę się przynajmniej na 2-3 godzinki w ciągu dnia na kanapie. Właśnie spotkałam sąsiadkę,widziała mnie kilka dni temu i dziś i mówi,że brzuchol mi troche opadł:)
  7. Teraz ja mam pytanko,do szpitala brać jakieś kosmetyki dla dzidzi? Spakowałam pampersy,chust.nawilż,bepanthen i tak myślę czy coś jeszcze potrzeba???
  8. Witajcie:) Kamkrzem,wkljam Ci linki do stron z opisem wyprawki.Ja powiem szczerze kupowałam wszystko intuicyjnie,od rozmiaru 50-68 mam po kilka szt pajacy bawełnianych i welurowych,połśpiochów,koszulek na dl.rękaw,bodziaków na kr. i dł.rękawek,do tego skarpetki,czapeczki. Dwa dresiki,dwie pary spodni dresowych,jedna grubą bluzę,jedną cieńką,2 kombinezony-jeden jesienny drugi zimowy.Resztę będe dokupywać już na bieżąco i tylko te rozmiary 3-6 msc,bo z tych najmniejszych nie widze sensu. Przy kompletowaniu wez pod uwagę porę roku, w której urodzisz:) http://linkbaby.pl/artykuly/czytaj/wyprawka-dla-noworodka-ubranka.html http://wyprawka.dlanoworodka.pl/ Lenka,ja od siebie powiem Ci,że lepiej żebys poszła na ten kurs od wrzesnia,teraz sie dobrze czujesz więc korzystaj,potem nie wiadomo jak będzie,może być Ci ciężko,możesz nie mieć ochoty i siły więc korzystaj póki możesz. Ślicznego masz psiaka,rozbrajają mnie słodko-urwisowe mordki;) Widze,że oprócz klubu ciężarówek mamy tez klub goldenków:)
  9. Czekająca właśnie byłam na fb i nie mam żadnego zaproszenia,wyślij jeszcze raz:) Jak mówisz,że książka fajna to sobie kupię,będę miała co czytać przez weekend w szpitalu:)
  10. Mała nie stresuj się;)dużo emocji targało nami przed punkcją,a okazywało się ,że to pesteczka;) Po punkcji zostajesz mniej więcej do 2h na obserwacji,musisz się dobrze wybudzić z narkozy i w tym czasie lekarz jeszcze robi usg ,żeby sprawdzić czy wszystko dobrze w jajnikach. Mąż może byc cały czas z Tobą,będzie czekał w takim małym pokoju obok sali zabiegowej.Jak zakończą pobieranie komórek to przewiozą Cie do tego pokoju i tam będziesz sobie odpoczywać i dochodzić do siebie. Nie martw się,to wszystko wydaje się takie straszne bo jest nieznane dla Ciebie,zobaczysz potem będziesz to wspominać z usmiechem na twarzy:)
  11. Witajcie dziewczyny:) Mała ale ten czas leci,Ty zaraz wyciszacz dostaniesz, a potem stymulka i ciach punkcja transfer i czekamy na pozytywny test:) Irewen witaj:)zostały mi 4 tygodnie do końca wiec już z górki;)A pogoda?hmmm dała ostro w kość,ale z dnia na dzień jest coraz chłodniej...o ile spadek temperatury z 37 na 30 można nazwać ochlodzeniem;)A tak poważnie to już wieczorami jesień w powietrzu czuć także przeżyje jakoś te ostatnie dni lata;) Monch,każdy ma lepszy i gorszy dzień,a nam kobietom wiadomo,że hormonki daja popalić;)Odpoczniesz sobie na urlopie i zrestujesz się i będziesz miała dużo siły do walki:) Mietka,Myszka,Mała trzymam kciuki:) Pozdrawiam
  12. Kamkrzem,na poczcie wp masz adresy mailowe i nazwiska wiec nie ma problemu z namierzeniem na fb;)
  13. Zapomniałam Ci Liska napisać,że masz pięknego psa.Patrzyłam na te zdjęcia w galerii z łezką w oku...tez miałam Goldena,też taki śliczny był i w takim biszkoptowym umaszczeniu:)
  14. Dzieki za info,widzisz Ty obcykana to wiesz gdzie dobrze a gdzie zle;) Mam nadzieję,że miejsca będą ,bo podobno ostatnio nawal pacjentek a w poniedziałki to juz wogóle;dlatego ja pójde w piątek bo większa szansa na łóżko.Dr Śliwę na pewno widziałaś,z tym że on raczej na 3 piętrze,bo on głównie zabiegi laparoskopii i operacje robi.Taki szatyn nczego sobie;)
  15. No to jest ból,nakupi się tych ciuszków, a dzieciaczki nawet nie mają kiedy tego znosić,bo już wyrastaja;)Mnie zawsze rozczula widok ładnie ubranych babaskó,tak słodko wygladają że napatrzeć się nie mogę:)Ślicznoty z nich:) Dostanę skierowanie do szpitala,jakoś musze ten weekend tam przeczekać i modlić się,żeby mnie nie wypisali/wszystko po cichaczu zalatwiane/,a w poniedziałek ma dyżur moja dr no i wtedy mnie ciachnie,na pewno będzie to po południu,bo ona od 15 zaczyna.
