Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Dulcia98

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Dulcia98

  1. Hej. Ida 160 cm w obwodzie? Ojejku, ja słyszałam, że babki mają po 100, 115 cm, a 160 to faktycznie duży brzusio. Wrzuć na pocztę trochę zdjęć, jak byłaś w ciąży. U nas wszytsko w miarę ok, wróciłam na prawo jazdy, więc trzymajcie ładnie za mnie kciuki:) ładnie proszę, bo to będzie siódme podejście:)
  2. Hej:) mam chwilkę to skrobnę parę słów. Kokosznel - jak już urodziłaś to wszyskiego najlepszego z tej okazji:) dużo radosnych chwil z maluszkiem:) Ida - super ta Twoja księzniczka, a jaka już duża:) Paulatko - mi już też powoli się instynkt włącza:), może w tym roku się już jakaś ciąża przytrafi:) no ale zobaczymy, w razie czego kwas foliowy już jakiś rok biorę.
  3. Hej:) Ida gratulacje z okazji narodzin córeczki:) na pewno jest słodka:) Paulatko widzę, że się powoli przymierzacie do rodzicielstwa, my też - tak planujemy zacząć się starać latem przyszłego roku, ale zobaczymy co z tego wyjdzie. Też mi się przyjemnie zrobiło po przeczytaniu posta Idy, ale ja chyba jeszcze aż tak bardzo chętna na dziecko nie jestem - może taką mam naturę:)
  4. Hej:) Smerfetka, co słychać ciekawego? Idelajda - jak tam córeczka, już na ostatniej prostej jesteś, jak samopoczucie? Sylwunia, co u WAS? Kokosznel - chłopiec czy dziewczynka? I tak w ogóle, co tam dziewczyny słychać? U nas na razie w porządku, powoli do przodu:)
  5. Hej:) Bardzo dziękuję za życzenia z okazji pierwszej rocznicy ślubu i składam życzenia dziewczynom z 14.08. Zdaje się, że Sylwia brała wtedy ślub? Ida - rozumiem, czemu obawiasz się cesarki, też bym wolała naturalnie i uniknąć operacji - wiem, że cesarki są powszechne, że czasami lekarze muszą ją przeprowadzić, ale mimo wszystko mialabym obawy. Paulątko - życzę zdrowia:) Dziewczyny jak wakacje?
  6. Hej:) Co tam u was słychać? U mnie wszystko w porządku, dostałam wymarzoną pracę i jestem bardzo szczęśliwa:) :) :) także powoli do przodu, no i myślę, że po nowym roku kupimy dom:) Kokoszanel - gratuluję ciąży, na kiedy masz termin? Współczuję mieszkania z teściami, my mieszkamy sami na 100metrach więc luz, ale domyślam się, że mialaś niewesoło. Smerfetka - będę trzymać kciuki za powodzenie leczenia:)
  7. Hej:) Obroniłam pracę magisterską i jestem bardzo szczęśliwa:) :) ;) mąż mi tort szykuje:) no i weekend pełen gości:) więc tylko na chwilę wpadłam. Idelajda to już półmetek, ale ten czas leci. Jakieś imiona dla dziewczynki już Wam na myśl przyszły? Niebieska, widziałam, że walczysz z wagą, życzę powodzenia:) miła - uściski:) Sylwunia - wielkie gratulacje, niech synek rośnie zdrowo:) Resztę dziewczyn pozdrawiam.
  8. Hej. Smerfetka, jak się czujesz? Jak wyniki? Ida, to musiałaś przeżyć chwile grozy, mam nadzieje, że teraz już wszystko dobrze? Chłopiec czy dziewczynka, bo już pewnie wiesz? Wrzuć fotkę brzuszka na pocztę:) A Sylwia to już chyba urodziła, co? A ja kończę magisterkę, liczę na zaliczenie i za miesiąc obrona:)
  9. Hej dziewczyny, dostałam okres:) Idelajda, jak tam samopoczucie? Dziewczyny, co tam ciekawego?
  10. Hej. Mi jeszcze parę dni do okresu zostało, poprzesuwało mi się coś. Dziwię się tylko, bo mam taki dziwny śluz, taki biały? My się oficjalnie nie staramy, więc jak teraz nie wyjdzie to tak za rok, dwa będziemy się starać, tak jak Paulątko.
  11. Hej. Muszę się zmobilizować z tym prawem jazdy i faktycznie umówić z jakimś instruktorem, ale jak sobie pomyślę o egzaminie to mnie strach oblatuje i koniec. Mąż ma prawo jazdy a ja jestem wieczny pasażer i widzę, że czasami na dłuższej trasie brakuje mu, żeby go zmienić. Idelajda, napisz jak będziesz po wizycie u ginekologa:) jestem ciekawa co i jak:)
  12. Hej Niebieskaaa:) Teściowa daje w kość co? Nawet nie pamiętam, kiedy ostatni raz moją widziałam:) Sylwunia, to trzymam kciuki, żebyś urodziła w terminie i bez komplikacji:) macie już jakieś imię ustalone? Idelajda, jak tam sprawy? Masz jakieś objawy już?
