nonella
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez nonella
-
nie wiem jak to się dzieje, że ja zawsze ostatnia zostaje na kafe....
-
dobrej nocki :)
-
noto wiek idealny :) mogę Ci polecić szczególnie program finansowany w 100% z unii europejskiej "młodzież w działaniu" masz tu przykładowe ogłoszenie: http://ogloszenia.ngo.pl/x/480678 trochę odwagi i na pewno się uda :)
-
nie musisz pracować w trakcie projektu, bo w projekcie są pieniądze na Twoje utrzymanie, nie dokładasz nawet 1 grosza :) śpij dobrze :) znów zostanę sama.....................
-
to jest naprawdę ciekawe doświadczenie :) a swoją drogę piękny wpis do cv :)
-
sun coś dzisiaj nie w humorze... jeszcze będzie pięknie :) obejrzałaś kulfona i monikę?
-
gotowanie jest przyjemne jeśli tylko masz dla kogo gotować :)
-
ngo to bardzo ciekawa dziedzina, wejdź na stronę ngo.pl w zakładce dam pracę, tam możesz znaleźć coś ciekawego z dziećmi a bez konieczności wykształcenia pedagogicznego :)
-
te 4 powtórki mnie w błąd wprowadziły :)
-
gdzie jest Kmicic?
-
ja to powinnam wcześnie wstać, ale nie wiem ile dziś posiedzę, bo być może wcale nie będzie czasu na spanie... ;/
-
to tylko jesienne przesilenie i pamiętaj tego kwiatu jest pół światu, gdzieś i dla Ciebie :)
-
sun chyba jesteś za dobrym człowiekiem :) czas na małą porcję egoizmu :)
-
mam nadzieję, że te zmiany to jednak w pozytywnym kierunku :)
-
lepiej mieć kilku sprawdzonych niż grono niepewnych :)
-
no to trzeba wypoczywać :)
-
zamiast pracować przywarłam do telewizora i już wiem, że czeka mnie przez to nieprzespana noc...
-
cukier puder rozsypał się na kocyku :)
-
gdyby tak można było połączyć zobowiązania zawodowe z kafeterią.... w ogóle bym nie spała :)
-
:) ja w ogóle można nie być ???
-
ja właśnie zjadłam obiad :) za oknem straszna pogoda, wychodzić się nie chce...
-
obiecuję obiecuję, nigdy w zyciu tak długo zębów nie myłam :) Kmicicu trzymaj się :)
-
Moi Kochani u mnie impreza już zasypia i tylko ciągle słyszę wyłącz komputer.... właśnie biorę kąpiel z laptopem żeby nikt się nie zorientował, ale chyba zaraz mnie siłą do łóżka zaciągną...
-
desperacja ... doskonale Cię rozumiem, ale głowa do góry kiedyś musimy napisać :)
-
ja to mam jednak w sobie coś z idealistki... wydaje mi się, że zwłaszcza na emigracji ludzie, którzy są ze sobą związani powinni stanowić dla siebie wsparcie, pomagać sobie wzajemnie...na pewno nie należy się pogrążać