  16. Amaaka dziękuję,że pytasz:) Lekko nie jest,szczególnie że to juz końcówka więc nogi puchną,poce się jak diabli i ogólnie jestem oslabiona.Pierwszy raz mam dośc takiego upalnego lata,wiele osób narzeka na złe samopoczucie,a co dopiero taka ciężarówka jak ja;) Pozdrawiam
  17. Hej dziewczynki:) Mam już wyniki swoich badań i tak:mocz i posiew ok,hemoglobina poniżej normy i ani drgnęła od ostatniego badania-żelazo nie przyniosło efektu,no i test coombsa-przeciwciał nie stwierdzono /tak intuicyjnie wydaje mi się,że to dobry wynik,no ale jutro bedę wiedziala juz tak na 100% bo mam wizytę/. Podobnie jak Wy bardzo zle znoszę upały,nogi znowu spuchły,jest mi ciężko i wogóle czuję się jak bambaryła;)Przeklinam tegoroczne lato,takie temperatury mi nie służą. Szczęściaro ja też się przymierzam do takiej sesji,to świetna pamiątka:) Dziewczyny co do wózków to naprawde trudny temat i lepiej nawet 10 razy ogladać i dumać czy to ten właściwy niż wydać kase i nie byc zadowoloną,a przecież trochę czasu bedzie się nim jezdzić. Wrocławianka pisała na co zwracać uwagę przy wyborze i ja też się tymi wytycznymi kierowałam.Ten model co mam bardzo łatwo się skałada i rozkłada,zajmuje mało miejsca po złożeniu,w przypadku spacerówki nie trzeba odpinać siedziska od stelaża kiedy sie składa wózek ,bo składa sie razem;spacerówka przekładana- tył i przód do kieunku jazdy,teleskopowa rączka,głęboka budka,co dobrze chroni przed słońcem i wiatrem,regulowany materacyk w gondoli w 3 poziomach,gondola po wypięciu w domu może służyć jako kołyska,dodatkowo spacerówka jest tak osadzona,że jadąc po nierównościach wszystkie nieprzyjemne odczucia przechodzą na rączkę,a siedzisko zachowuje się jakby nim kołysano. Mam nadzieję,że będę nadal tak zachwycona wózkiem jak zacznę go użytkować;) Pisałyście też o ruchach dziecka,u mnie odczuwalne jako kopniaczki byly dopiero po 20 tygodniu,wcześniej tylko jakieś delikatne muśnięcia czułam.W miarę upływu tygodni troszke przybrały na sile,ale powiem Wam,że ani razu mała mnie nie skopała tak,że cos mnie bolało.Czekalam na takie akcje,bo się nasluchalam,że żebra bolą albo inne organy,a ja nic.Strasznie delikatna ta moja mała,nie chce mi sprawić bólu;)Za to powiem Wam jaka jest mądra,jak sie nie rusza przez kilka godzin to mam takie myśli "hmmm dawno sie nie ruszałaś" no i mała ciach kopniaczka mi posyła,żebym sie nie martwiła,że cos jest nie tak;)Moja kochana spryciulka nie pozwoli mi się denerwować;)Aha uwielbia słodkie,więc musze mieć w lodówce mleczko w tubce i codziennie podpijam troszke ,żeby jej sprawić radochę;) Dzisiaj od rana narobiła mi smaka na knedle ze śliwkami i wiecie co zrobiłam sobie ,bo chyba by mi jęzor uciekł nie powiem gdzie;) jakbym nie zjadła...nie było lekko stac przy kuchni w taki upał,ale czego się nie robi dla dzidziusia;) Liska,jak będziesz miała chwilę to napisz czy wszystko dobrze z dziewczynkami,czy nie maja kolek no i jak tam wypadła wizyta lekarska.
  18. W dniu rozpoczęcia stymulacji po wizycie,można zapłacić w recepcji lub dokonać w tym dniu przelewu na konto przychodni.
  19. Kamkrzem,nic nie szkodzi:) Dobrze,że nie robilas tego badania,nic by nie wniosło teraz.Trzymam kciuki za pomyślne wyniki połówkowego :)
  20. Mietka,nasze Polmedowe laboratorium jest na Powstańców Śl./laboratorium Mirosławy Król/;jak zrobisz tam badanie to oni sami zadzwonią do Polmedu z wynikiem i nie ma znaczenia czy jest to środek tygodnia czy sobota. Powodzenia
  21. Kamkrzem zdecydowałaś się na te badania?
  22. Kalinka w takim razie oficjalnie gratuluję dziewczynki:)Cieszę się,że wszystko z małą dobrze,oby tak dalej.Co do skurczy,ja takowe mam nadal i cóż nie ma złotej recepty;na pewno magnez wskazany no i jak złapie skurcz to trzeba zmienić pozycję tzn.jak idziesz to trzeba przysiąść,jak przy siedzeniu złapie to wstać i rozruszać się delikatnie. Trzeba też liczyć skurcze , nie powinno ich być więcej niz 10 na dzień,poza tym odpoczywac ,polegiwać.
  23. Hej, Lenka,ja mam numer telefonu do dr ,ale nie wiem czy jestem upoważniona żeby podawać,nie zrozum mnie zle,ja po prostu nie chcę robic niczego za plecami dr.Na pewno dr Ci da tylko musisz to załatwic osobiście,możesz np.napisać maila na adres medfeminy/w tytule wpisać,że jest skierowany do dr Halbersztadt/ i poporosić o numer.Chyba ,że poczekasz do środy to zapytam dr na wizycie czy mogę podać numer.Mam nadzieję,że się na mnie nie gniewasz;) Nisia,mam nadzieję że urlop udany:)Twój mały ważył dokładnie tyle co moja w 30 tyg,dzieciaczki nam rosną ksiązkowo;) Odkad przyszly takie upały ja tez zaczęłam puchnąc,musiałam obrączkę ściągnąć,bo palce mam jak serdelki;) Jeszcze pytanko dotyczące Twojej stopki'skąd wiesz że poród bedzie we wrzesniu?masz wskazanie do cc?
×