Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lidzik52

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Sabkaa,a gdzie takie fajności rozdają?? :p No długo trzeba czekać,ale uwierz mi,zleci tak szybko ze sobie nawet nie wyobrazasz :D
  2. dziewczyna,hmm..z tego co wiem po @ mogłaś się kochać..i wcale nie jest powiedziane ze właśnie w tym dniu doszło do zapłodnienia... :) a test się robi zazwyczaj pierwszego dnia spodziewanej miesiączki...i to najlepiej rano,bo jest największe stężenie HCG,ale jeśli jest juz po @ możesz robic o dowolnej porze :) ja przy pierwszej ciąży zrobiłam koło południa i wyszły dwie krechy :) a że miałam @ w zasadzie co do dnia i godziny to wiedziałam,że jestem w ciąży :) ja myślę,że powinnaś poczekać do @ i dopiero zrobić test :)
  3. dziewczyna,mnie tez tak bolało i tez myslalam ze moze...cos...a tu dupa blada-stan zapalny!...warto isc do lekarza..:) ja nie mowię,że cos Ci jest powazniejszego,ale wizyta nie zaszkodzi! a moze to po prostu owulka..?
  4. Witajcie dziewczynki! Ale się rozpisałyście :P oo jaa :)) gratulacje dla zafasolkowanych!! :) Nie pisałam wczoraj,bo zwolnij nam net z powodu przekroczenia transferu :/ Byłam wczoraj u gin.Nie ma ciąży!!! :( Zrobiła mi usg dopochwowe i mówi ze na bank nie widzi ciąży. Za to mam zapalenie przydatków!!!! dostałam antybiotyk i do tego 3 inne leki przeciwbólowe i przeciwzapalne! i czopki-tez przeciwbólowe. Jest trochę lepiej..mniej boli....Szkoda tylko ze to jednak nie ciąża... :( No ale nic.spodziewam się @ na dniach,więc zaraz po zaczynamy (jak to mówi mój mąż) ponownie zalewać formę :P
  5. haha..witam w klubie :) a ja chyba dziś zawitam na ostrym dyżurze!! nie jest dobrze! nospa nie pomaga!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :( boli bardzo!!
  6. to się laski rozpisałyście :P Witaj Dosiach :))) Dodatnik,szkoda ze Twoj man jest taki chłodny...Jestem pewna,ze czułabyś się lepiej psychicznie,gdyby i on się cieszył..mam na myśli okazał to.. :/ no ale tak jak Ci pisałam wcześniej-porozmawiajcie osobiscie o tym bo na odległość to można tylko gołębia pocztowego wysłac :) co wiecej-zdrówka Ci trzeba zyczyc duzo,żeby znów nie było jakichs niemilych niespodzianek. Uwazaj na siebie i jak cos to do lekarza śmigaj. Dosiach,my tez staramy się o drugie :) nasza niunia ma prawie 5 latek (w grudniu skonczy).I tez zastanawiam się,czy się uda??? :/ pierwsza ciąża to było takie "pstryk" i nie wiem czy teraz tez tak nie będzie... dziś sobie pospałam w ciągu dnia ponad godzinę :) piersi mnie zaczynaja bolec i nawet kłuć miejscami,a przed @ tak nie mam :/ wszystko zmierza ku jednemu ... :) a mam 29 lat i chciałabym tak samo urodzić drugie do 30-stki :) Dosiach,4 kg ??? wow..wielka kobitka z Twojej malutkiej była :D moja w sumie nie mniejsza-miala 3,6 kg i 57 cm :) Diana,może zrób test z samego rana zebyś w razie czego wyprzedziła @ :P i moze pokaze 2 krechy :D jak cos to daj znac. A ja jutro ide do gina.Mam do odebrania wynik cytologii i moze mi sie uda dostac na wizyte do lekarki...ja okres z kolei powinnam dostac (tak mysle..)kolo piątku... jeju,to czekanie.. :(
  7. cjmcmahone, ja mam w tej chwili to samo! :)) skurcze takie,że mnie łamie w pół,wdęty brzuch,zgaga.....przy zbliżającej się @ brzuch mi tylko robi się większy i taki dziwny..czuje wtedy ze coś będzie,ale ten pobolewania są takie znośne.A teraz mam kłucia takie,że potrafi mnie ni stąd ni zowąd "złamać"!!
