Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sylwia0406

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez sylwia0406

  1. Ja też miałam tą podjezykową,bo mi ta dowcipna w kośc tak dała,że miałam otarcia naskórka i cholerną swędziawkę;drapałam się bardziej niż po inwazji komarów:( Minęło mi to po kilku dniach brania tej do buzi,no ale wróciłam z powrotem do tamtej,bo podobno bardziej zalecana po in vitro...no i efekt jest taki ,że mam niepokojące wyniki moczu no i swędziawkę,choć nie tak intensywną jak wtedy. Jejku,mam nadzieję że niedługo bedę mogła odstawić to dziadostwo,bo daje mi w kość;do tego zauważyłam,że czasem mam jakieś lęki i stany napięcia nerwowego,jak poczytałam ulotkę to stało się jasne ,że taki stan zawdzięczam luteinie.ah,luteina samo zło!!!
  2. W sprawie badań też u mnie lipton z wynikami moczu;tak myślę czy to nie ma związku z braniem luteiny...może sie mylę i przyczyna jest zupełnie inna,no ale ja widzę co mi ta przeklęta lutka robi z moim podwoziem więc wcale bym się nie zdziwiła gdyby mi na pęcherz przeszło. Na wyniku niepokój budzą: nabłonki płaskie-bardzo liczne wysokie leukocyty bakterie-bardzo liczne pasma śluzu-bardzo liczne robiłam też cukier morfologie i tsh i wszystko w normie. tak dla siebie zrobiłam cholesterol i dobry i zły bo przyznaje ,że nigdy tego nie badałam no i miłe zaskoczenie,wyniki raczej bliższe dolnej granicy:)A spodziewałam się raczej złych wiadomosci,bo ja lubie sobie takie świnstewka podjeść;)
  3. Muszę sie w takim razie wybrać do Askota na Braniborską:) Kupiłam sobie dzisiaj spodnie ciążowe,na razie tylko jedne bo nie było wiecej ciekawych w moim rozmiarze;przejadę się jeszcze do h&m bo chciałabym jakies obcisłe rureczki:) Margi super wiadomosć:)Jednak nie trzeba się stresować na zapas i mocno wierzyć,że bedzie dobrze:) Emilka,ja się umówiłam do dr Elias,mam wizytę 2 kwietnia o 21:20.Miałam jechać do dr Fuchsa ale stwierdziłam,że na Kamienną mam rzut beretem, a skoro Ją dr S polecał to pewnie tak samo dobra.
  4. Sklepy H&M są w Tesco na Bielanach,w galerii Arkady czarneckiego,no i dalej to nie pamiętam:) jak mówimy o przeczuciach to ja jestem nastawiona na chłopca,na poczatku chciałam dziewczynkę ale odkąd zaszłam w ciążę coś mi mówi ,że to jednak chłopak będzie;)
  5. Barberka,jaka słodzina ta Twoja córcia.Śliczna no i pozuje jak modelka:) Liska fajny brzusio:) Umówiłam się na usg genetyczne,mam 2 kwietnia;nie wiedziałam że są takie problemy z miejscami... Liska,czy masz nagranie na plytce z tego badania?
  6. Dziewczynki ja ostatnio pisałam,że nosze swoje dżinsy sprzed ciąży...a guzik,wczoraj ubrałam ale po chwili musiałam guziki porozpinać bo myślałam,że się uduszę;)Jednak czas na zakupy w ciążowym butiku nadszedł;ja znalazłam fajne dżinsy firmy mama licious i sprzedaja je w butiku na Traugutta,wogóle fajne szmatki dla ciężarówek tam mają/jeszcze nie byłam ale oglądałam na allegro/ no i dziś wybieram się na zakupy:) Jeśli chodzi o te nazwiska to tak:dr Winiarska na 100 % jeszcze pod koniec tamtego roku pracowała na Kamińskiego,nie wiem jak teraz.Osobiście mi nie przypadła do gustu/chłodna i zdystansowana /,no ale tak jak mówiłam moje koleżanki chodzily i były zadowolone.Co do tej drugiej pani dr,to na portalu znany lekarz ma wpis,że pracuje na Kamińskiego więc myslę że nadal pracuje.Tej pani nie znam osobiście,ale słyszałam pozytywne opinie i dlatego Wam tu wspomniałam o niej. Ja ogólnie nie lubię polecać lekarza ,bo wiecie jak to jest...;)
  7. Problem w tym,że ja nie znam daty porodu wyliczonej przez lekarza;mam tylko taką z kalendarzyków internetowych. W kwestii lekarza pracującego w szpitalu na Kamińskiego to ja słyszałam dobre opinie o dr Renacie Grodzińskiej,prywatnie przyjmuje w Mediconcepcie na Krzyckiej oraz o dr Winiarskiej. U tej drugiej moje 3 koleżanki prowadziły ciąże,w tym jedna z blizniakami po in vitro,wszystkie miały u niej cesarki na Kamińskiego. Wiem ,że ma gabinet w okolicy szpiatala,a dodatkowo przyjmuje w Profesorskim Centrum w okolicy Traugutta.
