Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Chiken

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Według moich wyliczeń teraz jestem w 9 tygodniu . Betę robiłam w 7 tygodniu i pierwsza była ok. 21.000 ( nie pamietam dokładnie), a później po 48 godzinach 26.000 . Gdzie powinno byc około 35.000.Ale lekarz powiedział że wynik jest wynikiem i on nie wie co jest przyczyną. Mój lekarz też ma opinię dobrego ale też mi nie powiedział jakie jest tętno , powiedział że jest :) więc może taka praktyka ;)
  2. Hej dziewczynki, przepraszam że się nie odzywałam ale same rozumiecie że było mi ciężko.. Tydzień temu byłam u lekarza i.... bije serduszko :)) niby wszystko ok ale betę mam słabą. Dlatego narazie jeszcze się nie cieszymy. Lekarz nie zapewnia że wszystko jest ok , widac że ciężko mu się wypowiedziec co jest przyczyną tak niskiej bety ( a raczej niskiego przyrostu ). Przepraszam że Was tak zaniedbałam ale tak mi było łatwiej przetrwac przez ten ciężki czas. W poniedziałek mam następną wizytę , mam nadzieję że jest wszystko dobrze. Póki co czuję się fatalnie tj. mam mdłości i jestem śpiąca, noi te piersi ... Pozdrawiam Was serdecznie i obiecuję poprawę. :)
  3. U mnie płód za mały , tętno za wolne . Ogólnie coś jest nie tak . MAm zrobic betę dziś i w czwartek :( jestem załamana.
  4. kaktusowata to masz wizytę o godzinę wczęsniej niż ja .. :)
  5. test zrobiłam w sobotę 26 --09 a zaraz w poniedziałek poszłam na betę, tak na wszelki wypadek :)
  6. No to fakt , czekanie jest najgorsze.A tu ciągle trzeba na coś czekac , na dni płodne, na brak okresu, na możliwośc zrobienia testu ciążowego ,wreszcie na wizytę u lekarza itd itd. wieczne czekanie... uczymy się cierpliwości :/
  7. no ja leżę z komputerem:) i chce mi się spac mimo że spałam ponad 10 godzin:)
  8. no to może mam zatrucie jakieś . . . Już sama nie wiem , całe szczęście że dziś idę do lekarza. Choc teraz mi lepiej ale rano to Wam mówię , jakieś przegięcie
  9. Alakolo, masz jakieś nudności czy wymioty??
  10. ja też mam dziś wizytę ,na 17.30 . Według kalkulatora termin porodu powinnam miec na 01-06-2010 czyli jestem dzisiaj w ostatnim dniu 6 tygodnia. Ja byłam dziś w pracy ale już wróciłam :) . Wymiotuję strasznie. nie wiem czy to jest wymiotowanie jako objaw ciąży czy się czymś zatrułam , bo jeśli to jest objaw to sobie tego nie wyobrażam ... masakra.
  11. Mnie i z jednego kalendarza i z drugiego wychodzi chłopak ale ja tak samo myślę jak przedmówczyni : najważniejsze żeby było zdrowe..
  12. No nie nakręcaj się bo do tego temtu trzeba podejśc na spokojnie , choc wiem że to bardzo ciężkie.
  13. Potwierdzam to co piszą dziewczyny. Na początku nie ma co czekac na objawy. Jaa je mam od kiedy zaczęłam się starac o dzidziusia. Nawet miałałam je w czasie okresu :) W dniu okresu byłam pewna że go dostanę. a Tu niespodzianka. Także z testem trzeba poczekac. Ja też już chce poniedziłek i wizytę u lekarza, żeby miał dla mnie dobre wieści i mógł mi pokazac bijące serduszko. O niczym innym nie myślę.
  14. ja według moich wyliczeń jestem w 6 tygodniu . 12- jak pójdę do lekarza to będzie początek 7 tygodnia :) Termin porodu z kalkulatorów internetowych wychodzi mi między 30-05 a 03-06-10.. Pochwaliłyście się już komuś poza małżonkami ??? Bo ja nie.. Tak bardzo się boję że zapeszę.
×