  8. Widzę laski,ze wszystkie jesteśmy na etapie sprawdzania i przewidywania :) haha. Dodatnik,a dlaczego miałby się nie ucieszyc? coś nie tak jest...? Dianka,ja się czułam lepiej tak do południa,znów zaczyna się kłucie.Stałam w kuchni i robiłam obiad,a zachciało mi sie zrobić (przede wszystkim dla małej)placuszki z jabłkiem :) wiadomo,postać trzeba..i jak mnie złapało ze dwa razy tak mocno...az krzyknełam.Mąż do mnie co sie stało? i sam stwierdzil,że chyba do gina musze isc bo to nienormalne.No bo to jest jakieś podejrzane.Ja @ przechodzę spokojniej..:/ a teraz to jakiś hardcore!!!!! :( Diana,kotek faktycznie jest (jakikolwiek zwierzak) jest taką odskocznią..trzeba zmieniać kuwete,czasem coś nabroi..my tez mamy kotka,w zasadzie kotkę.Jest taka wredna,że non stop coś zmajstruje.Wlasnie moze lepiej jest niemyslec...no ale jak są objawy jakies to trudno nie myslec :( Powiem Wam,ze fajnie,że trafilysmy na siebie :) bo na takich forach czesto siedzą takie pyskate jednostki,które wchodzą tylko po to,żeby komuś ublizyc,kogos poniżyc..a nic nie maja mądrego do powiedzienia! :) a jakos sie simpatico robi,nie ? :P Ja poki co sobie siedze z okladem na brzuchu i mi jest tak miłooo :) a co u Was? Zalogowałam sie statnio na www.40tygodni.pl :) bardzo fajna stronka.jak coś to mnie tez tam znajdziecie :D
  9. Witajcie dziewczynki! Ja się dziś czuję lepiej.Wczoraj zanim mąż wrócił do domu położyłam sobie na brzuch ciepły,żelowy okład i było tak błogo.....tak dobrze...po drodze kupił nospę i wziełam ją to było jeszcze lepiej. Ale mimo wszystko jakos dziwnie......
  10. Wzięłam paracetamol.Powinno zaraz przejść!Mąż zaraz będzie jechał.Odezwę się jutro,pod warunkiem,że nie wyląduję u lekarza! Przy pierwszej ciąży na samiuśkim początku też tak mialam.I też jechałam w nocy no szpitala na ostry dyżur!!!! :( ooo żesz....boje się! Diana,my też zaczęliśmy. I to był tylko raz! ...Jeśli ten raz się okaże celnym golem to będzie fajnie! :) Ja też myślę,że nie ma sensu się spinać.Będzie to będzie,jak nie teraz to za miesiąc,dwa...trzy :) Nie gniewajcie się,ale zrobię sobie ciepły okład i się położe ok??? Dobranoc Dianuś i innym kobitkom też!! :)
  11. Dianuś,ja Tobie życzę z całego serca,żebyś nie dostała :P
  12. Oj,ja chyba nie dostanę!!! Mam takie bóle kłujące raz w prawym jajniku,raz w lewym!!! Boli tak,że mi się płakać chce!!!!!!!!!!!!!!!! Jeju,wzięłam tylko paracetamol! Jestem sama w domu,mała śpi,mąż w pracy!!! Ale zaraz wychodzi i bedzie po pólnocy!! Boję się..... :(
  13. Czyli Diana możemy dostać @ mniej więcej w tym samym czasie :) A ja dziś padam!! Bóle mam takie,że nawet No-spa nie pomaga!! :( nie wiem o co chodzi??!!!
  14. No nie mam wyjścia jak poczekać,chociaz to czekanie to się tak dłuzy.................... :( Jak @ nie będzie to zrobię test i się okaze co w trawie piszczy :) Na razie leże,bo czuję się fatalnie i powiem Wam,ze dawno się tak nie czułam! Szkoda,ze nikt nie wymyslil testów,które pokazują wynik wczesniej :D byłoby wszystko jasne,a tak trzeba czekać do @ :(
×