Yvaine
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Yvaine
-
do baccara - ja mialam operacje u dr szczyta w styczniu i powiem ci ze poszlam do szpitala jedynie z torebka taka z jaka chodze na co dzien. widzialam jak tam niektore dziewczyny z walizkami na kolkach poprzychodzily ale to naprawde smieszne bo w zasadzie nic ci nie bedzie potrzebne. moim zdaniem potrzeba jedynie 4 rzeczy - szczoteczka do zebow, pasta, majteczki i luzne ciuchy. do operacji zaklada sie majteczki jendorazowe ale za wygodne to ona nie sa wiec po operacji jak sie jest juz w stanie podniesc z lozka to dobrze zalozyc normalna bielizne (ja sie we wlasnej poczulam jakos bardziej komfortowo niz w jednorazowce). poza tym luzne ciuchy, i absolutnie zadnej bluzki wciaganej przez glowe czy obcislych jeansow. najlepiej luzna koszula i legginsy badz spodnie dresowe. ja na drugi dzien gdy wychodzilam do domu z trudem zakladalam legginsy wiec lepiej nie szarpac sie z obcislymi jeansami czy czyms podobnym. trzymam kciuki i pozdrawiam wszystkie:)
-
do justina- ja tez mialam takie zgrubienia, i to bardzo dlugo! tak naprawde piersi zrobily sie calkowicie miekkie dopiero ok 2-3 mies po operacji. w sensie ze cale miekkie. bo najdluzej opuchlizna i takie "zgrubienia" utrzymywaly mi sie pod biustem i wlasnie z boku w kierunku pachy. i tez mialam wrazenie ze mam zebra poobijane, bo mnie tez po powrocie ze szpitala bolaly zebra:) ale przeszlo calkiem szybko:)
-
no widzisz, wszytsko bedzie dobrze:) ale nie przemeczaj sie. zreszta masz najlepszy pretekst ku temu by lezec, pachniec i palcem nie ruszac;) jestem jestem, niestety:/ moje nowe piersi = moje nowe bankrutctwo na koncie:/ ale tak ciezko sobie odmowic po tylu latach posuchy:)
-
justina- normalnie za to mycie glowy to bym cie po lapach zdzielila! nie rob takich rzeczy! przeciez moze cie nie bolec ale mozesz sobie krzywdy narobic! moze to wlasnie przez to ze za duzo sie ruszlas sunal ci sie opatrunek? ale bardzo? bo mnie np jak sie przekrzywil opatrunek jeszcze w klinice to pielegniarka mi go delikatnie tylko poprawila ale nie bylo dramatu. jesli ci sie nic nie saczy to mysle ze wszystko jest ok. jezeli opatrunek ci sie troche sunal, albo przekrzywil ale nie wystaja ci zadne szwy ani nic nie uciska to mysle ze nic ci nie bedzie:)
-
Justina-gratulacje:))))) ogromnie sie ciesze ze wszytsko sie udalo i jestes juz szczesliwa malobiusciasta:) jeszcze raz gratulacje! zobaczysz, z kazdym dniem bedzie tylko lepiej az do pelni szczescia na pierwszych zakupach z malym biustem:) buziaki:*
-
hej:)mam problem ze swoim kontem bo juz chyba 3 razy probowalam dodac wiadomosc i sie nie dodaje:( moze teraz sie uda. co do powrotu, to tak, nie boli, chyba ze sie autem wjedzie w dziure na drodze to wtedy trocszeczke. i wchodzenie i schodzenie po schodach mi sprawialo troche bolu pierwszego dnia po operacji. poza tym naprawde ok. ja po operacji juz w zasadzie od pierwszego dnia wiecej chodzilam posuwisto-slimaczym krokiem po mieszkaniu bo nie moglam wylezec. jedyne co jest tragedia to BOL PLECOW! mnie bolalo tak ze nie czulam zeby bolaly mnie piersi. nie mam zdjec ani przed (bo nie chcialam miec pamiatki po takim koszmarze), a teraz tez nie robilam. moze zrobie kiedys nie wiem:) ale ale ..... w weekend bylam nad woda i wreszcie nareszcie wystapilam w bikini wiazanym na szyi!!!!!!! jezu jaka ja bylam szczelsiwa. nie musze sie nareszcie wstydzic i widziec jak sie na mnie patrza albo komentuja za plecami ale ma wielkie cycki! ojj polecam wszytskim:) i zakupy. zakupy. staje sie powoli zakupoholikiem. praktycznie nie ma tyg zebym nie szla na jakies zakupy. kiedys bylo problemem kupic cos co w maire wyglada i mieszcza sie cycki a teraz.... ja nie wiem co mam kupic bo wszytsko pasuje! justina, zobaczysz jak bedzie wspaniale:) i naprawde kazdy strach przed operacja, te kilkanascie dni nerwow, a nawet placzu ze stresu sa tego warte:))) aha, u lekarza wciaz nie bylam bo mam urwanie glowy i nie mam kiedy jechac, a bol przeszedl po 2-3 dniach. i to chyab przez te pompki. bo ja cwicze od swieta wiec chyab sie przeforsowalam po prostu:) buziaki dla wsyztskich:*
