Witam. Cciałam tylko opisać najgorszy salon we Wrocławiu. Znajduje się na ulicy Bacciarellego. Nazywa się u Wisi czy jakoś tak. JEST OKROPNY!!!!! Fryzjerki nie interesują się klientem, śmierdzą papierosami i strzygąc mi grzywką (którą miałam na oczach i wypluwałąm włosy z ust) do mojej Pani "fryzjerki" zadzwonił telefon odebrała go po czym wyszła z salonu flirtując przez 15 minut a ja siedziałam jak kołek na fotelu z grzywką na twarzy!!! MASAKRA!!!! PRLowski badziew!!!!