Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dorota33

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dorota33

  1. dorota33

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Jo Jo- nielam sie, przeciez nic sie takiego nie stalo, poprostu zjadlas bardziej kaloryczny obiad, jestesmy ludzmi i jak to ludzie bladzimy, teraz poprostu dietkuj dalej, wszystko jest ok jak nad tym panujemy, predzej czy puzniej kazdemu sie trafia wpadka, potraktuj to jako nagrode za te wszystkie miesiace kiedy bylas grzeczna. waga ci troszke wzrosnie ale spadnie po dwuch dniach, nie zamartwiaj sie, OS- ciesze sie ze wracasz na wlasciwa droge, powodzenia
  2. dorota33

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    zapomnialam zmienic stopke,
  3. dorota33

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Witam wszystkich, JO JO -wielkie gratulacje, jeszcze troszke jak sie niemyle i bedziesz miec dwucyfrowke, ja swojej dwucyfrowej niemoge sie doczekac. pozdrawiam i milego dnia zycze
  4. dorota33

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    witam, Os-- gratuluje,
  5. dorota33

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Jo Jo- gratuluje, super ci waga spada,
  6. dorota33

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    witam z rana, co tu tak pusto dzisiaj? u mnie sniadanko: kromka razowego, jajko, plaster szyneczki drobiowej, rzodkiewki, zielona herbata.
  7. dorota33

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    witam wszystkich po dlugiej nieobecnosci, poczytalam was troche, reszte przejze pozniej jak bede miec czas, gratuluje wszystkim ktore schudly i tym ktore sie niepoddaly, u mnie dietkowanie nadal, i tu sie chce pochwalic ze nie ulegalam pokusie a bylam na wakacjach. milego dnia
  8. dorota33

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    witam wszystkich, Amaleta- wszystkiego najlepszego!!!
  9. dorota33

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    witam wszystkie odchudzaczki, co do ksiazek to ja moge polecic ``Zmierzch`` sa 4 tomy piekna, milego dnia zycze
  10. dorota33

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    witam kobitki, gratuluje tym ktore stracily kolejny kilogram, dziewczyny czy wy bierzecie jakies witaminy? bo ja troszke slabo sie czuje, wieczorami mam kurcze lydek i nie moge zasnac, wczoraj wypilam magnez wieczorem ale moze powinam cos brac, no i wlosy mi leca, pozdrawiam i milego dnia zycze
  11. dorota33

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    witam wszystkich, Kucynia gratuluje ciazy, to piekny okres dla kobiety, Oska odezwij sie, wierze w ciebie, potraktuj to jako probe sil, dasz rade kobieto. pozdrawiam i milego dnia zycze
  12. dorota33

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    witam z wieczorka, ja dzis tez duzo zjadlam na obiado- kolacje, ale sniadanko bylo jedno wiec mysle ze jakos wyjde, na sniadanie kromka chleba z jajkiem, potem herbatka ziolowa, duzo wody, potem kawka rozpuszczalna bezkofeinowa z odrobinka mleka, tak ok 16 bulka z roznymi ziarnami i pestkami z dyni, i no ta kolacja zrobilam mini leczo, 2,5 papryki+1 cebula+2 male cukinie+przetarte pomidory, wyszlo tego sporo i ja zjadlam wieksza polowe, no i jeszcze gruszka i to wszysko po 19. teraz pije herbatke ziolowa, tak ze troszke tego bylo, bylam na dlugasnym spacerze, 3 godzinki pochodzilam, w tym troszke po sklepach, ale to nie jakis forsowny marsz tylko taki z wozeczkiem, bo oczywiscie wraz z moim synkiem. milych snow
  13. dorota33

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    dzien dobry wszystkim, jo jo gratuluje zzuconych kilogramow, niedziela minela mi bez zadnych grzeszkow choc pokusa byla, teraz juz po sniadanku, zjadlam ok 10, to juz postep, postaram sie jesc wczesniej ale tak stopniowo, Oska ciesze sie z twojej silnej woli, milego dnia
  14. dorota33

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    mnie motywuje bardzo to ze komus sie udaje, wiem ze jesli ktos moze to ja tez, lubie poczytac o czyjis dokonaniach, wtedy wiem ze mam taka sama szanse jak inni, czytalam was pare dni i sledzilam wasz spadek z wagi, cieszylam sie razem z wami. to mi dodalo sily w mojej walce z otyloscia, ciesze sie kazdym zgubionym kilogramem, z wami npewno mi sie uda
×