-
do justina- ja kochana tez przed operacja popalalam troszeczke. tzn bardzo troszeczke. np wypalilam w tym okresie 2 tyg przed operacja moze 10 papierosow lacznie. i bylo wszytsko w porzadku:) nic sie nie martw ale staraj sie palic jak najmniej! natomiast po operacji nie palilam chyba ok poltora tygodnia wcale bo jakos w ogole nie mialam checi. co do seksu to sama zobaczysz kiedy bedziesz gotowa:) pamietam jak bylam dzien przed operacja i jeszcze do mnie pisalas i wydawalo ci sie tak odlegle kiedy ty bedziesz na moim miesjcu... a tu prosze! trzymam mocno kciuki, nic sie nie boj, wszytsko bedzie dobrze i bedziesz nareszcie szczesliwym czlowiekiem:)
-
hej dziewczyny. tak sie zastanwiam. czy sa tu jeszcze dziewczyny kilka miesiecy po operacji? bo kurcze, od dwoch dni moj spokoj zaklucilo klucie w lewej piersi. do tej pory w ogole nie mialam czegos takiego. a ze ja troche panikara jestem i lubie sie nakrecac to juz sobie wyobrazam ze mi sie tam cos robi , krwiak, wylew. ale chyba to nie bardzo mozliwe 4 miesiace po operacji co? i nie wiem czy kluje mnie bo wraca mi czucie, czy dlatego ze mam okres, czy dlatego ze ostatnio probowalam robic pompki i sie naciagnelam? bo boli tylko jedna i tylko w jendym miejscu. znaczy kluje mnie co jakis czas tak jakby ktos mi szpilke wbijal i doprowadza mnie to do szalu. w piatek jade chyab na ostatnia wizyte do dr ale do piatku to ja sie nakrece jak glupia.... hlip hlip hlip jak myslicie, co to moze byc za klucie?
-
do justina- zagladam na forum w miare regularnie:) wiesz, juz takie przyzwyczajenie, bo jak spedzilo sie tu ok 1,5 roku to ciezko sie odzwyczaic:) co u mnie- hmmm w zasadzie duzo to sie nie zmienilo. mam teraz wybrac sie na ostatnia kontrolna wizyte do dr ale mam teraz nawal zajec i nie mam kiedy jechac do warszawy. no ale musze wkrotce sie wybrac. biust w zasadzie sie nie zmienil-nadal maly i sterczacy:) aczkolwiek nadal nie mam czucia w sutkach i pod biustem. czasami pojawia sie takie uczucie mrowienia wiec moze to dobry znak? zobaczymy. natomiast blizny nadal sa i sa dosc czerwone. to tez mnie nie dziwi bo ja mam tendencje do bliznowcow i mam bardzo pamietliwa skore wiec bylam przygotowana na taka ewentualnosc. blizna goi sie do roku takze tez czekam cierpliwie co z tego wyniknie. natomiast ja juz nie pamietam jak to mi sie zylo z duzym biustem. teraz sobie nie potrafie wyobrazic ze jeszcze w tamtym roku o tej porze mialam problem z ubraniem, zeby w cokolwiek sie wcisnac, kupienie sukienki czy bluzki to byl istny koszmar. teraz kupuje sobie staniczki, bluzeczki i nie martwie sie ze wygladam jak kaszalot:) a najprzyjemniejsze uczucie to dla mnie jest wtedy gdy wychodze spod prysznica i widze w lustrze streczace piersi a nie wielkie i wiszace... uczucie naprawde bezcenne:)
-
do marteczka- teraz mam jakies 94 cm w biuscie. o siniakach i opuchliznie to ja juz daaaaawno zapomialam:) nawet nie pamietam ile je mialam. nosilam owszem 65 hh lub 70 h ale w brytyjskim rozmiarze. bo w polskim triumphie nie bylo na mnie rozmiaru (bo brytyjskie h to chyba jakies k na polski rozmiar). teraz z triumpha mam 70 e, albo 75 d (z tej nowej serii shape sensation bo tam sa bardziej scisliwe staniki). natomiast jest to polski rozmiar a nie brytyjski. brytyjski to nie wiem jaki mam teraz bo kupuje juz staniki z polskiej rozmairowki. ale mam np stary stanik brytyjski rozmiar e i jest duzo za duzy.
