Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Captain Eo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Captain Eo

  1. A może miał nieuleczalną chorobę, której objawy zaczynały być widoczne, a których My i cała reszta świata nie zauważała bądź nie chciała widzieć, a On, perfekcjonista w każdym calu nie chciał, żeby ludzie widzieli jak gaśnie. Może właśnie z takiego powodu dokonał tak drastycznego wyboru, jakim jest śmierć. Może tylko przyspieszył to, co mogło być nieuniknione. Jest tyle pytań i tak wiele odpowiedzi. Tylko jak wybrać tą prawdziwą?
  2. Witajcie Moim zdaniem nie przewidział własnej śmierci, bo niby jak? Ale mając już wcześniej zaplanowane swoje zniknięcie, chciał, może właśnie w ten sposób, pożegnać się lub dać mu do myślenia.
  3. Ja już to widziałam, ale ciągle nie mogę wyjść z podziwu jak pięknie zaśpiewał dla niej. W każdym jego geście i słowie czuje się jak mocno zależało mu na niej. To jest naprawdę piękne, bo nie zawsze można być świadkiem tak wspaniałej i prawdziwej przyjaźni.
  4. Dzięki nie pamiętam już... Nie mogłam zapalić mu świeczki na grobie, więc zrobiłam to wirtualnie.
  5. Nie wiem nie wiem sprzedałabym duszę diabłu, żeby to co piszesz i jednocześnie to, w co chcę wierzyć było prawdą i sprawdziło się!!!
  6. Cześć http://opolskie.naszemiasto.pl/wydarzenia/60371,legenda-krola-popu-zwyciezyla-ze-smiercia,id,t.html
  7. A udostępniła je może??? http://latimesblogs.latimes.com/entertainmentnewsbuzz/2009/10/sonys-aborted-attempt-to-release-this-is-it-dvd-before-christmas.html
  8. Witajcie Coś dla Warszawianek/ków http://muzyka.onet.pl/10172,2068034,newsy.html Mnie jak zwykle wszystko omija, szerokim łukiem.
  9. Spadam. To na poprawę humoru, ha ha ha, a gdzie On spogląda??? http://mjjgallery.free.fr/invincible/awards/bambi/redcarpet/001.jpg
  10. Oj często, często. Black or white to też ulubiona piosenka mojego syna.
  11. liberian-girl i Honda Bonda, to w podziękowaniu za wysłuchanie moich żali;-) http://mjjgallery.free.fr/history/shortfilms/earth/013.jpg
  12. Już jestem, choć na chwilkę, muszę teraz trochę pobyć mamą:-) Słucham radia MJ-a i właśnie leci "Morphine". Pochwale się, że moje dzieciaki też lubią muzykę Michaela, choć są jeszcze małe, ale ja sama miałam pięć lat kiedy go usłyszałam pierwszy raz i od razu pokochałam. Trwa to już 24 lata:-)) Także cieszę się, że mogę tutaj podzielić się z Wami tym co czuję:)))))
  13. Honda Bonda wiem, to bardzo trudne. Co do filmu nawet jak będą jeszcze bilety, to nie będę miała z kim zostawić dzieci, a na wieczorny seans nie pójdę bo niestety nie będę miała czym do domu wrócić. Mieszkam 30km. od Wrocławia w takim małym miasteczku.
  14. Na radiu MJ-a leci "Give it to me" uwielbiam to.
  15. Boże, w końcu mogę s kimś porozmawiać, a tu pora iść po dzieci do szkoły. Przepraszam Was, obowiązki. Tylko jak ja wyjdę z takimi zapłakanymi oczami?:-(
  16. Powiem jeszcze, że wczoraj weszłam na stronę multikina w arkadach we Wrocławiu, tak z ciekawości chciałam sprawdzić jakie i czy w ogóle są zarezerwowane miejsca na seanse i poczułam ogromną radość widząc, że ponad połowa sali to zarezerwowane miejsca i to tylko na jeden seans. A przecież w ciągu dnia są cztery albo pięć. Tylu ma fanów, jest nadal kochany.
  17. Witajcie Mówicie, że topik umiera? To nie prawda. Chcąc wytłumaczyć siebie powiem, że muszę dzielić obowiązki mamy, żony i bolejącej fanki. Zaglądam do Was kiedy dzieci są w szkole i przedszkolu, a mąż w pracy. Nie jestem w stanie opisać co czuję kiedy kładę ręce na klawiaturze, a one odmawiają mi posłuszeństwa. Kiedy łzy leją się strumieniami, serce kołacze i czuję się jak na karuzeli. Nawet teraz napisanie tych słów zajmuje mi już z godzinę. Nikt z moich znajomych nie jest i nie był fanem MJ-a, więc nie rozumieją tego co czuję, a co za tym idzie nie mogę tak do końca czuć się swobodnie, co mnie strasznie przytłacza. Jestem od czterech miesięcy w totalnej rozsypce. Co dzień rano, na nowo muszę zbierać siły żeby podnieść się z łóżka. Co dzień muszę tłumaczyć sobie, że może teraz jest mu lepiej, spokojniej. Ale kto wytłumaczy mi, że mój świat to jeszcze moja rodzina, którą bardzo kocham?! Teraz dobiło mnie jeszcze to, że prawdopodobnie nie pójdę na film. Ten świat jest tak nie sprawiedliwy!!!
  18. Uuufff!!! Ale się spociłam, jest, był i zawsze będzie boski! Co do tej akcji zdjęcia z satelity, to ja także chętnie wzięłabym w nim udział.
  19. Nie wiem co myśleć o testamencie:-( W ogóle nie wiem co mam myśleć o tym wszystkim. Wchodzę tu i tylko czytam posty. Czasem z klecę coś błahego, ale kompletnie nie wiem co pisać. Chyba jeszcze nigdy nie byłam taka rozbita. Wydaje mi się, że skoro nie można się rozdwoić to Randy może mieć rację, ale nie byłam przy tym, więc pewności mieć nie mogę.
  20. jezyk lata jak łopata ciekawy pomysł:-)/ A tak z innej beczki, to w niedzielę o 15:05 szansa na sukces z piosenkami Michaela. Osobiście nie oglądam takich programów, usłyszałam dzisiaj zapowiedź.
  21. Uwielbiam to zdjęcie pomimo, iż jest ogólnie dostępne. W odbiciu okularów mogę zobaczyć to co On w tamtej chwili http://www.napisy.info/gfx/Michael_Jackson/Michael_Jackson_14d.jpg
  22. Tu można zagłosować na MJ-a w jednej lub we wszystkich pięciu kategoriach, w których został pośmiertnie nominowany. Tylko trzeba się zarejestrować. http://abc.go.com/shows/american-music-awards/index
×