kasaaa19

no dziś jest 5 dzień odkąd go nie ma... tak,potem następnego dnia jest wzieta,zresztą tez zadko mi się zdarza ze nie biore,najczęściej jest tak ze wezme po prostu kilka godzin po wyznaczonym czasie... teraz jestem lekko chora ale nigdy jeszcze choroba nie wpłyneła na zmiane okresu u mnie...coraz bardziej sie denerwuję ze jednak te tabletki nas nie zabezpieczyły :(

no raz wezme o 13 bo tak biore,potem nastepnego dnia o 16,nastepnego zapomne,pozniej znowu o 13...to naprawde zalezy od dnia... to skoro nie mam sie czym martwic to proszę wyjaśnijcie mi dlaczego jeszczenie okres nie nadszedł ? zawsze podczas brania tabletek był regularnie a tu juz ma spoznienie

czesć.mam wielki problem i się bardzo boję...od jakiegoś miesiąca się kocham ze swoim chłopakiem,mam tu na myśli stosunek przerywany,ale on nie jest pewien czy zawsze na czas wyjmował..mogło się zdarzyc ze np ta ze tak powiem "woda" przed wytryskiem dostała się do mojego wnetrza,lub po kazdym jego dojściu na zewnątrz,oczyszczeniu czlonka i ponownym stosunku mała ilosc plenmikw sie dostala lub ostawienie nasienia na mojej szparce...nie mam juz okresu 5 dzien...bardzo sie denerwuję,dodam co chyba najwazniejsze ze biorę tabletki antykoncepcyjne od jakis 2 miesięcy ale to raz sie zdarzy ze zapomne,raz troche za pozno wezmę...bardzo proszę o jakies rady co robić i jakie są szanse ze jestem w ciązy... :(