Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamaDamiana

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mamaDamiana

  1. Witaj Iw jak ja cię rozumiem. Passi masz rację nikt tego naukowo nie potwierdził. Zosiu mi temperatura też skakała tak jak Passi jak patrzę na mój wykres to same góry i doliny:D Nie martw się na zapas życzę z całego serca zafasolkowania:) Soniu kochana jak dobrze że u ciebie wszystko ok:) Berniu u ciebie co najmniej do jutra trzeba poczekać by mieć jeszcze do porównania jutrzejszą temp. 3mam kciki za ciebie:)
  2. Passi jak u ciebie? Nowa 26 słyszałam ,że brałaś duphaston napisz mi coś o ty proszę:) Soniu a jak u Ciebie? Wzetka Andziak Nowa 35 Zosia i wszystkie poaostałe co tak cicho?
  3. cześć dziewczyny:) Bebolku dziękuję ci za Twoje słowa, myślę, że to jednak było po badaniu bo nowy śluz który zaczął się pojawiać już był w porządku. W zasadzie to lekarz mnie tak wystraszył, bo powiedział że gdyby było po badaniu to zauważyłabym tego samego dnia, ale może poprostu nie zwróciłam uwagi , bo było tego niewiele. Berniu ja też skończyłam dzień przed testem pozytywnym i zaszłam w ciążę, ale sama zastanawiam się co z tego będzie.Plemniczki osłabiane w sumie ostatnie staranka były szóste z rzędu.Mam obawy,że jednak będzie chłopak. Moja siostra nic nie planowała nie wyliczała, jest w 24 tyg ciąży i mówiła ,że w zasadzie wolałaby mieć drugą córkę . Dziś była na usg i prawdopodobnie będzie druga córka i bardzo jej zazdroszczę, ja to chyba już schizuję, żeby własnej siostrze zazdrościć.Chciałabym się zacząć cieszyć ciążą , a nie tylko ciągle myśleć czy się udało, sama na siebie jestem zła jak mogę być taką egoistką.
  4. Passi dziękuję za pocieszenie:) Mam nadzieję że to tylko przejściowe i wszystko będzie dobrze rano tak płakałam, bo myślałam już o najgorszym, wiem że nie powinnam się teraz stresować, bo to tylko pogarsza sytuację, dziś dużo odpoczywam, ostatnio miałam dużo pracy więc to może też być przyczyną. Od dziś więcej będę odpoczywać i się oszczędzać. Nowa nie martw się zasięgnij porady jakiegoś specjalisty by wam konkretnie przedstawił czy choroba twojego M ma jakiś wpływ na planowanie ciąży. Twojemu M życzę szybkiego powrotu do zdrowia , ą tobie żebyś się tak nie martwiła. 3maj się, będzie dobrze, nie martw się na zapas:)
  5. Hej kochane. Ja dziś jestem przerażona , rano poszłam do toalety i zauważyłam śluz podbarwiony krwią, dzwoniłam do gina kazał mi przyjść. M urwał się z pracy i mnie zawiózł. Lekkie plamienie, dostałam duphaston na podtrzymanie ze względu na poronienie, które miałam 11 lat temu. Tak się boję, że coś się dzieje z moją kruszynką.Lekarz twierdzi że gdyby to było od badania to byłoby wczoraj , ja jednak na bieliźnie nic nie zauważyłam a wczoraj przy podcieraniu nie zwracałam uwagi. Tak się boję.;(
  6. Ja też jestem pełna obaw ale to chyba normalne, test zrób w pierwszym dniu spodziewanej miesiączki wcześniej nie ma sensu, bo wynik może wyjść fałszywie ujemny. powodzenia:)
  7. Antuanetta, prawdopodobieństwo jest wszystko zależy kiedy była owu jeśli 15-16 dnia to ok
  8. Berniu jesteście takie kochane, co ja bez was bym zrobiła:)
  9. Passi kochana jak ty mnie rozumiesz, ale to chyba przez te ciązowe huśtawki nastrojów:) Bo raz mi smutno raz się śmieję , to chyba jeszcze obawa przed jutrzejszą wizytą u gina . Wiesz , bo ja to już taki niedowiarek jestem póki lekarz mnie nie zbada i nie pokaże na monitorku, to do końca trudno mi uwierzyć.Wtedy będę mogła powiedzieć oficjalnie, że jestem w ciąży.