  8. Liska,kiedy robiłaś usg przezierności?Chodzi mi o dokladny wiek ciąży? Ja w przyszłym tygodniu bedę od środy w 11 tygodniu i tak myślę czy iść czy poczekać do kolejnego tygodnia? Przemyślałam kwestię lekarza io doszłam do wniosku,że jednak wrócę do swojej lekarki,ona ma prywatną klinikę,bardzo nowoczesną i pracuje na Borowskiej.Wprawdzie już powoli rezygnuje z dyżurów ,ale ma tam mnóstwo znjaomych lekarzy i częśc z nich nawet pracuje u niej w klinice,wiem że mi pomoże jak bedzie potrzeba. Pomogła nie tylko mi,wysłałam do niej koleżankę,bo była w ciąży pozamacicznej,a w szpiatalach odprawiali ją z kwietkiem i kazali wracać do domu i czekac aż poroni;ona sie nią zajęła,zaraz zadzwoniła do kolegów z Borowskiej i kazala zorganizowac miejsce w szpitalu i tam przeszła operacyje.Jest bardzo zadowolona,bo to jedyne miejsce gdzie jej nie olano /na Kamińskiego odmówili jej pomocy/,teraz regeneruje siły i bedzie się starać o dzidziusia. Jak się człowiek nasłucha takich historiii to się słabo robi i nabiera obawy wobec naszej służby zdrowia;ja postanowiłam więc wrócić tam gdzie czuję się bezpieczna,poza tym sprzęt w tej klinice jest super,no i cięzarnej wizyta trwa minimum godzinę a nie 5 czy 10 minut.Zresztą ta moja pani dr to znajoma dr S:) Na usg genetyczne pojade do dr Elias,no a potem wracam skąd przyszłam:)
  9. No jasne ,ze chodziło mi o wersje blizniaczą;) Napisałam Ci,że przenieśli Baby maxa ,bo kiedyś tak jak mówisz był przy wylocie na Kudowę,a teraz od niedawna jest w pasażu tam gdzie te galerie z meblami i wykładzinami do domu;wjazd jest właśnie tak jak do Piotra i Pawła tyle tylko,że przy stacji benzynowej jedziesz w prawo, a nie w lewo na parking koło Piotra i Kfc. Baby max to chyba pierwszy sklep w tym ciągu lokali,na pewno z daleka zobaczysz ,bo stoją tam wystawione kolorowe zjżdżalnie przed sklepem. W przypadku wózka Abc i Chicco cena jest nawet ciut niższa niż na allegro no i tak jak mówisz,lepiej na miejscu wszystko załatwić,mozesz rozpakować,obejrzeć czy wszystko ok,a nie zabawa z kurierami i ewentualnymi reklamacjami. Co fajnego widziałaś z wózków pojedyńczych??Ja na allegro wypatrzyłam jeszcze wózek Jane rider,jane slalom i jane trider;wygladaja super ,ale chciałabym je zobaczyć na żywo bo ze zdjęcia może mi się podobać, a w rzeczywistości nie koniecznie.
