sylwia0406

Mała wreszcie przyszła ta cholera;)super!!! działaj z tabsami;)

Widzisz,a tak się martwiłaś.Mówiłam,że wystarczy jedna,byle była tą szczęśliwą i za to trzymam kciuki.Powodzenia:)

Ty to masz wysoką hemoglobinę,ja takiej nie miałam nawet przed zajściem w ciążę.Odczuwam jej spadek,bo jestem osłabiona i senna,także mam nadzieję że dostanę coś na wzmocnienie. Co do zakupów to masz już prawie wszystko z tej drobnicy;ja kosmetyki kupiłam z nivea baby i wszystko mam po 1 szt,tego w sklepach nie brakuje więc jak zabraknie albo okaże sie,że tych dzidziuś nie toleruje to wyślę męża po inne. Masz już wybrany wózek, foteliki i mebelki? Ja mam odłożony w sklepie wózek,fotelik i baze family fix i chciałabym mieć to już w domu ,ale rozsądek mi mówi żeby jeszcze nie odbierać,bo będzie mi leciała gwarancja ,a nie będę tego używała...nie wiem ile wytrzymam;) Lenka,jak po genetycznym?

Co kupiłaś w askocie???

Szczęścaro cieszę się z dobrych wiadomości po wizycie:)Duże te Twoje maluchy i fajnie że tak równomiernie rosną:)Widzisz ,jakoś im Twoja dieta sluży,no i Tobie przy okazji.Jak Ci idzie kłucie? Ja w czwartek zobaczę swoją małą,już nie moge się doczekać... Odebrałam wyniki morfologii i niestety ale mam sukcesywny spadek hemoglobiny od jakiegoś czasu;wczesniej nic na to nie dostałam,ale teraz chyba trzeba mnie wspomóc mam 10,7 przy normach od 12-16,do tego niedobór erytrocytów,hemokratytu i eozynofili. Robiłam też badania moczu i wynik mnie nie zdziwił,bo znowu liczne nabłonki płaskie,pasma sluzu i bardzo liczne bakterie;ja się chyba od tego nie uwolnię,to jak walka z wiatrakami;) Co do kosmetyków to ja mam to co Liska.

Amaka trzymam kciuki za Twoje komóreczki:) Mania80,ja tez nie miałam zalecenia do badań na chlamydię,ale mimo wszystko zrobiłam ,bo chciałam mieć pewnosc,że wszystko ok. Mała dobrze,że udało Ci się jakoś poprzestawiać urlop,bo ta @ to straszna wredota jest!!!Cierpliwości Ci życzę,bo domyslam się jak się gotujesz w sobie każdego dnia kiedy jej nie ma:( u mnie tak sobie;jestem zmęczona ta pogodą,dają mi w kośc wysokie temperatury,poza tym jest mi ciężko i jestem osłabiona,no ale w 3 trymestrze to normalka. Irenn,to niedobrze że masz problemy z plamieniami...a co lekarz na to?szykujesz się do ivf czy narazie odpusciliscie? Pozdrawiam Was

Semb gdzieś Ty zaginęła???Co tam u Ciebie?

Mówiłam,że dziewczyny zaraz pomogą;) Iren,co tam u Ciebie?

Maria,kilka dziewczyn z forum robiło badania genetyczne także cierpliwosci,na pewno się odezwą.Chyba Liska robiła i Irene...pamietam jak pisały,że czeka się długo na pobranie krwii do badania.Zresztą ja sie nie chcę wypowiadać ,bo mało wiem w tym temacie. Co do Hsc to chyba w Polmedzie można zrobić...no i znowu tutaj przyda się Irene,bo ona miała.

Kika trzymam kciuki,jedna ale za to może być tą szczęsliwą!

Hej:) Pewnie za pozno na info ale tak: Baby max jest otwarty /na Bielanach wrocławskich/ , w Renomie masz Mothercare i Smyka i pewnie jeszcze Magnolia/tam na 1 piętrze sklepy dla maluchów/

Sabw witaj:) Kiedys miałam taką sytuację,że mi antybiotyki rozregulowały cykl. Ty się starasz o dzidziusia więc może to opóznienie to nie wina leków???zatestuj:)Trzymam kciuki

Mała,ja miałam wizytę w godzinach południowych i wtedy na miejscu mi zrobili ten zastrzyk.To nie jest tak jak z pregnylem przed punkcją ,że trzeba co do minutki;dipherline bierze się o dowolnej porze. No ta Twoja @ straszna cholera:(kurcze,mam nadzieję ze wkrótce przyjdzie ,bo to czekanie dobija.Trzymaj się:)

Amaaka,Kika,Ziuta trzymam za Was kciuki.Owocnej punkcji Wam życzę i pięknych zarodków.Powodzenia:) Mała,w 8 dniu po transferze jest zalecenie do zrobienia estradiolu,progesteronu i hcg.Co do dipherliny to ja Ci powiem na swoim przykładzie,miałam zastrzyk 19 grudnia,a 2 stycznia byłam na wizycie i zaczęła się stymulacja. Przyszła już ta wredota???