  10. Berniu dziękuję ci za pocieszenie:)Nie każdy to rozumie, wszyscy mówią ale fajnie ,że jesteś w ciąży , jak wspomnę że mam nadzieję że uda się córunia , to pukają się w głowę i mówią " no co ty przecież to bez różnicy, powinnaś się cieszyć, że zaszłaś, bo tyle par nie może" Fakt to racja,Czy jestem egoistką kiedy tak myślę o córuni i czy wolno mi w tej chwili tak myśleć , skoro pod serduszkiem mała kruszynka żyje. Przecież może być jej smutno:( Co za mama ze mnie :( a dziś około 21 dzień od zapłodnienia i mej kruszynce bije już serduszko, jaki zbieg okoliczności , bo właśnie dziś mamy z M mała rocznicę mija 14 lat odkąd się poznaliśmy i zaczęliśmy być ze sobą. Tyle to już lat...
  11. Hej Passi:) A ja dziś jakaś smutna jestem, sama nie wiem dlaczego. Jutro wizyta u gina, nawet myślę a co jak mi powie , że nie jestem w ciąży? Ale chyba dwa testy mylić się nie mogą? i brak miesiączki i powiększone bolesne piersi. za chwilę znowu myślę ,że jednak jestem tylko smutno mi bo jakoś myślę że będzie chłopak. No trudno jak będzie to będzie, kochać będę tak samo. Tylko to silne pragnienie i tęsknota za córką jakoś spokoju mi nie daje. Mnie też uczyli że bardziej wiarygodny jest śluz niż temp.,bo nie musi być zaraz po owu wyraźny skok temp. może rosnąć powoli. U mnie było tak w 1 cyklu na 4 dzień wyższej temp. była owu wiem bo akurat miałam tego dnia usg.Natura lubi płatać figle, a w warunkach domowych nie jesteśmy dokładnie w stanie określić momentu owu. Ja obserwowałam jeszcze szyjkę, u mnie tym razem te wszystkie objawy jakoś się pokryły.Ale mi dziś smutno:( :( :( :(
  12. Witajcie dziewczyny:) Berniu ja skończyłam staranki w ostatnim dniu kiedy test był negatywny:) Sama jestem ciekawa co z tego będzie:)
  13. Passi mi temperaturka też skakała, jak ja się cieszę:)No jeszcze raz gratuluję:) Dbaj teraz o siebie Kochana:)Dziękuję,że myślisz,że będzie u mnie córunia, oj byłabym najszczęśliwsza na świecie i wreszcie spełniona:)
  14. Passi kochana!!!!!!!! a widzisz mówiłam:) GRATULUJĘ!!!!!!!!!!!!!!Jak się cieszę i trzymam kciuki za córeczkę.Ale fajnie !!!! czyli będzie wysyp na dzień ojca:) nie masz pojęcia jak się ucieszyłam ,że ci się udało:) :) :)
  15. Passiflorko pewnie masz rację. Mój mąż lubi wygodne życie, sama go tak przyzwyczaiłam i pewnie boi się również ,że mniej czasu mu poświęcę. Wczoraj był bardzo miły i wypytywał jak się czuję jak dziecko, kiedy idę do lekarza, nawet mówił ,że poradzimy jakoś sobie. Ja mu powiedziałam ,że mimo obowiązków zawsze znajdę czas tylko dla niego i że jest dla mnie najważniejszy, bo przecież dzięki niemu mamy dzieci. Ucieszył się na te słowa.Pewnie się martwi, że odtrącę go , bo tak będę zajęta dzieckiem.
