linoletka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez linoletka
-
ja tez mam wolne popoludnie , moj w wawie w szkole a ja siedzie i sie ucze do sesji wiec milo bedzie pogadac pozdrawiam i sciskam
-
naznaczona na prawde nawet nie mysle tylko wiem ze sznase sa ze tak powiem "wyjatkowe", mam egzamin z ginesow za 2 tygodnie ;) wiec prawie ze mnie ginekolog, ale zrob test dla spokojnosci by wykluczyc takie wyjatkowe zdarzenie. Poprawi ci to samopoczucie na pewno i zaoszczedzi nerwow.
-
witajcie kochani, naznaczona przyszedl czas na refleksje, kazdy tak ma. kazda z nas ma trudną historie za sobą. niczego sie nie boj nie analizuj za duzo, liczy sie czasem pozytywny flow i nie za duze oczekiwania. czesto same potrafimy sie nakrecac.. niech sobie biednie wszystko swoim rytmem, jak bedziecie chcieli sie spotkac to sie spotkacie. Zawsze mozna cos wymyslic zeby te spotkanie bylo "bezpieczne" np w jakims publicznym miejscu nie za pozno..itp a co u mnie hmm, znowu mialam mala akcje. W ubieglym tygodniu moj byl na 4 dniowym wyjezdzie sluzbowym. wrocil w piatek w sobote przegladam jego historie w kompie.. wykasowana.. w sobote rano tylko szukal jakiejs sandry w internecie.. pytam go kto to jest ta sanda? on na to ze dziewczyna kolegi.. i nic wiecej to pytam dalej, bo dobra jestem w drążeniu- historia sie zmienila to dziewczyna ktora poznal kolega na tym spotkaniu.. chcial zobaczyc jak ona wyglada po prostu... nadal nie wierzylam ale jakos tak to sie rozplynelo.. przed wczoraj ( nie zlinczujcie mnie tylko ) weszlam na poczte mojego- prywatna nie sluzobowa..a tam mail od tej sandry ze zdjeciami z tego wyjazdu i na koazdym moj.. wiec od razu sie domyslilam , ze to co powiedzial to klamstwo- ze nie szukal obcej kobiety ktorej nie znal tylko kogos kogo znal, bo maila musial przeciej jakos jej podac prawda? rozmawialismy o tym i sie przyznal. ze rozmawiala ze to tylko recepcjonistka z biura i ze podal jej maila po to by te zdjecia mu przeslala..wiec mnie oklamal..znowu.. tlumaczyl sie ze nie chcial doprowadzic do sytuacji , w ktorej bede sie go czepiac..no ale ta sytuacja doprowadzil do tego ze sie go czepiam wlasnie,.przeprosil ze nie powiedzial od razu, powiedzial ze nie zrobil nic zlego i ze nie widzi w tym problemu.. i do tego zmienil haslo do poczty dodajac ze naruszam mu przestrzen osobista..jestem jakas rozbita, bo jak jest ze mna to nie daje zadnych takich oznak, z powodu ktorych moglabym sie martwic czymkolwiek..ale mam takie przeczucie, niepewnosc ze cos moze byc nie tak.. meczace to.. moze mnie nie zrozumiecie, ale to ze moglam sobie wejsc na jego poczte to mnie jakos uspokajalo. sprawdzam jestem pewna..( wczesniej lekko nadszarpnal moje zaufanie) to mi jakos pomagalo. teraz czuje sie jak w slepej norze.. takna prawde moze robic co chce.. nawet nie spostrzege sie jak zacznie cos krecic na boku..
-
hej, u mnie dzis padl rekord zimna w polsce..masakra.. moj pies nie chce wychodzic na siku nawet.. mialam dzis ciezki powrot na zajecia pierwszy raz tak rano wstac jest na prawde ciezko, jutro moj jedzie na szkolenie nie bedzie go az do soboty ;/... kolejne kolezanki zareczone..
-
aj wkurzona jestem, jak moj mogl sie umowic na sylwestra z bratem w swieta i nie zapytac mnie nawet o to czy chce isc .. koszmar. czuje ze sie bede wspaniale bawic.. pare godzin robienia dobrej miny.. juz chyba wolalabym spedzic sylwestra z 2jka.. ale Wam dziewczyny zycze udanej zabawy przez cala noc.. i zagladajcie tu czesciej
-
i wy tez macie zagladac!!!!