  10. Emilka,powodzenia jutro na wizycie:)Pozdrów maluszka:) Mówisz,że jesteś w 9 tygodniu no i ja też jestem w 9 ,a wydaje mi się,że Ty miałaś transfer pózniej odemnie i że między nami był jakoś ponad tydzień różnicy???Może ja znowu coś pomyliłam,ostatnio coraz częściej mieszam fakty;)))
  11. Już wiem co ja namotałam;)Ubzdurałam sobie ,że mamy poczte na Onecie i dlatego nie moglam się zalogować;nie blondynka a głupia no;)Teraz mnie oświeciło,że to jednak "Wp"...zjadłam smaczny obiadek to mi się odrazu rozjaśniło:):) Jakby co to będziemy się kontaktować prywatnie co by nie zmieniać charakteru forum;)
  12. Jak wejdziesz na strony tych biur i wpiszesz sobie w parametrach interesujacy Was termin to wtedy wyskoczy Ci oferta cenowa wraz z możliwością wyboru opcji rodzaju pokoju. Jak będziesz miała pytania to śmiało;jakbyś zmienila kierunek to też pomogę i wskazę fajne hotele:) Co do maila to ja też pisałam o naszym polmedowym,wpisuje takie haslo jak dostałysmy i nic,pokazuje się błąd:(
  13. Może żeby nie przerobić tego wątku na turystyczny to przeslę Ci wszystko na maila tego co sie wyświetla???Aktualny???
  14. Loret jest właśnie na Costa brava,więc proponuję Ci Majorkę.Po pierwsze klimat na wyspie jest fajniejszy ,a po drugie na kontynencie jest bardzo mało hoteli z all,tam głównie HB;dodatkowo jeśli byłaś to bez sensu jechać kolejny raz w to samo miejsce,lepiej zobaczyć coś innego. Na Majorce polecam północne miejscowości /Alcudia,Can Picafort,Playa de Muro/ lub wschód wyspy /Sa coma,Calla Millor,Calas de Mallorca/ to najfajniejsze czesci wyspy.Śliczne plaże z białym piaskiem i turkusowy kolor wody;Natomiast stanowczo odradzam południe wyspy,tam jest brzydko,betonowo i bez klimatu;miejscowosci na południu nadaja się dla ludzi lubiących głośne miejsca i imprezki do białego rana.Wyjątkiem jak dla mnie jest Paguera,ktora jest wyjatkowo ładna jak na poludnie wyspy. Właściwie nie znam Waszych upodobań,nie wiem czy lubicie duże miejscowości czy raczej kameralne miejsca i co jest dla Was priorytetem,ilo * hotele lubicie...dlatego trudno mi tu wskazać konkretne miejsca i hotele.
  15. Jeśli bardzo dobry all inclusive to tylko Hiszpania:) W pakiecie All masz prawdziwą colę ,fante i sprite, a nie jakieś tam podróbki;bardzo dobre alkohole no ale to raczej dla Twojego emka ,bo Ty będziesz abstynentką na wakacjach;)Wyżywienie jest super,bardzo duży wybór i naprawde można powiedzieć ,że bardzo smaczne,no i przede wszystkim można jeść wszystko bez obawy o żołądek;)Hiszpania to jedyne miejsce gdzie nie miałam potrzeby dojadania poza hotelem;we wszystkich innych miejscach po jakimś czasie nudziło mi się hotelowe jedzenie. Hotele może nie są tak bajowe jak w Egipcie czy Turcji,no ale to Europa i tutaj buduje się hotele proste i raczej o miejskim charakterze;Za to plusem jest ,że spacerujac po mieście nikt Cię nie nagabuje,nie zaczepia.Podobnie jest w Grecji,choć tutaj częściej można spotkać kameralne hoteliki o niskiej zabudowie położone na ładnym zielonym terenie. Jeśli chodzi o Grecję to jest bliska mojemu sercu,bo taka spokojna,sielska i z niespotykanym klimatem.Takiej goscinności jak w Grecji nie doświadczyłam nigdzie na świecie i dlatego tak chętnie tam wracam. Krajobrazowo też jest super,choć są miejsca ładne i ładniejsze:) Tutaj all jest na słabszym poziomie niż w Hiszpani,ale jak się wybierze dobry hotel to człowiek głodny chodzić nie będzie.Na miejscu też nie jest jakoś wybitnie drogo więc można czasem wyskoczyć do greckiej