  16. Andziak tak 17dc była słabiutka kreska. Mówisz twój synek począł się dwa dni przed owu? Mam mętlik w głowie chciałabym wierzyć że będzie córka , ale mam takie mieszane uczucia i coś mi mówi że będzie drugi syn, no i marzenia o córce niespełnione będą. No niestety na trzecie dziecko to już sobie nie pozwolimy. Ta niepewność jest straszna. Szanse mam 50/50. Smutno mi będzie jeśli córcia się nie udała:(
  17. Soniu a który dziś dzień twojego cyklu? Wzetka ma racje może jest jeszcze za wcześnie by dojrzeć ciążę.A lekarka nie mówiła ci nic co wyczuła podczas badania czy zaobserwowała u ciebie zmiany w szyjce macicy?Przecież jest wyżej w ciąży i rozpulchniona tak przynajmniej ja mam. Wzetka trudna sytuacja jak masz takie nieregularne cykle. po samej temp ciężko mi powiedzieć a obserwowałaś śluz i szyjkę? Wyraźny sok miałaś 15dc. więc może to właśnie owu? mierz dalej temperaturkę, zobaczymy co pokaże. Dziewczyny 3 mam kciuki:)Ja wizytę mam pojutrze zobaczymy co lekarz powie
  18. Witam Kochane:) Andziak ja mam długie cykle 32-33dni w pierwszych dwóch cyklach kończyłam 15 dnia , a w trzecim cyklu od 12dc a skończyliśmy 17 dc wieczorem, owu była 19 dnia. 18 dc. test lh dodatni dwie jednakowe kreski. Soniu a ty jakie długie masz cykle i który dziś dzień twojego cyklu? czy w ogóle robiłaś test ciążowy?
  19. Soniu jak tam u Ciebie? Passi co tak cichutko napisz proszę co słychać?
  20. Berniu, dziękuję Ci za miłe słowa:) Powiedz mi jaka była reakcja kiedy urodziłaś drugiego synka ? czy twój mąż go od razu pokochał? Mi tabelka się sprawdziła ale mojej siostrze nie.Mojej mamie również nie.:)Teraz mi wychodzi córka ze znakiem zapytania, więc się okaże :)
  21. Witajcie!!! Ale dziś piękny dzień, słoneczko grzeje, aż miło:) Powoli oswajam się z myślą, że mi się jednak udało i jestem w ciąży. Pełna obaw , ale jakże szczęśliwa:) Andziak najpierw robiłam test 1 raz dziennie ok 13 a od 16dc 2 razy dziennie o 13 i 18. Mój mąż ma wielkie obawy,( tak jak wam pisałam długo go prosiłam by zgodził się na drugie dziecko)Powiedział mi,że zrobił to tylko dlatego, że mnie kocha, bo on nie odczuwa potrzeby posiadania drugiego dziecka. Lubił swoje dotąd ustabilizowane życie i swobodę.Mam nadzieję,że kiedy brzuszek zacznie rosnąc bardziej zaangażuje się w bycie tatusiem.Wiem, że bardzo pragnie córeczki, och gdybym tylko mogła mu ją dać... Przepraszam że Wam tak smucę , ale płaczę po kątach z tego powodu, boję się że zawiodę M jeśli urodzę drugiego syna. Ja już kocham swoje maleństwo jest przecież takie bezbronne.Szkoda że faceci nie mają instynktu "tacierzyńskiego", od chwili poczęcia.Myślicie, że tak mówi bo przeraża go ta sytuacja? Mój mąż z reguły nie lubi żadnych zmian, nawet kiedy w domu meble przestawiam:)Może to efekt tego że przez 2o lat był jedynakiem i chował się bez ojca?Co o tym sądzicie?
  22. Wzetka:) to prawda lepiej za dużo nie myśleć tylko cieszyć się tym nowym życiem, najważniejsze by maleństwo było zdrowe, lepiej się tak bardzo nie nastawiać na określoną płeć i mieć do tego dystans. Lepiej potem miećniespodziankę niż głębokie rozczarowanie.
  23. Ogóreczku życzę Tobie by te ostatnie tygodnie Ci dobrze minęły , no i szczęśliwego rozwiązania, a przede wszystkim żeby szybciutko poszło:) pozdrawiam
  24. Nowa 35 ja starałam się do momentu kiedy na teście obie kreski były jednakowe, bo w zeszłym miesiącu przestałam jak tylko druga kreska była o nie całą połowę jaśniejsza od kontrolnej , widać za szybko skończyliśmy. Miałam te same wahania działać czy nie działać i nawet po starankach się rozpłakałam, jakoś dziwnie się czułam tego dnia i nawet powiedziałam do M ,że będzie to co będzie". Na następny dzień pojawiły się dwie równe kreski o 16, a już o 18 testowa była ciemniejsza to był 18dc , wg obserwacji owu 19dc, być może nawet w nocy z 18 na 19dc.A 20dc był ostatnim dniem śluzu płodnego.
×