-
i bede juz czesto zagladac, wiecie ile mi zajelo na nowo odszukanie tego tematu :)
-
o poprawka 6 razy mi sie wyslalo :)
-
hejka, tak tak wyslalam 5 razy a myslalam ze ani razu sie nie wyslalo, forum czasem szaleje i zadziwia, ale lepiej niech wysyla po 5 razy niz ma gubic wiadomosci.. ja juz u siebie.. na sylwestra mamy isc do brata mojego.. srednio sie ciesze..no w sumie si enie ciesze..wiecie co dziewczeta..wczoraj moj mi powiedzial mi , ze sie boi ze nie bedzie mial cierpliwosci do kolejnego dziecka ( bo juz jedno swoje ma z byla , chyba pisalam) troche nie to przerazilo. chcialabym miec w koncu normalna rodzinke itp i to calkiem niedlugo w tym roku koncze te studia zaczynam prace..mam czasem takie natretne mysli , ze moze to jedna wielka pomylka. koszmar, naznaczona to piekne mieszkanie, pewnie troche cie kosztuje. a jak tam jakis facet na horyzoncie?
-
witajcie dziwczyny.. wiecie co ja nie palilam ponad miesiac czasu udzielalam sie na forum dl aniepalacych... i co.. znowu.. mialam egzamin 22 grudnia i przed zaczelam jarac.. jakie to ch***** przyjemne jest.. swieta jak zawsze.. z rodzicami.. ale nie tam zeby atmosfera rodzinna byla czy jakies odwiedznie sie. tego bym chciala, zeby moj dom byl taki bardzoej otwarty.. cale szczescie juz jutro rano wyjezdzam do siebie..mysle sobie o wyprzedazach, mam troszke odlozonej kasy.. troszke to dobre okreslenie, przydaloby sie z 2 nowe parki spodni kupic i jakies bluzeczki.. nadal jestem z moim. nadal sie czasem klocimy. nadal jak za mocno wnikam to mam ogromne watpliwosci. nadal nie jest tak jak dawniej. od ponad 7 miesiecy nie dostalam od niego zadnego kwiatka .. no widac romantyzm mu juz opadl.. a sylwester tez sie nie maluje atrakcyjnie.. mielismy miec plany, tylko mojemu meskiego pierwiastka zalatwiania brakuje, nie dosc ze sie do moich znajomych przypiol to jeszcze ja mam zalatwiac wszystkie takie imprezy.. nie zadzwonil nie dogadal sie i nigdzi enie idziemy.. drugi rok w domu, jak stare kapcie, juz naznaczona chyba wolalabym pracowac... no ale opowiadajcie co u was
-
witajcie dziwczyny.. wiecie co ja nie palilam ponad miesiac czasu udzielalam sie na forum dl aniepalacych... i co.. znowu.. mialam egzamin 22 grudnia i przed zaczelam jarac.. jakie to ch***** przyjemne jest.. swieta jak zawsze.. z rodzicami.. ale nie tam zeby atmosfera rodzinna byla czy jakies odwiedznie sie. tego bym chciala, zeby moj dom byl taki bardzoej otwarty.. cale szczescie juz jutro rano wyjezdzam do siebie..mysle sobie o wyprzedazach, mam troszke odlozonej kasy.. troszke to dobre okreslenie, przydaloby sie z 2 nowe parki spodni kupic i jakies bluzeczki.. nadal jestem z moim. nadal sie czasem klocimy. nadal jak za mocno wnikam to mam ogromne watpliwosci. nadal nie jest tak jak dawniej. od ponad 7 miesiecy nie dostalam od niego zadnego kwiatka .. no widac romantyzm mu juz opadl.. a sylwester tez sie nie maluje atrakcyjnie.. mielismy miec plany, tylko mojemu meskiego pierwiastka zalatwiania brakuje, nie dosc ze sie do moich znajomych przypiol to jeszcze ja mam zalatwiac wszystkie takie imprezy.. nie zadzwonil nie dogadal sie i nigdzi enie idziemy.. drugi rok w domu, jak stare kapcie, juz naznaczona chyba wolalabym pracowac... no ale opowiadajcie co u was
-