-
vitamina-mysle ze 2 tyg to baaaardzo krotki okres od operacji na to zeby sobie poskakac nawet lekko, i dlatego cie zapewne boli i masz bardziej wrazliwe. bo to jest wlasnie bardzo zdradliwe. ja tez tak mialam. np nic juz nie bolalo, wiec np podnioslam cos ciezszego niz powinnam i bol pojawial sie dopiero w chwili podnoszenia, albo nawet dopiero na drugi dzien! taki dziwny bol, raczej klucie. nawet teraz, po 2 mies czasami mnie cos zakluje. rzadko bo rzadko ale zdarza sie. piers ktora ma duzo gruczolu to nie wiem jak jest zbudowana ale to taka piers ktora ma wiecej gruczolu niz tluszczu, czyli jest bardziej "zbita" i najczesciej mniej obwisla niz np piers ktora ma mniej gruczolu a jest po prostu "obwisla". nie umiem inaczej tego wytlumaczyc:) moje piersi nie byly jakos bardzo obwisle ale bardzo duze i ciezkie. i wlasnie wtedy kiedy jest wiecej gruczolu to nie mozna zrobic bardzo malego biustu bo lekarz musialby nie wiadomo jak cie pociac. a chodzi przeciez tez o to zeby blizn bylo jak najmniej. w moim przypadku blizny sa wciaz czerwonawe i nie sa takimi cieniutkimi rozowymi niteczkami jak pisaly dziewczyny. sa faktycznie lepsze po dermatixie bo sa bardziej miekkie i mniej czerwone niz na poczatku, ale do idealu jeszcze daleko. ale i tak nie zaluje i sie nie moge napatrzec na moje piersi:) takie sa okragle, rowne i fajne:)
-
alez oczywiscie ze efekt jest wart kazdych poswiecen:) ja juz powoli zmieniam stanik sportowy na normlany, ale tu tez staram sie nie szalec, bo np przedwczoraj pierwszy raz zalozylam sobie normalny stanik na caly dzien. i wieczorem niestety czulam bol spowodowany przez fiszbiny. czyli jednak cialo nadal jest wrazliwe i teraz bede to robic stopniowo. jesli zas chodzi o efekt koncowy to w moim przypadku bylo tak, ze na konsultacji , gdy lekarz mnie obejrzal, i pokazywal zdjecia innych pacjentek to mowil jakiego biustu moge sie spodziewac i w jakim rozmiarze. u mnie bylo duzo gruczolu, wiec nie moglam oczekiwac ze zrobi mi biust w rozmiarze b! ja troche to puszczalam mimo uszu bo nie wierzylam ze moj biust po operacji bedzie wygladal tak jak innej pacjentki ktorej zdjecia pokazywal lekarz. i tutaj, szczerze mowiac bardzo przyjemnie sie rozczarowalam:) bo lekarz trafil w 10. moj biust wyglada praktycznie identycznie jak ten ktory mi pokazywal mowiac ze mniej wiecej takiego efektu mam sie spodziewac:)
-
