![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/C_member_13479708.png)
cleopathre
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Hejka Szczęśliwa 1985 No nosek dawał mi popalić jak mroziło...masakra...szczególnie z prawej dziurki ciekło szalenie... Co do smarkania to wciąż albo po prostu dmucham w chustkę na oślep, czyli bez dotykania nosa lub patyczkami czyszczę i wyciągam gluty...bleee Mój nionio zrobił się też znacznie węższy i łukowaty. Rano wciąż spuchnięty , potem ładnie dochodzi do siebie. Od czasu do czsu , szczeg,olnie przy zmianie temperatur pobolewaja kości...tak jakby się rozszerzały i kurczyły. Mam też solidne blizny w środku nosa...ale na to liczyłam, bo mam mega tendencję do robienia się blizn. Ogólnie jednak za nic w świecie bym nie chciała mojego poprzedniego noska.
-
Kasieńka no właśnie...jak to jest z przodu? Jak znajdziesz chwilkę wrzuć i na mojego maila. Z boku jest bajecznie. Choć Ty jesteś tak ładną babeczką,że gdyby Tobie przyczepić marchewkę zamiast nosa i tak by było pięknie.
-
No jeszcze troszę ...operacja 3 listopada więc troszkę ponad tydzień. Oczywiście będe informować co i jak. W piątek wypiłam pożegnalny gin z tonikiem, bo do operacji pełny szacunek dla organizmu - zero używek i wzorowe odżywianie. Jutro odbieram wyniki badań i mam nadzieję,że wszystko jest ok. Już nawet przestałam panikować. Mówie sobie - będzie co ma być. Zawsze w ostateczności zostaje poprawka... Chyba najbardziej przeżywa i panikuje mój tata. Dobrze, że Polanica tak daleko od domu, bo pewnie bym miała pielgrzymki odwiedzinowe po operacji.
-
Życzę szybkiego i łagodnego gojenia...ja już nie mogę się doczekać operacji. Chciałabym już być po! Na szczęście praca dom praca dom itd , więc czas szybko leci. Lada chwila weekend jeden ...drugi i myk na stół. Najbardziej teraz przerażają mnie te dni oczekiwania na zdjęcie gipsu. To w sumie 9 dni niepewności! Jak zapełniałyście sobie ten czas. Dodam ,że będe w pensjonacie a nie w domu.
-
kasieńka 2206 Pisałam na maila...nie wiem czy dostałaś Nosek cudo!
-
cleopathre dołączył do społeczności
-
a jeszcze co do córki to rzeczywiście praktykuje w szpitalu w Polanicy
-
Boże kobiety nie straszcie...nie płacę 8 tysi żeby mnie operowała uczennica