tawerny na lokalne przysmaki. W opcji all często są napoje typu cola itp.,tylko lepsze hotele zapewniają oryginały;jesli chodzi o alkohole to też bida,bo owszem jest jakiś lokalny trunek,ouzo,wina i piwko,ale o dobrej wódeczce czy whisky nie ma co marzyć...nie mniej smakują te ichniejsze alkohole lepiej niż te egipskie wynalazki o smaku nafty;) tak przedstawiają się loty: Kreta i Rodos-pierwsze loty po koniec maja /czas lotu 2:45/ Zakynthos- pierwszy wylot 1 czerwca /czas lotu 2:25/ Korfu- pierwszy wylot 6 czerwca/czas lotu 2:15/ Kos-pierwszy wylot 2 czerwca /czas lotu 2:45/ Majorka-pierwszy wylot 8 czerwca /czas lotu 2:45/ Costa brava-koniec czerwca /czas lotu ok 3 godzin/
  16. Napiszę Ci kierunki,które w tym roku obsługuje Wrocław...a sporo tego i cieszy mnie to,że wreszcie się w naszym mieście coś dzieje,wcześniej musiałam do Katowic śmigać,bo z Wrocławia nie było wyboru. *Wyspy kanaryjskie-Lanzarote,Teneryfa,Fuerteventura *Hiszpania-Costa Brava, Majorka *Cypr *Chorwacja *Grecja-Kreta zachodnia i wschodnia,Rodos,Kos,Zakynthos i Korfu *Turcja egejska-Bodrum,Oludeniz,Marmaris *Bułgaria Ja osobiście polecam Grecję lub Hiszpanię;krótki czas lotu,fajny klimat,śliczne widoki i gwarantowana pogoda:)W hotelach czysto,żadnych zemst faraona czy sułtana,można śmiało jeść na mieście i pić napoje z lodem:) Ja w tym roku zdecydowałam się na Zakynthos,pozostałe wyspy widziałam i wszystkie mi sie podobały;wogóle Grecja jest super ,taka klimatyczna,sielska...no i ślinka mi cieknie na myśl o salatce greckiej albo ośmiornicach z grila:)))Mniam Mniam. Kocham też Majorkę,śliczne widoczki,piękne piaszczyste plaże no i all inclusive w hotelach jest na wysokim poziomie. Kanary też są super,ale chyba odpadają ze względu na długość lotu,to jednak prawie 6 godzin no i potem transfer do hotelu też minimum godzinę,więc czas podóży zdecydowanie za długi.
  17. Liska,będę nieskromna,ale jak chcesz mogę Ci doradzić jakieś fajne miejsca i hotele.Ja jestem waritka na tym punkcie,kocham podróże i ciagle siedzę w necie na stronach biur podróży albo studiuje katalogi;wiekszosc moich znajomych korzysta z mojej pasji i zawsze przed planowaniem urlopu zgłaszaja się do mnie żebym im coś fajnego znalazła;wiedzą że to kocham i że sprawia mi to wielką przyjemność:) Ja Ci Egipt zdecydowanie odradzam,tam jednak higiena jest na niskim poziomie, a nam ciężarnym niepotrzebne choróbska. Podobnie Turcja,choć tutaj wykluczałabym rivierę, a ewentualnie wzięła pod uwage część egejską/Bodrum,Oludeniz/.
  18. Właśnie, dobrze że napisałaś coś o witaminach:)Ja jeszcze nie biore,bo jak pytałam doktorka to powiedział że narazie nie ma takiej potrzeby.W następnym tygodniu mam wizytę i muszę iść na nią z wynikami,zobaczymy czy wszystkie parametry są w normie. Pewnie od teraz zaleci branie jakichś supli,bo jeszcze chwila moment i bedzie koniec pierwszego trymestru:) Liska,jak dobrze,że napisałaś o lataniu,przekonałam emka i już nawet nie wspomina o wyjezdzie autem:) Ja to jestem taka wariatka,że zawsze miałam zaplanowane i wykupione wyjazdy z dużym wyprzedzeniem, a teraz jest pierwszy raz kiedy nie mam rezerwacji;dlatego jak napisalaś o lataniu to się tak ucieszyłam,że normalnie aż trudno to opisac:)Cieszę się jak głupia:)Mam upatrzone oferty ,no i tak sie biję z myślami czy klepnąć czy nie...do czerwca dużo czasu ,no ale potem może być lipa z miejscami,bo już widzę w systemach braki miejsc na poczatku czerwca na wyloty z Wroclawia/dużo ludków ucieknie właśnie z powodu Euro/.