tak sie zastnawiam czy mnie tu nagle teraz wszyscy nie zlinczuja ale chyba musze cos napisac. wciaz na forum przybywaja nowe osoby i mysle ze tylko nieliczne czytaja forum od deski do deski. natomiast czytaja zapewne kilka-kilkanascie ostatnich stron i dowiedza sie z nich tylko ze wszytsko jest pieknie, fajnie, nic nie boli, a ta operacja to niczym zabieg u kosmetyczki! tak nie jest! naprawde podziwiam ze ktos po 2 tyg poszedl na koncert i sobie poskalal. moze piersi nie bola, wsyztsko jest ok ale trzeba byc swiadomym ze NALEZY NA SIEBIE UWAZAC! pamietajcie dziewczyny, to co powatrzaly czesto dziewczyny ktore byly duzo wczesniej od nas operowane, klementynka, mamitka, paniusia. nawet jesli nie boli was nic to i tak nalezy na siebie uwazac. dlaczego? to proste-piers na zewnatrz jest zagojona ale wewnatrz tkanka goi sie od 3 mies do 6!!! a skoro przeszlysmy operacje i tak dluga droge to nie warto psuc koncowego efektu przez nierozwage. nie chce nikogo tutaj strofowac czy cos ale dziewczyny badzcie rozsadne i dbajcie o siebie. ja jak wychodzilam z kiliniki to dostalam dokladne instrukcje ze mi nic nie wolno (nawet stanika wyprac , co najwzyej zanurzyc w wodzie i wyciagnac), ze mam uwarzac by nikt mnie nie uderzyl, zeby sie oszczedzac. teraz jestem juz 2 mies po zabiegu i prawie zapominam o tym ze mialam operacje ale mimo wszystko nadal np nie uprawiam sportu. wole poczekac jeszcze ten miesiac, dwa zanim wybiore sie przykladowo na basen. piers nabiera ostatecznego ksztaltu do 3 mies, ale czytalam ze czasami jeszcze nawet do 6 mies po operacji moze sie cos troche zmienic. zalezy od osoby. wiec mysle ze warto miec to na uwadze.
-
do justina- nie oplacaloby ci sie zostawac w klinice az do zdjecia szwow:) zreszta watpie by ci pozwolili:) lepiej jest byc w domu, naprawde. zreszta ja operacje mialam w srode, w pon jechalam na zdjecie bandazy i zalozenie staniczka. potem w piatek jechalam na przyciecie supelkow (bo szwow sie nie zdejmuje bo sa rozpuszczalne). i wtedy mowia ci jak pielegnowac blizny etc. i jelsi wsyztsko jest ok to jedziesz dopiero po 3 mies. ale oczywiscie moze sie cos paprac, jak mnie, to wtedy dzwonisz do kliniki, rozmaiwasz z pania danusia i mowi ci co robic albo zeby przyjechac. ja na takich dodatkowych wizytach bylam dwa razy (za pierwszym ogladal mnie tez doktor, za drugim byl na urlopie). teraz juz wszytsko jest ok i smaruje tylko blizny. ja za usg piersi zaplacilam 60 zl, a za badania krwi i moczu cos ok 90. i to tyle chyba. o opalaniu to zapomnij w te wakacje. 6 mies minimum. zreszta powiem ci ze najgorsze dla mnie teraz jest ten stanik pooperacyjny. bo one sa dosc wysoko zabudowane i jak chcesz wiekszy dekolt czy kusa bluzke to nie da rady. a tu wiosna i chcialabym juz zalozyc cos innego ale musze jeszcze poczekac do konca marca. niby 6 tyg trzeba nosic ten stanik, ale ja sobie zalozylam ze bede go nosic 8 tyg, no i potem to tez zalecaja zeby na poczatku nosic taki bez fiszbin.