witajcie dziwczyny.. wiecie co ja nie palilam ponad miesiac czasu udzielalam sie na forum dl aniepalacych... i co.. znowu.. mialam egzamin 22 grudnia i przed zaczelam jarac.. jakie to ch***** przyjemne jest.. swieta jak zawsze.. z rodzicami.. ale nie tam zeby atmosfera rodzinna byla czy jakies odwiedznie sie. tego bym chciala, zeby moj dom byl taki bardzoej otwarty.. cale szczescie juz jutro rano wyjezdzam do siebie..mysle sobie o wyprzedazach, mam troszke odlozonej kasy.. troszke to dobre okreslenie, przydaloby sie z 2 nowe parki spodni kupic i jakies bluzeczki.. nadal jestem z moim. nadal sie czasem klocimy. nadal jak za mocno wnikam to mam ogromne watpliwosci. nadal nie jest tak jak dawniej. od ponad 7 miesiecy nie dostalam od niego zadnego kwiatka .. no widac romantyzm mu juz opadl.. a sylwester tez sie nie maluje atrakcyjnie.. mielismy miec plany, tylko mojemu meskiego pierwiastka zalatwiania brakuje, nie dosc ze sie do moich znajomych przypiol to jeszcze ja mam zalatwiac wszystkie takie imprezy.. nie zadzwonil nie dogadal sie i nigdzi enie idziemy.. drugi rok w domu, jak stare kapcie, juz naznaczona chyba wolalabym pracowac... no ale opowiadajcie co u was
-
Nie palę już 25 dni (+ 04g06m21s). Ilość niewypalonych papierosów: 503. Będę żyć dłużej o 3 dni (+ 20g17m38s)! Zaoszczędzone pieniądze: 231,57 zł! :) musze sie pochwalic
-
Nie palę już 18 dni (+ 05g22m08s). Ilość niewypalonych papierosów: 364. Będę żyć dłużej o 2 dni (+ 18g49m12s)! Zaoszczędzone pieniądze: 167,65 zł!
-
a ja leze w lozku caly weekend i sie lecze z paskudnego choróbskaaa ktore mnie zlapalo..nawet wolnego poniedzialku niemoge sobie zrobic ale nadal nie pale :) pozdrowiania dla wszystkich
-
witam wszystkich bp Nie palę już 14 dni (+ 08g41m29s). Ilość niewypalonych papierosów: 287. Będę żyć dłużej o 2 dni (+ 04g39m40s)! Zaoszczędzone pieniądze: 132,13 zł! i bardzo sie z tego ciesze... i dumna jestem bo wczoraj na organizowanej przeze mnie imprezie nie wypalilam ani jednego papierosa nawet nie musialam ze soba walczyc..oby tak bylo zawsze
-
witam wszystkich bp Nie palę już 14 dni (+ 08g41m29s). Ilość niewypalonych papierosów: 287. Będę żyć dłużej o 2 dni (+ 04g39m40s)! Zaoszczędzone pieniądze: 132,13 zł! i bardzo sie z tego ciesze... i dumna jestem bo wczoraj na organizowanej przeze mnie imprezie nie wypalilam ani jednego papierosa nawet nie musialam ze soba walczyc..oby tak bylo zawsze
-
Nie palę już 10 dni (+ 23g39m38s). Ilość niewypalonych papierosów: 219. Będę żyć dłużej o 1 dzień (+ 16g16m53s)! Zaoszczędzone pieniądze: 101,06 zł!
-
wstyd mi strasznie za ta sobote.. :(
-
Nie palę już 9 dni (+ 02g51m15s). Ilość niewypalonych papierosów: 182. Będę żyć dłużej o 1 dzień (+ 09g26m09s)! Zaoszczędzone pieniądze: 83,89 zł! i jedna mala wpadka pol papierosa...i to nie smakowal.. zeby sie czyms zajac poza tym co juz robie od jutra zapisalam sie na latino solo.. przynajmiej moze tego tycia bede sie mniej obawiac..
-
hej wczoraj mialam wpadke na imprezie wypalilam pol papierosa ale hm bez ekstazy... poczulam ze juz mi tak jakos nie smakuje moze na lepsze wyjdzie
-
no i mam pelny tydzien bp :) wspaniale:0 pozdrawiam wszystkich
-
jutro minie tydzien BP jestem szczesliwa Nie palę już 6 dni (+ 10g16m32s). Ilość niewypalonych papierosów: 128. Będę żyć dłużej o 0 dni (+ 23g34m11s)! Zaoszczędzone pieniądze: 59,13 zł! pozdrawiam milego weekendu
-
ale ciezko jest na poczatku czlowiek sie cieszy ale te nadchodzace co raz mysli....
-
hej w koncu znalazlam program !! :) hmm troche z kasa mi zanizyl ale to dlatego ze ostatnia paczke przeciagalam bardzo... Nie palę już 5 dni (+ 03g15m52s). Ilość niewypalonych papierosów: 102. Będę żyć dłużej o 0 dni (+ 18g49m55s)! Zaoszczędzone pieniądze: 47,25 zł!