zdróweczko
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
do aaa-nka... wychodzi na to że jedziemy na tym samym wózku... moja rodzina przepada za tradycyjnym jedzeniem które to ja muszę im przygotowywac. Jest to bardzo ciężko wykonywać bo stare przyzwyczajenia dają o sobie znać w chwilach słabości. No i wtedy to ja cierpię :((( Powiedz mi czy będąc na surowym w granicach 70-80% ciśnienie wróci do normy na dobre? Bardzo bym chciała aby tak było bo nie chcę się truć lekami:(
-
Bianka.....wielkie dzięki.:) Własnie tego znaleźć nie umiałam :D......oj przemyśle ale pewnie cos wybiorę i tak dopiero po swietach sie za to wezmę :) Dziekuje i pozdrawiam :)
-
Czy ten "trójzestaw" mogę sama sprzadzić....jakie sa potrzebne proporcje? Nie moge dokładnej receptury znaleźć w internecie a ksiazki jeszcze nie mam chyba ze czyms innym spróbuje no i jeszcze czekam na Zappera :)
-
i co to dokładnie jest ten "trójzestaw"?
-
Bianka...podaj mi jak wygląda ta kuracja "trójzestawem" i "piołunem"....nie mam tej książki ...i nie wiem do końca jak to powinno wygladac......a swoja droga to te pasozyty strasznie mnie przesladuja. Koniak posiadam :) Podejrzewam ze moja córeczka może je miec....nic tylko cłodkie by jadła i coraz na cos sie uskarża, no i zgrzyta bardzo zebami.
-
Moze masz racje...ja za duzo sie naczytałam o robalach i teraz chyba PANIKUJE, juz mysle ze wszystkie choróstwa które mnie nękaja to wzięły sie przez pasozyty. Oj muszę dac sobie spokój ...i tak robe bardzo wiele dobrego dla swojego organizmu. Pozdrawiam :)
-
Papaja, ...teraz było drugie. Dwa lata temu robiłam cztery. Dość czesto przeprowadzam "post Dąbrowskiej 6-cio tygodniowy" za sobą mam ich już siedem, a ten post również przyczynia sie do oczyszczania wątroby w jakims tam stopniu.
-
Jestem po oczyszczeniu watroby....przebiegło dość spokojnie tylko lekkie bóle , oby tak zawsze było. :) Wyleciało ze mnie duzo zielonkawych, miękkich kamyków o różnej strukturze.Oraz drobne kamyczki i jakby piesek żrący i piekący? W sumie to liczyłam na wieksze okazy .Ale mam dziwne wrazenie ze to nie wszystko, ale przede mną jeszcze kilka oczyszczeń. Teraz to już sama nie wiem ile ich zrobić. Za m-c kolejne :) Jestem głodna i zmęczona......oj zjadłabym cos smacznego.
-
Nie posiadam ksiazki Małachwa-Zycie bez pasozytów. W ksiazce tej jest opisana szczegółowo Kuracja Koniakowa z olejem rycynowym. Czy ktos z Was posiada te ksiazke w wersji elektronicznej? Moja mama chciałaby te kuracje wypróbowac na sobie ale nie wiemy dokładnie jak ja przeprowadzic. Na forach internetowych sa rózne(sprzeczne) informacje :( Moze ktos jest w stanie pomóc. :)
-
Bianka...na Dąbrowskiej byłam teraz 40 dni czyli prawie sześć tygodni, dwa dni wczesniej zakończyłam poniewaz szykowałam sporo jedzenia dla gości i nie wytrzymałam przez smakowanie :D Dla mnie zawsze pierwszy tydzień jest najgorszy, później to jakos bez problemów leci. Wystepuja kryzysy uzdrowieńcze, które traktuje jako dobry znak, ze post prawidłowo przebiega. Na poscie Dąbrowskiej zawsze z dnia na dzień czuję sie lepiej, znikaja opuchlizny, ocięzałość, powraca energia, radośc zycia, czuję ze wewnetrznie zdrowieje , włosy staja sie mocniejsze i takie zupełnie inne. Cera staje sie jasniejsza , promienista. Jednym słowem tylko zyskuje. Ten ostatni post Dabrowskiej połaczyłam z UT ( a dokładanie ; rano szkl. urynianki + przemywania nosogardzieli, zakrapianie oczu, przemywanie twarz i szyi oraz czasami nacieranie ) i mam wrazenie ze było to na plus dla mnie :) Bianka ...szykuje sie na powaznie to za pasozyty bierzemy sie razem...juz powoli kompletuje to co mi jest potrzebne :) Jeszcze nie zakupiłam Zappera, ale mysle ze zdaze. Pozdrawiam
-
Papaja333....kochana, szkoda naszego zdrowia i nerwów....Jarosław ma racje - nie zwracac uwagi na takie wpisy, omijać je nie czytając do końca.:) Ja wieksze oczyszczania tj. z pasożytów,watroby i nerek pozostawie na po swietach :)
-
Bianka333....dam rade do Nowego Roku! musze tylko zakupić potrzebne rzeczy tj. ziółka i zapper no i glinkę. Codziennie przegladam w internecie i zastanawiam sie który zakupic.... Czytam ksiązki na ten temat i jestem juz prawie gotowa :D Zaczniemy razem, bedzie raźniej :) Dwa tygodnie temu zakończyłam Post Dąbrowskiej, teraz oczyszczam dalej jelita lewatywką, pozostała mi walka z pasożytami, oczyszczenie watroby i nerek :) Muszę to zrobic koniecznie. Pozdrowienia dla wszystkich:)
-
Bianka333....dziekuję za wyjasnienie:) równiez bardzo powaznie zamierzam zabrać sie za oczyszczanie mojego organizmu z pasozytów, które zapewne posiadam. Nie kupilam jeszcze Zappera- ciągle sie zastanawiam , który mam kupić...? Myśle ze tez kilka leków ziołowych warto wziąć aby skutek był lepszy:) Czytam po raz kolejny Siemionową i wkrótce zacznę sie odrobaczac. Pozdrawiam
-
Nazwa jak to nazwa, jakas musi być. Najważniejsze jest czy dany przedmiot jest funkcjonalny i spełnia swoje zadanie oraz czy nam odpowiada i sie podoba. Kazdy człowiek jest inny i ma swoje upodobania i naprawdę nie rozumie wypowiedzi co niektórych osób. Jeśli komuś nie odpowiadaja przedmioty Tupperware to po co zaglądać na to forum???? Wczoraj przygotowałam Tyramisu w Lilianie....a jakie było pyszne i zostało zjedzone tak szybciutko :)
-
Czy stosowanie Zappera naprawdę pomaga i likwiduje te wszystkie paskudztwa które w nas siedzą ? Jeśli mam go kupić - to który Zapper? Chciałabym aby działał jak nalezy :D Moze ktos poleci mi pewnego producenta.