-
do justina81- to ja moze troche napisze dokladniej jak wygladalo moich kilka pierwszych dni po operacji i kikla godzin zaraz po niej:) po pierwsze, na sali operacyjnej pamietam tylko jak mnie polozyli, pielegniarka jeszcze cos do mnie mowila cieplym glosem zeby sie nie bac itd, i wkluwanie wenflonu. tu byl problem bo mam za cienkie zyly i bardzo bolalo bo probowali chyba 3 razy. pamietam ze mowilam ze boli i ... obudzilam sie w pokoju po operacji. nie pamietam zadnego odliczania, wdechow w maske, bo mnie jakos chyba wyjatkowo szybko uspili:) po operacji obudzilo mnie to ze potwornie trzeslam sie z zimna. ale przyszla chyba pani anstezjolog (nie pamietam za bardzo kto to byl bo bylam jeszcze oszolomiona) i polozyli mi koc grzewczy i zrobilo mi sie cieplutko. po jakims krotkim czasie przyszla pani z recepcji powiedziec ze dzownil moj chlopak i pyta czy moze przyjsc. zatem przyszedl i byl w szoku bo pierwsyz raz w zyciu bylam wyspanym i szczelsiwym czlowiekiem (cierpie na bezsennosc i jestem wiecznie zmecozna i mam spcuhniete oczy) a po operacji i kroplowce czulam sie wyspana jak nigdy wczesniej. troche posiedzial i poszedl bo przywiezli moja wspolalkatorke po operacji. nie mialam zadnych mdlosci ani nic, nic nie bolalo. z pomoca pielegnarki postawili mnie na nogi bo musialam pojsc do toaelty a z kroplowka i dwoma drenami pod pacha to wcale latwe nie bylo:) ale dalam rade bez problemu, pielegniarka czekala pod drzwami a potem juz chodzilam sama bez problemu. jakies kilka godzin po operacji mialam duzo energii w sobie, gadalysmy z moja wpsolalkotrka, ogladlysmy na wspolnej i tak nam czas zlecial:) w nocy nie moglam spac bo plecy bolaly okropnie od lezenia. dostalam leki przeciwbolowe bo zaczelo bolec a potem nastal ranek, zjadlysmy sniadanko, przyszedl dr szczyt, obejrzal mnie, zdjeli mi dreny, zmienili opatrunki, i bylam gotowa do wyjscia do domu. i wtedy dopiero gdy mialam sie ubrac okazalo sie ze nic nie jest takie proste. polecam po operacjii legginsy albo luzne spodnie zeby nie trzeba bylo sie silowac z zalozeniem i rozpinana koszule bo zakladanie czegos przez glowe przez ok tydzien po operacji bylo problemem i wiazalo sie z bolem. do domu mialam ok 200 km i polecam ostrozna jazde samochodem bo kazda dziura na drodze to bol. w domu mama pomogla mi zalozyc pizamke i sie polozylam. ale dlugo lezec nie moglam i praktycznie pol dnia powolnym krokiem przemierzalam mieszkanko bo spacerowac trzeba na krazenie. pierwsze dwa dni bralam ketonal bo czulam bol ale na trzeci dzien juz nie bralam i bylo ok. trzeciego dnia w domu ubralam sie normalnie ale oczywiscie i tak lezalam, spacerowalam. i pierwszy tydzien to mama mi myla glowe i suszyla wlosy. pomagala sie ubierac bo naprawde ciezko jest ruszac rekami. bolalo przy podnoszeniu sie i kladzeniu do lozka, pierwsyz dzien to bolalo przy myciu zebow. naprawde trzeba sie oszczedzac po operacji. ja pierwszy raz sama umylam glowe jakis tydzien-poltora po operacji. jak wsiadlam do auta po 2 tyg to bolalo jednak przy zmianie biegow. 3 tydzien po operacji juz jest duzo lepiej. moglam prowadzic auto, i wykonywac wieksozsc czynnosci. ale oszczedzalam sie. teraz juz tylko czasmai jak sie zapomne i szarpne to zaboli ale moge juz spac na boku a nawet od 2 dni lekko na brzuchu. 2 tyg po operacji mi sie cos zaczelo paprac ale stosowalam sie do zalecen jakie dostalam w klinice i jedna piers juz sie zagoila a drugiej niewiele brakuje. smaruje dermatixem blizny i zachwycam sie pieknym streczacym biustem:) ufff... duzo pisze ale wiem jak ja przed operacja chcialam wiedziec wszytsko wiec wiem jakie to wazne:)
