Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mrowa501

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. jestem po wizycie u lekarza. Węzły wszystkie ok. Na widok moich wyników IgM lekarz zachował stoicki spokój i ciszę jednocześnie wypisując skierowanie na kolejne badania: GGTP, CRP oraz proteinogram. Mam zgłosić się do niego za tydzień z wynikami i podejmie decyzje co dalej. To będzie chyba kolejny najgorszy tydzień w życiu. Ale dzięki za słowa otuchy.
  2. Sylwia36, jeśli chodzi o awidność miałam robioną na samym początku. Wynik: 0,215 przy referencji: 0,2
  3. Witam, czytam to forum odkąd stwierdzono u mnie toxo w maju. od tego czasu jest pod stałą opieką dr Kotłowskiego z IMT w Gdyni. jednak kuz powoli zaczynam się załamywać. mój pierwszy wynik IgM 2,94 przy normie >1,1 i dostałam na dzień dobry darapim i coć jeszcze - razem prawie 6 tyg. Potem kolejne badanie w Instytucie i IgM przekroczone dwukrotnie. Kolejne pięć tygodni na Rovamycynie i jaszcze czymś. Wizyta u lekarza umówiona na początek września. Zlecił mi badania , które robiłam w zeszłym tygodniu ( to będzie ok. misiąca po odstawieniu antybiotyków). I strzeliło we mnie cytuję: PRZECIWCIAŁA ANTY - TOXOPLAZMOZA GONDII IGM 4,31! przy wartości referencyjnej dodatni >=1,1 z komentarzem z laboratorium: w badanej surowicy stwierdzono obecność przeciwciał IgM przeciwko Toksoplazmoza gondii. Przeciwciała klasy IgM mogą utrzymywać się do roku, a w niektórych przypadkach dłużej. Kobiety - jestem coraz bardziej załamana. Nie wiem jak długo jeszcze będę musiała zwalczać to cholerstwo. Od jutra pewnie znowu antybiotyk przez kolejne 5 tyg. Czy ja mam jeszcze jakieś szanse na to by mieć dziecko? Męczę się juz piaty miesiąc. Czy ktoś leczył się na nią tak długo?
  4. Witam, czytam to forum odkąd stwierdzono u mnie toxo w maju. od tego czasu jest pod stałą opieką dr Kotłowskiego z IMT w Gdyni. jednak kuz powoli zaczynam się załamywać. mój pierwszy wynik IgM 2,94 przy normie >1,1 i dostałam na dzień dobry darapim i coć jeszcze - razem prawie 6 tyg. Potem kolejne badanie w Instytucie i IgM przekroczone dwukrotnie. Kolejne pięć tygodni na Rovamycynie i jaszcze czymś. Wizyta u lekarza umówiona na początek września. Zlecił mi badania , które robiłam w zeszłym tygodniu ( to będzie ok. misiąca po odstawieniu antybiotyków). I strzeliło we mnie cytuję: PRZECIWCIAŁA ANTY - TOXOPLAZMOZA GONDII IGM 4,31! przy wartości referencyjnej dodatni >=1,1 z komentarzem z laboratorium: w badanej surowicy stwierdzono obecność przeciwciał IgM przeciwko Toksoplazmoza gondii. Przeciwciała klasy IgM mogą utrzymywać się do roku, a w niektórych przypadkach dłużej. Kobiety - jestem coraz bardziej załamana. Nie wiem jak długo jeszcze będę musiała zwalczać to cholerstwo. Od jutra pewnie znowu antybiotyk przez kolejne 5 tyg. Czy ja mam jeszcze jakieś szanse na to by mieć dziecko? Męczę się juz piaty miesiąc. Czy ktoś leczył się na nią tak długo?
×