  13. Hej. Dawno mnie nie było. Caaałe wieki. Idelajda, widzę że stało się jak zapowiadałaś:) Mówiłaś, że wpadniesz do pół roku po ślubie i Ci się udało:) Sylwia widzę też w ciąży:) My na razie nie planujemy, ale coś mi się w tym cyklu pomieszało no i zobaczymy, co będzie:) ustaliliśmy, że jak będzie dziecko to też ok:) Od początku roku szukam pracy, ale na razie cisza. Całe szczęście, mąż zarabia w miarę dobrze, więc jest ok:) Smerfeta, zdała na prawko, fajnie, ja właśnie chciałam się zapisać, ale mam cykora:)
  14. Hej. Nam się zwróciły wszystkie koszty, choć na to nie liczyliśmy. Tort za to mieliśmy na 100 osób, choć gości było przecież dużo mniej, ale cały zszedł, był taki dobry:) No dziewczyny, ciekawe, która z was zajdzie w ciążę pierwsza:) my byśmy jednak chcieli jeszcze się trochę dorobić. Może za rok, dwa zaczniemy się starać. Co do zdjęć, ja nadal połowy nie mam, ale ustaliliśmy, że nie przesyłamy, więc i wam dziewczyny nie prześlę, no z mężem się kłócić nie będę;) także, jak nie chcecie to na pocztę nie będę wchodzić, nie ma problemu.
  15. Hej. Wpadłam tylko na chwilę na ostatnią stronę, więc tak pół na pół wiem co się dzieje, ale widzę, że temat dziecka. My się też zastanawiamy. Kurcze, ale sama nie wiem. Bo to zawsze o kasę chodzi. Dziewczyny, które się staracie też macie takie wątpliwości jak ja?
  16. Hej. Ja też w rozjazdach, więc rzadko piszę. Niebieska, jak ty się dałaś namówić na tą wodę? Nie było ci żal sukienki? Odwaga:) Trochę tych dokumentów do złożenia jest, to prawda, też latam i załatwiam. Czekam na zdjęcia i już bym chciała je wszystkie mieć, włożyć w album, zadbać o każdy szczegół, ale trzeba czekać. U nas strasznie zimno, wiatr i pada:( Idelajda, jakaś wpadka się szykuje? :) smerfetka też już wspominała, że zaczęła się starać. Ciekawie się zapowiada:) My chyba jeszcze poczekamy. Może pod koniec tego roku, ale to zależy od finansów.
  17. Hej. Sylwunia powodzenia, oby wszystko się udało:) bo to jest naprawdę cudowny dzień. Ja swój nadal z uśmiechem na ustach wspominam i jestem bardzo szczęśliwa:) Co do menu - my mieliśmy aneks i tam spisane potrawy, napoje itd. Idelajda, to się doczekałaś na tego swojego, już niedługo się zobaczycie:) Winietki robiliśmy sami i jesteśmy z tego dumni, bo wszyscy chwalili:), dekoracje nam właściciel zamawiał na życzenie, więc też mieliśmy takie, jakie chcieliśmy. Suknia zrobiła furorę, więc już w ogóle pękam z dumy:)
  18. Hej. Ja już po:) Było naprawdę wspaniale! Miałam bardzo wzruszający ślub, ludzie mówili, że płakali na przysiędze:) Padało, ale było ciepło, więc nie potrzebowałam bolerka. Parasol zresztą kupiliśmy specjalnie na tą okazję:) Zdjęć jeszcze nie mamy, ale w tym deszczyku i wietrze myślę, że wyjdą super:) Wesele świetne, winietki to fantastyczny wynalazek, dzięki temu wszyscy się dobrze bawili. Cieszę się, że już po stresie:)
  19. Kupiliśmy wódkę, teraz tylko naklejki przylepić i już. Winietki się robią:) a sukienki na poprawiny nadal nie ma, choć szukaliśmy dzisiaj zawzięcie:) dopinaliśmy ostatnie szczegóły na sali i teraz czuje, że wielki dzień zbliża się dużymi krokami... Gdzie wy jesteście?
  20. Mariolka, ale ceny! Perfumy chcemy jeszcze dzisiaj kupić, mam nadzieje, że jakieś mi się spodobają, bo chciałabym coś nowego. Mój już coś sobie upatrzył. Powiem wam, że się nie stresuje aż tak, ale cieszę przygotowaniami. Tylko, że jak się przygotowania skończą to wtedy osiwieję;)
  21. Hej. Kadarka jest dobrym pomysłem na wesele moim zdaniem. Na ostatnim, na jakim byłam podawali właśnie kadarkę. Za sukienką na poprawiny oczywiście nie miałam kiedy się rozejrzeć, a zostało parę dni. Idelajda, fajnie, że schudłaś:) ja już do ślubu na pewno nic nie schudnę;) Okazało się, że welon będę miała wpinany od dołu i bardzo mi się to podoba:) Dziewczyny, z tymi cenami z kościołach to prawda? To jakiś wyzysk! Lecę sprzątać, bo mam taki syf, a miałam jeszcze okna umyć...
  22. Ja pewnie będę jeszcze wchodzić i marudzić Idelajda;) próbny makijaż i fryzura za mną, teraz czas zrobić winietki. U nas też leje, że aż się nic nie chce.
  23. J a się też na wódkach nie znam, ale chyba weźmiemy tego bolsa. Do tego wino i szampana. Wróciłam z próbnej, wyglądam całkiem nieźle:) ale moim aparatem to nie mam szans wam tego pokazać. Płaciłam 40zł czyli dość mało. Wy ile płacicie za próbne?
  24. Sylwia i Paulątko, bardzo ładna bizuteria:) sala Idelajdy też mi się podoba.
  25. Sprawdziłam tą pogodę i niby ma być ładna, oby oby. Robimy poprawiny w domu a ja nadal nie kupiłam sukienki:( chcę koniecznie białą, ale nic mi się nie podoba. Zaraz obejrzę wasze zdjęcia na poczcie:)
×