-
justina 81- gratulacje:) czerwiec juz tak blisko ze minie ci jak z bicza strzelil:) ja jestem juz miesiac i tydzien po operacji i czuje sie rewelacyjnie. piersi sa coraz ladniejsze, najchetniej bym je ciagle ogladala:) w dodatku kregoslup boli mnie mniej niz wczesniej, wiec jednym slowem jestem szczesliwym czlowiekiem:) i wy dziewczyny tez bedziecie!:)
-
akurat dla mnie contratubex to najgorsze g.... jakie moze byc. stosowalam na inne blizny i sa tragiczne:( najgorsze to masowanie, bo wiadomo ze najlepiej jak najwiecej ale ja nie mam kiedy tego robic. wstaje bardzo wczesnie, wracam bardzo pozno i tak zmeczona ze ledwo widze na oczy:( ehh... co do mnie to moge wam powiedziec ze ja tylko poprosilam lekarza by byly jak najmniejsze (a i tak nie jestem plaska bo mam z triumpha 70 e) i tyle. lekarz juz na kosultacji po obejrzeniu moich piersi pokazal mi zdjecia sowich pacjentek i powiedzial ktorego efektu moge sie spodziewac. i powiem wam ze myslalam ze to takie gadanie tylko, ze pokazal te co mi sie najbardziej podobaly, ale okazauje sie ze faktycznie mam najbardziej podobne do tych co pokazal i co widnieja u niego na stronie:) wiec jestem zadowolona:) sorry, szczesliwa!!!:))))
-
do dziewczyn po operacji, kurcze powiem wam ze troche zglupialam:( sama juz nie wiem co stosowac na blizny. narazie kupilam ta masc dermatix i stosuje. ale tak, lekarz kazal mi uciskac blizne a mnie sie wygodnie masuje, czy to jakas roznica? czy bede uciskac punkt po punkcie czy masowac? poza tym jak dlugo masowalyscie blizny dziennie? ile minut w sensie? ja gdzies na innym forum (o bliznach wyczytalam ze najlepiej to 4 razy dziennie po 15 minut!!!). ja nie mam tyle czasu:( rano masuje troche, wieczorem staram sie troszke dluzej ale musialabym chyba wstawac o 5 zeby miec na to wszystko czas. meczy mnie to juz a tu taka dluga droga przede mna. do lailak- powiedz kochana ty jak zakladasz te plastry silikonowe to w ogole nie masujesz blizn? wystarczy sam ten opatrunek silikonowy? bo ja juz mam tyle koncepcji i srodkow w pamieci ze naprawde zglupialam. myslalam nawet by moze masowac blizne na masci z wit. A, potem umyc i nalozyc zel silikonowy? co myslicie? aha! tak poza tym bylam w triumphie na zakupach:) bo mnie strasznie korcilo. i nabylam piekny czarny staniczek. rozmiar 70 e. ale wydaje sie taki malenki malenki:)))))
-
kurcze jak tak patrze klementynka jak zamieszczasz wpisy i pamietam jak ja tu bylam nowa, a ty po operacji i wydawalo mi sie to taka wiecznoscia, a jednak dotrwalam i teraz jestesmy obie po:) i nawet nie wiem jak to zlecialo:)
-
jak dlugo dochodzilam do siebie? tak naprawde to wstalam na nogi jakies 3 godz po operacji (do toalety) i potem srednio moglam usiedziec na miejscu. na drugi dzien bylam w domu, i mimo ze mialam poscielone lozko i bylam caly czas w pizamie to tak naprawde 80 % czasu chodzilam sobie po mieszkanku powolutku , zeby krazenie miec lepsze i zeby plecy od lezenia odpoczely. operacje mialam w srode a w sobote juz normalnie sie ubralam (w sensie po domowemu:)) i juz w zasadzie wstawalam ok 11 i kladlam sie ok 20 do lozka. ale oczywiscie moja aktywnosc ograniczala sie do powolnych spacerkow po mieszkaniu i siedzenia na necie. wlosy myla mi mama. tak samo suszyla suszarka bo ja nie moglam tego robic. i trwalo to tydzien. moze poltora. ale np dopiero od niedawna moge prowadzic auto. niektore dziewczyny prowadzily po tygodniu ale ja wsiadlam dwa i pol tyg po operacji i wrzucilam wsteczny to myslalam ze umre z bolu:( teraz w zasadzie robie juz prawie wszytsko. oczywiscie nadal sie jednak staram oszczedzac. i moge od kilku dni spac na boku!!:) i z tego sie najbardziej ciesze:)