  19. Ja się musze przyznać,że od czasu stymulacji my nic...normalnie szlaban totalny;w sumie lekarz nam nic nie mówił,ale ja się bałam,że może coś się stać.Człowiek jakiś taki przewrażliwiony;)Jakoś słabo sobie wyobrażam przytulanki w połączeniu z luteiną/wróciłam do dopochwowej,bo mi sie tam polepszyło/ ale nie powiem ,już mi siada na głowe...no zwyczajnie brakuje mi i już,emkowi pewnie też ,ale bidok nic nie mówi tylko cierpliwie czeka na zielone światło... Też się zastanawiam czy moge czy nie,w sumie z dzidziulkiem wszystko ok więc????
  20. Ja mam ten sam problem,nie wiem czy farbować kudełki czy nie???
  21. Liska,zerknęłam właśnie na te mebelki z Drewnostylu i są superowe kolekcje:)Dużo białych czyli to co mi się podoba;no i widze takie o bardziej nowoczesnej stylistyce np.Fundi.Ja to bardzo bym chciała mebelki białe w połysku, bo jestem w takich zakochana,ale nigdzie takich nie widziałam. Widzę tutaj podobne rozwiązania co w mebliku, łóżeczka można przerobić na małe tapczaniki,dokupić jakies biuro i regał i jest pokoik dla większego dzieciaczka.Super.
  22. Emilka,ze mnie juz taki uparty typ,ze jak się na coś zawezmę to mnie nawet siłą nikt od tego nie odwiedzie.Chcę wózek 3-kołowy i taki bede miała,a pózniej najwyżej bedę przeklinać;) Na razie jeszcze nic nie kupuję,nawet malutkiej skarpetusi czy maskotki,nic a nic ale oglądanie to chyba nic złego? Zrobiłam tylko rozeznanie na co ile się czeka,żeby mniej więcej wiedziec kiedy się zabrać za konkretne zakupy. Z wózkiem to ja raczej problemu mieć nie będę,kupię w 8 miesiącu i bedzie czekał. Najwiekszy problem to mebelki w moim przypadku,bo czeka się na nie około 6 tygodni no i najlepiej jak stoją złożone w pokoju przynajmniej ze 2 tygodnie,bo maja swój zapach i musi to wszystko się ulotnić.Mnie się najbardziej podobają meble z" Meblika",kolekcja bianco;fajne bo rosną razem z dzieckiem ,a łózeczko ma funkcję zdejmowania boków i powstaje tapczanik. Wymarzyłam sobie ,że pokój dzidziusia będzie cały biały,poza scianami,gdzie tapeta bedzie delikatnie szarawa:)Kocham bialy ,czarny i szary i taki zestaw kolorystyczny jest wszechobecny w moim domu dlatego też nie zabraknie tych kolorów w pokoju malucha;))) Ubranka też zacznę zbierać odpowiednio wcześniej,bo potem na ostatnią chwilę nie wyobrazam sobie latac po sklepach i kupować co mi pod rekę wpadnie. Wyprawkę trzeba mieć ,a pozniej mozna sukcesywnie dokupowac rózne drobiazgi,ja jestem zdania ze lepiej byc przygotowana:) Ja nie mam wyliczonego przez lekarza terminu porodu,ale sprawdzałam na kalkulatorach i jest to przedział między 6 a 10 pazdziernika:) Liska,no to ładnie;)ja myslałam,że jak mdłosci nie miałam to już mieć nie będę ale jak widzę nie mam się co za wczesnie cieszyć.
  23. Najważniejsze to mieć świadomośc,że obowiazków przybędzie i życie się obróci o 180 stopni,a reszta to same przyjemnosci i chwile ktore się wspomina do końca życia:)
  24. Toś mnie pocieszyła;)Ja wiem,że jak się dzidziuś już urodzi to sobie nie będę mogła spac do 9-tej,no ale myślałam,że w dzień chociaż na jedną małą godzinkę pozwoli mamusi zasnąć;) Mogloby to moje maleństwo w mamusię się wdać,czyli być śpiochem...no bo jak sie wda w tatusia to bedę miala przechlapane;)
  25. No dokładnie:)Dziecko to chce mieć ciepełko,być najedzone i spać sobie słodko,no a mamusie wariują i wydziwiją z ciuszkami,wózkami i innymi hitami;)
×