Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ewa0505

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Cześć dziewczyny i mnie ostatnio wzięło na wspominki. Szkoda ze się wszystko rozwaliło. Pozdrawiam.
  2. Hej dziewczyny ale super że się odzywacie. Natalka mój Wojtek przechodził ospę jak miał roczek. U nas przeszło bardzo ale to bardzo łagodnie. Wysypke miał tylko na twarzyczce i to wszystko. Troszke gorączkował. Niczym mu nie smarowałam, bo rozmazywał od razu do oczu i ust i nic oprócz przeciwgorączkowego mu nie podawałam. Karo szkoda Wojtusia - oby szybko wyzdrowiał. Agnieszka, lapia wielkie gratulacje. U nas tez nie za wesoło jesli chodzi o choróbska. Ostatnio cała rodziną przechorowaliśmy grypę. Kaszel nadal nas męczy - ale sie nie poddajemy ;) Pozdrawiam.
  3. Mój to ostatnio tylko "gotował" w kibelku. Wziął z kuchni drewniane łyżki i mieszał nimi. :)
  4. My z mężem w planach mieliśmy zacząć starania w przyszłym roku ale im blizej, tym mamy wieksze opory. Zresztą boję się że bede miała problemy z ciążą. Najprawdopodobniej mamy jakis konflikt na poziomie immunologicznym (stad Wojtek miał neutropenię). Zupełnie nie wiem jakie badania mam robić i do jakiego specjaliy sie udać. Chyba sobie odpuścimy jednak. :(
  5. Karo - ja też trochę zazroszczę JBT. U nas też zawsze cos stoi na przeszkodzie.
  6. JBT gratuluję kolejnego dzidziusia. Napisz coś jeszcze - w którym tyg. jesteś i czy wiesz już co będzie. Dbaj o siebie - chociaż przy takich kręciołku to ciężko. :) Karo mój Wojtek z kolei jakiś czas temu na wszystko i wszystkich wołał baba. Witaj pikus20. Natalka - no właśnie też tak słyszałam że chłopcom oporniej idzie mówienie. :) Dzięki dziewczyny za słowa otuchy. Mój Wojtek wcześniej mówił też kilka słów a teraz to już tylko buczy po swojemu no i potrafi powiedzieć jak robią zwierzątka i to na tyle. Co do nocnika to nawet mu nie pokazuję bo nie wiem czemu ryczy na zawołanie. Na sedes tez nie chce. Na razie mu odpuściłam ale na wiosnę muszę koniecznie go oduczyć bo planuję od przyszłego roku posłać go do przedszkola - właśnie otworzyli prywatne dosłownie przed moja pracą więc będę miała bliziutko. Piszcie proszę częściej co u was. Buziaczki.
  7. Cześc dziewczyny mam nadzieję że któras z was czasmai tu zaglada. Chciałabym zapytać jak to jest u waszych pociech z rozmawianiem, bo zaczynam sie niepokoić.
  8. Karo mój mały wogóle nie kuma o co chodzi z nocnikiem. Owszem podejdzie i powie "si si" a zaraz odejdzie i naleje kawałek dalej. Na razie mu odpuściłam. Z mówieniem to nawet się cofnął bo nie mówi nic oprócz "baba". Normalnie można się zaprosic zeby coś powiedział. Czasami jak naprawdę czegos chce ode mnie to powie "mama" a jak nie reaguję to nawet "Ewa". Mam wrażenie ze on dużo by mówił ale mu się nie chce.
  9. Cześć Natalka ja czasami zaglądam wieczorkiem jak mały pójdzie spać. Chciałam się pochwalić że Wojtek wyszedł z tego choróbska. Dzisiaj robiłam mu wyniki i ma te nieszczęsne neutrocyty w normie i nawet więcej niż dolna granica. Co u Tosi słychać no i u ciebie. Jak będziesz miała chwilkę czasu to napisz. Pozdrawiam.
  10. Witam was kochane. U nas niestety bedziemy musieli pewnie odwołac wizytę w CZD bo wczoraj Wojtek nam sie rozchorował i pewnie nie da rady wyzdrowiec do tego czasu. Koszmar z tymi choróbskami. ja tez się od niego zaraziłam i ledwo dysze w pracy. Pozdrawiam.
  11. Explosive dzięki. Mój Wojtek też przez pewien okres chodził spać bardzo późno - bo zdarzało się że nawet po północy. Normalnie wszyscy padali ze zmęczenia a ten miał takiego powera że szok. Tak było poza domem. Teraz znowu idzie spać koło 20. W dzień śpi raz i to ok. 1,5 h. Chciałam was jeszcze ile ząbków mają już wasze dzieciaczki. U nas własnie wyszły 2 górne kły na raz - masakra była. Ogólnie to ma już 16 ząbków :)
  12. Cześć Dziewczyny. Zastanawiam się co u was słychać - chociaż zdaję sobie sprawę, że nie mamy już tyle czasu co kiedyś bo nasze dzieciaczki takie ruchliwe i coraz mniej śpią :) My na początku sierpnia mamy wizytę w CZD w Warszawie. Mam nadzieję, ze z Wojtkiem coraz lepiej i że biopsja szpiku nie będzie potrzebna. Trzymajcie kciuki. Jak będziemy po wizycie dam znać. Buziaczki.
  13. Witam kochane ja tak na krótko korzystam z okazji że tata siedzi z Wojtkiem podczas jak mały się kąpie. My przed chwilą wróciliśmy z urlopu. Mały rozrabiał na całego i wszędzie go było pełno. Najlepszym hitem były kąpiele w baseniku Wojtka. Szalał na maxa. Szkoda było wracać ale cóż zrobić. Na początki sierpnia na pewno jeszcze wszystko powtórzymy. Pozdrawiam cieplutko.
  14. O, Natalka to patrzę, że nie tylko Wojtek jak sika po nogach to się śmieje. :)
  15. Ja jak założyłam majteczki Wojtkowi to w pewnej chwili słyszę "Hi Hi hi" - jak sie chicha. Patrze a ten stoi i leje sobie na nogę. Później jak gdyby nigdy nic poleciał sie bawić. Mojemu chyba wogóle nie przeszkadza, że ma mokro. :( Dzisiaj rano z kolei tak mnie roczulił, że aż do pracy nie chciało mi sie wstawać. Rano zaczęło mi słońce swiecić po oczach a mój Maluszek zaczął zasłaniać rączką to słońce żeby mi nie przeszkadzało - a później zaczął głaskac mnie po policzku. Słodziak mój kochany.
×