-
generalnie zawsze jedna piers czy reka, stopa jest minimalnie wieksza od drugiej. ja mialam tak przed operacja ale to nie byla jakas wielka asymetria tylko taka tyci tyci a teraz jestem prawie miesiac po operacji i piersi sa sterczace i takie fajne:) a to czy sa rowne to widac chyba dopiero tak 3 mies po operacji.kiedy wszytsko sie zagoi i zejdzie wszelka opuchlizna i obrzeki. narazie jestem zadowolona i jakiejs wiekszejj asymetrii nie widze. moze minimalnie jedna jest ciut wieksza ale jest tez bardziej nabrzmiala pod spodem wiec narazie nie moge sie wypowiadac bo jeszcze dluga droga do idealnych piersi przede mna:)
-
do karolina- mysle ze dokonalas slusznego wyboru. nie chcialam nic pisac bo uwazam ze kazdy sam podejmuje decyzje i my mozemy tylko pisac o faktach ale nie namawiac nikogo do jakiegos tam lekarza. ale ja osobiscie nie zdecydowalabym sie na lekarza ktory mimo ze ma swietne opinie ale nie ma opini dotyczacych operacji ktora chce wykonac. dla mnie to bylo najwazniejsze. ze ktos robil taki zabieg przede mna i wiem czy jest zadowolony czy nie z rezultatu u konkretnego lekarza. ale ale... bylam dziisaj w klinice bo mi sie tam szew nie rozpuscil i mi musieli kawalek wyciagnac zeby sie lepiej i szybciej goilo(aczkolwiek paprze sie tylko jakis 1-2 cm na dole piersi, reszta sie super zagoila i niedlugo zaczynam smarowac dermatixem), i dowiedzialam sie ze prawdopodobnie z koncem roku klinika sie przenosi i nie bedzie juz na grzybowskiej. tylko gdzies na wilanowie. z tym ze tam beda ponoc lepsze warunki, bo 3 pietra, duzo wieksza powierzchnia niz tutaj, samodzielny budynek, parking podziemny etc:) takze dziewczyny ktore teraz sie umawiacie i bedziecie miec operacje pod koniec roku badz w przyszlym to calkiem mozliwe ze w calkiem nowej klinice:)
-
ja mam teraz metode ubierania sie warstwowo bo nie chce zadnych komentarzy czy pytan. mam zamiar stopniowo sie "odslaniac":)
-
he he ja tez wracam jutro do pracy:) i tez mnie blizny ciagna i bola i zaczelam sie nawet troche martwic ale mnie uspokoilas:) a gdyby nie bylo w sklepie tego biustonosza to polecam strone e-bielizna. tam jest i kosztuje 109 zl:)
-
do lakilak- a widzisz, bo ty mialas duzo wiecej w obwodzie, a ta metoda co ja mam to chyba nie da sie az tak bardzo zmniejszyc biustu. dlatego pewnie lekarz polecil ci odpowiednia dla ciebie:) ale zobacz, to jest tak naprawde zawsze sprawa indywidualna, ja mam teoretycznie mniej ciec i blizn a zaczelo mi sie mimo wszytsko paprac a tobie sie ladnie goi:) zazdroszcze:) ja mam z triupha 75 c. i jest w sam raz. i naprawde bardzo fajnie lezy ten staniczek i jest wygodny. kosztuje ok 110 zl. ale potem na fitness bedzie jak znalazl:) a powiedz mi, ile trwala twoja operacja i czy masz jakies skutki uboczne po narkozie teraz odczuwalne? bo moja trwala prawie 3 godz, a teraz spoznia mi sie okres, mam okropnie sucha skore, i wypadaja mi wlosy bardziej niz wczesniej:(