Wrocławianko ja miałam wizytę o 13:30 i tez sobie tak po cichu myslałam czy może jesteś wśrod tych czekajacych;) Co do wyniku wymazu to jesteś pewna,że to z pochwy?Pytam,bo ja bym nie odczuła że miałam pobierane z kanalu tylko mi dr mówiła,ona tak delikatnie robi wszystko,że uwierzcie na słowo ja nie wiem kiedy mam te wzierniki zakładane...tylko "dziękuję" jest dla mnie sygnałem,że to już po wszystkim. Miejmy nadzieję,że nic groznego Ci tam nie urośnie:( Szczęściaro,Barberka pisała o płynie do mycia butelek,ale czy on do wyparzania słuzy to sprawdzę z ciekawości co jest na opakowaniu i napiszę jutro. Dobrze ,że wyniki masz w porządku:) Pozdrawiam Was:)

Mała tego Ci życzę:)Ktoś musi zasilić wreszcie grono ciężarówek:)

Dzięki Wam za dobre slowo:)

Mała witaj:) Widzisz,z tą @ to juz tak jest,że zawsze przychodzi nieproszona...mam nadzieje,że nie będziesz już musiała długo czekać na nią,bo wiem że każdy dzień to dla Ciebie wiecznośc. Ja zaczęłam już 30 tydzień tak więc teraz z górki:)Tylko te upały dają strasznie w kość,inaczej byłaby bajka;) Pozdrawiam

Wrocławianko,dokładnie tak,robiłam wymaz w Medfeminie / próbka z kanału/,to było w poniedziałekj a wczoraj miałam wiadomośc,że wynik już czeka,zadzwoniłam i zapytałam czy nie wymaga konsultacji i nie więc odebrałam sobie dziś ,bo oddawałam krew i mocz do badania. Może zadzwoń i zapytaj?wiesz,oni starają sie powiadamiać pacjentki na bieżąco,ale czasem może im się zdarzyć zapomnieć więc po co masz się denerwować.Daj znac jak wyniki. "Ja butelki"dzięki za dobre słowo:) Mnie ten upał wykańcza,odrazu mam wyższe ciśnienie i zle się czuję:(Zaszyłam się w domu,wszystkie okna szczelnie zasłoniłam i wspomagam się wiatrakiem...czekam sobie do wieczora,bo dopiero wtedy mogę nosa z domu wynużyć. Emek ma mi dostarczyć krushera z kfc to się troszkę schłodzę,ostatnio codziennie muszę jednego wciągnąć;)pychotka,ale tylko latte,bo reszta taka sobie:) Liska,dokarmiasz te swoje lalunie co,na szpitalnym cateringu nie urosną,ale pizza mniam mniam,na pewno im będzie smakować i przy okazji masy nabiją;)

Kika z tego co pamiętam żadna z piszących tu dziewczyn nie miała znieczulenia do transferu.

Medela to najlepszy wybór,słyszałam same dobre rzeczy o tym laktatorze.Sprzedawca w sklepie gdzie często robie zakupy dla małej też to potwierdził,nie ma wogóle reklamacji na niego,a na tommeego miał i to nie raz.Żałuję,że wczesniej nie mialam takiej wiedzy,bo na pewno kupiłabym medelę,no ale jak się okaże że tommee nie spełnia swojej funkcji a pokarm mam to bez wahania kupię medelę. Co do sterylizatora to Liska kiedys pisala,ze Jej koleżance nawalił tommee więc kupiłam najtańszy a dobry,w sumie z polecenia w zaprzyjażnionym sklepie,był w promocji i kosztowal ok80 zł,jak się zepsuje żalu nie będzie/mam elektryczny/.

Myszko,ja brałam regulon więc jak sama widzisz nie jest tak ,że wszystkie bierzemy to samo.

Hej, Ja już mam jedno i drugie;laktator elektr. tommee ,ale na pewno medela jest lepsza z tym,że ja się o tym dowiedziałam pózniej,natomiast sterylizator elektr. mam canpola.

Hej dziewczynki:) Kalinka,ja Ci przypomne tą tęsknotę do dużego brzuszka za kilka miesięcy jak Ci zaczną plecy doskwierać;) jakby co jestem chętna do zamiany z Tobą na brzuszki;) Szczęściaro,ja też mam wizyte w nastepnym tygodniu,a dokładniej w czwartek 2 sierpnia mam to trzecie ważne usg.Wczoraj robilam powtórkę wymazu i czekam na wynik,mam nadzieję że jest poprawa.

Irewen,teraz to już nie masz co prawić sobie wyrzutów,czasu nie cofniesz...powtórz badanie,bo tylko kolejny wynik moze utwierdzić Cię w przekonaniu czy się udało czy nie.Ja nadal bardzo Ci kibicuję:)