Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

eduardo1919

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez eduardo1919

  1. Siema. Przedstawie Wam swoja historie.Wpol roku temu poznalem dziewczyne, mlodsza o 2 lata. Pojechalem do kolezanki w odwiedziny poszlismy do pubu i tam przyszly jej kolezanki i z jedna z nich przegadalem caly wieczor. Mialem wrazenie jakbym ja znal od dawna. Potem pisalsimy smsy ale zadnych deklaracji nie bylo. Wyjechala na wakacje za granice do pracy. Ja tez wyjechalem napisalem jej smsa raport doszedl ale nie odpisala. 2 miechy zero odzewu przyjechala i napisala na nk do mnie ze zgubila tel i ze nie miala z nikim kontaktu. przyjalem to ze spkojoem, ona zaczela do mnie pisac itd jeszcze bardziej niz wtedy gdy sie poznalismy. tak sie zlozyloze widzimy sie tylko na weekendy i ostatnimi czasy spedzalismy je razem. Ale jest jedno ale... Powiedzialem jej co czuje do niej, jak chcialbym zeby bylo miedzy nami i ze mi zalezy i wiele innych rrzeczy ktore mowi dziewczynie zakochany chlopak. Ona mi tylko ze trzeba czekac na rozowj sytuacji ze wszystko sie rozwija spokojnie i ze trzeba patrzec. wszystko ladnie pieknie tylko cos zaczelo sie psuc z jej strony. Smsmy ograniczyla do kilku dziennie. A jak jej napisze ze tesknie albo ze jest najpiekniejsza na swiecie to wysyla tylko usmiech. Albo mi cos siada na leb albo cos jest nie tak... ja czuje ze jest inaczej jak bylo ze pojawia sie dystans... pewnie nie raz ktos z Was mial cos podobnego. prosze o porady jak to widzicie drodzy forumowicze. pozdrawiam
×