kradziej umysłów

Vanilka - hej Val - moge jechac saniami tylko trzeba zaprzęgnąć jakiegoś smoka ;)

aha buhahah :D :D :D Tylko nie uszkodź tego drązka bo czym bedziesz sterować :P

sprawdzisz czy drążek dobrze leży w dłoni i czy dobrze sie prowadzą :P

tak maja atest i co tam jeszcze trzeba,może jakaś jazda próbna? :D

Duchu - "prawie" nie śmigane :P :D

Val - praktyka czyni mistrza

Ty już ino ło jednym :P

Val - albo bedziesz myśleć o jeździe na sankach :D

no co duchu? - drugiej takiej Val już nie bedzie więc trzeba dbac ;)

No wiesz Val - Ty bedziesz spac a ja pracowac więc jak dla Ciebie to mleczko ciepłe z miodem :P

no a co trzeba dbac o Pania zarezerwowaną :P :D Ide se kawe zrobić :)

masz kwiatka http://republika.pl/blog_sq_807244/6508822/tr/narcyz7.jpg i słońce :P http://images1.blopix.pl/15/c3397eba053500e0bfe4679b4b77117c228med.jpg

O słońce Ty moje Val! :D przybyłaś w końcu :P

coś mnie ominęło? Nadziejo - a Ty ile masz ? :D

dobra bede życ w niewiedzy :P musze uciekać miłego popołudnia,zajrze na chwile wieczorem :)

Bó - to teraz zgłupiałem do reszty :D

e tam duchu - nie bedzie źle ,jak nadrobia zaległosci w pracy to zaklikają :P

ostatnio cos wszyscy zapracowani po świętach :)

duchu - masz racje :D

duchu - no bo nie wiem czy to było żartobliwie napisane? :P Poza tym wiadomo że tu są sami młodzi duchem ludzie :)

no właśnie Bó - powaznie masz tyle lat ? :)

Duchu - joł :), cos wszyscy pouciekali :/

Hej ekipo :D

V - miało być niżej :O

cosik sie poprzestawiało